WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Szotka,
u mnie raczej bezbolesne - raz bolało, gdy brzuch był spięty bez przerwy przez kilka godzin mimo leżenia w łóżku. Mnie właśnie najbardziej martwiły te długotrwałe twardnienia. Teraz zdarzają się zdecydowanie rzadziej, gdy biorę nospę 3xdziennie i magnez w dużej dawce. Mam też luteinę dopochwowo od początku ciąży, ale ponoć na tym etapie bardzo dobrze działa na szyjkę. Tobie nie zapisali? O tym Buscopanie już słyszałam - spytam gina w poniedziałek. Na izbie przyjęć dostałam też receptę na relanium, ale na razie nie brałam - postanowiłam, że zostawię to, jakby się, odpukać, pogorszyło. Nie wiem, jak moja wątroba zniesie te leki w ciąży (poza tym, co wyżej, biorę też euthyrox, acesan, żelazo, witaminy, zwiększony kw. foliowy i zastrzyki clexane).
Mam nadzieję, że u nas te napięcia nie skrócą szyjki przed czasem. Także w Nowym Roku życzę nam wszystkim twardych i długich szyjek aż do końca marca
Szotka lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
nick nieaktualnyŻyczymy Wam z Michałem spokojnego i pięknego 2016!
My z mężem w domku robimy maraton filmowy, koło 23 idziemy do znajomych na ognisko
Piccolo już czeka, zaraz się biorę za robienie jedzonka. W ogóle chyba pierwszy raz w życiu tak na spokojnie w Sylwestra, bo na studiach były ostre szaleństwa 
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c825a1d5fe4.jpg
wiecznie, Kajka, fabdorota, paprotka30, Szotka, Endzis, _Saszka_, fabiola, Lanusia93, Rotenkopf lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jamniczakuchnia wrote:Życzymy Wam z Michałem spokojnego i pięknego 2016!
My z mężem w domku robimy maraton filmowy, koło 23 idziemy do znajomych na ognisko Piccolo już czeka, zaraz się biorę za robienie jedzonka. W ogóle chyba pierwszy raz w życiu tak na spokojnie w Sylwestra, bo na studiach były ostre szaleństwa
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c825a1d5fe4.jpg
Ale masz śliczny brzusio))))) "zazdraszczam "
A co do wózków to myślałam, że będzie to łatwa sprawa bo przecież tyle tego na rynku, że na pewno coś wybiorę. .. ale byłam naiwna. Od sierpnia wertuje internet, jeżdżę po sklepach i wniosek mam jeden. Nie ma chyba jeszcze wózka dla mnie. .. w każdym znajdę coś co mi nie pasuje. A najważniejsze to przekonałam się, że warto zobaczyć wózek na żywo... juz kilka razy się zawiodłam zobaczywszy wózek w sklepie...
4 piętro to katorga... moja kumpela ma bliźniaki, mieszka na 4 piętrze bez windy i do tego sama w domu bo mąż tylko w weekendy, także ja jestem pod wrażeniem jej organizacjihttps://www.maluchy.pl/li-72361.png -
nick nieaktualny
-
Udanego sylwestra a 2016rok na pewno będzie dla nas szczęśliwy bo będą z nami nasze ukochane kruszynki :*
Ja od rana w kuchni pichcę przekąski i tort snietankowy z ananasem coby się chociaż najeść w tego sylwestra:P też man piccolo brzoskwinkowe!
Szotka, Lanusia93, Rotenkopf lubią tę wiadomość
-
Co do wózków jeszcze to my mieszkalismy wczesniej wlasnie na 4p bez windy i ze mnie taka słabizna że ledwo sama właziłam tam a co mówic z dzieckiem i wózkiem. Podobno graco evo są leciutkie tyle że one nie mają pompowanych kól. My mamy ten bebetto nico i jak nie namowie swijego na xpulse xlander to juz zostawimy go
-
Witam sie i ja po jakims cudem przezytej grypie jelitowej...ooo co ja kuzwa przezylam,myslalm,ze sie przekrece,ale przetrwalam i dzis juz jest duzo lepiej
to co dziewoje moje zycze wam a raczej nam bezstresowych kolejnych 3 ostatnich miesiacow ciazy,szybkich i bezbolesnych porodow a najwazniejsze!!!! Zdrowych,pieknych,rozowych i malo placzacych bobaskow w kwietniu aaaa i ladnie spiacych w nocy hehe i witam nowe mamcie kwietniowe
Szotka, Lanusia93 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Kochane, też Wam życzę na ten Nowy Rok ciazowego spokoju, braku zmartwień i niedogodności, trafionych wyprawkowych wyborów, szybkich i lekkich porodow w terminach, pięknych, zdrowych i spokojnych maluchów, cierpliwości, nadnaturalnych sił i radości z pierwszego roku macierzyństwa;) A poza tym samych najlepszosci :*
Szotka, Lanusia93, Rotenkopf lubią tę wiadomość
Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg
-
Dziewczynki również najlepszego w Nowym roku... dla każdej z nas to będzie cudowny rok... tyle nowego... poród nasze Szczęścia w ramionach... Będzie cudowny rok
Ja z ukochanym szykujemy przystawki na imprezkę... roladę szpinakowa z łososiem... korecZki... kanapeczki i sałatkę... na obiad... ambitne frytki...
Miłego :*
Szotka, Lanusia93, Rotenkopf lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny również Wam życzę wszystkiego najpiekniejszego na Nowy Rok! To będzie dla nas niezapomniany, cudowny rok. Bawcie się dobrze
Iwonkaaa U nas też rolada szpinakowa z łososiem się robi
Szotka, Lanusia93, Rotenkopf lubią tę wiadomość
22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
-
A moze powinnaś pomyslec o takim modelu wózka który ma miekka gondolę- chodzi mi o takie modele spacerówek które przeksztalca sie w wózek gleboki bo rozkladaja sie na plasko. Tak na szybko znalazlam taka fotke, wrzucam tylko pogladowo bo juz akurat ten model jest niedostepny przynajmniej na allegro go nie widze http://alejka.pl/hauck-chicago-4-2009-spacerowka-miekka-gondola-red.htmlKajka wrote:Wiecznie, Mania dzięki za odpowiedzi!
Ja planuję stelaż zostawiać w bagażniku, a na górę wnosić gondolę. W większości wózków widziałam gondole po 5kg, a tu 4, no ale waga to nie wszystko, bo jeszcze jest kwestia poręczności, masywności - tak jak piszecie.. Eech, że też, kupując 4 lata temu mieszkanie, nie pomyśleliśmy o takiej drobnostce jak wózek ; )
-
[=http://naforum.zapodaj.net/ad76855d02a1.jpg.html]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad76855d02a1.jpg[/url] http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a12685e26bc2.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/70b87b7c65c1.jpg
fabdorota, Endzis, jamniczakuchnia, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Kochane Mamusie!!
Duzo zdrowka dla Was i dla Babelkow, szybkiego i bezbolesnego porodu oraz niech sie wszystkie marzenia spelnia!! :-*
Ja mam juz laktator, reczny, kolezanka taki ma i jest zadowolona, byl na promocji wiec wzielam.
Ale mialam wczoraj "przygode"...samochod mi calkiem wysiadl przed skrzyzowaniem i odmowil posluszenstwa, a do domu kawal drogi..ok 1,5h czekalam na pana z laweta. Glodna, zziebnieta i z pelnym pecherzem + Elizka zaczela matce dawac kopniaki, no ale na szczescie nic gorszego sie nie stalo.
Dzisiaj siedzimy w domciu, zaraz przygotuje jakies przekaski.
A tak nie chwalac sie to o 00:05 stuknie mi 30 stara dupa, haha.
Do przyszlego roku!! :-*
Lanusia93 lubi tę wiadomość
"Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."
