Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sie broniłam w czerwcu. I to był najprzyjemniejszy egzamin na studiach. Dacie radę dziewczynki mowi sie ze to tylko formalnosc:)
Ja też m wizyte 17.09 widze ze sporo w czwartek tez wizutuje. W ogole to bedzie juz moja czwarta wizyta w ciąży a i tak między kolejną okropnie się stresuje. Oby do pierwszych ruchów, wtedy będziemy spokojnieksze;) dobrej nocki! -
nick nieaktualny
-
Ja licencjat broniłam z Mikołajem w brzuchu
juz całkiem widocznym
W poprzedniej przytyłam 18kg. Wagowo nie zrzuciłam z 5kg.
Ale najchudsza nie byłam a schudłam mimo większej wagi. Została mi oponka na brzuchu, który wyglada okropnie.
Zwis z rozstępami. Po urodzeniu fasolki biorę sie za niego.
Przedwczoraj sie ważyłam i mam 71kg... Liczę na nie więcej niz 10... -
Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi
25.09 mam kolejną wizytę wiec postaram się dopytac wszystkiego, ja muszę zrobić badania ale nie mam skierowania bo chodze obecnie prywatnie. U mnie w miasteczku tylko 3 ginekolodzy jeden starszy pan na NFZ, jedna pani, u której jak chciałam się umówić to nakrzyczala na mnie ze nie mogę wziąć wolnego z pracy w danym danym dniu i muszę sobie odpuścić wizytę i sama prowadzić ciążę. Brak mi było słów nie wyobrazalam sobie żeby taka nerwowa kobieta prowadziła moja ciążę, do mężczyzn ginekologow nie umiem się przemóc więc została mi tylko ta prywatnie, jak naradzie wydaje się miła i profesjonalna.
Muszę zrobic:
TOXO IgG IGm
Grupę krwi
TSH
HCV
HIV
Jestem ciekawa w granicach ilu zł mnie to wyjdzie a teraz trzeba wszystko odkładać.
Zastanawiam się tez czy jak pójdę do lekarza rodzinnego albo do tego ginekologa z NFZ to czy by mi dali skierowanie.
P.S Moja fasolka kochana ma 11 tygodni. Termin na 3 kwiecień
-
Witam w dość chłodny poranek
Wiadomo, tez bym chciała przytyć jak najmniej ale wiem też, że nie da się tego zaplanować, bo przecież nie będę prowadzić żadnej diety
W 1 ciąży wcale dużo nie jadłam a przytyłam ok 22 kgważyłam 92 kg :o . 2 dni po cc na wadze miałam 83 miesiąc po porodzie 78 3 miesiące później 70 a za 2 kolejne 66 wyglądałam okropnie bo jestem dość wysoka . Zaczęłam ćwiczyć itp i stanęłam na wadze 74 kg i wyglądałam zdaniem męża szalowo
( sama też tak się czułam ) i tej wagi pilnowałam
a teraz znów jest 70 .. j
Jeśli dużo przytyć mam to mówi się trudno, najważniejsze aby leszczynka moja dobrze się rozwijaławcale nie tak trudno po porodzie zrzucić
Powiedzcie mi czy uprawiacie jakiś sport ? Ja w 1 ciąży jak i tej dużo pływam , ogolnie spaceruje sporono i chciałabym coś jeszcze porobić możecie doradzić ?
-
Dziewczyny ja boję się że dużo dużo przytyję. Zawsze miałam tendencje do tycia. Od dorastania walczę z wagą. Teraz jest 65.. Niby nic nie przytyłam ale ja ciągle jem. Myślę tylko o jedzeniu.. Ciągle burczy w brzuchu. W końcu waga ruszy. Ale to dla maluszka. Widocznie jakiś głodomor siedzi w moim brzuchu(ma to po mężu
mam nadzieję że po porodzie wrócę do poprzedniej wagi jak pozostałe dziewczyny w mojej rodzinie.
Od dzisiaj kontrol w pracy.. Trzymajcie kciuki aby nie strzeliła gafy.
Miłego dnia -
Ja zawsze cwiczylam, silka i Chodakowska ale teraz nic nie robie, ograniczam tez spacery do minimum, jak tek krwiak sie wchlonie to wlacze spacerki a potem jakies cwiczonka dla kobiet w ciazy.
Wazylam 52kg, teraz rano 50 a wieczorem 51, ale na poczatku nie mialam wogole apetytu, teraz odzyskuje.
Kupilam ostatnio centymetr i dzis zaczelam sie mierzycw pasie na wysokosci pepka 30cm, ciekawe ile bedzie za tydz. Ja tez mam tendencje do tycia jakjem ogromne ilisci slodyczy, potrafie zjesc caly sloj nutelli lyzeczka na raz!! Ale jak skonczylam z nalogiem i wlaczylam cwiczenia to wszystko ladnie zeszlo
Ja dzis na obiad pierozki ruskie od tesciowej! -
Ojej 30 cm w pasie? Jak to możliwe?
Ja mam lepsze i gorsze dni. Teraz mdłości zelżały więc jem sporo bo bywały dni gdy jadłam 1 kanapkę cały dzueń. Waze teraz 49kg. Ale w okresach mdłosci 47. Ogolnie startowałam z wagi 50kg. I chciałabym sie zmiescic w 60kg na koniec. No i w koncu leciutko zaokrąglił mi się brzuch. Nawet rano nie jest całkiem płaski:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 08:47
-
nick nieaktualnyWiolcia1405 wrote:Moje sresciowa jak mnie zobaczyła w 6 miesiącu to do mnie " boze jaka gruba jesteś ! " coś w tym stylu. Powiedziałam tylko dziękuję i wyszłam
do końca ciąży unikalam tej kobiety
teraz tez nic nie wie i nie zamierzam jej powiedzieć
W końcu my schudniemy po ciąży a reszta ludu zostanie tak stara i/lub brzydka jak była xDWiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 09:14
Olina, ewcia21k lubią tę wiadomość
-
Wiolcia1405 wrote:Witam w dość chłodny poranek
Wiadomo, tez bym chciała przytyć jak najmniej ale wiem też, że nie da się tego zaplanować, bo przecież nie będę prowadzić żadnej diety
W 1 ciąży wcale dużo nie jadłam a przytyłam ok 22 kgważyłam 92 kg :o . 2 dni po cc na wadze miałam 83 miesiąc po porodzie 78 3 miesiące później 70 a za 2 kolejne 66 wyglądałam okropnie bo jestem dość wysoka . Zaczęłam ćwiczyć itp i stanęłam na wadze 74 kg i wyglądałam zdaniem męża szalowo
( sama też tak się czułam ) i tej wagi pilnowałam
a teraz znów jest 70 .. j
Jeśli dużo przytyć mam to mówi się trudno, najważniejsze aby leszczynka moja dobrze się rozwijaławcale nie tak trudno po porodzie zrzucić
Powiedzcie mi czy uprawiacie jakiś sport ? Ja w 1 ciąży jak i tej dużo pływam , ogolnie spaceruje sporono i chciałabym coś jeszcze porobić możecie doradzić ?
Ja muszę kupić sobie jakąś dobrą wagę, bo obecna to jakaś średnio działająca jest:/ -
Póki co spaceruję i jeżdżę 2-3 w tyg na rowerku, również chcę zacząć chodzić na basen, ale z tym czekam na męża
póki co siedzi przed kompem kończąc projekty ale może już od przyszłego tygodnia...
piłka również czeka na swoją kolej no i mata do jogi
Dzisiaj relaksuję się na kanapie pod kocykiemmam nadzieję że pogoda sprawdzi się i od jutra będzie cieplej!
-
Dziewczyny dziś wizytujace się trzymam kciuki i życzę samych dobrych wieści.
Co do wagi to z tiago przytyłam 12 kilo, do porodu miałam 11 kilo bo dość wcześnie zaczęły mi się saczyc wody.
Teraz jestem grubsza niż w tedy więc pewnie przytyje trochę więcej. Ale mam to w nosie. Wiem że jak się przyloze to zrzuce to więc luzik -
Hej Wam;) pospalam sobie dziś porządnie, bo wczoraj do późna byliśmy na karaoke. I teraz się próbuje zebrać, żeby pojechać po nasze zaproszenia ślubne.
Co do tycia, to ja się tego nie boję. Wszystko można zrzucić, a Babelek jest najważniejszy:D Będę jeść, tyle ile będzie potrzebował. Póki co moja waga jest taka, jak przed ciąża:52kg.
A jeśli chodzi o ćwiczenia, to zamierzam chodzić na basen, a gdzieś od połowy 4 miesiąca iść na zajęcia dla ciężarnych. Mam słaby kręgosłup i muszę trochę wzmocnić mięśnie przed dzwiganiem brzuchola:) -
Rotenkopf wrote:Ja bym jej odpowiedziała : "boże, jaka ty brzydka jesteś"
W końcu my schudniemy po ciąży a reszta ludu zostanie tak stara i/lub brzydka jak była xD
Hahaha mogłabym jej tak powiedzieć gdyby to była prawda :p niestety należy do tych tesciowa chyba co po 50 wyglądają lepiej niż w młodości. . A urody można jej pozazdrościć