Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dzień dobry
Spałam dziś prawie do 10...
Paorotka, aparat to coś na czym zafiksował się mój mąż on musi kupić nowy bo będzie Córci zdjęcia robił a tym co mamy ładne nie wychodzą
teraz aparat jest nr na liście zakupowej-oczywiście mojego męża 
Ja kupuje i karuzele i matę ale później na razie muszę się ogarnąć z podstawowymi rzeczami mam wrażenie, że praktycznie nic nie mam a czas tak szybko leci...
Muszę jeszcze drzwi zamówić do sypialni i pokoju Małej bo na wiosnę mieliśmy remont i powywalaliśmy futryny i zostaliśmy bez drzwi
chcę takie przesuwne na relingu...
22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się z rana dopiero wstałam
Dziękuje za odpowiedzia z tymi hemoroidami.. Dziś będę działać ale jeszcze do gina zadzwonię
Różne dzieci się rodzą ale, żeby powiedzieć, że brzydkie? napewno na żadne bym tak nie powiedziała Pewnie w ogóle nie będę na to zwracać uwagi tylko cieszyć się, że już po wszystkim
Ja mam jakąś matę starą ale chyba jej używać nie będę bo jest poniszczona to po porodzie zakupie nad karuzelą się zastanawiam
Dziś na obiad robię pierogi na życzenie mojego męża :p -
jamniczakuchnia wrote:Ten sen mi się powtarza już któryś raz i on nie jest taki świeżo po porodzie, ale już jakiś czas po, tylko że we śnie jest jako po porodzie
To są ponoć typowe sny. Mnie też się ostatnio śnił mój synek z rudymi włoskami i brązowymi oczami zaraz po urodzeniu... i też wyglądał na jakieś 5/6 miesięcy
Jestem zła bo miałam taką paskudną noc, zasnęłam o 4! a miałam wstać o 6 więc glukoza jakby nie pykła... Nevermind, karuzelkę i matę na razie odpuszczam, ale planuję przecież kupić bujaczek TinyLove i jakby co tam jest jakaś w miarę absorbująca zabawka
-
Cześć Dziewczyny
Odebrałam wyniki biopsji i na szczęście zmiana nie jest groźna. To jednak ropień. Nie mam jeszcze wyników bakteriologicznych więc trochę się niepokoję. Obawiam się jednak, że zabieg ściągnięcia ropy trzeba będzie powtórzyć, albo czeka mnie nacięcie i oczyszczenie... Boli nadal, spuchnięta jestem cały czas ale najważniejsze żeby Malutkiej nic nie było. Dzisiaj mam wizytę u gina i wreszcie do Niej zajrzę
Kinga. lubi tę wiadomość
-
Ostatnio chwaliłyście się brzuszkami. więc oto mój gigant
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d3ff973f650.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7a9bbba233a.jpg
ania0141, Justyna Es, Dobson, Aleksandrakili, wiecznie, Andrea20, paprotka30, Funky09, Wilka, fabdorota, Rotenkopf, jaskra, _Saszka_, malala, Ameiva, jamniczakuchnia, Larisa lubią tę wiadomość
-
To tanio w porównaniu do moich. Ja zapłaciłam ok 50 zł za 200 szt. A już w ogóle nie opłacało się brać tych małych opakowań, bo za 25 szt ok 25 zł.Wilka wrote:Ja za 100 lancet dałam 15 zł, to drogo myślisz ?
Za paski coś ok 12 zł - 50 sztuk
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
Hej dziewczyny,
Baba piękny duży brzusio
Dzieciaczki nasze juz takie duże jestem ciekawa ile mój juz waży a chyba juz dużo bo wypycha się juz z taką siłą że masakra
Wyczekuje dziś kuriera, który ma przywieźć łóżeczko
paprotka30, Straciatellaa, baba lubią tę wiadomość
-
Baba ja mam chyba troche mniejszy i pępek mam narazie wklęsły, tzn taka dziurka ale robi sie coraz płytszy to moze mi wypchnie pod koniec
Sama dzis jestem do wieczora Bo rodzina na pogrzeb pojechala. To dość daleko wiec wolałam zostac w domu. Teraz juz takie podróże nie sa dla mnie. A wiadomo, najpierw trzeba dojechać, potem pochowek, stypa... to wrócą wieczorem. Poza tym juz takie emocje nie sa mi potrzebne. -
Wilka padłam ha,ha Dlatego napisałam, pojęcia brzydkie czy ładne są bardzo względne i w sumie chyba można się obejść bez tych pojęć Na tym kasę robią kliniki poprawiania urody
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 12:41
Wilka lubi tę wiadomość
