X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • Babu Ekspertka
    Postów: 238 241

    Wysłany: 31 października 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf wrote:
    Tak padło na zielony bo to taki kwietniowy kolor ;D wszystkie kwitnie w koło i w ogóle ;p cieszę się, że się podoba (mimo brzydkiego koloru ;d)

    Fakt, że bardzo tematyczny! :D

    ckai3e3k0s8hy0lf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielony jest spoko :D

  • Babu Ekspertka
    Postów: 238 241

    Wysłany: 31 października 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O no właśnie, co baba to preferencje :D Także jest git malina ;)

    Rotenkopf lubi tę wiadomość

    ckai3e3k0s8hy0lf.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 31 października 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieloniutki fajny jak trawka na wiosnę-super :D

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grafika cała zrobiona, jutro zajmę się zmianą kodu ;)
    Oczy już mi się kleją więc idę spać, dobrej nocy! ;*

  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 31 października 2015, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati... Sciskam Cie mocno..trzymaj sie Kochana :-( ehhh..

    Poczytalam Wasze historie porodowe i az mnie zabolalo w dole brzucha!! Niezly strachulec jestem, szczerze mowiac to nie potrafie sobie siebie wyobrazic..moze i lepiej, haha.

    Babu, ja tez rozdrazniona chodze i gotowa zeby sie poklocic. Codziennie sobie obiecuje, ze nie przeklne, jakos mi sie to nie udaje, oby Eliza nie slyszala jaka ze mnie nie dobra mama..heh

    Dzis tez mi sie ryczec chcialo, codziennie cos! W piatek sie poryczalam ogladajac Fakty o tej biednej parze z pieskami co mieszkali w tym namiocie :-( straszne, takich ludzi jest wielu.. I zwierzat! A teraz nadchodzi zima, zawsze mysle o najbiedniejszych i zwierzetach..nie potrafie sie cieszyc z zimy!! I znowu mi sie ryczec chce!

    I te klaki na brzuchu, oby zaniknely!

    Rotenkopf, fajny napis! Taki optymistyczny!!

    Dobranoc mamuski!

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
  • dziewussia Ekspertka
    Postów: 200 236

    Wysłany: 1 listopada 2015, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. Jak po nocy? Ja po sniadanku juz, jedziemy na cmentarz. Humor trochę lepszy. Wysokie cisnienie mi dokucza. Wczoraj mialam 157/98 p 90. Musze pojechac do apteki wykupic recepte. Miłego dzionka

    200710183334.png

    201604027450.png
  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 1 listopada 2015, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ;) tak czytałam o Waszych porodach Ze dziś śnił mi sie mój własny a jak już miałam zobaczyć moje maleństwo i dowiedzieć jaka płeć to obudziłam sie na Siku wiec Nie śpię od 4 hehe. Ten zielony napis jest bardzo ładny :) z z

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 07:26

    km5smg7yv4tozota.png
  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 1 listopada 2015, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana :) czytałam Wad wczoraj lecz nie miałam siły pisać ... wychodzi mi kolejna 8 która jak sądzę po bólu idzie wprost na moja 7 :) już 2 resekcje 8 mam za sobą z ta będę musiała poczekać długo długo aż urodze i się polo skończy. Dziś boli mniej na szczęście tyle ze ledwo co buzie otwieram i lekko spuchlam :( jak nie sraczka to urok w ciąży w pierwszej tak samo.

    Mąż jeszcze śpi ja juz zrobiłam śniadanie i palaszujemy z synkiem płatki z mlekiem :)
    Ja mam sporo bliskich na cmentarzu mąż też .. ogólnie mamy łącznie jakieś 200-250 km do przejechania .. najpierw jedziemy do jego bliskich odwiedzimy potem na obiad jego babcie gdzie pewnie ujze ryjec mojej sresciowej :/ i niestety brzucha nie ukryje wiec dowie się o ciąży szybciej niż zamierzałam :/ w sumie dowie.. zobaczy bo do niej się odzywać nie zamierzam.
    Dzisiejszy dzień jest smutnym dniem mimo wszystko.. tęsknię za swoimi dziadkami .. za swoją babcia za wszystkim co z nią związane .. na same wspomnienie aż boli mnie serce i łzy cisną się do oczu :( ale w tym dniu wkurza mnie jedno.. osoby .. te osoby które pamiętają o zmarłych tylko 1 listopada . Przychodzą na cmentarz z wielkimi bukietem kwiatów z pięknymi zniczami aby pokazowke swoją zrobić a w pozostałe dni roku mimo że często są ww pobliżu grobów nawet nie zajdą zapalić nedznej świeczki. ..

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 1 listopada 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane... u nas zaraz śniadanko... później cmentarze.... rosolek...

    Mimo wszystko miłego dnia...

    28latkaa lubi tę wiadomość

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry Mamuski!!!

    A ja dzis do lekarza jade, mam straszny bol w dole, takie klucia..mocne. Moze wszystko sie powieksza jak Elizka rosnie ale boje sie czekac..trzymajcie kciuki zeby wszystko dobrze bylo..

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jamniczakuchnia wrote:
    Wg mnie lepiej mieć nacięcie niż popękać jak rozgwiazda :P

    Otóż to, ja byłam nacięta, samego nacięcia nie czuć, bo jest robione na skurczu, a nie ma bólu większego od skurczu :D Sporo mnie nacięli, bo Lila 3700g, a ja bardzo szczupła.
    Moja mama natomiast popękała na wszystkie strony 20 lat temu kiedy mnie rodziła i tak ją zszyli, że do tej pory wystają jej fałdy skóry brrrrrr....

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 1 listopada 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny ;) u mnie maz chory wiec w domu urwanie glowy :P czuje sie dobrze ale mam wrazenie jakby bolaly mnie jajniki, macie tak czasami? Troche sie martwie...

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 1 listopada 2015, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry
    My też dzis jedziemy na obiad do teściowej no tym razem się nie wywinę...

    Mój mąż od rana grzecznie sam z siebie sprząta w kuchni po wczorajszym :) chyba chce się podlizać bo ja dzis będę szoferem :)

    Nie chorujcie!!!

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • MagSz Autorytet
    Postów: 519 249

    Wysłany: 1 listopada 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kredeczka91 wrote:
    Dzien dobry dziewczyny ;) u mnie maz chory wiec w domu urwanie glowy :P czuje sie dobrze ale mam wrazenie jakby bolaly mnie jajniki, macie tak czasami? Troche sie martwie...

    Ja tak mam często, mój gin powiedział, że jak po bokach to to są więzadła

    28latkaa, kredeczka91 lubią tę wiadomość

    f2wlcbxmqludqper.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday, daj znać po wizycie!

    Ja dopiero się obudziłam bo nad ranem miałam taki mały koszmarek na jawie. Śpie sobie i nagle czuje takie jak by uderzenie młotkiem w brzuch, zaraz pod żebrami (gdyby to było niżej to od razu budzę męża i jedziemy na IP). Najpierw taka dezorientacja a potem poszłam do łazienki. Ból się trochę rozlał na bok i wystraszona byłam(w zasadzie dalej jestem) do tego stopnia, że wiecznie sprawdzałam czy nie ma krwi. Teraz boje się wstać. Na całe szczęście Hania delikatnie mnie stuka więc z Nią wszystko okej ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamki :-)
    Rotenkopf mi zielony bardzo się podoba, super :-)
    Sunday daj znać jak tam :-)
    Ja po dwóch bezsennych nockach na szczęście tę noc przespałam. Od wczoraj fasol tak zaczął mnie kopać, że sama jestem w szoku, bo do tej pory to były takie lekkie puknięcia, a tu normalnie czuć kopniaki, ciasto francuskie z makiem oraz z nutellą bardzo mu podeszło, herbatka owocowa też, smakosz ;-)
    My byliśmy wczoraj po 17 na cmentarzu m.in. u siostry mojego M, nie jechałam w swoje tereny, nie lubię tych tłumów ludzi, zamieszania itd. No i nie chciałam na grobie mamy spotkać durnej rodzinki taty, albo i jego samego. W pracy też nigdy nie lubiłam, ludzie głupieją i jakby mogli to pod same groby by wjechali... Wczoraj jak wracaliśmy (ciemno i znicze zapalone...) zaczęło wiać, w nocy się rozhulało, teraz świeci słoneczko, tylko co z tego jak głowę urywa. A M i tak dzisiaj z okazji Świąt w pracy na 13, więc lepiej że wieje, nie żal :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    My byliśmy rano na mszy i cmentarzu u rodziny męża, a później na kawce u teściów... Całe szczęście były kuzynki męża i było z kim pogadać :P A teściowa słodko pierdząca i udaje że się kochamy haha. Teraz jestem już u nas w domku pod kocykiem, bo zmarzłam i brzuch mnie ciągnie... A mąż poszedł ze swoimi rodzicami na drugi cmentarz u nas w miejscowości. Ufff, mam nadzieję że długo jeszcze nie będę miała nikogo z mojej bliskiej rodziny na cmentarzu!

    Też wkurzają mnie ludzie, którzy o zmarłych pamiętają raz w roku... Albo "chrześcijanie", którzy do kościoła chodzą tylko w święta i na uroczystości. I robią z tego wielkie wydarzenie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku postanowiłam, że nie jadę do na groby, bo wczoraj jeszcze w pracy byłam. A cmentarz mam w innej miejscowości ponad 100 km dalej, przeraziły mnie ewentualne korki. Mimo, że kocham jeździć samochodem to teraz jakoś źle znoszę zbyt długie siedzenie w nim...

    Dzisiaj to mnie całkiem odrzuca od mięsa... Zrobiłam sobie sos, bo miałam mega ochotę, a teraz nie mogę znieść tego zapachu. Miałyście tak kiedyś?

  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie rosolek się gotuje i drugie danko szykuje... ziemniaczki pierś z pieczarkami cebulką ogoreczkiem kiszonym i serkiem a do tego mizeria... pycha... no i po obiadku dalej na kolejne cmentarze... pogoda śliczna Ale pochodzilam trochę i wszystko boli... dzidzi przyda się trochę świeżego powietrza...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
‹‹ 312 313 314 315 316 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ