Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jestem juz po. Dziwne uczucie wkucia, takie tak spory nacisk na pęcherz. Leze sobie na lezance, bylam w toalecie. Troche mnie boli brzuch. Zastanawiam sie tylko czy popuscilam mocz czy co, bo mam dosc mokre majtki. Hmm zaraz musze pielegniarki sie zapytac. Do 14 mam byc na oddziele genetyki, w takiej sali dziennego pobytu a później ide na o obserwacje do mojego gina na oddział. Mam miec podane przeciwciala bo mam rh-.
-
Dziewussia dobrze, że juz po teraz leż i odpoczywaj i postaraj się za duzo nie myśleć z dzidzia na pewno wszystko dobrze a mamusia też musi troche zadbać o swoje samopoczucie. Trzymaj sie.
Ja tez w szpitalu miałam robione przeciwciała bo mam 0rh- i na szczęście ich nie wytwarzam oby tak dalej i oby u Ciebie bylo tak samo. Dobrze, ze o tym pamiętają bo to bardzo ważne.
Straciatella gratuluję córeńki śliczna malutka ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 11:48
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDoti, brak mi słów... ;( trzymaj się!
Dziewussia, jesteś już choć trochę spokojniejsza, że już po zabiegu?
Straciatellaa, ładne imionaa Kruszynka jest cudowna!
W nocy znowu niespałam. Mąż chory, nasmarował się amolem (od tego zapachu aż mnie głowa rozbolała), chrapał całą noc a jeszcze pilnowałam żeby się nie odkrył. Ja standardowe pielgrzymki do wc miałam, a teraz znowu leże bo czekam aż po połówce paracetamolu przejdzie mi chociaż głowa , ogólnie się czuję do dupy. Po wielkiej awanturze mąż idzie do lekarza. Rejestrując go, zarejestrowałam siebie głównie w celu skierowania do kardiologa ale też żeby sprawdził czy u mnie jakieś choróbsko się nie rozwija.
Co do kardio - dodzwoniłam się wczoraj do Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu i jeśli będę miała odpowiednio skonstruowane skierowanie to przyjmą mnie tego samego dnia.
Linki - jeśli Malinkowe wyrazi chęć to śmiało może je dać na pierwszą stronę -
nick nieaktualnyRotenkopf to współczuje, chory facet to umierający facet
Mój to jeszcze ok jak zachoruje, ale teść... Jak dopiero się z M spotykaliśmy, to jestem u niego, jego ojciec załamany a jednocześnie oburzony, z miną jakby na swój pogrzeb się szykował i oczekiwał mega współczucia, więc zapytałam mojego o co chodzi? On na to, tata ma katar ha,ha
Rotenkopf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Wam przypomniałam sobie ze miałam też robione badanie pappa. I miałam zadzwonić ok 10.10. Dzwoniłam wczoraj i okazało się że wyniki dobre. Dobrze ze piszecie o różnych sprawach. Dzięki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 13:32
-
Ojej, trochę dziś stresowy dzień... Za wszystkie chore i zaniepokojone trzymam kciuki - wszystko się musi dobrze skończyć
A ja wczoraj na wizycie się dowiedziałam, że czekamy na SYNKAStrasznie się cieszę bo oboje bardzo chcieliśmy chłopca
Mimo wszystko, miłego, pozytywnego popołudnia wszystkim!jamniczakuchnia, malala, Karatka, katka/85, Wiolcia1405, Babu, Kawuszka, dichlieb, Funky09, Rotenkopf, Catelyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobson gratuluję chłopca!
jamniczakuchnia, ja się nie mogę zabrac do tej listy wyprawkowej, przeraża mnie to.. nie wiem od czego zacząć, stale to odkładam. tyle tematów mamy jeszcze wokół domu do porobienia które są priorytetem przed porodem, że nie umiem się zmobilizować w kwestii wyprawki..Karolina_Ina lubi tę wiadomość
Julia
-
nick nieaktualnyHej ja jestem po badaniu do projektu PREVFNAIT. Nie wiem o co chodzi z tym zbytnio gin kazal to poszłam no ok... Poczytam w necie później... Tylko teraz do 15 będę czekać ehhh jak na razie opóźnienie 10 min ciekawe co doktor powie... Stresa mam jak cholera! I ciągle pytanie czy żyje? Czy żyje? No nic czekamy...
-
nick nieaktualnymalala wrote:Dobson gratuluję chłopca!
jamniczakuchnia, ja się nie mogę zabrac do tej listy wyprawkowej, przeraża mnie to.. nie wiem od czego zacząć, stale to odkładam. tyle tematów mamy jeszcze wokół domu do porobienia które są priorytetem przed porodem, że nie umiem się zmobilizować w kwestii wyprawki..
Ja też tak miałam! Ale w końcu ruszyłamMam swoje typy i powypisywane wszystko wg kategorii. W weekend będę oglądać ubranka i inne rzeczy po siostry synku, więc dużo rzeczy z listy odpadnie
-
nick nieaktualnyjamniczakuchnia wrote:Ja też tak miałam! Ale w końcu ruszyłam
Mam swoje typy i powypisywane wszystko wg kategorii. W weekend będę oglądać ubranka i inne rzeczy po siostry synku, więc dużo rzeczy z listy odpadnie
uff
Ja dzisiaj oglądałam śpiworki do fotelika
Do spacerówki na zimę mam, taki na jesień i zimę dwa w jednym oryginalny do wózka, bo tak jak z Nikośkiem nie nastawiam się na gondolkę na zimę
jamniczakuchnia lubi tę wiadomość
-
Wiolcia1405 wrote:No to po szczepieniu synka
Ja z listą się wstrzymuje do grudniapo nowym roku bede juz wszystko szykować dla maleństwa i siebie
Teraz bardzo Was proszę o 3manie kciukow bo jadę do Trójmiasta na ekstracje zeba)
-
dziewczyny a jak to jest w kwestii zakupu wózka który będzie miał też fotelik do auta?
czy każdy wózek ma coś takiego? to jest to nosidełko, które po prostu montuje się w aucie? czarna magia to wszystko dla mnie, nie wiem czy osobno kupuje się wózek i osobno coś do przewożenia w samochodzie?
nie śmiejcie się z pytania, nie mam w bliskim otoczeniu dzieciJulia
-
nick nieaktualnymalala wrote:dziewczyny a jak to jest w kwestii zakupu wózka który będzie miał też fotelik do auta?
czy każdy wózek ma coś takiego? to jest to nosidełko, które po prostu montuje się w aucie? czarna magia to wszystko dla mnie, nie wiem czy osobno kupuje się wózek i osobno coś do przewożenia w samochodzie?
nie śmiejcie się z pytania, nie mam w bliskim otoczeniu dzieciJa przy poprzednim wózku kupowałam fotelik osobno, Maxi cosi cabriofix i adaptery do wózka żeby go wpiąć na stelaż. W aucie normalnie pasami montujesz. Teraz mam fotelik w komplecie z wózkiem, ale miał 4 zdaje się w testach więc kupiłam z nim, też jest adapter na stelaż, ale tu dodatkowo baza do fotelika do montowania do auta (ale bez iso fix), żeby nie trzeba było przy wkładaniu przypinać pasami. Baza też jest montowana pasami bezpieczeństwa. Są w wózkach takie pseudo foteliki/nosidełka, ale to dla mnie raczej nosidełka i niekoniecznie też wygodne dla dzieciaczków, trzeba czytać opinie. Dla mnie wazne było, żeby ten fotelik był bezpieczny, dużo jeździmy autem.