Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny
.
Współczuję Wam tych dretwiejacych rąk. Mi się przytrafiło raz i skończyło się apapem bo nie mogłam nic zrobić z tym bólem.
Porody oglądałam kilka odcinków, myślę że fajne przygotowanie dla nas i partnerów, no ale ja też becze jak bobr przy tym.
Do lidla też miałam w planie iść głównie te staniki zobaczyć no ale w tym przypadku męża nie pośle bo myślę że nie ogarnie, z resztą znając lidla nic tam już nie będzie -
Ja Lidla zaliczylam
staniki kupione, a i dla malego cos sie znalazlo
dostal skarpetki, spodenki, spioszek, posciel bo tej nigdy za wiele
kupilam tez podklady przydadza sie do lozka jak juz bedziemy liczyc dni, na wszelki wypadek przeciw powodzi z wod plodowych
-
hej. u mnie jak jest promocja w lidlu to przed otwarciem sklepu jest mega kolejka. Baby biegną, rzucają się na wszystko, biorą po kilkadziesiat par a później odkładają. Masakra. strach tam wchodzić...
Tez od kilku nocy mam bóle menstruacyjne, są one delikatne ale jednak wyczuwalne. To normalne? wizytę mam dopiero 15 lutego.
Odkąd biorę aspargin to nie mam drętwienia w rekach czy nogach.
co do seksu, to też nie wiem co to jest...
Choroba powoli mija ale okropnie boli mnie nos... leże i zajadam fistaszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 11:50
-
Hej.
ja dziś znów pojadę na ip. Może i jestem przewrazliwiona, ale kilka dni temu pisałam Wam o ostrym boli z boku brzucha. Tym razem nie mogłam spać w nocy. Jak chodzę jest ok, wystarczy ze usiade i od razu zaczyna się ból promieniujacy od jajnika po cały prawy bok aż do wątroby. Poczekam aż mój tata wróci z pracy (chyba że do tej h mi przejdzie) ale martwię się czy to nie odkleja sie lozysko albo czy to nie wyrostek. Jestem zmęczona. Córki znów nie zaprowadzilam do przedszkola. Biedna tak płakałaDo dupy jest być samym z dzieckiem. Chce mojego męża
-
Hej dawno się tutaj nie udzielałam ale często zaglądam i czytam co u Was
Ja też byłam dzisiaj w Lidlu i kupiłam prześcieradło na łóżeczko, stanik też chciałam ale najmniejsze rozmiary 85 C. ja zawsze nosiłam 70B teraz wiadomo trochę się urosło ale do 75 C a nie aż 85
U nas remont dalej trwa dlatego nie mam aż tyle czasu żeby pisać.
Czy Wam też czasem tak boli brzuch w dole jakby na okres ale tak leciutko przez chwilę ? To te skurcze przepowiadające ? -
Oglądnęłam pierwszy odcinek przez Was i teraz cały dzień będę znów zapuchnięta na twarzy...
piękne to
Mnie też pobolewa brzuch jak na okres szczególnie wieczorem jak już się ułożę do spania nie są to aż tak mocne bóle jakie miałam podczas miesiączki ale można sobie przypomnieć jak to było jak był okres...
Starciatella no pewnie jak Ci nie przejdzie i się niepokoisz to jedź tym bardziej, że to Ci się powtarza. Trzymam kciuki aby to nie było nic poważnego.
Łożysko jak się odkleja to chyba jest krwotok dlatego nie miej tak czarnych myśli może to maluch coś uciska i stad ten ból bo to już przecież niezłe klocuszki są. -
nick nieaktualnyDziewczynki, nadrobię Was w domu. Teraz szybko o wizycie :
Mała rośnie dalej jak na drożdżach wg USG jest 31+5 a wg om dzisiaj jest 30+6, konkretnej wagi nie znam, grunt, że rośnie
Moja waga to 72kg więc chyba źle nie jest ;]
Morfologia oczywiście trochę kiepska, ale to może być wina tego, że krew oddawałam dzień po antybiotyku. Tak czy siak zacznę jeść więcej buraków itp.
Aa no i mam brać no-spę i magnez na ten twardniejący brzuch, cóż...łydki moje ucierpią ale Hania jest ważniejsza (pisałam Wam, że jak biorę magnez to mam skurcze w łydkach ? ;p) Uciekam! ;*mania, Lanusia93, jamniczakuchnia, Funky09, Endzis, ania0141, Olina, paprotka30, _Saszka_ lubią tę wiadomość
-
Wyrostek różnie się objawia ja mogę powiedzieć z własnego doświadczenia (operacje miałam w 2012 roku), że gdyby nie temperatura ponad 40 stopni i okropne mdłości to nie pojechałabym nawet do lekarza bo brzuch owszem mnie bolał ale tak jak często boli brzuch nic nadzwyczajnego. Położyłam się zdrowa a o 3 w nocy obudziły mnie dreszcze i ten ból brzucha. Jak już wpadłam w sidła szpitala (musiałam najpierw pojechać do rodzinnego po skierowanie) to wszystko mi przeszło chyba ze strachu wiec jakby mi tak przeszło w domu to pewnie by mnie nie było...bo jak trafiłam na blok to w ostatnim momencie wg dr...
ale nie myśl, że to wyrostek...miałabyś temperaturę pewnie na wymioty by Cie brało... -
Straciatella, myślę, że mogła cię ładnie skopać w tą wątrobę i stąd te dolegliwości. Synek 2 dni temu też się przekręcił poprzecznie i coś mi z lewej strony uciskał - ból straszny. Na szczęście jemu też było niewygodnie i ładnie wrócił do główkowej
Rotenkopf, noo, ładna klusuniaDobrze, że wszystko w normie
Co do tego wypadania z rąk to chyba chodzi o jakieś gorsze przepływy w nadgarstkach...chyba kiedyś tak czytałam ale pewności nie mam. Ja też przez to zbiłam perfum w BiedrzeAle się zlitowali nad babą w ciąży ;P
Plan na dziś brzmi SPAAAAĆ, wstałam o 9, od 11 do teraz drzemka i jeszcze nie osiągnęłam upragnionego stanu wyspania (czy to się jeszcze w ogóle zdarzy...?) -
Rotenkopf wrote:Skoro już mowa o pakowaniu torby do szpitala:
Pytanie do doświadczonych mam : co polecacie do higieny intymnej po porodzie?
Siostra mi mówiła coś o tantum rosa ale to chyba raczej jest na złagodzenie bólu, czy się mylę?
I co brałyście do szpitala dla siebie? Bo wiadomo, że do dziecka to każdy szpital ma inne 'widzi mi się'.
Dwie koszule/piżamy
Szlafrok
Kapcie
Rzeczy do mycia typu : szampon, żel do mycia, pasta do zębów, szczoteczka do zębów, grzebień, ręcznik(i), gąbka
Majtki poporodowe + wkłady do nich (ja mam takie z canpolu dedykowane pod ich majtki poporodowe)
Podkłady na łóżko
Wkładki laktacyjne
Maść na brodawki
Cukierki
Woda w małych butelkach
Heeelp! Co jeszcze?
Podmywałam się właśnie Tantum Rosa, tak do dwóch tygodni po porodzie kilka razy dziennie. Zrobiłam sobie to w buteleczce z ustnikiem i zawsze miałam w toalecie
Ja jeszcze do torby dorzucam sobie gazetę, książkę, zeszyt, długopis (może trzeba będzie szybko ważne dane zapisać), koniecznie biszkopty i cukierki czekoladowe (jak rodziłam siostra mi kilka przemyciła). Słuchawki do telefonu (czytałam, że niektóre kobiety podczas porodu lubią posłuchać muzyki, w sumie pomogłoby mi to i spróbuję). Biustonosz dla mamy karmiącej i chyba tyle.
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnytriste wrote:O kurcze czy tylko ja nie mam takich napadów glodu? Tzn nie mówię o pozeraniu slodyczy (juz ograniczalam) ale w ogole nie odczuwam glodu tzn jem śniadanie obiad jogurty owoce ale tylko dlatego ze pilnuje tych posilkow a noe ze jestem glodna lub mam na cos smaka. Kolacji nie jem od zawsze i teraz tez tak mam, wystarczy owoc/chrupki a rano nie czuję glodu.
Też pilnuje posiłków, jem w miarę zdrowo i regularnie. A głodna jestem wiecznie -
nick nieaktualny
-
dichlieb wrote:hej. u mnie jak jest promocja w lidlu to przed otwarciem sklepu jest mega kolejka. Baby biegną, rzucają się na wszystko, biorą po kilkadziesiat par a później odkładają. Masakra. strach tam wchodzić...
Tez od kilku nocy mam bóle menstruacyjne, są one delikatne ale jednak wyczuwalne. To normalne? wizytę mam dopiero 15 lutego.
Odkąd biorę aspargin to nie mam drętwienia w rekach czy nogach.
co do seksu, to też nie wiem co to jest...
Choroba powoli mija ale okropnie boli mnie nos... leże i zajadam fistaszki -
A ja dzisiaj z głupoty weszłam do Pepco i upolowałam kombinezon na wyjście ze szpitala, gdyby było zimno tak jak teraz. Kosztował całe 15zł (przecena), więc pieniędzy mi nie żal
http://zapodaj.net/70229beffdcfa.jpg.html
No i też chcę jeszcze podjeść do Lidla, ale nie wiem czy coś jeszcze będzie do tej pory do wyboru. Kupiłabym stanik i jakieś pajacyki... Zobaczę co znajdęWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 14:15
wiecznie, mania, Endzis, Lanusia93, _Saszka_ lubią tę wiadomość
-
Funky ekstra kombinezon, ja tez kupilam podobny Olkowi na wyjscie ze szpitala
w pepco dzis tez byłam, ale kupiłam jedno body zapisane na boki. Były jeszcze takie śliczne spiworki *.* takie wiosenne ale za 50zł...dobrze, ze mam juz ten zlumpa za 5, w lumpku tez byłam, ale kupiłam tylko kocyk, był w folii,, jej co za szczescie , am w tych lumpach. Kocyk kosztował 3zł jest taki zielono-biały sliczny.
A z ubranek juz nic nie kupowałam, bo mnie nic nie porwało
co do spania mam drake jak nie dramat przekrecać sie zboku na bok też nie moge do tego na lewej stronie mam jakis skurcz pod pacha (?) i musze od razu na plecy...na plecach to nie ma szału, ale chociaz Oluś lubi jak leze na plecach bo wtedy serfuje hehehhehe
a na prawym boku lubie spac, ale nie moge bo mały sie tam czesto odzywa i mu nie pasi eheeheh