Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
28latkaa wrote:Dziewczyny oglądałam laktatory elektroniczne, są drogie i jest ich taki duży wybór. Zgłupiałam. Nie znam sie kompletnie na tym a mama mi nie pomoże bo w jej czasach nie było takich rzeczy wiec liczę na Wasza pomoc ze będziemy sie wspierać i razem cos dobrego wybierzemy z czasem
, bo tak to kupić możemy i możemy sobie polecać, ale póki nie użyjemy to nie przekonamy się co kupiłyśmy
28latkaa lubi tę wiadomość
-
wiecznie wrote:Aleksandra, a zapisałaś się na to USG płodu z morfologią i elastografią szyjki macicy czy już wznowili zapisy na USG płodu z morfologią?
Na te z morfologią. Limit był wyczerpany ale chodziło o wczesne ciąże, teraz możesz normalnie się zapisać na usg po 20 tygodniu:) -
Aleksandra19 wrote:Na te z morfologią. Limit był wyczerpany ale chodziło o wczesne ciąże, teraz możesz normalnie się zapisać na usg po 20 tygodniu:)
. Ale chyba bym przesadziła jakbym zapisała się na listopad, bo to by było 3 usg w ciągu miesiąca
. Może na grudzień bym się umówiła
-
Witam dziewczyny:)
Mój dzień jak zawsze zaczął się od spotkania z toaletąchyba juz musze sie przyzwyczić ze cała ciążę nie doświaczę dobrego samopoczuia.
Ale za to cieszą mnie ogromne ruchy mojego synka, które są coraz częstsze i mocniejsze. W zasadzie codzień rano i wieczorem jak leżę to się odzywa a wczoraj poczuł nawet mąż tak sie wypycha skubaniec. Podobno ma długie nogi więc pewnie mu ciasno:P
Ale nawet moja lekarka na wizycie mówiła że do 20 tygodnia te ruchy mogą być nieregularne i słabe także czekajcie cierpliwie bo pewnie potem nam się znudzi ciąglę kopanie po żebrach:P
Wlosy to moja zmora , zresztą cera znów się zepsuła:( mi wypadają garściami jak włoże ręke we wlosy to wyjmuje garść, wszystkie ciuchy we włosach i szczotka po każdym czesaniu jest zapchana. Też boję się że zostanę łysa. Jeśli macie jakieś sposoby na to chętnie coś wypróbuje a w najbliższym czasie chyba je trochę podetnę.
Dziewczyny które chcą chodzić na szkołę rodzenia? zaczynacie w grudniu czy styczniu? bo nie wiem jak się zapisać a u mnie cykl trwa aż 2 miesiące bo zajęcia są po 1,5 h tylko?Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dobre wieści! Mogę wrócić do pracy. Brzuch jest miękki, łożysko nadal jest trochę na dole. Mam po prostu uważać na siebie. Jeżeli coś zacznie się dziać mam biec do lekarza po zwolnienie. Od razu mam lepszy humor.
Co do włosów, to rosną jak szalone ale też wypadają. Ciągle gdzieś leżą na mnie włosy. Dodatkowym plusem też są paznokcie. W końcu rosną i są twarde.
Idę gotować ogórkowąagulas, Lanusia93, wiecznie lubią tę wiadomość
-
Bulimulia wrote:Dziewczynki poradźcie proszę bo mam problem i juz sama nie wiem co mam robić
Przed ciążą miałam problemy z włosami... strasznie wypadały.
Zrobiłam wszystko - kremy, maście, wcierki itd.
Zrobiłam badanie mikroskopowe i zapisałam się na mezoterapie, która pomogła tylko w czasie trwania kuracji.
Teraz w ciąży sytuacja się polepszyła do czasu odstawienia luteiny...
Biorę tylko witaminy dla kobiet w ciąży pregna plus.
Znowu wylatuja mi garściami. Jak myślicie co zrobić? Może któraś miała problem z gospodarką hormonalną?
Kobiety w ciąży mają ponoć ładne, gęste włosy...
Ja się boję, że jak tak dalej pójdzie to przy porodzie będę łysa
Bulimulia, a badałaś dokładnie hormony tarczycy? Mi włosy wypadały garściami (plus pojawiały się podskórne bolące wypryski na żuchwie) - jak się potem okazało mam Hashimoto, od kiedy jestem na leku, jest zdecydowanie lepiej.
Może to byc też objaw stresu u Ciebie - porównaj czy paznokcie też się robią słabe (na włosach i paznokciach wyłazi cały tryb życia, przy czym nawet po dłuższym czasie). Ewentualnie kwestia jakiegoś grzybkaNic innego nie przychodzi mi do głowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 13:08
-
A co do bólu brzucha - przepraszam, bo dziwnie to zabrzmi, ale trochę mnie pocieszyło, że nie tylko ja mam ten problem. Już zaczęłam panikować - ostatnie dni były dla mnie katorgą, całą sobotę przeleżałam, nospa też na mnie nie działa
I doszedł jeszcze ból pleców. Dopiero od wczoraj wieczorem jakoś w miarę daję radę - mam wrażenie, że przez te kilka dni brzuch się "wypchnął".
Sunday, cieszę się, że u Ciebie wszystko ok!Mam nadzieję, że u mnie też przyczyną jest budowa, bo też należę do tych drobnych i szczupłych. Jakoś tak ciągle sobie tłumaczę te bóle, bo czuję intuicyjnie, że poza tym jest ok - Pluskwa daje o sobie wciąż znać, wróciły mi wymioty
Ale dziewczyny - w środę mam wizytę, powiem mojej doktor o tych bólach i postaram się z nią omówić, kiedy nie należy a kiedy trzeba się martwić - dam potem znać, czego się dowiedziałam!MagSz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny28latkaa wrote:Dziewczyny oglądałam laktatory elektroniczne, są drogie i jest ich taki duży wybór. Zgłupiałam. Nie znam sie kompletnie na tym a mama mi nie pomoże bo w jej czasach nie było takich rzeczy wiec liczę na Wasza pomoc ze będziemy sie wspierać i razem cos dobrego wybierzemy z czasem
siostra ma blizniaki i medela sprawdzała się bardzo. Ma dobre i szybkie zasysanie pokarmu
jest dwufazowy
ja się zastanawiam nad nim
ale teź szukam opini innych
Dodam jeszcze ze medela jest bardzo drogikoszt laktotora to ok 550zł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 13:25
-
Aaaaaaaaaa zapisałam się na usg połówkowe na 18go czyli prawie za 2tyg ujrzę moje maleństwo i będę juz pewna kto mieszka u mnie w brzuszku już się nie mogę doczekać!!!
Ja też raz czuję ruchy raz nie są dni, że maluch dokazuje cały dzień a są takie, że tylko troche wieczorem albo wcale.Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
ale Wam zazdroszczę tych ruchów!!! Ja czekam i czekam
Podobno w 1 ciąży trzeba troszkę poczekać
a tu cierpliwości brak!!! Mi też bardziej wypadają włosy... Na środę zapisałam się do fryzjera, żeby podciąć i ew jakąś odżywkę dać.
Babu u mnie też są bóle brzucha... Raz są takie okresowe, raz boli mnie napięta skóra, a innym razem nie wiem od czego.. Ale też jestem spokojniejsza, skoro nie tylko ja je mamWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 13:37
-
nick nieaktualnyHej Mamki
Ja miałam laktator medela mini electric, zasilanie sieciowe i na bateryjki, dawał radę, sprzedałam ha,ha Teraz nie kupuję, nie powiem, że mi się nie przydał, jak uznam, że będzie taka potrzeba to zakupię
Trochę drogie te zabawki
Mi brzuch nie twardnieje, nie przypominam sobie, żebym tak miała w pierwszej ciąży, chyba że pod sam koniec, ale mam chyba sklerozę ciążową... Mnie tylko mega boli kręgosłup jak się schylę, tak hmm nieprawidłowo się schylę
Jakby mi ktoś paralizatorem w kręgosłup strzelił
W pierwszej też tak miałam, po porodzie wróciło do normy
-
nick nieaktualnyEndzis ja zaczynam szkołę rodzenia 26 listopada, bo akurat wtedy startuje większa grupa mam
Laktatora nie kupuję, więc nie pomogę. Zastanawiam się z kolei jaki podgrzewacz do butelek wybrać - słyszałam dobre opinie o BabyOno 2w1, wiecie może coś?Endzis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTen kto kiedyś rozsiał nowine, że II trymestr jest zajebisty bo masz dużo energii i już nie wymiotujesz powinien dostać ode mnie w twarz, najlepiej krzesłem. Jak rano pisałam do Was to potem zjadłam śniadanie. Oczywiście wszystko wylądowało potem w ubikacji. Ból głowy się nasilił więc poszłam się położyć na godzinkę. Chyba włączył się syndrom niedźwiedzia bo z godziny zrobiły się 4 i najchętniej spałabym dalej. Oczywiście w domu nic nie ruszone.
Ola, pod zimną wodę a po takim czasie to najlepiej do lekarza.
U mnie brzuch twardnieje jak za dużo płaczę albo posprzątam. Kłucia też mam czasami ale póki przechodzi po kilku sekundach czy minutach to nie panikuje za bardzo.
Wizyte u swojej gin mam 19 listopada a drugie badanie prenatalne miedzy 16 a 20.11 musze tam tylko jeszcze zadzwonić.
Szkołe rodzenia zaczynam w lutym bo szybciej miejsc nie było ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 14:33
Endzis lubi tę wiadomość
-
Straciatellaa wrote:Po lekarzu. Wirus. Jak nie przejdzie za 2-3 dni to mam przyjść po antybiotyk. Zaraz idę po imbir, będę jeść jak jabłko byle nie brać antybiotyku
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Co do 2 trymestru,czuje sie lepiej pod wzgledem mdlosci,ale...oslabiona jestem strasznie,czuje sie jak stara babuska mometamu,przejde sie kawalek i dysze strasznie,wogole mam jakis ucisk na klatke piersiowa i ciezki mi sie oddycha,ale mimo wszystki wole ten 2,czuje sie bezpieczniej a do tego juz blizej niz dalej...dziewczynki jeszcze zima i bedziemy tulic nasze szkrabku
Rotenkopf lubi tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
Teraz w drugim czuję się lepiej fizycznie, za to psychicznie jest masakra. Nie wiem, czy to jesień czy hormony. Jestem albo zła, albo smutna j placzliwa. Wczoraj pobilam wszystko, bo rozbeczalam się na reklamie Turka, jak dziewczynka karmiła cielaczka z butelki. Ciężko ze mną wytrzymać
-
No ja też się nasłuchałam o tym cudownym II trymestrze-bujda!
Fakt, że mdłości troszkę mniejsze i nie codziennie ale za to ile innych dolegliwości doszło i zmartwień. A to cos boli a to ciągnie a to ruchów nie czuć, spać, spać, spać! O tak u mnie to wygląda. -
fabdorota wrote:Teraz w drugim czuję się lepiej fizycznie, za to psychicznie jest masakra. Nie wiem, czy to jesień czy hormony. Jestem albo zła, albo smutna j placzliwa. Wczoraj pobilam wszystko, bo rozbeczalam się na reklamie Turka, jak dziewczynka karmiła cielaczka z butelki. Ciężko ze mną wytrzymać
ja tylko rycze jak widzę chore dzieci w tv albo na Facebooku.