X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolcia1405 wrote:
    Jak to kobiety w ciąży :D haha
    My wyjeżdżamy o 8 planujemy być na 17 w Karpaczu :p udanego ślubu juz dziś Ci życzę :*

    Dziękuję Ci bardzo ;* udanego wypoczynku!

    Wiolcia1405 lubi tę wiadomość

  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 9 września 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jamniczakuchnia wrote:
    Dziękuję Ci bardzo ;* udanego wypoczynku!
    Hihi wzajemnie !!:D :* pewnie się gdzieś miniemy niczego nieświadome :D

    jamniczakuchnia lubi tę wiadomość

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 9 września 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zachcianka spelniona... nie chcialo mi sie robic i mimo stanu podgoraczkowego pyszne placki ziemniaczane že smietanka i cukrem zjedzone.... a teraz kule sie z zimna

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Mynia Ekspertka
    Postów: 212 301

    Wysłany: 9 września 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaa trzymaj sie Kochana! Jedz do szpitala, tak jak radzą dziewczynym koniecznie!!! Wszystko bedzie dobrze.

    Jamniczakuchnia gratulacje duzego juz Okruszka :) 5 cm wow...
    Ja dzis bylam na wizycie, ale niestety USG mialam przez brzuch, tylko po to zeby posluchac serduszka. Kropka widzialam ze tak powiem "z daleka", bez powiększenia obrazu i przez chwileczkę. Także nic więcej się nie dowiedziałam o moim Dzidziusiu. Nie wiem ile ma teraz długości ;) ehh szkoda. Strasznie się nastawiliśmy, że go dziś zobaczymy. No nic, kolejna wizyta 1 października z USG prenatalnym.

    Co do mdłości, to mnie się chyba dopiero zaczynają. Od dwóch dni rano jak wstanę to jakaś głodna jestem i mnie muli, a za chwilę odruchy wymiotne. Parę chwil i koniec, ale nad kibelkiem wisiałam, bez efektu na szczęście. Mam nadzieję, że na długo nie zagoszczą u mnie, chociaż i tak są bardzo mało nasilone i w zasadzie nieuciążliwe bo wszystko rozgrywa się przed wyjściem do pracy :P

    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 - szczęśliwy

    f2w3yx8d8kgijfn8.png
  • Olina Autorytet
    Postów: 1030 537

    Wysłany: 9 września 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie własnie tez tak od 9 tyg sie zaczeły mdłości rano i wymiotowałam raz.
    A teraz jest mi tak zimno, że za chwile skostnieje.
    Bardzo sie boje przyszłej wizyty jak tam ma sie dzidzius czy dobrze pracuje, rośnie i wgl...mam takiego stresa, że szok;)

    przez brzuch robili usg to szok w sumie myslslam, ze do 5 miesiaca to dowcipnie :O ale dobrze ze posluchaliscie serduszka :D

    Aleksander <3
    atdcj48adxt6iawd.png
    e827d0ff95.png
    200802043238.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 9 września 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak tam Anastazja sie czuje... ja wizyte mám dopiero za tydzien e czwartek... tak bardzo na nia czekam...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Olina Autorytet
    Postów: 1030 537

    Wysłany: 9 września 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonkaaa wrote:
    Ciekawe jak tam Anastazja sie czuje... ja wizyte mám dopiero za tydzien e czwartek... tak bardzo na nia czekam...
    ja tez i bardzi sie denerwuje :(

    Aleksander <3
    atdcj48adxt6iawd.png
    e827d0ff95.png
    200802043238.png
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 9 września 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miejmy nadzieję,że to nic poważnego i U Anastazji wszystko dobrze. Ja w piątek wizytuję i już nie mogę się doczekać.

    Larisa lubi tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 9 września 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olina wrote:
    Mnie własnie tez tak od 9 tyg sie zaczeły mdłości rano i wymiotowałam raz.
    A teraz jest mi tak zimno, że za chwile skostnieje.
    Bardzo sie boje przyszłej wizyty jak tam ma sie dzidzius czy dobrze pracuje, rośnie i wgl...mam takiego stresa, że szok;)

    przez brzuch robili usg to szok w sumie myslslam, ze do 5 miesiaca to dowcipnie :O ale dobrze ze posluchaliscie serduszka :D

    Dopochwowo do 12 tygodnia jest USG :)
    Ja mam wizytę we wtorek i zajmuję sobie czas jak potrafię. Szybko leci, w piątek wraca mój <3 i jeszcze szybciej dni zlecą :)

    Dowiedziałam się, że 26-27 września jest darmowe USG 4D we Wrocławiu, a 19 września w Poznaniu... Ale to za wcześnie, może trafię na taką akcję w późniejszej ciąży, około 16-24 tygodnia :)

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 9 września 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie po 1 trymestrze robi się już usg przez brzuszek :-)

    Wiecie co.. jak sobie przypomnę jak dokładnie rok temu o tej godzinie wzięli mnie na porodowke z bolami co 2 min trwającym 45-60sec to aż mi ciarki przechodzą. :/ okropnie wspominam swój poród, ciagle lezenie na plecach no i położna ... na szczęście o 5.25 przyszła 2 położna wielkie oczy i mówi że tętno zanika.. :/ szybko cc .. wody były już zielone .. i w ogóle masakra.. :) ale jak wzięłam swojego okruszka w ramiona <3 wszystko mija :)
    Życzę juz wam lepsiejszych porodów takich aby były najpiękniejszym przeżyciem a nie koszmarem który nie chce minąć bardzo długo.
    Dobrej nocy :*

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 9 września 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodzilam SN i poszlo w miare szybko bo bole zaczely sie po 1 w nocy wykapalan sie pojechalismy na szpital wody nie odchodzily wiec dopiero po 4 polozyli mnie do porodu i 6:15 corcia pojawila sie na swiecie. Ale okropnie wspominam okres poporodowy gdzie pomino okropnego samopoczucia dostalam zmuszona do skorzystania z prysznica pod ktorým zaslablam i nikoho w poblizu po czasie pielegniara prosila zebym lekarzowi nie mowila... pozniej obrzek przez dwa miesiace... masakra... zero pomocy przy dostawieniu do piersi... duzo by pisac...
    Oby teraz kruszynka byla zdrowa a reszte przetrwamy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 21:14

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 9 września 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolcia1405 wrote:
    Dokladnie po 1 trymestrze robi się już usg przez brzuszek :-)

    Wiecie co.. jak sobie przypomnę jak dokładnie rok temu o tej godzinie wzięli mnie na porodowke z bolami co 2 min trwającym 45-60sec to aż mi ciarki przechodzą. :/ okropnie wspominam swój poród, ciagle lezenie na plecach no i położna ... na szczęście o 5.25 przyszła 2 położna wielkie oczy i mówi że tętno zanika.. :/ szybko cc .. wody były już zielone .. i w ogóle masakra.. :) ale jak wzięłam swojego okruszka w ramiona <3 wszystko mija :)
    Życzę juz wam lepsiejszych porodów takich aby były najpiękniejszym przeżyciem a nie koszmarem który nie chce minąć bardzo długo.
    Dobrej nocy :*

    Ale przeżycia :( Mój poród był świetny, 2h40min, z czego 15 min parłam ;)
    Ale Lili też zanikało tętno, łożysko było zwapniałe, a pępowina bardzo krótka. Do tego skurcze po oksytocynie i przebiciu wód... ODLOT!
    Mimo to miałam takie parcie na sn że skupiłam się i lekarz podsuwał pomysł cesarki, ale ze wsparciem położnych uniknęłyśmy tego... Ale co z tego, skoro dostałam małą na 3 minuty i dopiero po 2 godzinach dały mi ją na trochę i zabrały na całą noc? :( Teraz do tego nie dopuszczę...
    Życzę Ci, żeby drugi poród był piękny, naturalny i żeby wspomnienia utrzymywały się długo (te pozytywne!).

    Iwonkaaa, Wiolcia1405 lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 9 września 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja kochana trzymam kciuki...będzie dobrze! Musi być dobrze!!!

    Kuźwa ja nie wiem co to za kraj,ze nie chcą ratować młodej ciąży u nas w Pl. Pod tym względem nie jest zle bo zawsze jest IP a tak Anastazja się musi kochana stresować:((zasrana Holandia) jak dobrze pamiętam!
    Szlag by to trafił...takie to życie.

    Może cie Ana przyjmą na IP. Przecież podaję się progesteron i ciążę można utrzymać czego ja jestem tego.klasycznym przykładem.

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 9 września 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do USG, to ja w 8 tyg mialam przez brzuch i wszystko bylo swietnie widac i serduszko slychac. Wydaje mi sie to troche nie fajne, zeby dopochwowo kolo dziecka.. W pierwszych tygodniach to tak ale juz pozniej, niezbyt. Rozni lekarze, roznie badaja, najwazniejsze zeby nasze pociechy rosly zdrowo :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 22:40

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam usg dowcipnie :) A genetyczne będzie przez brzuch.

  • Larisa Autorytet
    Postów: 462 309

    Wysłany: 10 września 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja mój poród niestety też źle wspominam. Miałam prywatna położna, która była wspaniała,ale poród po czasie wywoływany i wszystko u mnie powoli. Mam trauma, ale jak zobaczyłam synka to był to najwspanialszy moment w moim życiu i te naście godzin się nie liczyło!:)
    Jutro mam usg i nie mogę się doczekać :)
    Anastazjo trzymaj się i nie podlamuj!!

    f2w3ol2anio3j8u2.png
    mhsv15nmt1i18xj8.png
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 10 września 2015, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopochwowo to przeciez obok dziecka nie jest ;)

    Zmniejszylam juz dawkę luteiny do 1 na dzień (lekarz już pozwolil na mniejszą dawkę) i chyba przez too wiele lepiej czuję się :) zostalo mi 15 tabletek i mam nadz ze jak skończę brać to łożysko będzie już pięknie pracować ;) jeszcze małe cialko żółte było.
    Objawów nie mam prawie wcale, jedynie wieczorna senność, małe wzdęcia i brak apetytu na warzywa oprócz tych które są czerwone;)
    Według wczorajszego filmu moje dziecko też ich nie będzie jeść:p bo będzie lubić to co jadlam w ciazy- slodycze hahaha

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 10 września 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Ale przeżycia :( Mój poród był świetny, 2h40min, z czego 15 min parłam ;)
    Ale Lili też zanikało tętno, łożysko było zwapniałe, a pępowina bardzo krótka. Do tego skurcze po oksytocynie i przebiciu wód... ODLOT!
    Mimo to miałam takie parcie na sn że skupiłam się i lekarz podsuwał pomysł cesarki, ale ze wsparciem położnych uniknęłyśmy tego... Ale co z tego, skoro dostałam małą na 3 minuty i dopiero po 2 godzinach dały mi ją na trochę i zabrały na całą noc? :( Teraz do tego nie dopuszczę...
    Życzę Ci, żeby drugi poród był piękny, naturalny i żeby wspomnienia utrzymywały się długo (te pozytywne!).

    Dziękuję bardzo kochana :* jedyny pozytywny aspekt to ten ze mąż mógł kangurowac małego ponoć ryczal jak bobr :) był ciągle przy mnie i teraz obowiązkowo tez chce. Dużo czytam juz o VBAC .

    Życzę Tobie równie szybkiego porodu jak pierwszy a nawet szybszego! I o ile się da.. bezbolesnego :p fakt skurcze parte to odlot mi się zaczęły mimo że rozwarcie stanęło na 6cm trwały około 2h myślałam że zejdź z tego świata nawet fenotelor ( czy jakoś tak ) nie zatrzymał skurczy. A chcieli mi przerwać poród aby poczekać na ordynatora na 12.. idioci po prostu
    Położna Kasia uratowała Mikołaja i mnie. Będę jej za to wdzięczna dozgonnie.

    Miłego słonecznego dnia :-) u nas w końcu się ładnie zapowiada :)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 10 września 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do usg dopochwowego to nic się dziecku nie dzieje :-) działa to podobnie jak na zasadzie uprawiania sexu ;) a jeśli niema przeciwskazan to można go uprawiać nawet codziennie :)

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Bulimulia Ekspertka
    Postów: 237 319

    Wysłany: 10 września 2015, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niby tak ale jak byłam na wizycie to doktorek nie chciał dać posłuchać tętna aby uniknąć promieniowania przy takim małym organizmie wiec jakaś tam ingerencja w ciało jest. Oczywiście jak ktoś musi to nie słyszałam żeby lekarz zabronił. Ale chyba żadna z nas nie chodzi na Usg codziennie :)

    https://www.maluchy.pl/li-72361.png
‹‹ 71 72 73 74 75 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ