WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Torba spakowana! :) Wiadomo, potem trzeba dołożyć rzeczy typu woda czy ładowarka i dokumenty no ale reszta jest ;)

    Pytanie, w zasadzie dwa :
    1) Bierzecie ze sobą smoczek już do szpitala dla Bobasa?
    2) Robicie jakieś listy dla swojego męża/partnera np. co gdzie leży albo podpisujecie markerem i drukowanymi literkami karton z wkładkami laktacyjnymi żeby biedak szukać nie musiał co to w razie gdyby musiał dowieźć? Czy tylko ja mam taki popieprzony pomysł ? :D

  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamierzam spakować w reklamówkę rzeczy których moze mi braknąć i schowamy do samochodu , mój mąż tez nieorientuje sie co mam i do czego służy wiec łatwiej bedzie mu przynieść reklamówkę :P a co do smoczka, jestem zielona nie wiem czego sie spodziewać, chciałabym nie dawać jej smoczka

    Rotenkopf lubi tę wiadomość

    km5smg7yv4tozota.png
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 207

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf wrote:
    Torba spakowana! :) Wiadomo, potem trzeba dołożyć rzeczy typu woda czy ładowarka i dokumenty no ale reszta jest ;)

    Pytanie, w zasadzie dwa :
    1) Bierzecie ze sobą smoczek już do szpitala dla Bobasa?
    2) Robicie jakieś listy dla swojego męża/partnera np. co gdzie leży albo podpisujecie markerem i drukowanymi literkami karton z wkładkami laktacyjnymi żeby biedak szukać nie musiał co to w razie gdyby musiał dowieźć? Czy tylko ja mam taki popieprzony pomysł ? :D


    A ja się zastanawiałam czy właśnie też się nie spakować już i nie będzie za wcześnie ;)
    Co do pytań.
    1. Ja biorę smoczek .
    2. Przed samym porodem zostawię wszystko naszykowane na widoku np. Na toaletce.Włącznie np z podkladami czy pampersami jak by miało mi zabraknąć i ktoś miał mi dowieść.;) ale nie tylko Ty masz takie pomysły... ja się zastanawiałam tydzień gdzie najlepiej będzie wzzystko zostawić by slepok czegoś nie pominął ;D

    Rotenkopf, Olina lubią tę wiadomość

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dla swojego spokoju się spakowałam ;) specjalnie nawet kupiłam takie rzeczy jak szczoteczka do zębów czy małą pastę, grzebień - żeby w razie W nie kombinować co jeszcze i biegać po mieszkaniu ;]

    Też bym nie chciała używać smoczka, no ale jak Hanusi będzie z nim lepiej to co mi zostaje? ;)

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam Was za mobilizację bo ja ani nie spakowana, nawet nie mam wszystkiego ani nawet jeszcze o tym nie myślę tzn myślę tak z grubsza ale to odległe plany :-) choć moja mama ciągle mi truje żebym się ogarnęła :-) po wczorajszym usg stwierdzam, że ma rację ale jakoś nie umiem się za to zabrać...

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 207

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się dzisiaj już zaopatrzylam w te małe kosmetyki. Fajna sprawa ;D

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez kupiłam małe kosmetyki w rossmanie :) i chyba tez wrzucę smoczka :)

    km5smg7yv4tozota.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf wrote:
    Torba spakowana! :) Wiadomo, potem trzeba dołożyć rzeczy typu woda czy ładowarka i dokumenty no ale reszta jest ;)

    Pytanie, w zasadzie dwa :
    1) Bierzecie ze sobą smoczek już do szpitala dla Bobasa?
    2) Robicie jakieś listy dla swojego męża/partnera np. co gdzie leży albo podpisujecie markerem i drukowanymi literkami karton z wkładkami laktacyjnymi żeby biedak szukać nie musiał co to w razie gdyby musiał dowieźć? Czy tylko ja mam taki popieprzony pomysł ? :D

    1. Z Lilą nie miałam smoczka w szpitalu. Jak miała tydzień to zaczęłam używać- nie wiem po co o.O bo była megagrzecznym dzieckiem. Teraz w ogóle nie mam zamiaru podawać smoczka, więc nawet nie kupuję.
    2. Zamierzam wszystko sobie sama przygotować, nawet jak mu napiszę to przywiezie coś innego ;) Jak leżałam w ciąży w szpitalu poprosiłam go o przywiezienie ręczników papierowych to dostałam papier toaletowy. Jak prosiłam żeby podał mi pampersa, dostawałam pieluchę tetrową, więc liczę tylko na siebie :D

    Rotenkopf, Larisa lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wezmę smoczka, na wszelki W, chociaż wiem, że nie jest mile widziany w szpitalu.
    I Rotenkopf, skorzystam z Twojego GENIALNEGO pomysłu oznaczenia produktów, bo mój M nie ogarnie. Swoją drogą jestem z niego dumna, bo zaczyna się mobilizowac i wczoraj wieczorem nawet plan porodu ze mną pisał i chce zobaczyć Porody na Ipli:D

    Rotenkopf, Lanusia93 lubią tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • Funky09 Autorytet
    Postów: 391 395

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja pomidorową miałam wczoraj ;)

    1. Smoczek biorę.
    2. Ja przygotuję mężowi jedynie jedzenie, żeby mi z głodu nie zwariował ;) bo w razie czego siostrę poproszę o dowóz brakujących rzeczy.

    Byłam też w innym niż ostatnio Smyku i widzę, że w każdym jest co innego na przecenie. Teraz upolowałam rajtuzki, 2szt. za 17zł.

  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam takie pytanie- czy Wasi mężowie/partnerzy aktywnie i bez sugerowania z Waszej strony angażowali się w wyszukiwanie jakichś rzeczy dzidziusiowych? Bo mój wcale.. Generalnie wszystko znalazłam ja, poświęciłam godziny na szukanie a jego tylko pytałam czy akceptuje, albo jak miałam wątpliwości. I ostatnio jest to przyczyną sporów między nami. Sam zainicjował co prawda raz dzieciowe zakupy, kiedy byliśmy w CH i nawet zdarzało mu się coś wybrać, gdy go zaciągałam do Smyka, ale żeby tak sam wszedł na stronę internetową albo sam zaczął czegoś szukać (poza tym jednym razem) to niestety nie uświadczyłam. No i w sumie te zakupy sprawiały mi dużą przyjemność, cieszyłam się jak głupia, kiedy otwierałam kolejne paczki a mąż tylko: "no, ładne". I się zastanawiam, czy wszystkie chłopy tak mają, czy tylko mój taki mało zaangażowany.

    28latkaa, Olina lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Funky, mój ma trochę jedzenia zamrożonego (m.in gołąbki czy bigos) i też podpisane :D podejrzewam, że pewnie moja mama go będzie wołać na jakiś obiad czy coś no ale wiadomo, to jest facet :D

    Jaskra, mojemu też to opornie szło na początku, czasami miał 'przypływy' ale wiadomo - kobieta to kobieta, zazwyczaj wie lepiej co kupić a przede wszystkim bardziej wie co praktyczne ;)

    Kobietki, zaktualizowałam listę wózków. Czy kogoś tam jeszcze nie ma a chwalił się wyborem?
    Największy szał zrobił Bebetto Holland ;)

  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskra, mój sam nie znalazł niczego i nie szukał. Na stacjonarnych zakupach podpowiadal odnośnie wzorów i kolorów. Podejrzewam, że nadal nie wie, co służy do czego. Raz się o to scielismy, ale później uznałam, że nie ma sensu. Przynajmniej wszystko jest po mojemu:P Faceci o zupełnie innych rzeczach myślą...

    jaskra, Rotenkopf, Olina lubią tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf u mnie Teutonia Cosmo :-)

  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś się dziwnej rzeczy dowiedziałam... Termin z OM mam wpisany w kartę na 1.04 i jeśli wcześniej nie urodzę, to tego dnia kładą mnie na OCP i tam czekam na rozwiązanie. U Was też są takie zwyczaje?

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabdorota to trochę dziwnie, termin jest orientacyjny, 2 tygodnie przed i do 2 po jest ok.Po tych dwóch po terminie u nas kierują do szpitala z tego co wiem, a wcześniej to nie wiem po co tam leżeć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 18:47

    Olina lubi tę wiadomość

  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf wrote:
    Torba spakowana! :) Wiadomo, potem trzeba dołożyć rzeczy typu woda czy ładowarka i dokumenty no ale reszta jest ;)

    Pytanie, w zasadzie dwa :
    1) Bierzecie ze sobą smoczek już do szpitala dla Bobasa?
    2) Robicie jakieś listy dla swojego męża/partnera np. co gdzie leży albo podpisujecie markerem i drukowanymi literkami karton z wkładkami laktacyjnymi żeby biedak szukać nie musiał co to w razie gdyby musiał dowieźć? Czy tylko ja mam taki popieprzony pomysł ? :D

    Rotenkopf ja smoczek biore na pewno, gdyby nie on Maciek darlby sie w szpitalu na okrągło a tak mialam chociaz chwile wytchnienia. Pewnie masz obawy skoro pytasz, ja bym jednak go brala, najwyzej go nie wyciagniesz z torby jak uznasz ze nie jest potrzebny. Maluch moze miec zaburzony odruch ssania nawet bez smoczka a odstawienia sie nie boje, juz raz to przechodzilismy, synek wlasciwie sam go odrzucil jak mial 6 czy 7 miesiecy.

    Ja listy mezowi nie robie. Wiem ze by jej nie ogarnal. Nawet jak go wysylam na zakupy to potrafi nie przyniesc do domu polowy rzeczy bo nie wpadl na to ze lista jest dwustronna :P O le on jest juz obcykany w dzieciecych akcesoriach wiec jako tako by sobie poradzil ale jesli mi np zabraknie podkladow poporodowych czy nakladek na sutki to juz wyzsza szkola jazdy. Mam zamiar poukladac mu wszystko na wierzchu, porobie tez zdjecia zeby biedak sie nie pogubil tak jak ostatnim razem... Jak wychodzilam ze szpitala po porodzie poprosilam zeby mi przywiózł z domu zwykle podpaski bo nie chcialam wracac w tych ogromniastych poporodowych ktore odznaczaly sie pod spodniami...wiecie co mi przywiozl?...cieniusienkie wkladki higieniczne...

    jaskra, Rotenkopf lubią tę wiadomość

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój pamiętał o mnie dzisiaj jak był w biedrze na zakupach i było akurat moje ulubione winko (dawno go nie było) i kupił ostatnie 4 butelki :-) babce praktycznie sprzed nosa ha,ha Oczywiście na po porodzie ;-) dla mnie facet nie musi wybierać śpiochów, wystarczy winko ha,ha Choć dzisiaj jak wyszłam ze smyka (M siedział z Niko pod sklepem) to od razu się spytał co upolowałam i kazał pokazać, mina gości obok bezcenna, a mi się miło zrobiło, nie powiem :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 18:55

    Larisa, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    Fabdorota to trochę dziwnie, termin jest orientacyjny, 2 tygodnie przed i do 2 po jest ok.Po tych dwóch po terminie u nas kierują do szpitala z tego co wiem, a wcześniej to nie wiem po co tam leżeć.
    No właśnie nie wiem... Byłam mocno zaskoczona. Położna na Szkole twierdzi, że ze względów bezpieczeństwa, ale przez 2 tygodnie to można jajko znieść...

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameiva, no faceci to serio są jacyś lewi.. :D

    Fabdorota, ja nic nie wiem odnośnie mojego rozwiązania... I odnośnie porodu. Nawet nie wiem, gdzie będę rodzić.. Wiem, że nie chcę w Matce Polce ani w Madurowiczu (Pirogowie). A czy jak się chce rodzić w Rydygierze to wystarczy przyjechać na porodówkę z akcją porodową czy jakieś skierowanie trzeba mieć? Boże... ja w ogóle takich rzeczy nie ogarniam. Nawet do położnej żadnej się nie zapisałam a chciałabym znaleźć jakąś w okolicach i to najlepiej z przychodni, gdzie jest też dobry pediatra. A znalezienie dobrego pediatry to chyba graniczy z cudem..

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
‹‹ 784 785 786 787 788 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ