Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny Od dwóch dni po chodzeniu strasznie twardnieje mi brzuch az mnie boli a wieczorami boli mnie tak kręgosłup mocno i pachwiny
dzisiaj leżę i sie nie ruszam. Widzę ze Wy tez macie takie twardnienia brzucha Hmm moze to faktycznie normalne. Wizytę Mam dopiero 11 lutego, No nic będe sie oszczędzać i obserwować. Wy tez dbajcie o siebie.
-
Karolina Ina ,dzięki nawet nie wiedziałam,że tak jest twardnienie to twardnienie,gin pyta czy brzuch twardnieje ale nie pytał czy cały,czy po bokach itp.właśnie ze względu na szyjkę przyśpieszę sobie wizytę dla własnego spokoju...wybieram się zaraz na zakupy,zachaczę też pepco i rossmana i zobaczymy jak będę się potem czuła jak coś będzie nie tak to podjadę na ip i sprawdzę ale to ostateczność bo u nas zawsze zostawiają na oddział a ja bym nie chciała:(o 12 odbiorę wyniki z laboratorium zobaczymy co tam wyjdzie(mam nadzieję,że nic)ania0141
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej!
Jak tam Ilonka?
Dorota, chyba mnie zaatakowała zbiorowa sugestia, bo po nocy mam wrażenie, że brzuch się obniżył.
Wczoraj sobie sprawdzałam dłonią, jak któraś z Was napisała, i była pod pewnym kątem, a dziś kąt mniejszy, prawie płasko. Zdjęć nie będę porównywać, bo musiałabym mieć zawsze w tym samym miejscu i na tej samej wysokości, np. ze statywu, a takie z ręki wychodzą różnie. Mam nadzieję, że sobie tylko wkręcam.[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Kajka wrote:Hej!
Jak tam Ilonka?
Dorota, chyba mnie zaatakowała zbiorowa sugestia, bo po nocy mam wrażenie, że brzuch się obniżył.
Wczoraj sobie sprawdzałam dłonią, jak któraś z Was napisała, i była pod pewnym kątem, a dziś kąt mniejszy, prawie płasko. Zdjęć nie będę porównywać, bo musiałabym mieć zawsze w tym samym miejscu i na tej samej wysokości, np. ze statywu, a takie z ręki wychodzą różnie. Mam nadzieję, że sobie tylko wkręcam.. Musiałabys porównywać o tej samej porze dnia.
Kajka lubi tę wiadomość
-
U mnie jakies cuda,cala noc ani jednego skurczu dzis juz tez nie,szyjka sie wydluza,moj lekarz w szoku,wychodze zaraz do domu,mam lezec brac magnez nospe i sie oszczedzac,najprawdopodobniej.przegielam w czwartek,faktyczniec caly dzien na nogach latalam,sprzatalam jak bym w ciazy nie byla...dzis czuje sie wysmienicie tylko,ze plecy bola,szyjka o pol cm juz sie wydluzyla,tak ze dziewczynki,checi mamy coraz wiecj a niestety sily mniej i trzeba uwazac
jamniczakuchnia, ania0141, Dobson, Kajka, Olina, Lanusia93, Endzis, panda80, Rotenkopf lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
ilonia1984 wrote:U mnie jakies cuda,cala noc ani jednego skurczu dzis juz tez nie,szyjka sie wydluza,moj lekarz w szoku,wychodze zaraz do domu,mam lezec brac magnez nospe i sie oszczedzac,najprawdopodobniej.przegielam w czwartek,faktyczniec caly dzien na nogach latalam,sprzatalam jak bym w ciazy nie byla...dzis czuje sie wysmienicie tylko,ze plecy bola,szyjka o pol cm juz sie wydluzyla,tak ze dziewczynki,checi mamy coraz wiecj a niestety sily mniej i trzeba uwazac
.
ilonia1984 lubi tę wiadomość
-
Ilonia super wieści fajnie, że Was wypuszczają teraz leżcie w domciu, masz rację teraz musimy się oszczędzać bo jak widać ta końcówka nie jest tak kolorowa jakby sie wydawało.
My dziś zamówiliśmy drzwi, w koncu zdecydowałam się też na komodę dla Maleńkiej już też zamówiona jeszcze dziś chcę zamówić łóżeczko i materacyk i dywanik i będzie wsiojejku to już wszystko robi się tak realne, że cieszę się jak głupia ale też się boję
Dziewczyny a zamawiałyscie może te materacyki lateksowe na all?? Bo ja chyba z tej firmy hevea zamowię a Wy jakie kupowałyście?wiecznie lubi tę wiadomość
-
Grzeszę sobie... od kilku dni w moim domu prześladowała mnie coca-cola... dzisiaj już nie wytrzymałam i nalałam sobie solidną szklaneczkę, a do tego kawałek cytrynki
normalnie nie przepadam za colą, ale w ciąży jakoś wyjątkowo mi smakuje
Rotenkopf lubi tę wiadomość
-
Kochane, ale się jaram. Właśnie wróciliśmy z zakupow wyprawkowych, mamy już wszystko poza produktami do mycia i aptecznymi. I jest wózek i wszystko
i znalazłam boską alternatywę dla szumisia, mianowicie szumiacego zolwia, który jest jeszcze lampką i projektorem na sufit. I jest śliczny i do przytulania. Wrzucę Wam zdjęcie jutro, bo już pojechał do Łodzi z pierwszą tura zakupów. Jestem przeszczesliwa i wreszcie spokojna, że mamy wyprawkę dopieta
Teraz jeszcze tylko ogarnięcie miejsca
wiecznie, ania0141, Funky09, Ameiva lubią tę wiadomość
-
fabdorota wrote:A co do materaca to kupiliśmy lateks-kokos z hevea. Bardzo porządnie sie prezentuje.
Gratuluję udanych zakupów!
-
Ja uznalam ze kupie pianka-kokos najzwyklejszy materac
dzisiaj zmierzylam łóżeczko i okazało się że ma 140x70 myślałam ze ma wymiary "normalne"
dobrze ze wcześniej materac nie zamówiłam a i tak jeszcze z tym poczekam. No i oczywiście czeka mnie skrobanie i malowanie no ale co sie nie robi dla retro łóżeczka
-
nick nieaktualny