Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
W kolejkach jeszcze jak w kolejkach. Zdarza sie.
Ostatnio wracałam od lekarza autobusem, moja ciąża dosc widoczna juz - i starsze panie debatują jak to nie mogą sobie usiąść a powinny itd i jedna mowi ze tu jedna starsza pani i powinna usiąść- ja jej ze tez powinnam siedzieć, ona z oburzeniem dlaczego, ja spokojnie ze w ciazy jestem. To zaczęło sie gadanie, ze no jak widać niektóre młode osoby tez musza siedzieć. -
A mi już raz facet w tramwaju miejsca sam ustąpił. I raz mi mąż miejsce wywalczył
ale też się nasluchalam, że ja młoda i siedzę, a miejsca dla starszych nie ma. Tylko obyło się bez obelg... Chociaż prawda jest taka, że mi tych starowinek żal i czasem mam ochotę wstać im z miejsca mimo wszystko. No ale wtedy odzywa się głos rozsądku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 20:04
-
Oj nie znoszę takich bab... Pamiętam, jak kiedyś stałam sobie na przystanku i akurat tak pojechał autobus, że zatrzymał się tuż przy mnie i tak otworzył drzwi, jeszcze nie zdążyłam kroku zrobić, wpadła na mnie babka tak koło 70, przeszła po mnie uderzyła mnie i jeszcze narobiła rabanu, że się rozpycham. Normalnie tak mnie zatkało, że słowa nie powiedziałam... Pierwszy raz znalazłam się, aż w takiej sytuacji, ale od tamtej pory juz takim starym torbom nie ustępuję. Jak się kukturalnie zachowuje i grzecznie stoi, albo grzecznie zapyta, to tym ustępuję. Ale tym co mają siłę sapać i taranować innych, bo na drugim końcu dostrzeże wolne miejsce to nie ma mowy...
A co do wieku, to akurat bzdura, bo mi w lecie dość często robi się słabo i w sumie trochę mi głupio pytać czy mi ktoś ustapi na chwilę miejsca, ale muszę powiedzieć, że jeszcze nikt mi nie odmówił. Nie wiem czy to dlatego, ze wtedy robie się zielona, czy po prostu nasze społeczeństwo jest dość dobrze wychowane.
-
Mania, ja również nie czuję kopniaków żadnych. Bardziej to odczuwam jako wypychanie... Zawsze czuję po tej samej stronie, gdzie jest główka najprawdopodobniej. Tez mam łożysko na przedniej ścianie
Mag.1990 u nas też będzie Marysieńka
Funky, faktycznie wyniki TSH potrafią wyjść w cały świat z dnia na dzień i nie ma co się sugerować samym surowym wynikiem TSH. Siedzę teraz w temacie tarczycowym dość mocno i widzę, że w wielu kwestiach nie ma konsensusu jeśli chodzi o leczenie chorób tarczycy.
Co do przepuszczania- również nikt mi nie ustępuje w autobusie, ale myślę, że mam zbyt obszerną kurtkęMoja grupa na studiach zawsze mi ustępuje miejsca
Raz przepuścił mnie pan na poczcie, ale zauważył tylko dlatego, że miałam rozpiętą kurtkę. Natomiast w kolejce na badania to raczej niemiłe sytuacje się zdarzają. A to babsztyl się czepia, że za długo trwa płacenie za badania, bo ona chce tylko odebrać wynik. Dodam, że zawsze mi się spieszy, bo na 8.15 muszę się wyrobić na zajęcia. Często po drugiej stronie miasta a jeszcze zjeść coś trzeba, bo wiadomo jak to jest z pustym żołądkiem w ciąży, więc raz zapytałam grzecznie pani w okienku, czy może kobiety w ciąży są przyjmowane poza kolejnością. Pani mówi, że tak i żebym wchodziła, więc weszłam. Ale po wyjściu oczywiście były komentarze, że czemu ja się tak wtryniam i takie tam- oczywiście nie bezpośrednio do mnie, tylko do współtowarzyszy, ale czułam się w obowiązku powiedzieć, że w ciąży jestem i dlatego weszłam bez kolejki na co usłyszałam "Ja też w ciąży byłam i w kolejkach stałam!".
Jutro połówkowe!
-
Wy już na połówce, ja na początku:)
Serdecznie Was pozdrawiam i trzymam kciuki za Was wszystkie i Wasze maluszki już po fioletowej stronie :*ilonia1984, Iwonkaaa, wiecznie, jamniczakuchnia, mania, Endzis, dichlieb, agulas, Rotenkopf, Lanusia93, Mynia, Catelyn lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
malika89 wrote:Wy już na połówce, ja na początku:)
Serdecznie Was pozdrawiam i trzymam kciuki za Was wszystkie i Wasze maluszki już po fioletowej stronie :*
Dawaj znać tu u nas, co słychaćmalika89 lubi tę wiadomość
-
Wg. Belly termin na 31 lipca
Jutro i w poniedziałek lecę na betę i progesteron i później wizyta u ginBabu, Rotenkopf lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Cześć dziewczyny
Rzadziej się teraz odzywam, bo jakoś wszystko u mnie nie tak i nie mam ochoty nawet pisać na forum
Ale podczytuję Was nałogowo
Malika89, czy ja dobrze rozumiem, że jesteś znowu w ciąży..?Jeśli tak, to po cichutku baaaardzo serdecznie gratuluję i życzę wszystkiego dobrego :*
Dziewczyny, muszę Wam opowiedzieć swoją historię a propos przepuszczania kobiet w ciąży, bo co sobie o tym nie przypomnę, to aż się na głos śmieję i płaczę jednocześnie z przykrości
Poszłam ostatnio na uczelni kupić sobie herbatkę i kanapkę do kantyny. Kolejka na 20 osób. No ale co robić: nos na kwintę i idę grzecznie na koniec, swoje muszę odstać... Stoję, stoję, kolejka leniwie idzie do przodu, stoję... Zaczęło mi się już robić trochę słabo, więc się aż oparłam o jakiś stolik obok.
Nagle widzę, jak jakaś dziewczyna z początku kolejki ogląda się i patrzy na mnie! Tak wiecie - nie na twarz, ale zerka na brzuszek, wyraźnie zastanawia się czy to ciąża czy nie ciąża? W końcu yeah! idzie w moją stronę!
Noooooo to ja już cała puchnę z dumy, no bo "w końcu ktoś widzi, że jestem w ciąży, Matko Boska, co za szczęście, rany, jestem najszczęśliwszym człowiekiem ever!" Juuuuuż momentalnie banan na ryju, juuuuż sobie w myślach opracowuję, jak jej pięknie podziękuję za ustąpienie mi miejsca - wiecie, jak jestDumna byłam niesłychanie!
No i podchodzi do mnie, ja uśmiech od ucha do ucha, a ona co? Mija mnie, nawet na mnie nie patrzy i podchodzi do dziewczyny, która stała centralnie za mną - też w ciąży - i ją puszcza.
Boże, co to był za zawód! Słuchajcie, poczułam się, jakby - za przeproszeniem - z nieba leciała manna, a na końcu okazało się, że to tylko ptasia kupa
I jeszcze do tego jaka hipokrytka ze mnie! Stałam sobie cała szczęśliwa, że ktoś idzie mnie przepuścić, a sama nie zauważyłam, że laska za mną stała w bardziej zaawansowanej ciąży
Ech, to było zaiste tragikomiczne.
Andrea20, malika89, jamniczakuchnia, mania, dichlieb, Dobson, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Babu, wysikałam dziś dwie krechy
Babu, fabdorota, triste, jamniczakuchnia, Kinga., ilonia1984, Justyna Es, Endzis, agulas, Rotenkopf, Dobson, Lanusia93, Mynia lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualny
-
hej
spac nie moge :)ja jestem z podkarpaciaNie wiem czemu ale w ciazy zobiłam sie panikara o wszystko
i taaak mi z tym zle ! Zadreczam sie ta złą datą na L4 i wymyslam same najgorsze scenariusze... że mi nie poprawi, że go nie bedzie itd. to stało sie nienormalne ! Zła jestem sama na siebie że takie pierdoły stresują mnie i to zle odbija sie na mnie - boli mnie lewy bok- i na moim maleństwu. Czy WY tez sie zmieniłyscie i jestescie bardziej wrazliwe czy tylko ja jestem taka nienormalna ????
U mnie też nie widac ciazy i nikt mi jeszcze miejsca nie ustapił, chyba musimy z tym poczekac jak w ogole sie doczekamy bo to roznie z kultura ludzi bywa...
Cos zrobiło sie głosno o regulaminie Lipcówek ( Lipcowe Mamusie 2016),
Zastanawiam sie czy isc do kina na Listy do M, zeby troche wyluzowac.. byl ktos? fajna druga czesc ? -
nick nieaktualnymania wrote:No to ja nie wiem... znów będę miała schizę, że Wy czujecie a ja nie
na pewno maleńka się wierci to czuję ale nie chce mnie kopnąć...a tłuszczyku za bardzo na brzuchu nie mam
Mania wydaje mi się że to indywidualna sprawa każdej z nasw końcu jesteśmy inne i wyjątkowe :-*. Jedna czuję bardziej druga mniej inna częściej inną rzadziej na pewno jest wszystko w porządku
-
28latka jak wy macie jeszcze czas inne watki czytac, ja ledwo tu nadążam :)zerknelam na ten reulamin z ciekawosci
wklajam cobyscie nie musialy szukac
smieszne to troce, wiekszosc dziewczyn od razu przeniosla sie na inny watek. Nie wiem co adminka miala na mysli tworzac te zasady. Przeciez jak ktos sie nie odzywa to tłumu nie robi bo go po prostu na forum nie ma, a moze ona boi sie ze postronni ludzie beda to czytac, cyba nie wie ze wszystkie nasze posty sa dostepne nawet dla osob ktore nie sa zalogowane na belly
Jeszcze troce i zacznie pobierac oplaty od mozliwosci udzielania sie w grupie...ii
reulamin lipcowek
*Osoby które będą nie obecne przez tydzień zostaną usunięte z grona.
*Na liście zostaną tylko kobiety które się udzielają.
*Jeśli ktoś ma plany na dłuższa nie obecność proszę o wiadomość na priv. aby uniknąc usunięcia.
*Taki porządek będzie tutaj prowadzony aby uniknąć sztucznego tłumu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 08:48
Babu, agulas, Rotenkopf, baba, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej wam
dawno nic nie pisałam ale nadrabiam was dzień w dzień
. W środę miałam wizytę i skończyłam 16 tc
malutka ma 11 cm i około 100 g pięknie się ruszała i wygląda że jest wszystko ok
a i dowiedziałam się że łożysko jest na przedniej ścianie i zachodzi na tylna i jest z lewej strony
czyli prawie w dnie macicy czyli wszystko super. Jeśli chodzi o te babki które nie przepuszczaja i się pchają to macie rację są okropne! Ja zawsze kobietę w ciąży pierwsza puszczalam... A u mnie brzucha nie widać a po za tym w labie mamy maszynę która wyznacza kolejność ale jak musisz zbadać cukier z obciążeniem to awantura czemu bez kolejki się wchodzi szkoda słów! Moja córcia chora znowu ehhh znowu dwa tygodnie nie będzie w przedszkolu no trudno zdrowie ważniejsze. A my z mężem mamy zatrucie żołądkowe i to już trzeci dzień trwa nie wiem co robić brzuch bardzo boli i nic jeść nie mogę... Eh jak nie urok to...
dichlieb, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
28latkaa wrote:hej
spac nie moge :)ja jestem z podkarpaciaNie wiem czemu ale w ciazy zobiłam sie panikara o wszystko
i taaak mi z tym zle ! Zadreczam sie ta złą datą na L4 i wymyslam same najgorsze scenariusze... że mi nie poprawi, że go nie bedzie itd. to stało sie nienormalne ! Zła jestem sama na siebie że takie pierdoły stresują mnie i to zle odbija sie na mnie - boli mnie lewy bok- i na moim maleństwu. Czy WY tez sie zmieniłyscie i jestescie bardziej wrazliwe czy tylko ja jestem taka nienormalna ????
U mnie też nie widac ciazy i nikt mi jeszcze miejsca nie ustapił, chyba musimy z tym poczekac jak w ogole sie doczekamy bo to roznie z kultura ludzi bywa...
Cos zrobiło sie głosno o regulaminie Lipcówek ( Lipcowe Mamusie 2016),
Zastanawiam sie czy isc do kina na Listy do M, zeby troche wyluzowac.. byl ktos? fajna druga czesc ?
Dzisiaj w nocy doskwieral mi ból pępka. Bolał mnie też na początku ciąży, jak w szpitalu lezalam i lekarze się z tego trochę śmiali. Teraz bolał na tyle, że ciężko było spać. Zaczął już wylazic z norki, więc pewnie dlatego. A jak tam Wasze pepki? -
nick nieaktualny
-
Masakra z tymi lipcowkami:D ale widzę, że się dziewczyny zbuntowaly:D Hormony w ciąży czynią cuda. Nie wiem, czy pamiętacie te czasy, ale u nas też niezle kwasy były:D
Rotenkopf, Lanusia93 lubią tę wiadomość