Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Walentynkowe dzień dobry
Ja podobnie jak Anastazjaaa spędzę ten dzień głównie w łóżku. Brzuch twardnieje co kilka minut i każdy ruch Małej czuję tak, jakby mnie ktoś bił po bardzo obolalym miesniu. Przestaje mi się to podobać.
Ale Wam życzę przyjemnej walentynkowej aktywności.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 09:41
-
Larisa wrote:Maz przywiózł ubranka dla Helenki i są takie cudne,ze aż się rozplynelam
Tiago urodził się z waga 2650 więc mam też kilka ciuszków w rozmiarze 56 i dla mnie są maciupenkie -
Larisa wrote:Anastazja odpoczywaj!
Fabiola ja nawet nie wiem jak się wstawia zdjęcia
Maz przywiózł ubranka dla Helenki i są takie cudne,ze aż się rozplynelam
Też miałam z tym problem
Wejdź a www.fotosik.pl
Po prawej stronie klikasz "dodaj zdjęcie" i musisz dodać zdjęcie
Zaznaczasz "bez ograniczeń wiekowych" potem "zapisz zdjęcie"
Tuż nad zdjęciem masz kilka linków, nie korzystasz z pierwszego tylko z drugiego. Kopiujemy to co jest w cudzyslowiu, ma się zacząć http a kończyć na .jpg
Żeby zdjęcie było widoczne musisz wpisać w poście:
Mam nadzieję że dobrze to wytłumaczył
Larisa lubi tę wiadomość
[/url]
-
A ja leze po śniadaniu a mąż umył podłogę z tego największego kurzu remontowego
to chyba z okazji walentynek hihi
Nie wiem czy gdzies pojedziemy, raczej nie wiec zapowiada się leniwa niedziela pod kocykiem. Dzisiaj w każdej knajpie będzie mnóstwo ludzi..
Anastazja współczuję takiej nocki, oby to bylo jednorazowe. Moze sie przeforsowałaś? -
Raczejsie nie przeforsowalam, miałam raczej wrażenie że małemu było niewygodnie i miał trudności z przekreceniem się, stąd mógł być miesiączkowy ból, za mocno się pchał, reszta to stawiam na stres, po szpitalu panikuje że za wcześnie urodze.
Ale na razie wszystko się uspokoiło więc jestem dobrej myslipaprotka30 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! Za mną pierwsza noc z nowym domku i spało się fantastycznie (jakby to powiedziała moja teściowa: nie ma żyły wodnej!), teraz odpoczynek po spaniu
i do Biedronki po jakieś większe ogólne zakupy bo nic tu nie mam, potem spaghetti (bo mój D. składa się w 50% z makaronu...) i maraton Władcy Pierścieni
Idealnie!
Aaa i od wczoraj 33 tydzień! 3
Miłego dnia kobietki!Straciatellaa, mania, Funky09, ania0141, Karatka81, fabdorota, Lanusia93, jamniczakuchnia, Rotenkopf, _Saszka_ lubią tę wiadomość
-
Mój mąż piecze szarlotkę!!!
Wczoraj mówiłam, że marzy mi się szarlotka na ciepło z lodami
Ale pachnie jabłkami i cynamonemKaratka81, ania0141, Dobson, Lanusia93, jamniczakuchnia, Rotenkopf, _Saszka_ lubią tę wiadomość
-
dziewczyny odpoczywajcie dziś :* Starciatellaa to sie porobiło miejmy nadzieje, ze po zmianie przejdzie Twojej córce i że nie złapałas tam nic złego
Ja sie dzis budze z zimnem na ustach wrrrrrr tak dawno nie miałam ;/ mam andzieje, ze juz sie rozwinał bo narazie jest w wsamym srodku i nie widac ehh;//
ja dzis obudziłam sie lekkimi kopniakami, przyznam, ze moje dziecko mnie nie kopie tak mocno , nie wiem czym to sie rózni
ogólnie nie pisałam wczesniej, ale jak byłam w czwartek u gina to jak połozna robiła mi ktg to mnie pytała gdzie chce zapisac dzidziusia do pediatry i takie tam (oczywiscie jeszcze nad tym ne myslalam bo nawet nie znam pediatrów takich dziecinnych u mnie wmiescie) w kazdym razie dała mi swój numer i kazała dzwonić od razu po porodzie, ale pozniej przyszla jakas babeczka i ta polozna musiała zejsc na doł i w sumie nie wiemjak z tym dzwonieniem ma byc czy to chodzi zeby doradziła jakiego pediatre mam wybrac hehehehheeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 11:46
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry Walentynkowo
My dzisiaj pracowicie, posegregowałam kupione ciuszki, ciuszki od koleżanki i ciuszki po Niko, które mogą zostać i rety ile mam ciuszków...Ale jak już przyjdzie komoda, to mam już poukładane do prania i git
M sprząta podłogi, trzeba było pomyć itd., potem robimy obiadek i chyba pójdziemy na spacerek bo ciepło i słoneczko świeci
Rożek wezmę z makaszki, mam nawet gdzieś w domu rzep do przyszycia więc jakby była taka potrzeba to damy radę i będzie okFajnie że jest dwustronny ten rożek
Poduszeczkę do wózka też kupię, a do przykrycia mam nowy duży kolorowy kocyk jakby ten rożek faktycznie się nie nadał
Dylematy ha,ha
Olina ja dzwoniłam do swojej ze szpitala i moja położna umawiała się, kiedy może przyjść na wizytęNo musi wiedzieć, że już po porodzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 12:05
-
Karolina_Ina wrote:Moje zrezygnowało z kopania na rzecz bardzo mocnego i odznaczającego się wypychania. Więc mój brzuch często ma jakieś górki i dołki (jak wypycha pupę, główkę itd.) albo wygląda jakby smerfy tam wędrowały (jak wypycha nóżki/rączki).
Chociaż dzisiaj trochę się martwię, bo wczoraj się szamotał tam, ale może miał czkawkę. Cały dzień wyczyniał cuda, szczególnie jak próbowałam zasnąć. A dzisiaj jest spokój, wypchnął kilka razy nóżkę i cisza... Może chce mi dać czas na pracę, bo muszę przygotować konspekty dla lektorów na zajęcia kulturowe, nuda..
Mój szkrabik też już bardziej się rozpycha niż kopieśmiesznie czasem to wygląda,taki mały obcy Kochany
spokojnie nie martw się. Mluszek też potrzebuje odpocząć
ja miałam jakiś czas temu stresa jak tak się wiercil jak by się " pies z wody otrzepywal" albo jak by padaczkę jakaś miał... matko do szpitala jechałam sama robią za syrene a okazało się ze wszystko w porządku i po prostu jest wierciuchem i się przekrecał. A uwierz strasznie to wyglądało dlatego w taką panikę wpadłam .
-
nick nieaktualny
-
mania wrote:Ja kupiłam na rzep bo się nie znam ale i tak mam zamiar kupić jeszcze jeden to najwyżej kupię wiązany.
Ja też nie liczę ruchów. Mała jest aktywna więc chyba jest ok choć ma takie momenty, że dłużej sobie śpi ale.jak tylko się położę albo napiję ciepłego to się budzi
Dziewczyny mam pyt wiecie może od którego tyg robią w szpitalu ktg ?? bo w pon się kładę na kilka dni to bedzie 32tydz i się zastanawiam czy będą mi robić ktg?
Pewnie będą, mi robili codziennie wieczorem jak po 30 tygodniu lądowałam w szpitalu.mania lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
u mnie też mały czesto tak się szamocze albo gwałtownie wypycha że aż wszystko boli,na początku byłam przerażona,że coś jest nie tak a teraz to codzienność-jeżeli po czymś takim bym nie czuła ruchów dłuższy czas to ip ,zdarzało się że po takiej szamotaninie jak ryba ogonem przez 2dni ruchów było b.mało i takie leciutkie spowolnone,ale już z biegiem czasu wiem że to już jest takie moje dziecie...od kilku dni też zauważyłam że często brzuch mi faluje a ja nie czuje ruchów...ania0141
-
fabiola wrote:Cześć Dziewczyny
Dawno nie wrzucałyśmy zdjęć naszych brzuszków, może nadrobimy zaległości?mój rósł bardzo szybko a od ok. 1,5 msc praktycznie się nie powiększył i jest znacznie mniejszy niż w poprzedniej ciąży
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/50a38d59d8ac.jpg
Brzuch wielkości tyłka hahahhaOlina, mania, Endzis, ania0141, Aleksandrakili, fabdorota, Funky09, jamniczakuchnia, fabiola, Rotenkopf, agulas, malika89, Andrea20, _Saszka_, malala lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Zgrabniutki brzusio Lanusia:) a ja chciałam zrobic fotke swojego do lustra i je przegiełam lekko i mi spadlo i rozbilo sie w drobny mak:( pierwszy raz w zyciu rozbilam lustro i poczatkowo sie aż poplakalam ale już sie uspokoiłam i staram sie o tym nie myslec...