Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zaprezentuję Wam jeszcze pokoik maluszka, oczywiście jest jeszcze w nim chaos, bo nie jest poukładane i posprzątane, ale najważniejsze, że pomalowane, meble poskręcane, ramki czekają na wypełnienie i reszta na ogarnięcie, ale mam czas jeszcze.
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/382/4444241_IMG_5829.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/382/4444242_IMG_5832.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/382/4444243_IMG_5833.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/382/4444244_IMG_5831.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/382/4444245_IMG_5834.JPG
kamaaa, Karatka81, jaskra, _Saszka_, Olina, ania0141, jamniczakuchnia, Lanusia93, Karolina_Ina, wiecznie, Dobson, mania, malala, Ameiva lubią tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
Aleksandrakii, jeśli chodzi o sesję to wszystko zależy od fotografa. Czy to będzie sesja w studio, czy będzie ktoś kto Cię ubierze, czy będziesz musiała mieć swoje ubrania. Tak samo z makijażem. Jeśli wszystko na własną rękę w sensie ubiór i makijaż, to ustalacie z fotografem co i jak i wtedy będziecie działać.
Do tego oczywiście jakieś rekwizyty, wiesz o co mi chodzi, typu małe buciki, jakiś miś, spodenki, zdjęcie USg itp. Coś się też przyda do napisania na brzuszku, np. imienia maleństwa, czy płci, Czy też bardziej artystycznie jakiś rysunek
Wiele jest koncepcji
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
Jak tyle cioć będzie trzymać kciuki to na pewno będzie dobrze
dziękuję dziewczyny :*
Jaskra w połowie ciazy ok 22 tyg.usłyszałam że mały może mieć Downa. Zapomniałam już później o tym bo inni lekarze ta Panią doktor wysmiewali ze nie wiadomo na jakiej podstawie to stwierdziła bo według nich wszystko było ok. Teraz 19 lutego na usg wykonanego przez innego lekarza,doktor czepiał się tego kształtu główki. No i niestety mój gin też to dziś potwierdził z wielką mową. I powiazal z tym usg wcześniejszym ze może faktycznie to może być Down. Oni tak gdybaja,straszą człowieka... Ale przysięgam ze jak mały urodzi się zdrowy to Bogu będę dziekowala ale ich ( lekarzy ) to chyba wystrzele Tym bardziej ze ani z mojej strony rodziny ani parnera nikt nie chorował na tego typu uposledznia. Jestem obciążona genetycznie jeżeli chodzi o serducho i ciśnienie ale akurat pod tym kontem maluszek jest jak rybka
-
Ja sie wczoraj zapisałam do położnej środowiskowej czyli taka która bedzie przychodzić teraz raz w tygodniu przed porodem w zależności od mojej chęci na to spotkanie i po porodzie. W poprzedniej ciąży nie wybierałam położnej to przyszła położna z ośrodka zdrowia do którego zapisałam córeczkę po porodzie bez pytania ani mojej zgody.
-
Karolina Ina ja położną po prostu sobie wybrałam, ona ma szkołę rodzenia i jest położną na nfz (ma swoją działalność). Chciałam konkretnie ją i wypełniałam deklarację. Przy zapisywaniu wcześniej do przychodni też podpisywałam deklarację, nawet o tym nie wiedząc Więc sprawdź czy Ty już nie wybrałaś Wizyty położnej są bezpłatne, a za szkołę u niej coś się płaciło, z Niko to było chyba coś około 100 zł. Ja KTG miałam w trakcie porodu, więc hm U mnie u lekarza jest możliwość zrobienia ktg, ale ja jakoś póki co nie widzę potrzeby. Gin też nic nie wspominał.
-
panda80 ja chodzę też prywatnie do gin i on dał mi wizytówkę z namiarami do położnych na ostatniej wizycie-w zasadzie dowiedziałam się,że powinnam być pod jej opieką od 22tygodnia ale też nie wiedziałam,przypadkowo się zgadaliśmy jak zapytałam czy przy porodzie można mieć paznokcie pomalowane ...i wtedy gin zapytał mnie czy mam położną.nie jest to obowiązkowe,ale każdej się należy na nfz i można do niej dzwonić z każdym problemem,na spotkaniu odpowie na każde pytanie i sporo powie ciekawostek od siebie,bynajmniej ja jestem zadowolona ze swojej.mój gin też nie robi u siebie ktg,położna powiedziała że od 36 tygodnia i ona bedzie umawiała,zadeklarowała że jest non stop pod telefonem i w razie pytań,problemów,czy jakiś dolegliwości żeby do niej dzwonić,umowa podpisana obowiązuje nas do dnia porodu a jak będę chciała żeby przyjechała do mnie po porodzie i do maluszka to będziemy musiały podpisać nową umowę.przed wyborem położnej warto zasiegnąć opinii na jej temat bo tak jak wszędzie są ludzie i ludziska...niektóre to aby podpisać tylko umowę i tyle ją zobaczysz
panda80 lubi tę wiadomość
ania0141
-
panda80 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi o co chodzi z tą położną przed porodem? Gdzie się zapisujecie? Ja chodzę prywatnie do gina i nie wiem nic na ten temat...
Dokładnie tak jak mówi Nemera. Położną środowiskową wybiera sie w swoim osrodku zdrowia. Pewnie mozna tez wybrac inna tzn z innego rejonu. U nas jest tylko jedna na całą gminę wiec wyboru nie mam. Teraz podobno taka położna opiekuje sie juz ciężarna w trakcie ciąży. Nie wgłębiałam sie w temat ale jak bylam u nas w ośrodku na badaniach krwi to ta położna mnie zaczepiła, wypytała o ciążę i raz juz dzwonila z pytaniem czy wszystko u nas ok i czy mam jakies pytania do niej. Po zgloszeniu urodzenia dziecka w ośrodku na pewno to ona przyjdzie wykąpać maluszka itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 14:27
panda80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No moja to jest teraz taka położna na telefon ha,ha zaprasza mnie na spotkania na szkole czy sprawdzenie tętna małej itd, ale mi się szczerze nie chce. Nad dzisiejszym spotkaniem się zastanawiam... ale tak dokuczają mi zatoki że ehh A babka to taka położna z powołania, można z nią na wiele tematów porozmawiać, bardzo życzliwa i co mnie rozwala nawet po czasie pamięta imiona dzieciaczków
-
Karolina ja to rozumiem tak ze kto tylko się ma jeśli jest coś nie tak przed terminem i jakiś czas po terminie dla kontroli. Ja miałam np jak w pierwszej ciąży źle przepływy były i potem ciąża po terminie.
Położna środowiskowa zalatwialam jak urodziłam ale nic mi to nie dało wiec olalam.
-
Niuninka ja oczywiście też trzymam kciuki za was i najważniejsze być dobrej myśli a co ma być to będzie na wiele rzeczy czy sytuacji nie mamy wpływu,zdarza sie również że ciąże bezproblemowe konczą sie różnie a ciąże z powikłaniami, problemami kończą się wielką radością...także głowa do góry,zrób wszelkie badania które masz zlecone żeby nie mieć pretensji czy żalu do siebie że coś zaniedbałaś i trzymaj się tego że będzie wszystko wporządku,nie może być inaczej...
Niuninka lubi tę wiadomość
ania0141
-
Co do położnej, to ja się teraz bardzo zdziwiłam, bo położna POZ do której się zadeklarowałam przyjdzie do nas na patronaż po porodzie dopiero, kiedy złożymy Poli deklaracje do przychodni. Takie zasady dziwne. Bo na SR nam mówiła, że zazwyczaj jest tak, że po porodzie dzwoni się do swojego ośrodka zdrowia, żeby poinformować, że się już ze szpitala wyszło i w przeciągu 3 dni położna powinna się u nas zjawić. I dla mnie tak by było najlepiej, a tu u mnie takie jakieś głupoty wymyślają
Pola
, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
Karolina_Ina, ja się zapisałam w tej przychodni, w której znalazłam pediatrę dla Marysi. Przy okazji sama się również do niej przeniosłam, bo moja przychodnia była oddalona o hektary świetlne, więc rzadko się decydowałam na wizyty. Jak wypisujesz deklarację wyboru lekarza pierwszego kontaktu to możesz również wybrać położną środowiskową. Z tego co wiem, nie musi być w tej samej przychodni co lekarz. Deklarację do położnej możesz złożyć osobno.
Kawuszka, uroczy pokoik też mamy tą gwiazdkę z ikei
Niuninka, ale żadnych innych nieprawidłowości nie było w USG? Na tym genetycznym nikt nic nie stwierdził? Wszystkie te "grube" choroby genetyczne typu zespół Downa objawiają się zazwyczaj kilkoma nieprawidłowościami, rzadziej izolowaną jedną, ale z drugiej strony w medycynie nigdy nie wiadomo.. Określili ten kształt czaszki jakoś- cytryna/ truskawka?
-
nick nieaktualny
-
jaskra wrote:Karolina_Ina, ja się zapisałam w tej przychodni, w której znalazłam pediatrę dla Marysi. Przy okazji sama się również do niej przeniosłam, bo moja przychodnia była oddalona o hektary świetlne, więc rzadko się decydowałam na wizyty. Jak wypisujesz deklarację wyboru lekarza pierwszego kontaktu to możesz również wybrać położną środowiskową. Z tego co wiem, nie musi być w tej samej przychodni co lekarz. Deklarację do położnej możesz złożyć osobno.
Kawuszka, uroczy pokoik też mamy tą gwiazdkę z ikei
Niuninka, ale żadnych innych nieprawidłowości nie było w USG? Na tym genetycznym nikt nic nie stwierdził? Wszystkie te "grube" choroby genetyczne typu zespół Downa objawiają się zazwyczaj kilkoma nieprawidłowościami, rzadziej izolowaną jedną, ale z drugiej strony w medycynie nigdy nie wiadomo.. Określili ten kształt czaszki jakoś- cytryna/ truskawka?
Nie. Na usg genetycznym co ta gin wysmiewali baba stwierdziła że to może być Down po faldzie karkowym odbiegajacym od normy. Tylko że inni lekarze pukali się się głowę bo fald karkowy się ocenia między 11do 14 tyg. Czy jakoś tak. Co do usg tego teraz co robiłam to gin nie określił jakoś ksztłtu główki. Ona po prostu ma jakieś wgłębienia nietypowe. Załaczylam zdjęcie wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 14:58
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Jak pytałam o położną w mojej przychodni to mówiły mi, że po zapisaniu maluszka do przychodni położna się zgłasza. Nie wiedziałam jednak, że przed porodem też przychodzi. Inna sprawa myślę o wynajęciu prywatnej położnej do porodu. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Rodzę w szpitalu 40 km od zamieszkania, nie wiem czy trafię akurat na dyżur mojego lekarza i tak się zastanawiam nad tą opcją.
