Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję udanych wizyt! Super, że same dobre wieści
Ja byłam u fryzjera ścięłam moje dłuuuugie włosy tzn bardzo ścieniowałam...szkoda mi trochę ich było ale miałam już takie siano, że rozczesanie ich po myciu było niemożliwe...na szczęście szybko mi rosną....
Biorę się za pakowanie do spa -
My też po:) 380 gram małej kobiety:) płeć potwierdzona na 100%, ciąża nadal tydzień młodsza, termin na 7.04. Kruszynka wszystkie wymiary ma w normie i jest piękna i zdrowa:) Ujęcia fajnego z badania nie mamy, więc nie wrzucę. Dumna jestem jak pawica
Lanusia93, Funky09, paprotka30, karola91, mania, Endzis, Babu, agulas, Dobson, jamniczakuchnia, Catelyn lubią tę wiadomość
-
Olina mi się podobają szarości w pokoju chłopca, można ten kolor właśnie łączyć z granatami, żółtym, miętowym i innymi kolorami. Sama będę za jakiś czas wykańczać pokój dla synka i już szukam inspiracji i dużo widzi się pokoików szarych z białymi meblami. Ja mam pomysł na jasną "drewnianą" podłogę, do tego ściany w odcieniu szarości i na jednej ścianie zrobić jakiś wzór: paski, kółka albo tapeta.
Olina lubi tę wiadomość
-
Olina super pokoik, ja nie poszaleje bo mamy mało miejsca w sypialni. Chcialabym takie literki z imieniem a tak to jeszcze nie wiem co dalej.
Kupilam ten magnez. Mam laktomag, o matko jakie te tablety sa wielkie, trudne do połknięcia a mam brać 3x2 dziennie! Następnym razem zapytam o mniejsze albo może jakies do wypicia?! Musujące? Te jakos musze przemęczyć -
nick nieaktualnyDziewczyny, trzymajcie mnie! Albo kciuki żebym jutro nie wylądowała w więzieniu za morderstwo! Jestem tak wkur..na, że pewnie opiszę wszystko chaotycznie, ale chyba zrozumiecie.
Zauważyłam, że w furtce jest jakiś list. Wyszłam, patrze - ZUS. Od razu wiedziałam, że nic fajnego.
Okazało się, że moja szanowna szefowa nie wpisała na zaświadczeniu daty wpływu l4 do zakładu pracy*. W związku z tym : "Informujemy, że do czasu udzielenia odpowiedzi Oddział ZUS jak datę dostarczenia zwolnienia lekarskiego do płatnika przyjął datę jego wpływu do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W związku z powyższym wysokość zasiłku chorobowego za okres od 8 dnia niezdolności do pracy orzeczonej powyższym zaświadczeniem lekarskim tj. 6.11.2015 do daty jego wpływu do tutejszego Oddziału tj. 8.11.2015 obniżono o 25% **
[…]
Odpowiedzi należy udzielić w terminie do 7 dni od daty otrzymania niniejszego pisma***”
Teraz wyjaśnienia :
* Dzwonię do szefowej i słyszę, że nie dostarczyłam l4 w terminie. Jak dobrze, że potrafię łączyć fakty i pamiętać daty. I mówię szanownej szefowej, że owszem, dostarczyłam w terminie. I dalej jej tłumaczę : 29.10 miałam wizytę u ginekologa. L4 zawiozłam na stację 1 listopada (i taką też datę podam w ZUSie), fakt faktem kapnęłam się, że nie miałam pieczątki od przychodni, której nie musiałam mieć bo przecież l4 z wizyty prywatnej ma taką samą ważność jak z wizyty nfz (bo ja ma l4 mam dwie pieczątki – jedną ginekolożki, która ma jeszcze swój gabinet i pieczątkę z przychodni) i dzwoniłam w poniedziałek rano do dziewczyny, która siedzi w biurze z szefową żeby to sprawdziła i rzeczywiście jej nie było no to we wtorek (3.11) jechałam na stacje po te l4, do przychodni i z powrotem na stacje. Tak czy owak zmieściłam się w swoich regulaminowych 7 dniach.
** 1)Co ona robiła, że dopiero 5 dni później l4 dotarło do ZUSu?
2) I takim o to sposobem do 8.12 (ponieważ ZUS ma czas do 30 dni od dostarczenia świstka na wypłatę) mam 50zł na koncie.
***List został nadany, uwaga, 16 listopada, czyli tydzień temu. A ja mam rzekomo 7 dni na wyjaśnienie. Dostałam go dzisiaj przed 15. Jestem pewna bo wcześniej byłam w sklepie i nic nie było w furtce a potem właśnie koło 15 na jakiś czas jakieś auto się zatrzymało pod domem ale nikt nie wchodził do domu to olałam sprawę. I nawet nie miałam szans dodzwonić się do tego #$%^!@#$ ZUSu. Mieszkam jakieś 10km od siedziby ZUSu, żyjemy w dobie listów poleconych itd, w dobie komunikacji...a list 'idzie' TYDZIEŃ. PARANOJA!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 16:08
-
nick nieaktualny
-
Rotenkopf spokojnie, skoro zus nie wyslal pzresylki poleconym to w żaden sposob nie jest w stanie ci udowodnic ze dostalas to wczesniej wiec nadal masz czas na odpowiedz. Wiem ze teraz jestes zdenerwowana ale pamietaj o malucu ze jemu tez stres szkodzi. Wszystko sie wyjasni i dostaniesz kase tylko neistety z opoznieniem a teraz swieta ida i kasa by sie na pewno przydala...
-
Rotenkopf, oj współczuję
Ale odwołuj się - nie mogą Ci udowodnić, kiedy dostałaś pismo, jeśli nie było za potwierdzeniem odbioru.
U mnie niestety okazało się, że jednak też będzie płacił ZUSWłaśnie dostałam pierwszy przelew - za całe 2 dni haha
Na kolejny poczekam pewnie do połowy grudnia
Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i zdrowych maluszków!Cudnie, że się sypią same dobre wieści!
Paprotka30 - kup sobie MagneB6Zdecydowanie do przełknięcia
Szkoda, że dzidzia taka wstydziocha i nie chciała zaprezentować płci. Kiedy masz następną wizytę, może wtedy się pokaże? -
Rotenkopf, nie daj się tym Złodziejskim Urzędniczym Szumowinom i walcz, najlepiej z tym odwołaniem sama tam jedź i może domagaj się rozmowy z kimś kompetentnym.
Babu, wow, kaska za 2 dniJa też już tam dziś dzwoniłam w sprawie 'where da hell is my money?!' i mi powiedziano że 20 poszedł przekaz, bardzo ciekawe z jaką kwotą bo szczerze, nie przelewa się jakoś ostatnio kasiura przez ten remont... Polska
I bujaczek Tiny Love powoli mi się oddala w hierarchii rzeczy do kupienia
Olina, śliczny pokoik i jeśli lubisz żółty to spoko, jak najbardziej będzie pasował jakiś pastelowy odcień, ale ja mam ostatnio megafazę z miętowy
Jamniczakuchnia, pogratuluj mężowi awansujamniczakuchnia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Olina wrote:
planowałam tak urzadzić pokoj dla dziecka, tylko rozowe zamienic na żólte. co sądzicie??. Też muszę się powoli zastanowić nad tym jaki ten dodatkowy kolor wybrać
-
Babu wrote:
Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i zdrowych maluszków!Cudnie, że się sypią same dobre wieści!
Paprotka30 - kup sobie MagneB6Zdecydowanie do przełknięcia
Szkoda, że dzidzia taka wstydziocha i nie chciała zaprezentować płci. Kiedy masz następną wizytę, może wtedy się pokaże?
No wlasnie nastepna wizyta za miesiac, 28.12, ale moze w szpitalu bedzie okazja i cos podejrzą
Faktycznie moze sprobuje tego magneb6 bo ten laktomag to jest tragedia, wielkości tego mniejszego duomoxu, jesli ktos kojarzy
A co do zusu, ja w tamtej ciazy mialam przeboje ale z winy pracodawcy bo nastąpiła zmiana właściciela i papiery gdzies zaginely. Poszlam do zusu i wyjasnilam panu który sie moja sprawa zajmował na czym rzecz polega i w sumie dzieki jego interwencji nagle dokumenty sie odnalazly a stary pracodawca juz chcial sie problemu pozbyć mowiac ze juz go sprawa nie dotyczy!
Tak wiec zus to nie zawsze samo zło, zawodzą ludzie, bez względu na to po ktorej stronie, urzędu czy pracodawców
-
Rotenkopf jeżeli mogę to Ci coś poradzę, nie denerwuj się i nie wchodź na wojenna ścieżkę z nimi. Zadzwoń sobie do Twojego oddziału zus i poproś o poradę co masz napisać w tych wyjaśnieniach. W liściem do Zusu opisz wszytko rzeczowo tak jak było na prawdę i nie martw się w końcu to nie Twoja wina :*
[/url]
-
Na następny raz radzę wysyłać Poczta z potwierdzeniem nadania. Trzeba to zrobic w terminie 7 dni od wystawienia zwolnienia i termin ba jego dostarczenie jest zachowany, a ty masz kwit z poczty w ręce. Ewentualnie prosić o potwierdzenie wpływu z pieczątką i podpisem pracodawcy na xero jak zanosi ktos osobiście . Wtedy problem ma pracodawca jak za późno przekaże do zus, a my mamy dowód że terminowo przekazano.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 17:34
-
nick nieaktualnyMacie racje, niepotrzebnie się wkurzyłam. Na początku myślałam, że od razu wejdę i zrobię dym, ale uspokoiłam się i teraz spisuje sobie wszystkie l4 z datami dostarczenia do szefowej - oczywiście nie wszystkie pamiętam.
Następnym razem będę dawała kartkę do podpisania temu kto to odbierze i poproszę żeby podbił pieczątką ze stacji albo rzeczywiście tą pocztą. -
nick nieaktualny