Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Funky09 wrote:Wiolcia1405 ja też mam krwiaka. 4 tyg. temu był mały, tydzień temu na wizycie prawie nie było go widać. Lekarz pozwolił mi trochę spacerować, inaczej bym zwariowała w łóżku. Nadal więcej leżę jak chodzę, nie podnoszę ciężkich rzeczy i unikam schodów. Wierzę, że za 2 tyg. po krwiaku nie będzie śladu:)
Dobra informacja .. u mnie w śród eby 2 tyg minęły dopiero no ale zobaczymy. Jak będzie znikał to będę musiała oszczędny tryb życia prowadzić po prostu ! -
Rotenkopf wrote:Bulimulia, dlaczego nie ma Cie na liście ?
na kiedy masz termin ?
Marpati, daj znać czy umówiłaś się na inną wizytę. ;*
Podawalam juz dawno informacje na starych kwietniowkach... teraz widziałam że mnie nie ma ale nie chciałam robić problemu
Ale dzięki, że zauważyłaś
Termin mam na 18 kwietniahttps://www.maluchy.pl/li-72361.png -
Hej, bylam w innym szpitalu ale oczywiście ludzie tez tam pracuja za kare. Minimalnie sie uspokoilam bo nagle zarodek sie pojawil ok 6mm duzo za maly jak na ten etap ciazy, wg lekarza prawdopodobnie jest ciaza zywa ale 200% nie moze dac. Sprobuje jutro u siebie gdzies prywatnie pojsc a rano po wynik bety.
-
Marpati wrote:Hej, bylam w innym szpitalu ale oczywiście ludzie tez tam pracuja za kare. Minimalnie sie uspokoilam bo nagle zarodek sie pojawil ok 6mm duzo za maly jak na ten etap ciazy, wg lekarza prawdopodobnie jest ciaza zywa ale 200% nie moze dac. Sprobuje jutro u siebie gdzies prywatnie pojsc a rano po wynik bety.
-
baba wrote:Witajcie od wczoraj co chwilę drży mi lewa dolna powieka. Biorę magnez, więc zobaczymy czy coś to pomoże.
Ameiva czytalam, że ci się udało zajść w ciążę po odstawieniu synka od cyca. U mnie w sumie też to było w tym momencie, kiedy stwierdziłam dość. Tyle że ja miałam coś nie tak w głowie zakodowane że tylko mleko matki (chociaż dostawała mm od ok 8 mies) - i prawie całe 10 mies odciągałam pokarm laktatorem (taka zawzięta byłam albo szalona).
-
Marpati wrote:Nie bilo, poza tym jestem niby w 9t2d a usg pokazuje 6t2d w zeszly czwartek mial 3,7mm a teraz tylko 6mm:( i dalej mam czekac csy cos sie ruszy.
-
Ameiva wrote:o matko 10 miesiecy na laktatorze, naprawde jestes niezla!!!a wiem co to znaczy i jaka to niewygoda. Dlaczego sie zdecydowalas na odciaganie pokarmu zamiast karmic tradycyjnie? Moj synek nie chcial ssac piersi(mysle ze to przez rozlake po cc i to ze byl dokarmiany od poczatku butelka ale to dluga historia) a ze ja tez bylam mega nastawiona na kp to odciagalam pokarm przez 3,5 miesiaca. Mialam dosc juz tej dojarki, przeszlam kilka zapalen, antybiotyki ale bylo warto bo po 3,5 miesiaca synek wreszcie zapalal po ca sa sutki i pil juz od tej pory bezposrednio z piersi. Ok 8 miesiaca tez zaczelam go dokarmiac mm i tak jakos stwierdzil ze jest juz za dorosly na cyca i sam sie odstawil
Jako młoda matka nie miałam wsparcia. Nawet świetna p. doradca laktacyjny ze szpitala nie była mi w stanie pomóc, zaleciła kapturki ale to na nic się zdało. Najpierw późne przystawienie po cc, potem kilka dni naświetlania bo była żółtaczka. W 2 tyg życia próbowałam nieudolnie i trochę odpuściłam. W 3 tyg życia małej zaczęłam rehabilitacją met Vojty przy której strasznie wyła a ja nie miałam sumienia ją uczyć po tym męczeniu jej więc w ruch poszła flacha z moim mlekiem. i tak to się ciągło z miesiąca na miesiąc. Jak byłam na szczepieniu chyba w 7 mies to lekarka mi zwróciła uwagę że moję dziecię ma cofniętą dolną szczękę i może dlatego nie poradziła sobie z cycem bo przecież łatwiej z butelki.
Jakoś to wszystko przekulałam. -
Baba no z laktatorem to udreka... podziwiam że byłaś tak wytrwala
ją synka karmiłam 4 miesiące piersią ale od 2 miesiąca w sumie go dokarmialam i tak coraz więcej butli aż pokarm całkiem mi zanikać... ale najważniejsze żeby dziecko było pojedzone...
-
Ja tylko w pierwszym miesiącu dokarmiałam, laktatorem tyle rozhulałam że miałam zapas w zamrażalce i lodówce w razie nagłej potrzeby. Więc nikt mi kita nie wciśnie że się nie da i że w ten sposób szybko pokarm zanika, jak ma być to będzie, tyle że trochę czasu na to trzeba poświęcić. Przy jednym dziecku się da, a przy większej gromadce to mogłoby być kiepsko z czasem. Moje dziecię tak pięknie przybierało na moim mleku, że ciężko mi było przestać.
-
No pewnie że się da...
u mnie niestety duży wpływ na zanik laktatacji miał teztres i brak czasu na porządne odzywianie i pokarm mój mu nie wystarczal... taka sytuacja akurat była....
A też każda kobieta jest inna... niektóre wogóle nie mają pokarmu inne mają mnóstwo...
Bywa różnie i wiadomo każda matka chce najlepiej dla swojego dziecka . Ją np nie uważam żeby matka karmiaca mm byłam gorsza od kp bo wiem że prostu nie zawsze się da.
Ją np przez te 4 mce 4 razy miałam kryzys laktacyjny... po porodzie mały wogóle nie nie chciał się przestawiać do piersi, później jak już się przekonał co jakiś czas piersi miałam prostu całkiem puste przez dzień czy dwa i później znów nachodzil pokarm... to taka walka o każdy wypity łyk często skończona płaczem bo za mało było...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2015, 22:50
Wiolcia1405 lubi tę wiadomość
-
baba wrote:Jak byłam na szczepieniu chyba w 7 mies to lekarka mi zwróciła uwagę że moję dziecię ma cofniętą dolną szczękę i może dlatego nie poradziła sobie z cycem bo przecież łatwiej z butelki.
Baba, dziecko rodzi się z cofniętą żuchwą (czyli tzw. dolną szczęką) i do ok 4-5 miesiąca życia powinna się ona wysunąć. Sprzyja temu karmienie naturalne, a niestety przeszkadza sztuczne. Dziecku faktycznie łatwiej jest ssać z otworu butelki, przez co żuchwa nie jest pobudzana do wzrostu, do tego butelka może uciskać bródkę.
Jest to więc wynik karmienia sztucznego, a nie przyczyna.- szczęśliwy
-
Jeżeli przy karmieniu meczy się i matka i dziecko to jest to bez sensu. Koleżanka męczył się 2 miesiące jej córka tez. Ona była na załamaniu nerwowym maleńka tez wiecznie płakała i krzyczała. Po licznych namowach przeszla na mm i co ? Dziecko szczęśliwe zmienione o 180 stopni ładnie śpiące uśmiechnięte i ona mogąca wreszcie cieszyć się macierzynstwem .
Najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek. .a nie zapominajmy ze u nas kp jest tak bardzo rekomendowane ze czasem aż słuchać się nie chce.jamniczakuchnia, baba lubią tę wiadomość