Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MagSz wrote:hej ja po badaniu. Miłoszek został Miłoszkem
generalnie wszystkie parametry w porządku (badanie bardzo dokładne ok 30 min) doktor tylko zauważył torbielki splotu naczyniowego. Powiedział ze wysłałby mnie na badania genetyczne, gdyby nie to, że robiłam w 13 t test pappa i miałam super wynik. Powiedział, że na ogół wchłaniają się do końca 22 tc wiec jeszcze mamy trochę czasu. Czy któraś z was zna temat takich torbieli?
cześć! wpadłam na Twojego posta szukając informacji na temat właśnie torbieli splotu naczyniówkowego. dwa tygodnie temu na badaniu połówkowym też znaleźli je u mojej malutkiej. byłam na trzech dodatkowych badaniach usg w tym na jednym w ramach programu badań prenatalnych. pewnie podobnie jak Ty przeraziłam się i przeszukałam cały internet. moje wnioski są takie, że skoro jest to cecha "izolowana", czyli jeśli oprócz niej nie występują żadne inne nieprawidłowości u dziecka, to torbiele wchłoną się do 26-30 tygodniatak powtarzają mi lekarze i ja im wierzę. a ile torbieli znaleźli u Twojego maleństwa? duże są? trzymam kciuki żeby się wchłonęły!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 22:40
-
Bulimulia wrote:http://pl.tinypic.com/?t=postupload
Wybierz plik.
Rozmiar 640x480 i gotoweWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 22:39
-
Rotenkopf wrote:
Po minie lekarza wyczytałam, że w niedziele trafiłam na niezbyt ogarniętego urologa i w życiu nie widziałam jeszcze u nikogo tak zdziwionej miny jak mu powiedziałam, że tamten nie zlecił mi żadnych badań
Super, że coś się ruszyło w twojej sprawie. Niestety podejrzewałam lekarza konowała. I w sumie, to jestem pełna podziwu dla twojego opanowania. Ja po takiej "diagnozie" pewnie prywatnie robiłabym badania moczu i pewnie zastanawiałabym się nad powtórka usg. W sumie jak kiedyś trafiłam na endokrynologię, to sąsiadka mi opowiadała, że "tamtejszy radiolog" szukał u niej jakiegoś (już nie pamiętam jakiego) nieparzystego narządu po przeciwnej stronie. Na szczęście poprosił kogoś o konsultację i wszystko się wyjaśniło... Strach się bać, że takie osoby pracują obecnie w szpitalu.Pamiętam też pielegniarkę, która robiła ekg, ze sciągą bo nie była szkolona z obsługi tego urządzenia, a te pielęgniarki po odpowiednich kursach zwolnili, bo były za drogie... Dodam jeszcze, że pani miała być 3 razy dziennie monitorowana (po tym jak raz prawie zeszła na korytarzu) ale po południu nie było na oddziale lekarza, więc gdyby to ekg coś wykazało, to pielęgniarka która nie potrafiła odczytać wyniku (sama tak powiedziała) raczej by go nie sprowadziła...
-
my juz po polowkowym, wreszcie mam czas zeby do was przysiasc bo dzis strasznie zalatany dzien mialam. Dziewczynka nadal jest dziewczynka wazy juz 405 g , strasznie sie dzis wiercila i ginowi ciezko bylo cokolwiek pomierzyc
jest zdrowa, sliczna i mamy piekny film z badania na pamiatke
. Maz wybieral imie dla synka wiec teraz to ja mam decydujacy glos przy corci wiec prawdopodobnie bedzie Julcia
mala robi juz sweet dzióbek do zdjec , nie wiem po kim to ma bo ja tak nie potrafie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 23:01
Andrea20, Funky09, Straciatellaa, Lanusia93, malala, wiecznie, Endzis, Dobson, Aleksandrakili, fabdorota, Wiolcia1405, jamniczakuchnia, karola91, kamaaa, Babu, mania, ilonia1984, malika89, Rotenkopf, Catelyn lubią tę wiadomość
-
A to szydełkowy kocyk dla kolezanki który wlasnie skonczylam,w sama pore bo majac pewnosc kto mieszka w brzuszku moge kupowac dziewczynska włóczke i zaczynam dzierac na Julci, jutro lece do pasmanterii na lowy, mam nadzieje ze upoluje cos w odcieniac różu i szarości co powali mnie na kolana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 23:29
Andrea20, Aleksandrakili, malala, dziewussia, Kinga., jamniczakuchnia, Lanusia93, Babu, mania lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, zwłaszcza te co mają juz dzieciaczki, czy przy wyborze łóżeczka istotną rolę odgrywa 3-poziomowa regulacja stelażu materaca? Bo znalazlam cudne łóżeczko za bardzo niska cenę ale właśnie z dwoma poziomami i tak się zastanawiam ciągle teraz
-
Ameiva wrote:A to szydełkowy kocyk dla kolezanki który wlasnie skonczylam,w sama pore bo majac pewnosc kto mieszka w brzuszku moge kupowac dziewczynska włóczke i zaczynam dzierac na Julci, jutro lece do pasmanterii na lowy, mam nadzieje ze upoluje cos w odcieniac różu i szarości co powali mnie na kolana
Ameiva lubi tę wiadomość
-
wiecznie wrote:Dziewczyny, zwłaszcza te co mają juz dzieciaczki, czy przy wyborze łóżeczka istotną rolę odgrywa 3-poziomowa regulacja stelażu materaca? Bo znalazlam cudne łóżeczko za bardzo niska cenę ale właśnie z dwoma poziomami i tak się zastanawiam ciągle teraz
. Do czasu kiedy dziecko nie zacznie wstawac a tylko siedzi wystarczajacy byl ten srodkowy poziom a bylo duzo lzej wkladac i wyjmowac klocka z tej pozycji niz z teo najnizsze poziomu, nieraz plecy siadaja ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 23:43
wiecznie lubi tę wiadomość
-
malala wlasnie mi sie tak wydawalo ze u którejs z was widzialam juz to imie ale nie pamietalam u której
mi sie od dzecka podobalo to imie. Wszystkie dziewczynki o tym imieniu które znam sa bardzo przebojowe. Kiedys myslalam jeszcze o hani ale bliska kolezanka mnie ubiegla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 00:07
malala lubi tę wiadomość
-
U nas Hania to chrzesniaczka mojego męża:) a Julke sobie wymyślilismy kilka lat temu podczas luźnych rozmów o dzieciach i proszę, tak nam zostało:)
Dziś pierwszy raz oglądałam jak mi brzuch się porusza bo maluda w nim szalała. Piękny widokAmeiva, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
Julia
-
malala wrote:Ja póki co tylko takie z 2stopniowa regulacja widziałam. Możecie pokazać to 3 stopniowe?
a co do falujaceo brzuszka to pamietam ze po porodzie strasznie mi brakowalo kopniaczkow. Teraz musze sie nacieszyc tymi kopniakami bo to juz moja ostatnia ciaza, wiecej dzieci nie planujemy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 00:21
-
perła ziemi wrote:cześć! wpadłam na Twojego posta szukając informacji na temat właśnie torbieli splotu naczyniówkowego. dwa tygodnie temu na badaniu połówkowym też znaleźli je u mojej malutkiej. byłam na trzech dodatkowych badaniach usg w tym na jednym w ramach programu badań prenatalnych. pewnie podobnie jak Ty przeraziłam się i przeszukałam cały internet. moje wnioski są takie, że skoro jest to cecha "izolowana", czyli jeśli oprócz niej nie występują żadne inne nieprawidłowości u dziecka, to torbiele wchłoną się do 26-30 tygodnia
tak powtarzają mi lekarze i ja im wierzę. a ile torbieli znaleźli u Twojego maleństwa? duże są? trzymam kciuki żeby się wchłonęły!
Hej dzięki za kontakt! U mojego są w sumie 3. Ale potem wszystko inne badał bardzo długo i o innych anomaliach nie mówił. Też czytałam net w zdluz i w szerz i wszyscy pisali ze się prędzej czy pozniej wchłonęły i że lekarze mówili, że jest wszystko dobrze i żeby się tym nie martwić. Żeby torbielki mogły potencjalnie oznaczaczac coś zlego to muszą wspolistniec z innym anomaliami jeszcze. Więc chyba nie powinnyśmy się martwić. Ja mam kontrolę standardowo za 4 tyg a ty? Też trzymam kciuki za WasWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 07:08
perła ziemi lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczyny
Piękny kocyk Kochana:)
Też cały czas myślę że przez to że nie planujemy kolejnego dziecka to już ostatni raz przeżywam te cudowne chwile... ciąża zarówno pierwszą jak i ta to niesamowity czas dla mnie... a że znoszę bez jakichkolwiek anomali to tym bardziej jest to dla mnie cudowny czas... no ale cóż na dwójce trzeba poprzestać aby móc godnie żyć i zapewnić dzieciom byt.... już mi szkoda że połowa już za nami... czas tak leci a dzieciaczki tak szybko rosną... teraz przez ten pęd życia dzieciństwo jest tak ulotne... ehhhhh...
Córcia ma dzisiaj konkurs matematyczny... pierwszy e swoim życiu... biedna się stresuje.... proszę o kciukiżeby za bardzo nie przeżywała bo szkoda mi żeby zaeracala sobie główkę takimi stresami....
Ja zaraz na pazurki a na 15 do pracy...
Miłego dnia :*Lanusia93, Andrea20 lubią tę wiadomość
-
Witam się porannie:)
Kurcze, jestem zła na samą siebie i jak mąż wychodził do pracy, to się aż popłakałam. Dzisiaj widzę, że zalecenia mojej gin o lezeniu i niedzwiganiu są całkiem zasadne. Wczoraj nam robili ta podłogę i musieliśmy mieć otwarte drzwi od mieszkania. Nasz pies jest niesubordynowany i sobie wychodził szukać szczęścia na korytarzu. Pilnował go mąż, ale dwa razy musiał wyskoczyć na dłużej. Wtedy pies dostał malpiego rozumu i chodził pana szukać, nie dało się go przywołać, piszczal pod windami i kilkakrotnie go brałam na ręce. 10kg żywej wagi, ja mogę podnosić max 2 w jednej ręce. Wczoraj wieczorem bolał mnie już brzuch. I tak boli do teraz, tylko mocniej. Cała noc był twardy jak skała. Teraz leżę plackiem i się modlę, żeby nic się nie działo. Co jakiś czas czuję delikatnie Polke, więc z nią chyba ok. Ale czuję straszne wyrzuty sumienia już teraz:( czuję się jak wyrodna matka i wyć mi się chce:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 08:23
-
Dobrego dnia, Mamusie
nie dźwigajcie, ja 4 tygodnie po amniopunkcji czasem sie zapominam, ale potem przywołuję do porządku, by nie szaleć z ciężarami.
Dziś o 10:20 mam USG połówkowe, trzymajcie kciuki! Któraś jeszcze dziś? Któraś na pewno, ale juz zapomniałam, która pisała
o USG dzisiaj. Ja juz od 13 tygodnia wiem, że siedzi tam chłopczyk, a amnio potwierdziła.
Dobrego dnia raz jeszczea ja nadrabiam 3 strony Waszych nowych postów
A z wyprawki polecam bambusowe pieluszki, potem wrzucę link, muszę odnaleźć, mięciutkie, milutkie, super jakościowo i lepiej wchłaniają wilgoć, poza tym maja właściwości antybakteryjne i antyalergiczne. Przy pierwszym synku nie miałam, ale koleżanka ma, pokazała i teraz żałuję, że juz wtedy nie stosowałam.Lanusia93, Babu lubią tę wiadomość
-
wiecznie wrote:Dziewczyny, zwłaszcza te co mają juz dzieciaczki, czy przy wyborze łóżeczka istotną rolę odgrywa 3-poziomowa regulacja stelażu materaca? Bo znalazlam cudne łóżeczko za bardzo niska cenę ale właśnie z dwoma poziomami i tak się zastanawiam ciągle teraz
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczynki
Fabdorota narazie odpocznij i sie noe stresuj może to chwilowe i przejdzie. Mnie po ostatnim dzwoganiu duzych zakupow tez ciagnal brzuch i to kilka godzin. Odpoczęłam i przeszlo. A teraz mamy naukę na przyszłosc i więcej tak nie zrobimy.
Trzyamam kciuki za dzisiejsze wizyty;) ja ciągle nie mogę się nadziwić jak to szybko mimęło. Dopiero co robiłyśmy testy i betę. Jak czuję ten upływ czasu to zaczynamsie trochę stresować jak to bedzie z takim małym człowieczkiem w domu..
Co do jedzonka to jem wszystko prócz surowego. Ostatnio łyżką wyjadłam pol słoika masła orzechowego z tygodnia amerykańskiego lidla. Ser camembert też coraz podjadam tylko patrzę czy mleko pasteryzowane. Patrzę po swojej mamie która nie słyszała nigdy o zakazach jedzeniowych i wszystko z nami ok;)
Rotenkopf jak tam dziś się czujesz? Mam nadzieję ze duzo lepiej;)