X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • Justyna Es Przyjaciółka
    Postów: 99 171

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwymiotowałam po godzinie... Musze powtórzyć badanie:(

    dxomx1hpkba1kbxd.pngdxomx1hpdbmw4l7z.png
    0d1ys65go0zad7r2.png[/
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna es, no wlasnie tego sie obawiam najbardziej :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana ;) u mnie biało w ogródku jakoś heh :p brrrr aż boje się z domu wyjść :p

    Ja kocyk minky mam od Makaszki jest bardzo solidny :) Ma swoją strone internetową ale widze, że na allegro też jest ;)

    http://allegro.pl/showitem/description/5665326117.html

    http://www.kolorowodosnu.pl

  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj biedna...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justys bidolku,ja ide w czwartek i zaczynam sie stresowac mimo iz slodkie wciagam ostatnio jak odkurzacz :)

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna Es wrote:
    Zwymiotowałam po godzinie... Musze powtórzyć badanie:(
    oj współczuje :( tego tez sie obawiam, w dodatku tam nie ma wc wiec nie wiem jak wytrzymam z moim pęcherzem bo jak zadlugo trzymam mocz to mam skurcze :/ dziewczynki powiedzcie jaki rozmiar czapeczki bedzie odpowiedni dla naszych maluszków ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 09:09

    km5smg7yv4tozota.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, spełnienia marzeń! ;)
    Justyna Es wrote:
    Zwymiotowałam po godzinie... Musze powtórzyć badanie:(
    To chociaż tyle dobrego, że po godzinie i nie siedziałaś tam prawie do samego końca tak jak ja ;P

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajka wrote:
    Ania, w tym sęk, że ja chodzę prywatnie, a że pojawiam się średnio co 3 tygodnie, to trochę mnie kasuje. Widzisz, ja nie potrzebuję zapewnień na siłę, że wszystko będzie w porządku. Wolałabym właśnie więcej dmuchania na zimne i ostrożności (chociażby zlecania badań częściej). Mój też jest niby pod telefonem (zawsze mogę napisać sms i dostaję w miarę szybko odpowiedź), a w necie ma mnóstwo pozytywnych opinii. Ogólnie lekarz sympatyczny, kontaktowy, ale dla mnie aż za bardzo wyluzowany i pewny siebie. Jak go spytałam, jak mam liczyć ruchy po 28tc, to odpowiedział, że wcale nie muszę liczyć..
    Kajka z własnego przykładu mogę ci powiedzieć, że często nasze obawy są słuszne, a i znani i polecani lekarze się mylą. Pamiętaj, że wiele (większość) ciąż jest prawidłowych i tam wystarczy tylko zlecać badania i się uśmiechać do pacjentki. Gorzej bywa jak się okazuje, że jest się pacjentką nietypowa, a lekarz traktuje cię standardowo i nawet jak przynosisz wyniki z których wynika, że na serio ci cos dolega, a on mówi że to nie możliwe, bo powinno przejść i traktuje cię jak histeryczkę... U mnie na pierwszy rzut oka ciąża przebiega prawidłowo, ale i tak jedna lekarka podtrzymuje decyzje o przyjmowaniu progesteronu, a druga mi mówi że zwykle się go nie bada i powinno się go przyjmować dopiero po poronieniu...Mimo to biorę całkiem dużą dawkę, bo wolę nie ryzykować (bardzo długo czekalismy na pierwszą ciążę) i wolę dmuchać na zimne... Do tego jak trafiłam do tej lekarki, która woli zapobiegać znalazla u mnie kilka nieprawidłowości praktycznie po pierwszym usg, a wielu innych lekarzy nic nie widziało przez 5 lat (sami polecani, prywatni). Dla odmiany ta druga lekarka zauważyła mięsniaka dopiero po 2 miesiącach (czyli 6 wizytach) i strasznie mnie za to przepraszała (co prawda już byłam w ciąży, więc i tak nie zamierzam na razie nic z tym robić, ale to są takie drobnostki, ktore sprawiają, że bardziej ufam tej pierwszej lekarce. Niestety odległość robi swoje, więc ciążę prowadzi ta druga, ale wyniki konsultuję tel również z tą pierwszą.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    28latkaa wrote:
    oj współczuje :( tego tez sie obawiam, w dodatku tam nie ma wc wiec nie wiem jak wytrzymam z moim pęcherzem bo jak zadlugo trzymam mocz to mam skurcze :/ dziewczynki powiedzcie jaki rozmiar czapeczki bedzie odpowiedni dla naszych maluszków ?
    Nie chcę Cię martwić ale mi zabronili chodzić do wc czy nawet spacerować. Musiałam siedzieć na tyłku bite 2h i wstawać tylko na pobranie krwi.


    U mnie sypie śniegiem ;/ z jednej strony jest ładnie ale z drugiej strony mam co raz większą ochotę iść spać i wstać w marcu ;]

  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania0141 to spełnienia marzeń z okazji urodzinek!

    Oj z tą glukozą ciężko. Mnie dwa razy już tak mdliło że myślałam że nie dam rady. Jeszcze byłam z chłopem swoim i on wyszedł w pewnym momencie sie niby przewietrzyc a wrocil i smierdzial jakas zapiekanka:/ myslalam ze go wtedy rozszarpie... także wspołczuje tego powtarzania ale musimy to przezyc dla naszych skarbów

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf wrote:
    Nie chcę Cię martwić ale mi zabronili chodzić do wc czy nawet spacerować. Musiałam siedzieć na tyłku bite 2h i wstawać tylko na pobranie krwi.
    ja bym taką panią od razu poprosiła o założenie cewnika :P

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • kamaaa Autorytet
    Postów: 263 321

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endzis wrote:
    Ania0141 to spełnienia marzeń z okazji urodzinek!

    Oj z tą glukozą ciężko. Mnie dwa razy już tak mdliło że myślałam że nie dam rady. Jeszcze byłam z chłopem swoim i on wyszedł w pewnym momencie sie niby przewietrzyc a wrocil i smierdzial jakas zapiekanka:/ myslalam ze go wtedy rozszarpie... także wspołczuje tego powtarzania ale musimy to przezyc dla naszych skarbów

    Haha,też byłam z mężem i twardo siedział że mną na głodzie ale też bym miała taką reakcje jakby pokryjomu poszedł się najeść :-D.

    Ania0141 wszystkiego najlepszego :-)

    f2w3csqv1ok8ev24.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was widziała może na żywo wózek Kiddy Clik'n move? Interesuje mnie jak się prowadzi (czy jest skrętny, czy będzie tłumił miejskie nierówności w stylu kostka, łaczenie płyt itp), bo spodobał się nam ostatnio fotelik kiddiego, no ale skubaniec jest taki ciężki, że trzeba go chyba będzie na ramie wozić, ale za to mozna go rozłożyć do pozycji leżącej w trakcie jazdy,a w naszym przypadku to bardzo duży plus

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    Ania Sto lat!!! :-)
    Ja wróciłam z badania, ogólnie wielka wycieczka :-) Najpierw wypić ten ulepek, niby ok, ale pod koniec już miałam cofkę. Ale dałam radę :-) Śniadanie dla Niko, ubieranie itd. Potem lekkie odśnieżanie auta bo paskudztwo z nieba popruszyło, ale dobrze że szyba przednia zakryta to w miarę poszło. I wycyrklowałam że pobranie krwi równo po godzince :-) Nie wiem, jak to się tak udało :-) Po badaniu musiałam się napić wody, bo już mnie zmuliło, może nie tragedia, ale powrót autem mógłby być ciekawy... Później pojedziemy po M do pracy i pora zakupki jakieś zrobić. Czekam aż przyjdzie fotelik, bo już ledwo Niko zapięłam w kurtce.

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna współczuję... To jest normalnie znęcanie się nad ciężarówkami...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    III Trymestr!

    28latkaa, Endzis, Kinga., jamniczakuchnia, fabdorota, Lanusia93, vikus001, Anastazjaaa, ilonia1984, Wilka, _Saszka_ lubią tę wiadomość

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania wszystkiego najlepszego! Spokojnych ostatnich miesięcy i szybkiego plumm :-)

    Justyna współczuję...właśnie tego najbardziej się boję...

    Ja zapisałam się dziś do lekarza bo tak mnie rozłożyło, że szok myślałam, że do ranaa zejdę z tego świata. Mam nadzieję tylko, że antybiotyk nie będzie potrzebny...
    Ja chcę już ciepło!

    Pozdrawiam.

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Ewelina0701 Ekspertka
    Postów: 289 89

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dałam rade dzis z krzywa cukrową...

    28latkaa, Kinga., Lanusia93, Rotenkopf, Endzis lubią tę wiadomość

    3jvzi09kavlt3vtq.png


    9d6613c4db.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 16:49

  • Bulimulia Ekspertka
    Postów: 237 319

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam z glukozy. Pobudka o 6 rano. Pojechałam o 7 w poszukiwaniu apteki aby zakupic glukozę. .. oczywiście wczoraj zapomniałam :( musiałam poczekać do 7:30 w aucie bo wtedy otwierali i pędem do laboratorium. A tam kolejka na kilometr a nr dostałam na 20 os przede mną. Czekając pół godziny obsluzyli raptem 2 osoby. Pojechałam w inne miejsce gdzie niestety zimno jak diabli bo brak ogrzewania ale 4 os w kolejce. Wypiłam ta glukozę... jak mi serducho zaczęło skakać to myślałam, że tam padne. Na szczęście przeszło po drugim pobraniu a do trzeciego juz na lajcie ale łatwo nie było, samo wypicie trunku to pestka, gorzej z mdłości po:)
    Zmarzlam nieziemsko wiec teraz siedzę w domku i sie ogrzewam

    https://www.maluchy.pl/li-72361.png
‹‹ 577 578 579 580 581 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ