WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam sesje na przełomie 8 i 9 miesiąca, cudowna pamiątka.
Co do Cotton balls, bylam w dwóch biodrach i jak już miałam je w ręce to... Zrezygnowałam. Niebpodobaly mi się kolory, po nowym roku kupie takie: http://napiki.pl/pl/glowna/108-cotton-ball-lights-delikatne.html?search_query=Cotton&results=41
[/url] -
nick nieaktualnyU mnie m.in karp (zjem tylko dosłownie kęs dla tradycji bo nie przepadam za tą rybą) , barszcz czerwony z uszkami (u męża w rodzinie jest rybna), kulki rybne i filety panierowanie w occie, kapusta z grochem (u męża - kapusta z grzybami), moczka, kiedyś robiliśmy makówki ale co roku schodziło mniej, u męża jeszcze jest milion ciast ale ja tak czy siak święta spędzam głównie na pałaszowaniu moczki, kapusty z grochem i kulek i rybek z octu
-
A u mnie:
*barszcz
*uszka
* pierogi z kapustą
*pierogi ruskie
* karp i dorsz
*ryba po grecku
* kapusta z grochem
*śledzie różne rodzaje
* ziemniaki
*makówki
*sernik, piernik, ciastka maślane
Chyba o niczym nie zapomniałam
ja jestem przyzwyczajona do dużej Wigilii. U mojego męża natomiast Wigilia jest bardzo skromna, ot zwykły późny obiad, a na deser moczka
-
U MNIE jak narazie sprawdziły się tylko zielone pampersy. Wypróbowałam chyba wszystkie. Chłonne i nie odparzyły córy. Rosmannowe - odparzyły, Huggisy - plastikowe i Tesco odparzyły. Źle się dopasowywały pomarańczowe Pampersy bo nie mają elastycznego zapięcia. W miarę ale bez szału pieluchy z Lidla te droższe troszkę odparzały bo mało chłonne. A Dada była u nas na początku a jak się wyczaiło super cenę pampersów to cena była prawie identyczna więc wolałam zielone pampersy. Teraz dostałam Dadę bo córka znajomej dostała paskudnych odparzeń, więc zobaczymy jak dupcia córy zareaguje. W pampersach denerwuje mnie to że mają wąskie zapięcie i trzeba dobrze pieluchę ułożyć i naciągnąć by boczki zapięć nie wpijały się (chodzi mi o rozm 4+ córa waży 13 kg, więc pewnie by było ok to musiała by rozm 5 zakładać) W przypadku Dady nie ma tego problemu bo mają szerokie elastyczne zapięcie i przez to lepiej je można dopasować chociaż są rozm 4.
-
My pierwszy raz spędzamy Wigilię wspólnie i to u teściów, ale razem z moimi rodzicami. Także jedzenie w tym roku to totalna niespodzianka. U rodziców zawsze była grzybowa, barszcz czerwony, karp (kooocham!), pierogi z kapusta i grzybami i takie drożdżowe pierożki z papryka i pieczarkami, kilka rodzajów śledzi, ukochany kompot z suszu i kutia na deser:)
Yh, w ogóle to nigdy nie miałam tylu prezentów do kupienia, bo u męża każdy każdemu daje skromny upominek. U nas w rodzinnym domu prezenty były tylko dla dzieci i między małżonkami i ich dziećmi. Jestem trochę przerażona:DPola
, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
Wigilia! Od dnia w którym przeszły mi mdłości śnię o niej codziennie. Karp w sosie śmietankowym, kapusta z grzybami, pierogi z kapuchą i ruskie, barszczyk i zupa rybna, sernik i makowiec i.. ziemniaki, ja muszę mieć do Wigilii ziemniaki, inaczej nie zjem
A cotton ballsy kupiłam i są prze-śli-czne
Z tego co mówicie dziewczyny to powtarza się opinia wielu moich znajomych, którzy mają w domu wrażliwe małe duperki - na odparzenia tylko pampersy
Babu, dużo wknurzyłam od ostatniego posta Donuta, smażoną rybę, zapiłam to Warką 0,0%, na to kanapki z żółtym serem i parówkę i jeszcze Rafaello, ale skromnie, tylko dwie sztuki, a teraz na mnie Cheetosy keczupowe patrzą (uwodzicielsko)...
Iwonkaaa lubi tę wiadomość
-
Cześć Wam;)
Czy ja kiedyś przestanę być jak dziecko? Mąż przed pracą podskoczyl po paczkę ze smyka na pocztę. Jak przyszedł to oczywiście nie mogłam dalej spać, bo musiałam zajrzeć co tam w środku siedzi:D I tak Pola ma już coraz więcej rzeczy:)
mania, Karatka81 lubią tę wiadomość
Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg -
Dzień dobry,
Fabdorota pokazuj co tam dla Córci zakupiłaś
Kurczę moja Mała chyba miała właśnie czkawkę, któraś z Was pisała, że juz to czuła to takie podskakiwanie regularne Małej w jednym miejscu przez kilka minut normalnie leżałam i nie wiedziałam co się dzieje nie wiem czy to fajne uczucie bo aż się wystraszyłam...muszę sie z tym oswoić mam nadzieję, że to rzeczywiście tylko niegroźna czkawka...
Konwalia lubi tę wiadomość
22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
-
Dzień dobry
pokaż co kupiłaśfabdorota wrote:Cześć Wam;)
Czy ja kiedyś przestanę być jak dziecko? Mąż przed pracą podskoczyl po paczkę ze smyka na pocztę. Jak przyszedł to oczywiście nie mogłam dalej spać, bo musiałam zajrzeć co tam w środku siedzi:D I tak Pola ma już coraz więcej rzeczy:)
Ja muszę dokupić jeszcze tylko trochę półśpiochów i jakiś sweterek lub bluzę na 56 i 62, no i jakiś śpiworek/kombinezon na ten pierwszy miesiąc, bo pewnie na początku kwietnia będzie jeszcze zimno/chłodno. I z ubranek na pierwsze miesiące będzie już wszystko. I znając samą siebie pewnie zacznę intensywniej kompletować ubranka na 68 (kilka rzeczy już mam ).
Też będę wybierała ten kolor Cotton Balls. Piękne sąfabiola wrote:Tu zdjęcie tych co chce kupić, 99zł za 20szt.
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
Dzień dobry
Mnie cały wczorajszy dzień bolało, piekło, uwierało, no nie wiem jak to określić, pod piersiami, więc wysoko. Myślałam, że może trzustka, żołądek itd. Ale wieczorem mi się przypomniało,że podobnie miałam z Niko. Brzuch był w tym miejscu taki napięty, a teraz jak siedzę to dużo wyżej czuję malucha, po prostu lokum się trochę przemieściło
Mania Niko miał bardzo często i mocno czkawkę, ponoć to dobrze, zresztą jak się urodził to też często miał Najgorzej było w nocy, budził mnie, brzuch podskakiwał i nie usnęłam póki nie skończył To właśnie takie regularne podskakiwanie jak piszesz, z czasem to było coraz mocniejsze ha,ha
mania lubi tę wiadomość
-
No ja właśnie muszę jakiś malutki sweterek dokupić, bo rozdałam dwa (miałam takie same) ale były niebieskie więc ok No i śpiworek do fotelika, na wyjście super, bo za grubo dzieciaczka nie trzeba ubierać, a w sumie nie wiadomo jaka będzie pogoda.
Fabdorota wrzucaj fotki
Miałam ustawić suwaczek, ale on jakoś inaczej pokazuje jak belly i odpuściłam ha,ha Poza tym od początku mam tydzień do przodu i już głupieję z tym ha,ha
Ameiva lubi tę wiadomość
-
No dobra, to się chwalę
Na początek: kocyk z mikrofibry z czymś ala minky i śpiworek- jest za duży na pierwsze chwile, ale cena była bardzo atrakcyjna, a na później na bank się przyda. Muszę się rozejrzeć za mniejszym... Mam upatrzony w smyku też, nie ma go na stronach, jest piękny, ale dość drogi ;/
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6894d0e7109.jpg
Dalej bodziaki:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a70457227c83.jpg
A to my Wczoraj pisałam, że bardzo urosłyśmy, no i tak się prezentujemy dzisiaj bez śniadania Mąż stwierdził, że jak tak dalej pójdzie, to do kwietnia wybuchnę No ale przy okazji, co bardzo fajne, widzę, że mu się bardzo podobam i wciąż powtarza, że mega seksi jestem w tej ciąży:)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f7cfca2a6db.jpg
jamniczakuchnia, Karatka81, paprotka30, mania, Aleksandrakili, Lanusia93, Rotenkopf, malala, wiecznie lubią tę wiadomość
Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg -
nick nieaktualny
-
Super zakupy, ja kocyk właśnie muszę dokupić (a fajny ten minky ze smyka?), skleroza i rożek w śpiworkach Niko spał dość długo, zanim kupiłam puchową kołderkę. W smyku kupowałam, na ogół w promocjach albo w tesco Brzuszek już całkiem, całkiem ciążowy ha,ha Ja to słyszę wszędzie, ale masz mały brzuszek, tylko teściowa z tekstem w niedzielę, że mam większy brzuch niż Niko... Ręce mi opadły, bo ja nie pamiętam jaki miałam brzuszek w poszczególnych miesiącach, bo skąd, a ona nas wtedy też raz na ruski rok widziałam to na pewno pamięta... Zawsze wszystko wie najlepiej ha,ha rozwala mnie na łopatki czasami Już pomijam, co za różnica jaki jest, jest taki, jak być powinien, skoro taki jest Wielka filozofia ha,ha Ogólnie ludzie uwielbiają żyć w normach które sami sobie narzucają i koniec świata jak ktoś ma je gdzieś ha,ha
-
Hej dziewczyny!
Dzisiaj już jest nasz dzień O 16:15 połówkowe, nie doczekam się chyba
Jeśli chodzi o pieluchy to ja mam zamiar wypróbować różnych firm, do tego moja mama z Niemiec przywiezie mi 1 i 2 z różnych firm na wypróbowanie bo tam pieluchy są dużo tańsze, a jak już patrzy się na jednostki to już zupełnie taniocha.
Chciałabym używać czegoś tańszego niż Pampersy, bo wiadomo skurczybyki są drogie, ale jeśli dupcia maluszka będzie wymagająca to trzeba będzie je kupować. Jedni uważają, że to sama chemia a inni właśnie, że ukojenie dla dzieci Chyba każde dziecka osobno weryfikuje te poglądy
Nasza Wigilia będzie w tym roku totalnym miksem ponieważ będziemy mieli Wigilię łączoną z moimi rodzicami, teściami i babcią. Każdy robi coś "swojego" co produkuje od lat W rodzinnym domu mojej mamy, zawsze był taki kapuśniak postny z pieczonymi ziemniaczkami i pierogi z soczewicą, które uwielbiam. Moja teściowa robi najlepsze na świecie smażone pierogi z kapustą i grzybami U nas tradycyjnie barszcz czerwony z uszkami, my z mężem atakujemy z kapustą z grochem. Oczywiście ciasta, ryby, i mój wegetariański pasztet z żurawiną Taki niezły miks z każdego domu coś
Pisałyście wcześniej o tych huśtawkach, leżaczkach. Ciągle nie wiem na co się zdecydować. Fajne są te huśtawki, można ustawić bujanie, jakąś melodię i maluszek się relaksuje
Dostałam od koleżanki z Niemiec za to nosidło, nie wsiadło.
Rozważałam dwie firmy nosideł Bondolino i Manduca no i ta moja koleżanka podarowała mi nosidło Manduca po swoim synku. Mało korzystali z tego dlatego jest jak nowe. A ja wiem, że mi się przyda.
Lanusia93 lubi tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
Odebrałam wyniki z krzywej cukrowej (75g glukozy):
Na czczo 81, po 60min. 145, po 120min. 132.
Teraz chodzę zadowolona jak paw, że nie mam cukrzycy ciążowej haha. Jakoś bałam się wyników tego badania, mimo że nikt u mnie w rodzinie nie miał cukrzycy ciążowej
Ja za kupowanie kocyków i pościeli biorę się po Nowym Roku chociaż nie wiem jak to zrobię, bo obecnie już mi ciężko długo chodzić po sklepach.
Dziewczyny pisałyście o zakładaniu butów- ja też już mam z tym powoli problem, ale najlepsze jest to, że wczoraj byłam w terenie, zachciało mi się siku, a ubikacji nie było w pobliżu i chciałam się wysiusiać w kucki... niestety musiałam siusiać na pół stojąco, bo kucki już odpadają xD haha.
Lanusia93, Kawuszka lubią tę wiadomość
