Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dr na pierwsze wizycie powiedziała,że na początku będę musiała zrobić,więc w piątek dostanę pewnie skierowanie.jaskra wrote:dla kobiet w ciąży nawet do 92, ale czy ty nie mówiłaś, że będziesz mieć też test obciążenia glukozą jakoś niebawem?Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
Czekamy na Alicję
-
Dziewczyny masakra jakaś! Po zalogowaniu się do systemu diagnostyki widzę badania z poprzedniej ciąży,bo w tym samym laboratorium robiłam,
Tamta dr mówiła,że badania książkowe i w karcie ciąży niczego nie mam wpisanego a tu na ostatnim badaniu przed porodem masakra jakaś!
Zobaczcie: mój wynik Norma
Leukocyty 12,6 tys/µl 3,8 10,0 H
Erytrocyty 3,99 mln/µl 3,7 5,1 N
Hemoglobina 11,8 g/dl 12,0 16,0 L
Hematokryt 34,8 % 37 47 L
MCV 87,0 fl 80 99 N
MCH 29,7 pg 27 35 N
MCHC 34,0 g/dl 32,0 37,0 N
Płytki krwi 229 tys/µl 140 440 N
Limfocyty % 17,0 % 20 45 L
Limfocyty # 2,1 tys/µl
Neutrofile % 79,0 % 54 70 H
Neutrofile # 10,0 tys/µl
Inne(Eo,Bazo,Mono) % 4,0 %
Inne (Eo,Bazo,Mono) # 0,5 tys/µl
PDW 11,0 fl
MPV 7,3 fl 9,00 13,00 L
Leukocyty i neutrofile podwyższone,Hemoglobina,hematokryt,limfocyty,MPV za niskie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 18:42
Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
Czekamy na Alicję
-
Anastazjaaa wrote:Ja też chcę znać płeć od razu jak tylko będzie to możliwe
A ja o płeć podpytam bliżej 20 tygodnia...
Dwóch lekarzy około 16 tygodnia potwierdziło, że noszę syna. Kupiliśmy łóżeczko i pościel typowo dla chłopca- pociągi itp. Nastawiliśmy się na synka. Na badaniu połówkowym.. 20 tydzień.. Słyszę że jednak córka. Przez kilka dni nie mogłam tego zaakceptować, nie to że córki nie chciałam ale już tak przywykłam do myśli o synku, że był to niemały szok.
Teraz na połówkowym właśnie zapytam o płeć.
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014
3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Anastazjaaa wrote:To wizytujemy się razem.
Baraszkowaniem się nie przejmuj jeśli nie ma się plamien nie ma powodu aby sobie odmawiać
O mężu też trzeba pamiętać stajemy się matkami ale wciąż jesteśmy zonami.... Fscet nie powinien odczuć że zrobił swoje i juz jest niepotrzebny.
Chyba że lekarz zabroni to inna sprawa
Święte słowa! My przez ponad miesiąc się wstrzymywaliśmy, ale nawet ochoty nie było, więc nikt nie narzekał. A teraz? Rozpieszczam go nie tylko obiadami
Mi by było przykro gdybym była traktowana tylko jak przechowalnia plemników Dla mężczyzn to ważna sprawa. Przez brak bliskości tworzy się czasem bardzo niemiła atmosfera, bo ludzie oddalają się od siebie i dziecko dzieli zamiast łączyć...
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
No tak w sumie to masz rację, chyba też powiem lekarce aby mi powiedziała dopiero jak będzie 100 procent pewnaLanusia93 wrote:A ja o płeć podpytam bliżej 20 tygodnia...
Dwóch lekarzy około 16 tygodnia potwierdziło, że noszę syna. Kupiliśmy łóżeczko i pościel typowo dla chłopca- pociągi itp. Nastawiliśmy się na synka. Na badaniu połówkowym.. 20 tydzień.. Słyszę że jednak córka. Przez kilka dni nie mogłam tego zaakceptować, nie to że córki nie chciałam ale już tak przywykłam do myśli o synku, że był to niemały szok.
Teraz na połówkowym właśnie zapytam o płeć.
-
ewcia21k- hemoglobina, hematokryt wynikają z siebie wzajemnie. Spada nieco poziom żelaza, więc stąd nieco niższy poziom hemoglobiny, niższy hematokryt również jest wynikiem niedokrwistości. Ale uwierz mi, że wyniki nie są złe. Od procentowej zawartości limfocytów ważniejsza jest ich liczba w jednostce objętości. W ciąży prawidłowy jest wynik od 1 tys. do 3 tys. To samo dotyczy neutrofili- ważniejsza jest ich ilość niż procentowa zawartość we krwi. Natomiast leukocyty właśnie sprawdziłam w ostatnim stadium ciąży mogą mieć wyższy poziom. A niepokoić się należy, gdy wynik przekroczy 13 tys., więc tutaj faktycznie blisko było. A samo MPV nic nie wnosi, ponieważ płytki są w granicach normy..
Pamiętaj, że normy są podane dla kobiet nie będących w ciąży.
ewcia21k lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoNa_2603, mój mąż nie dość, że głaszcze to jeszcze gada do brzuszka, wita się z nim rano, mówi dobranoc wieczorem, a czasami jak palnie jakimś zdaniem to albo śmieję się do łez albo płaczę bo się rozczulam
Lanusia, lepiej, że koło 20 tygdnia niż przy porodzie
Ja się powstrzymuję przed baraszkowaniem z racji strachu, no i fakt faktem trochę zaniedbuję męża (na całe szczęście on to rozumie) ale to ze względu na to, że boję się, że ja sama się nie powstrzymam, no i dzisiaj się przekonałam, że jednak ja też muszę mieć ;p
AAAAAAA, Dziewczyny, nie wiem czy lubicie takie tematy, tzn ciążowe i porodowe to na pewno, ale jutro o 22.55 na TVP2 leci premierowy odcinek "Moje 600 gramów szczęścia" o wcześniaczkach. Będę oglądać, pewnie będę ryczeć, ale takie niestety jest życie, że trzeba być przygotowanym na wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 19:31
Lanusia93, dziewussia lubią tę wiadomość
-
Chyba chce do was niesmialo dolaczyc, termin wg belly na 28 kwietnia, jeszcze nie bylam u lekarza, w piatek pierwsza wizyta.
Za miesiac koncze 30 lat, to bedzie moje pierwsze dziecko, choc ciaza niestety druga. 4 miesiace temu mialam zabieg lyzeczkowania bo ciaza obumarla. Teraz boje sie jeszcze cieszyc ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.
A dzis dopadl mnie bol gardla, poradzcie cos, nie chce zeby mi sie jakies paskudztwo rozwinelo.
Lanusia93, Larisa, agulas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jaskra-dziękuję
Potrzeba mi była spojrzenia z zewnątrz
Zytka-witaj
Rotenkopf-ja oglądam wszystkie takie programy Porody na polsat cafe -i zawsze ryczę
Na youtube też fajna jest CIĘŻARÓWKA
Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
Czekamy na Alicję
-
Witam nowe Mamusie
Zytka, mi się ostatnio też coś próbowało przypałętać i pomogła, tak jako rzecze Rotenkopf, herbata z miodem i cytryną i płukanie gardła wodą z solą.
Ejjj, dziewczyny, tak mnie ciągnie pachwina, że zaraz świra dostanę Maluszek próbuje mamę od środka rozerwać.
W ogóle to mam pytanie do tych z Was, które mają psy/ koty... Macie wrażenie, że Wasze zwierzęta czują, że jesteście w ciąży? Podobno zapach ciężarówki się zmienia i nasi pupile na to reagują. Mój się zrobił teraz nie do zniesienia, bo na spacerach broni mnie przed wszystkim, co się rusza. ale z drugiej strony ciągle się do mnie przytula i mi kładzie łeb na brzuchu. Mój M. się śmieje, że nasz Ozi chyba myśli, że to on jest tatą tego nowego człowieka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 20:19
Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
Ja poki co plucze szalwia, pije mleko zmiodem, a teraz jeszcze sok z aronii. A co do tej wody z sola to w jakich proporcjach to zrobic i z jaka woda? Wlasnie zrobilam tez syrop z cebuli, pomoze? Nie wiem jak to przelkne ale dla niunia wszystko, mamsklonnosci do anginy wiec musze dzialac szybko i skutecznie.
-
nick nieaktualny
-
Tez mam takie wrażenie, domaga się większej uwagi jakby był zazdrosnyfabdorota wrote:
W ogóle to mam pytanie do tych z Was, które mają psy/ koty... Macie wrażenie, że Wasze zwierzęta czują, że jesteście w ciąży? Podobno zapach ciężarówki się zmienia i nasi pupile na to reagują. Mój się zrobił teraz nie do zniesienia, bo na spacerach broni mnie przed wszystkim, co się rusza. ale z drugiej strony ciągle się do mnie przytula i mi kładzie łeb na brzuchu. Mój M. się śmieje, że nasz Ozi chyba myśli, że to on jest tatą tego nowego człowieka
-
fabdorota wrote:
W ogóle to mam pytanie do tych z Was, które mają psy/ koty... Macie wrażenie, że Wasze zwierzęta czują, że jesteście w ciąży? Podobno zapach ciężarówki się zmienia i nasi pupile na to reagują. Mój się zrobił teraz nie do zniesienia, bo na spacerach broni mnie przed wszystkim, co się rusza. ale z drugiej strony ciągle się do mnie przytula i mi kładzie łeb na brzuchu. Mój M. się śmieje, że nasz Ozi chyba myśli, że to on jest tatą tego nowego człowieka
Co do zwierząt to zdjęcie z dziś,Niusia przytula dzidziusia
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4b54b784e792.jpg
Lanusia93 lubi tę wiadomość
Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
Czekamy na Alicję
