Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja marzę o zwolnieniu
Każdy o czymś hehe.
Jestem strasznie zabiegana, aż nie mam czasu regularnie wchodzić na forum. Wybaczcie dziewczyny, będę tu co jakiś czas wpadać żebyście o mnie całkiem nie zapomniały
Póki co mam na głowie przeprowadzkę do głównego domu (w końcu), przenosiny z pracą i mnóstwo innych drobnych spraw. Muszę w końcu zabrać się za zakupy dla Wikusia.
Zapisałam się do szkoły rodzenia od połowy stycznia- będziecie chodzić?
Mój synuś już tak mocno kopie, że brzuszek podskakuje- szczęśliwy
-
No ale to wszystko nie jest ważne bo pod sercem nosimy największe szczęście
Nasz mały klopsik przybrał w ciągu tygodnia i waży 600g, tak wariował, że odwrócił się i leży główką w dół no i zrobił mi przepiękną niespodziankę pokazując swe śliczne usteczka.
Mama się zakochała a tata niepocieszony bo nie mógł ze mną być na wizycie
Iwonkaaa, Andrea20, Lanusia93, Mynia, wiecznie, jamniczakuchnia, Funky09, Endzis, Dobson, Ameiva, ilonia1984, Karatka81, mania, Rotenkopf lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72361.png -
Mój Mały wczorajWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 21:02
Bulimulia, Andrea20, wiecznie, Iwonkaaa, Lanusia93, jamniczakuchnia, paprotka30, Funky09, Endzis, Dobson, Ameiva, ilonia1984, mania, Rotenkopf lubią tę wiadomość
- szczęśliwy
-
jaskra wrote:W kauflandzie nie było
poszukam jeszcze jutro
Również nie korzystam z przywileju, chociaż kilkukrotnie tego potrzebowałam.. nie wiem nawet jak miałabym skorzystać z pierwszeństwa? Po prostu przejść na początek kolejki? Zawsze sobie myślę, że wszyscy będą chcieli mnie zabić... jak wy to robicie lub planujecie robić?
Ja po prostu ustawiam sie w kolejce do kasy dla ciężarnych/niepełnosprawnych.
Nie przepycham sie na początek tylko grzecznie stoję w kolejce z założenia w której powinni stac tylko wyżej wymienieni ale roznie to jest. Jeszcze nie mialam sytuacji żebym zle sie czula, wiec spokojnie stałam, co najwyzej chciało mi sie siku bardziej niż zwykle
Moze przyjdzie czas ze bedzie trzeba sie upominać o szybsze obsłużenie ale jeszcze daje radęIwonkaaa lubi tę wiadomość
-
Iwonkaaa wrote:Amevia a jak tam Twoje szczęście po wizycie?miałaś na 10 jak dobrze pamiętam...
sorki ze dopiero teraz odpisuje ale zalatana dzis bylam i dopiero teraz zasiadlam do kompa. Dzis odebralam dzieciaki mojej siostry ze szkoly/przedszkola. Siostrzeniec ma 3.5 roku a siostrzenica 7 lat i zostaly u nas na noc. Powiem wam ze ogarnicecie takiej 3 plus jeszcze czwarte w brzuchu to nie lada wyzwanie. Dobrze ze maz mi pomagal :)Dopiero niedawno poszli spac bo tak sie przy zabawie rozbrykali
Podziwiam rodziny wielodzietne
-
Jaki dziś świetny dzień, pełno ślicznych zdjęć maluszków
Codziennie by tak mogło być.
Za mną zakupy ostatnich prezentów, jutro jeszcze tylko bój w Biedronce, pieczenie ciast i fajrant - siedzę i jem
Moim niezmiennym typem jeśli chodzi o wózek jest Bebetto Holland lub Bebetto Silva + fotelik Maxi Cosi (ale kupię używkę bo po co przepłacać)
Dostałam dziś kolejną porcję ciuszków, także właściwie cały zapas 56/62 już mam, kamień z serca bo jak już mówiłam bida z nyndząwiecznie lubi tę wiadomość
-
mania wrote:Ilonia piąteczka ja tez mam już 10kg na +
Matko musiałam przed wizyta oporządzić żizel ( Ameiva to określenie jest boskie i wejdzie na stałe do mojego słownika) ledwo to zrobiłam i to na czuja i zasapałam się przy tym jak nie wiem co
a brzusio ciągle rośnie
moj maz jest zazdrosny bo mowi ze dla obcego chlopa sie gole a dla niego juz nie...prawda jest taka ze żizel ma odświetna fryzure wlasnie na wizyte u gina co 4 tyg ale mi jest juz tak niewygodnie... ;/
mania lubi tę wiadomość
-
jamniczakuchnia wrote:Dziewczyny, znowu oglądam wózki. Byłam przekonana co do Riko Brano 3w1, a teraz podoba mi się Husky z Baby Design. Masakra jakaś... Już sama nie wiem!
rame ma ta sama tylko troche look odswiezony
a ten husky wyszedl na rynek chyba z pol roku po tym jak kupilismy nasz i żałowałam ze wczesniej nie bylo go w sprzedazy bo jest sliczny
jamniczakuchnia lubi tę wiadomość
-
A ja się głupia naoglądałam na noc porodów domowych i już mi nie jest tak spieszno do kwietnia
Jakoś z mojej perspektywy poród inaczej wyglądał i już sobie obiecałam, że do maja mam zakaz oglądania tego typu rzeczy!!
Dobranoc dziewczyny, za mną 2 dramatyczne noce, mam nadzieję że choć dziś się wyśpię. Póki co mały świruje w brzuchu, ból ucha nie odpuszcza, ale wierzę w cudaAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
fabiola wrote:Straciatellaa co z Twoim swędzeniem? Byłaś z tym u lekarza? Przepraszam jeśli gdzieś już o tym pisałaś ale nie natknęłam się.
"hej
Andrea- super! ja na usg 3d idę 30.12 mam nadzieję, że mała się ładnie pokaże.
już po dermatologu wg p doktor to uczulenie na proszek plus cytrusy, ale mówi że świerzbu wykluczyć nie można bo nie wygląda to ciekawe choć nie miałam kontaktu z osobą chora i nie mam krost na udach i dłoniach, wiec na razie się nie martwić. Gdyby się okazało, że to jednak to, to do szpitala muszę się położyć - zobaczymy po świętach czy przejdzie. Najważniejsze - nie ma wpływu na dzieckoulżyło mi, ale dostałam sterydy i inne maści 6 razy dziennie muszę się smarować- masakra."
Dzieki za pamięć fabiola!
ja się troche martwie bo zawsze u ginekologa mam ciesnienie 120/70 idealne. Dziś śniło mi się, że coś mnie dusi, wstałam i nie mogłam złapać tchu- dziwne ale przeszło. A teraz ok 20 było mi niedobrze, zawroty głowy, i znów ta duszność. Dzowniłam do siostry bo pielęgniarka, doradziła żebym zmierzyła sobie ciśnienie a tu 149/70. Byłam przerażona. Kazała mi się uspokoić i mierzyć co 20 minut. I powoli spadało. Teraz mam 131/65 mama nerwowa ciągle dzwoni, a ja mierze ciągle ciśnienie. Fakt- dziś się narobiłam bo dużo sprzątałam, przenosiłam lekkie mebelki. Już mam noc z głowy. Jak mi znów podskoczy to pojade na IP. -
Dzień dobry, Lanusia chyba wykrakałaś mi to bolące ucho
Nie nawidze tego a złapało mnie wczoraj i dzisiejsza noc to katorga. U mnie to jest rodzinne babcia często ma problem z jednym uchem, mama to juz wgl ma masakrę z uchem do tego stopnia ze miała kilka razy zapalenie opon mózgowych i to raz zaczęło jej się właśnie od bólu ucha w ciąży, a kilka dni po porodzie od razu do szpitala. Ja tez mam problem z uchem lewym praktycznie co roku. Kurcze spróbuje metody z czosnkiem która czasami pomagała, nie chce świat z bolacym uchem to jeden z najgorszych, nieprzyjemnych bóli
-
Dobson wrote:Jaki dziś świetny dzień, pełno ślicznych zdjęć maluszków
Codziennie by tak mogło być.
Za mną zakupy ostatnich prezentów, jutro jeszcze tylko bój w Biedronce, pieczenie ciast i fajrant - siedzę i jem
Moim niezmiennym typem jeśli chodzi o wózek jest Bebetto Holland lub Bebetto Silva + fotelik Maxi Cosi (ale kupię używkę bo po co przepłacać)
Dostałam dziś kolejną porcję ciuszków, także właściwie cały zapas 56/62 już mam, kamień z serca bo jak już mówiłam bida z nyndzą. Wiem ze każdy robi jak uważa, ale ten fotelik samochodowy będziesz miec od znajomego źródła (rodzina, przyjaciele czy cos)? Bo powiem ci ze osobiście nie porwała bym się na zakup fotelika używki, bo niestety nie zajrzysz do środka i tylko na słowo mozesz ufać sprzedajacemu ze fotelik nie brał udziału w wypadku czy nie został obtluczony. Ja osobiście nie czuła bym się bezpiecznie.
-
Oj wspolczuje Wam dziewczyny. Moze to jest tak ze ogólnie w ciazy organizm jest słabszy to nietrudno o infekcję, nawet ucha?
Ktos dzisiaj ma wizytę?
Ja juz nie śpię od godziny, glodna jestem ale czekam aż bułeczki "przyjada" na śniadanie
Dziewczyny cos mało sie udzielacie ale rozumiem, święta..
Dziewussia co u Was? Wypuścili Was na święta na przepustkę do domu? -
paprotka30 wrote:Oj wspolczuje Wam dziewczyny. Moze to jest tak ze ogólnie w ciazy organizm jest słabszy to nietrudno o infekcję, nawet ucha?
Ktos dzisiaj ma wizytę?
Ja juz nie śpię od godziny, glodna jestem ale czekam aż bułeczki "przyjada" na śniadanie
Dziewczyny cos mało sie udzielacie ale rozumiem, święta..
Dziewussia co u Was? Wypuścili Was na święta na przepustkę do domu?
-
Cześć, faktycznie w ciąży odporność jest trochę obnizona. Z uszami zwykle nie mam problemów (ostatni raz zapalenie ucha miałam we wczesnym dzieciństwie), no i kilka tyg temu też się przypałętało. Na szczescie szybko przeszło, a co
najważniejsze bez leków.
Ostatnio się budzę o 5, ale dzis to nawet lepiej. Mam jeszcze tyle do zrobienia, bo wczoraj się nie wyrobiłam, więc pakowanie i sprzątanie zostało na dzisiajA ja się ludziłam, że dzis zdążę zrobić sobie paznokcie:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2015, 08:21
-
Hej dziewczyny, nie mam na nic czasu. Praca mnie pochłonęła, a wieczorami.gotuję do świąt. Dzisiaj na szczęście ostatni dzień pracy i 4 dni oddechu! Jak ja tego potrzebuję! Mój szef nawymyslal takich rzeczy, że mam ochotę już iść na zwolnienie, ale mam pewne zobowiązania i po prostu z grzeczności nie zostawię współpracowników, choć mam ochotę. Mój szehmf jest Niemceem,zupełnie żyje ww innym świecie.
Wczorah byliśmy na wizycie u lekarza, wszystko dobrze.z malutkim. Szyjka elegancka. Za tydzień mamm zrobić glukozę, tylko nue wiem jak to rozegrać żeby wytrzymać te 3h w laboratorium. Mam mnóstwo ubranek dla syneczka, moja mama zbzikowała!Wczoraj byłam w Smyku, pewnie już wiecie o tej promocji -50%. Ładne rzeczy są, ale nic nie kupiłam bo mam taki zapas od mamy, że obecnie basta!
Ściskam Was mocno dziewczyny, bo muszę wracać do pracy. Pewnie nie będę miała kiedy wejść spokojnie na forum. Życzę Wam wesołych świąt Bożego Narodzenia spędzonych naprawdę w rodzinnej, ciepłej atmosferzeJedźcie wszystko na co macie ochotę, ale nie za dużo na raz
Odpocznijcie sobie i niech to będzie dobry czas! Przesyłam smerki w Wasze brzuszki! Paa
Karatka81, jamniczakuchnia, Dobson, Endzis lubią tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
Dzień dobry
Biedne jesteście dziewczyny z tymi uszami:( Ja bólu ucha nawet nie znam, jak byłam malutka to miałam problemy, ale ja tego nie pamiętam... Obyscie sobie szybko z tym poradzily :*
A przede mną kolejny fascynujący dzień w łóżku... Dobrze, że M w domu. Wczoraj podjęliśmy decyzję, że odpuszczamy wyjazd do dziadków, bo to za duże obciążenie dla mnie teraz:( i mi smutno. -
Dzień dobry
Gratuluję udanych wizyt, Straciatella mam nadzieję, że już będzie Ci lepiej
Iwonkaa gratuluję siusiaka
Ja się dzisiaj wyspałam, już nastawiłam pralkę, bo mi się trybło że M na wigilię potrzebuje polarka swojego, ma nockę.
Ala harcuje, wczoraj kopnęła MM mi powiedział, że bardzo się cieszy, że będzie drugi dzieciaczek w domu, że będzie ruch, hałas i zadyma w domku
No i że najgorszy początek, a potem to już będzie zupełnie fajnie
Tylko nie pamięta jak się takie maleństwo na ręce bierze