Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ten balsam to Palmas.
My używalismy pieluch Dada, Pampersow i Happy. Pampers zdecydowanie przereklamowany, Happy w życiu nie widzialam gorszych pieluch. Dada przerobiłam wszystkie rozmiary i jestem zachwycona. Jeszcze taka ciekawostka ponoć Dade produkuje firma Pampers
[/url]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyByłam właśnie przed chwilą w Biedrze na zakupach - u mnie jest pełno tych cotton ballsów, pewnie dlatego że to małe miasteczko
Ja ich nie kupiłam, bo nad łóżeczko mamy lampkę księżyc z Ikei.
Kupiłam sobie tran Mollers Baby - od teraz będę brać tylko to, bo ma i wit. D i DHA, przynajmniej naturalne. A do tego cały czas żurawina od początku ciąży -
Hejka, kupiłam Cotton balls, jeszcze było kilka sztuk, fioletowe ostatnie-są moje ha,ha Niko po fryzjerze, przystojniak
Już opowiadał fryzjerce jak to on swoimi zabawkami będzie bawił się z Alą
Ja raczej zostanę przy Pampers, na początku do 3 chyba używaliśmy Premium care, byłam zadowolona a raz skusiłam się na dady i nie, nie stanowczo nie. Chyba że coś się zmieniło przez ten czas, choć wtedy też tak zachwalali. Nie wiem, na początku nie będę eksperymentować, zobaczymy później. Może i z tesco spróbuję, nie mówię nie
-
nick nieaktualny
-
Wydaje mi się ze pampers ma mniej chemii niż wszystkie inne podróbki. Raz w życiu użyłam dady od koleżanki i .. odparzenia aż z bablami po dosłownie 2h tego czegoś na dupci synka. Nigdy więcej. . U nas tylko i wyłącznie pampers pieluchy i chusteczki
Wiele osób chwali , ponoć to kwestia przyzwyczajania od samego początku. Ah! I wiele dobrych opinii słyszałam o tych z rossmana ale nie probowalam juz po tej akcji z dada.
Sprawa każdej z osobna, wybierze ci najlepsze dla dziecka. A chemia to wszystko , zawsze można używać tetre buahahahaha
Co do cotton Balls to ja mam z jysksuper są do tego tez na baterie
-
nick nieaktualny
-
Ja będę używać pampers na początku pewnie premium care. Zarówno ja i mąż mamy bardzo wrażliwą skórę i nasze dziecko pewnie też taką będzie mieć więc nie będę na nim eksperymentować żeby kilka groszy przyoszczędzić. U mnie mama używała na młodsze rodzeństwo pampers i były najlepsze i najbardziej chłonne. W ogóle to gdzieś slyszalam ze mimo iż niby te produkty biedronkowe produkują te znane marki to robią to z dużo gorszej jakości składników
Ja dziś piekłam pierniczki na choinkę ale wyszły mi strasznie vrzydkie bo kupiłam jakiś gotowy krem do dekoracji dr oetker i słabo się nim dekorowało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 19:05
Karatka81 lubi tę wiadomość
-
Endzis wrote:Ja będę używać pampers na początku pewnie premium care. Zarówno ja i mąż mamy bardzo wrażliwą skórę i nasze dziecko pewnie też taką będzie mieć więc nie będę na nim eksperymentować żeby kilka groszy przyoszczędzić. U mnie mama używała na młodsze rodzeństwo pampers i były najlepsze i najbardziej chłonne. W ogóle to gdzieś slyszalam ze mimo iż niby te produkty biedronkowe produkują te znane marki to robią to z dużo gorszej jakości składników
Ja dziś piekłam pierniczki na choinkę ale wyszły mi strasznie vrzydkie bo kupiłam jakiś gotowy krem do dekoracji dr oetker i słabo się nim dekorowało
Też próbowałam zdobić tym kremem i u mnie kompletnie nie zdał egzaminu nie chciał w ogóle trzymać się piernikow.
[/url]
-
Dobson wrote:Ja mam w planach kupić wszystkiego po trochu - Pampersy, Dada, rossmanowe i tescowe bo jak synek odziedziczy po mnie skórę to odparzenia będą jak w banku... Też zaraz wylot do Biedry... I może coś pysznego sobie kupię. Co by tu wknurzyć? (To pytanie to sens mojej egzystencji od kilku tygodni
)
-
Ja nie wiem jakich pieluch będę używać, podejrzewam ze na początek Pampers.
A moze Dziewussia po prostu nie ma Internetu w szpitalu? Dlatego sie nie odzywa?
U mnie wszystko ok, ale mam jeszcze pare dni zostac w szpitalu. Kota tu mozna dostać, mam 3 koleżanki na sali ale praktycznie sie nie odzywają a jak juz musza to na Panimozna powiedziec ze żyjemy/funkcjonujemy razem w jednym pomieszczeniu od paru dni ale kazda ma nos w telefonie albo w gazecie, ewentualnie śpi.
Dola zalapalam dzisiaj, chce juz do domu -
fabiola wrote:Ale mnie nakrecilyscie na te Cotton balls, czekam aż Hania pójdzie spać, podrzucę nianie teściowej i lecę biedry
aż całąa chodzę żeby tylko jeszcze były.
a tak pedzilam samochodem miedzy jedna biedra a druga ze tylko sie rozgladalam czy policja z radarem nigdzie nie stoi bo by mnie te lampeczki woiecej kosztowały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 19:31
Babu lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie,
Czy macie w planach sesje ciążowa?
Jadę na święta do polski i zastanawiam się czy robić, z tiago mialam taka czasem sobie oglądam ale czy to nie za wcześnie na taką sesje? Z tiago miałam w 8 miesiącu, ale marzy mi się takie zdjęcie jak tiago całuję brzuszek... -
paprotka30 wrote:
U mnie wszystko ok, ale mam jeszcze pare dni zostac w szpitalu. Kota tu mozna dostać, mam 3 koleżanki na sali ale praktycznie sie nie odzywają a jak juz musza to na Pani
Niech wam szybko minie ten czas w szpitalu
Dziewusia trzymam za was kciukipaprotka30 lubi tę wiadomość
-
paprotka30 wrote:U mnie wszystko ok, ale mam jeszcze pare dni zostac w szpitalu. Kota tu mozna dostać, mam 3 koleżanki na sali ale praktycznie sie nie odzywają a jak juz musza to na Pani
mozna powiedziec ze żyjemy/funkcjonujemy razem w jednym pomieszczeniu od paru dni ale kazda ma nos w telefonie albo w gazecie, ewentualnie śpi.
Dola zalapalam dzisiaj, chce juz do domu
paprotka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW ogóle mąż po swojej weekendowej akcji dzisiaj po pracy przylazł z kwiatami, Rafaello, knopersami i chrupkami orzechowymi
Ech, a teraz myje naczynia.
I tak jestem na niego jeszcze zła, bo przegiął po całości. Nigdy przenigdy nie miałam nic przeciwko jego zakrapianym imprezom, ale tym wyjazdem to przegiął i jeszcze całe mikołajkowe plany spieprzył. -
nick nieaktualnyRotenkopf wrote:Gadu gadu o pampersach a mnie co raz bardziej zastanawia co u Was króluje na świątecznym stole ?
Oooo temat jedzenia to ja lubię
My spędzamy święta i u moich Rodziców i u teściów, u każdego trochę inne jedzenie.
U mnie króluje pstrąg (karpia nie lubimy), sałatka tradycyjna, zupa grzybowa lub barszcz, ryba w pomidorach, kompot z suszu, makowiec zawijany i w tym roku będzie miodownik
U teściów z kolei karp pod każdą postacią, śledzie, kulki rybne w sosie tatarskim i ciasta teściowej
Ja w święta piekę tylko ciasta, resztę robi moja Mama, a u męża jego mama.