Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, wypisali mnie do domu!
Mam pytanie, czujecie taki jakby ucisk na pęcherz? Myslalam ze to rozwija sie jakas infekcja ale w szpitalu zrobiono mi posiew moczu i wyszedl jałowy? To dziecko naciska na pęcherz czy co sie dzieje?
Zalapalam sie na promocje w smykuposzalalam ale zamowilam tez kilka prezentów dla bratanków.
-
paprotka30 wrote:Hej, wypisali mnie do domu!
Mam pytanie, czujecie taki jakby ucisk na pęcherz? Myslalam ze to rozwija sie jakas infekcja ale w szpitalu zrobiono mi posiew moczu i wyszedl jałowy? To dziecko naciska na pęcherz czy co sie dzieje?
Dzidziuś może już uciskaćDziewczyny pisały już wcześniej, że maleństwa tak się układały, że przytulały pęcherz
-
*KasiaS* wrote:Cześć dziewczyny. Mam pytanie odnośnie wyprawki, a dokładniej materaca. Byłam ostatnio w sklepie i było tam wiele przeróżnych, od wkładu po grubość… Niestety nie mam żadnego doświadczenia ani za bardzo kogoś, kto by mi podpowiedział, dlatego pytam tutaj
Jakie wy kupujecie, macie już jakieś przetestowane i godne polecenia?
Zajechalismy z mezem do smyka i oczywiscie musiałam cos kupić. Dużo wyprzedaży się i stacjonarne pojawiło i jeszcze miałam -10% na rzeczy wyprzedazowe. Kupiliśmy spiworek do spania, spodnie dresowe i kaftanik, Ktory będziemy traktować bardziej jako a'la sweterek
-
Aleksandra19 wrote:Hej, dziewczyny mam pytanie, od 2 trymestru zaczęłam brać Femibion natal 2 plus
teraz mi się już kończą i chciałabym zmienić na jakieś inne witaminy mogę tak zrobić? czy jak zaczęłam te to już muszę je brać? -
Czeeeść dziewczyny, ależ długo mnie tu nie było!
Miała któraś z Was już krzywą cukrową? Ja mam zrobić w przyszłym tygodniu i dopada mnie panika, z tego względu, że mój organizm OD ZAWSZE i za każdym razem na pobranie krwi do badań reaguje wymiotami.. boje się,że w tym wypadku badanie byłoby nieważne, po prostu zwróciłabym tą glukozę. Może orientujecie się czy w takich przypadkach istnieje inna możliwość przeprowadzenia tego badania?❤ Mikołaj 1.02.19 ❤
❤ Hanna - 11.04.16 ❤
-
Hej Mamki, my w końcu w domku, bo to wizyta, zawieść L4, zakupy i tak zeszło. Alicja na 90% jest Alicją!!! Gin miał uśmieszek jak to mówił ha,ha Wszystko jest dobrze, szyjka długa zamknięta, Ala waży 420 gram, termin wg usg 19.04. Chłopaki byli ze mną na usg, więc fajnie
Ostatnio Niko zasnął w aucie i nie chcieliśmy go budzić. Przed następną wizytą robię glukozę, 75 na godzinę przed wypić i podjechać na badanie, nie muszę być na czczo
Funky09, jamniczakuchnia, natalka189, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
ja w przyszły piątek idę na krzywą cukrową, najbardziej martwi mnie to pobieranie krwi 3 razy
zawsze bałam się pobierania krwi, teraz w ciąży miałam już dużo razy ale za każdym razem strach jest.. a teraz 3 razy w jednym dniu masakra..
baba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karolina_Ina wrote:na krzywej cukrowej pobierają krew 3 razy?! o matko... ja nie chcę
a wiecie, że w Ameryce odeszli od tego badania bo okazało się ono mało wiarygodne...
Jestem mega zmęczona dzisiejszym dniem i pracą. Też się tak szybko męczycie?
PS. Ameiva napisałam Ci wiadomość, bo Twoja lampa zainspirowała
na czczo, po godzinie od wypicia glukozy i po dwóch godzinach
-
Trochę Wam pomarudzę bo siedzę i wyje...byłam na wizycie u mojego dr i po badaniu stwierdził, że skraca mi się już szyjka bo macica się stawia (czasem czułam wieczorem taki ucisk) do tego mam za dużo wód płodowych...zabronił czytać o tym w Internecie ale oczywiście go nie posłuchałam teraz żałuję...
Dostałam luteinę 3x2 podjęzykową i 22go mam iść na szpital na badanie szyjki i USG jeśli się jeszcze skróci będą mi zakładać jakiś krążeka co do wód naczytałam się strasznych rzeczy jestem przerażona...dr kazał się nie stresować bo to podobno w 6 miesiącu się często zdarza a później się normuje ale weź tu się nie stresuj...mam ograniczyć picie (a rzeczywiście ostatnio pije b. dużo) no i mam leżeć i nic nie robić
Boję się bo do tej pory wszystko praktycznie było cacy oprócz tych kołatań nic się nie działo a tu takie informacje teraz... -
Ale mnie mąż wyprowadził z równowagi. Długo by gadać o co poszło, ale splakalam się jak glupia:(. Ja mogę sto razy coś mówić albo o coś pytać i nie uzyskam odpowiedzi, mama zapyta i sprawa musi być załatwiona od razu. Jak sobie pomyślę o świętach to mi.się autentycznie rzygać chce. Zaczynam nie znosić Bożego Narodzenia. W zeszłym roku były podobne jazdy;(
-
nick nieaktualny