Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
_Saszka_ wrote:Super, że u Dziewusi coraz lepiej
Larisa, przepraszam, że wtrącę się w nie swoje sprawy, ale nie wolałabyś sprawdzić u lekarza, czy wszystko ok po wypadku? Może jestem przewrażliwiona, ale wolę dmuchać na zimne.
Nie wracasz się no coś Ty!!! Po to tu jesteśmy wszystkie myślęgeneralnie pewnie masz rację,ale myślę,że czuje się dobrze a w domu mam szpital bo synek i mąż z rotawirusem....obserwuje się a Helenka dużo się rusza
_Saszka_ lubi tę wiadomość
-
Kurcze w lidlu będą staniki do karmienia ale oczywiście nie w moim rozmiarze "mini A" no może teraz "pełne mini A"
ciągle mam nadzieję że po porodzie będzie chociaż B
pociesza mnie jedynie to że ilość mleka nie jest zależna od wielkości piersi
A co do chrztu to jak to bywa na śląsku % będąJa i tak nie będę piła, a prawdopodobnie będziemy również świętować nasz ślub kościelny o ile uda nam się zrobić to równocześnie
Ach te wybory imienia... do naszej córeczki na razie mówimy Paulinka ale nie wiem czy tak zostanie -
Ją pytalam o farbę i im dłużej się zastanawiają i czytam tym trudniej i po prostu zobaczymy jakie są ceny, krycie itd. Na pewno chcę farbę lateksową zmywalną.
Jutro pierwszy raz w szkole rodzenia, zobaczymy jak będzieI jeszcze wizyta u endokrynolog.
Słodkich snów mamusie![/QUOTE]
Kawuszka ja ze swojego doświadczenia mogę polecić farby lateksowe: Tikurilla. Są droższe od tych zwykłych ale jakość jest nieporównywalna. Mam je w salonie, przedpokoju i pokoju małej i wszystko da się wytrzeć szmatką bez zacieków, to prawie jak taka guma - przy tym ma atesty i jest bezpieczna dla dzieci. W sypialni i kuchni malowaliśmy zwykłą śnieżka (bo to od razu po kupieniu mieszkania byle taniej) i jest tragedia. Zmycie śladu zostawia plamy, nigdy więcej Śnieżki ani Duluxa po tym jak mamy tikurillę.
-
Jeśli chodzi o kołderke,poduszkę czy ochraniacze na łóżeczko to na początek są niepotrzebne moim zdaniem. Dzieci powinny leżeć na płasko. Jeśli ulewaja można kupić klin pod materac. Ja miałam to wszystko kupione a do tej pory kołdra ani razu nie użyta...
A z większych wiadomości to zamówiłam termin na chrzciny. Wiem,ze tak dziwnie przed narodzinami,ale koniecznie chce mieć chrzest w konkretnym kościele przed naszym wyjazdem za granicę a terminy szybko znikają. 29 mają będzie chrzestna pierwszym nie było alkoholu i było ok 27 osób a teraz jeśli rodzina męża nie przyleci to będzie raczej tylko 10 na obiedzie u rodziców w domu i tyle
-
nick nieaktualnyWitam,
Ohh jak cudownie wstać o 11 :p łał :p
Ja chrzciny robie w domuBędzie ponad 22 osoby plus 7 dzieci :p Alkohol będzie napewno (wino, wódka, picolo) ale moja rodzinka akurat do picia na takich imprezach jest spoko bo nie przesadzają :p a Ja i tak nie mam zamiaru pić a mój mąż hmm pewnie się napije :p
Ja farby z bekersa kupuje
Ooo na lidlowskie rzeczy juź sama zwróciłam wczoraj uwagę w aplikacji w telefonie i zaznaczyłam parę rzeczy do kupienia :p i napewno staniki też kupię :p
Nie mam pomysłu na obiadPomocy!
-
nick nieaktualnyU mnie z alko na imprezach bywa różnie i stąd moja niechęć ;/
Co do terminu chrztu - my też już mamy, ale z racji restauracji, na której bardzo nam zależy (mieliśmy tam wesele, więc sprawdzona no i mamy rabat)
5 czerwcaU nas samej NAJBLIŻSZEJ rodziny jest równo 20 - rodzice, rodzeństwo (tu są już chrzestni) i dziadkowie.
-
my daty w kosciele nie ustalamy jeszcze bo z tym nie ma problemu wystarczy tydzień wcześniej zgłosić się do kancelarii,czas pokaże...syna chrzcilismy jak miał miesiąc i to była taka kruszynka,ledwie widoczna na zdjęciach,córka natomiast miała 8mcy i robiliśmy jej sesję zdjęciową,mega pamiątkaania0141
-
Rotenkopf wrote:Takie wieści z samego rana...
http://www.tvn24.pl/dolny-slask-nie-zyje-2-miesieczny-chlopiec-rodzice-byli-pijani,613479,s.html
Wybaczcie, że to wrzucam ale już ostatnio chciałam pytać czy u Was na chrzcinach będzie alkohol? U Nas kategorycznie nie będzie nic, nawet wina do obiadu. Wychodzę z założenia, że to jest impreza dla dziecka a, że dziecko nie może pić to z jakiej racji ma być alkohol. Zresztą na wszystkich imprezach okolicznościowych Hani i reszty Naszych przyszłych dzieci nie będzie alkoholu. -
karola91 wrote:Czesc dziewczyny
Czytam Was regularnie, milo mi ze zostalam na liscie
U nas pozostaje Antosia, tesciowa dalej ma problemy co do imienia ale juz mnie to nie rusza.
Wozek na jaki sie zdecydowaliśmy to bebetto holland.
Od 1.02 w lidlu beda rzeczy dla maluszkow. Ubranka, kocyki, kolderki. No właśnie kolderki... czy to faktycznie moze byc niebezpieczne dla maluszka? Wszystkie znajome normalnie przykrywaja kolderka swoje dzieci, no ale sie naczytalam ze maluszek moze tym okryc główkę, co jest niebezpieczne. No i juz sama nie wiem.to sie zdarza niesamowicie rzadko a przyczyna wcale nie musi byc tak jednoznaczna. Rownie dobrze maluch moze zachlysnac sie ulanym mleczkiem albo niefortunnie przewrócić się na brzuszek i zatkac nosek o materac lub kocyk na którym lezy... niestety za duzo czytamy- ja tez to robie
a poźniej czlowiek wariuje od natloku wiadomosci
-
Rotenkopf wrote:Takie wieści z samego rana...
http://www.tvn24.pl/dolny-slask-nie-zyje-2-miesieczny-chlopiec-rodzice-byli-pijani,613479,s.html
Wybaczcie, że to wrzucam ale już ostatnio chciałam pytać czy u Was na chrzcinach będzie alkohol? U Nas kategorycznie nie będzie nic, nawet wina do obiadu. Wychodzę z założenia, że to jest impreza dla dziecka a, że dziecko nie może pić to z jakiej racji ma być alkohol. Zresztą na wszystkich imprezach okolicznościowych Hani i reszty Naszych przyszłych dzieci nie będzie alkoholu.. Bylismy w szoku bo na ok 30 doroslych osob poszlo 2 butelki wódki i to niecale 0,7 i 2 butelki wina.
-
My jeszcze nie rozmawialiśmy na ten temat, bo jakoś bardzo się z chrzcinami nie spieszymy. Podejrzewam, że krakowskim targiem postawimy wino i jakiś cydr i tyle. Mąż nie pije w ogóle, ja wypije lampkę albo i nie, a jestem też pewna, że nikt z rodziny nie da popisu. Tym bardziej, że osób planujemy bardzo mało: my, dziadkowie i chrzestni z osobami towarzyszącymi.
-
Straciatellaa wrote:Ale super! dobrze wiedziec, że będą rzeczy dla maluszków bo co tydzień wchodzę na stronkę lidla i czekam
Dziś byłam w lumpie i oczywiście kupiłam dla małej 3 pajace i 2 body, piękne jak nówki
Mała znów ma leniwy dzień, dobrze że idę dziś na kontrolne ktg bo bym się zamartwiała.
mój synek to jest dosc ruchliwy moze lubi taka pogode, kto wie
napisz jak po kontroli!
u nas na chrzcinach pewnie jakies alkohol bedzie, ale to sie bedzie myslało wtedy kiedy przyjdzie czas -
nick nieaktualny
-
Karatka81 jesli mysle o takiej samej kołdrze z pierza jaka miala moja babcia to fakt pod czyms takim dziecka bym nie polozyla- te babcine byly strasznie ciezkie i duzo wyzsze niz samo dziecko. Te wspolczesne sa duzo bardziej praktyczne. Nie powiem ci czym dokladnie nasza jest wypelniona bo nie pamietam ale na pewno nie jest to pierze. Dzieki temu jest bardzo lekka i przepuszcza powietrze a przy tym utrzymuje ciepelko.
-
28latkaa wrote:zamawiałyście juz rzeczy z apteki ? jaka jest data ważności?długa? ale korci mnie zeby juz kupic wszystko...