Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
wiecznie wrote:Co do wagi w ciąży to ludzie są irytujący. Dużo przytyjesz - źle, mało przytyjesz - źle, przytyjesz optymalnie - też źle. I weź zrozum ludzi! Ostatnio znajoma pytała mnie ile przytyłam, więc mówię, że przed poprzednią wizytą u lekarza miałam na + niecałe 6 kg, a dokładnie 5,5 kg, ale to duża "zasługa" cukrzycy, bo mimo że jem jak najęta to waga stoi w miejscu. Oczywiście co usłyszałam? Karcący moją osobę wykład, że to źle, że za mało, że niezdrowo, że po porodzie to na pewno hormony mi zaczną szaleć i popadnę w depresję, bo ona gdzieś coś czytała takiego o osobach co mało kg przytyły w ciąży. No co komu do tego? Ważne, że moje dziecko jest zdrowe, rośnie i ma się dobrze, a waga to sprawa na prawdę drugorzędna!
wiecznie lubi tę wiadomość
-
Straciatellaa wrote:Andrea wspólczuję choróbska! Ja kończe jutro antybiotyk a ucho dalej boli i do tego coś z niego cieknie ;/ jutro chyba znów do lekarza pójdę.
Szyłam!Tata przyszedł z maszyną i mi tłumaczył co i jak, bo ja nigdy nic nie szyłam na maszynie - jak już to ręcznie.
http://static.pokazywarka.pl/i/6365235/544650/poduszka.jpg
Uszyłam dziś tylko poduszkę, na więcej nie miałam siływ planach jest jeszcze do tego kołderka też z wypełnieniem, komplet do wózka w inny wzór i jeden duży kocyk też inny wzór
Nie jest idealna ta podusia, ale satysfakcje mam! -
hej,
u mnie noce na zmianę raz supr a raz męczę się, chodzę do wc po 10 razy i tak było dziś dopiero jak mąz poszedł do pracy to mi się zasnęło tak porządnie ale nie trwało to długo bo mama mnie nawiedziła
Jutro jedziem po wózek ale niestety kolor który chciałam na razie jest niedostępny zobaczymy jakie sprowadzili może jakiś inny mi w oko wpadnie a jak nie to będziemy czekać jeszcze.
Kciukam za wizyty!
Ja teraz to bym chciała co tydz wizytę żeby wiedzieć czy z szyjką i przepływami wsio ok bo ta cukrzyca mnie dobija...nie jestem w stanie unormować cukru na czczo im bardziej trzymam dietę tym gorzej...już chwile miałam spokój odżyłam i teraz znowu dołek....
Mdłości poranne już oficjalnie do mnie wróciły mam je codziennie....teraz tak sobie myślę, że lepiej jakbym miała cc bo szybciej by to pewnie nastąpiło bo w 37-38tyg a tak to mogę nosić Zosię i do 42 tyg a to dla mnie niewykonalne...
to sobie pomarudziłam, dziękuję
miłego dnia!Wilka lubi tę wiadomość
-
Kinga. wrote:Ja przytyłam 7kg. Ale wizualnie mam taki ogromny brzuch... Z resztą nigdy nie ważyłam tyle co teraz i na serio mój kregosłup ledwo daje radę... Szczerze podziwiam te osoby, co przybrały więcej i mogą normalnie chodzić. A ludzi, co gadają że za mało, albo za dużo ktoś przybrał, to mam ochotę pozabijać, bo na budowę anatomiczną to wpływu nie mamy, a te kg różnie się lokują. Jeden przytyje powyżej 10 kg i tego nie widać, a inny 5kg i ma problem by się ruszyć, bo dziecko uciska na nerwy...
Taka ja jeśli chodzi o przykład większego tycia( mimo cukrzycy i niedoczynnosci tarczycy ktora tez podobno wplywa jakos na wage )a od początku ciazy już jestem 12 kilo na plusie a zostało jeszcze jednak te pięć tyg. do terminu porodu
12 kilo a po za brzuchem nic nie widać ... tyle tylko że mam wrażenie że mięśnie mi sflaczaly ,bo w ciazy nie mogę biegać A przed codziennie biegalam po 2 H..
-
ania0141 wrote:wiecie co a ja dzisiaj mam nieziemski nastrój,jestem taka zadowolona tylko nie wiem czemu?pewnie dlatego że w nocy spałam i pierwszy raz chyba od dłuższego czasu nic mi nie dolega z rana,albo stres przed wizytą wypędził wszelkie dolegliwości:)wczoraj męża miałam w domu i przez cały dzień mu powygarniałam wszelkie jego durne zachowania i zaniedbania-może to oczyściło mój organizm,nie wiem ważne że czuję się ok i mam zamiar to wykorzystać ,chwilo trwaj wiecznie!
okrutne ale co poradzić zresztą mój mąż nie bierze nic do siebie jednym uchem wpuszcza drugim wypuszcza i wszystko i wszystkim tłumaczy "to jest kobieta w ciąży"
-
Niuninka wrote:Taka ja jeśli chodzi o przykład większego tycia
( mimo cukrzycy i niedoczynnosci tarczycy ktora tez podobno wplywa jakos na wage )a od początku ciazy już jestem 12 kilo na plusie a zostało jeszcze jednak te pięć tyg. do terminu porodu
12 kilo a po za brzuchem nic nie widać ... tyle tylko że mam wrażenie że mięśnie mi sflaczaly ,bo w ciazy nie mogę biegać A przed codziennie biegalam po 2 H..
-
Czeeść dziewczyny
Po kolejnej dłuuuugiej przerwie dajemy znać z naszą córeczką, że żyjemy i mamy się całkiem dobrze! Moje dziecko to okaz zdrowia
W 32tc malutka ważyła 1650g. Kruszynka, ale mój ginekolog twierdzi, że jest i tak spora zważając na moje wymiary
Dla mnie jest cudowna i rozklejam się za każdym razem jak przeglądam zdjęcia i filmiki z usg i przypominam sobie jak podczas nich robiła dziubki, wystawiała język, ssała kciuka.. Jestem totalnie zakochana
Łapcie zdjęcie mojego kochanego, malutkiego pasożytka
Wykapany z niej tatuś!
Wiecznie, Twoja znajoma to chyba by mnie za moją wagę zlinczowała. Od początku ciąży mam na plusie.. UWAGA.. 1,3kg. I to nie jest tak, że się głodzę czy coś z tych rzeczy. Jem naprawdę sporo, chociaż o wiele zdrowiej niż przed ciążą, do tego piję hektolitry wody. Na początku ginekologa niepokoiła troszkę ta waga, ale wszystko jest ze mną w porządku, taka moja "uroda". Ważne, że maluch rozwija się prawidłowo, rośnie ładnie, a cała reszta wydaje się jakoś tak mniej ważna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:55
fabdorota, Wilka, Andrea20, mania, triste, wiecznie, Lanusia93, Aleksandrakili, malika89, ania0141, Niuninka, panda80, Karatka81, jamniczakuchnia, kamaaa, Larisa, Kinga., jaskra, Dobson, dichlieb, _Saszka_, Sunday, Rotenkopf lubią tę wiadomość
❤ Mikołaj 1.02.19 ❤
❤ Hanna - 11.04.16 ❤
-
Mi teraz wpadło 3kg w miesiąc i owszem, brzucho jest gigantyczny, ale poza tym nie widać po mnie dodatkowych kg. Podejrzewam, że sporo wody mi się zatrzymuje w organizmie, no ale też gdzie ta woda, skoro opuchlizna tylko na kostkach? W sumie to w nosie to mam:D Zrzuci się
Mąż obiecał, że da mi wychodne na zumbe i będzie z Polka siedział, obym tylko się dobrze ze sobą czuła;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:56
-
Hej wystają Wam może pępki? tzn czy zrobił się taki guziczek wystający. Na ostatniej wizycie lekarz zapytał się mnie czy zrobiła mi się przepuklina, nie wiedziałam o co mu chodzi więc spytałam się jak się objawia i właśnie niby ten wystający pępek to jest ta przepuklina, jako że leżałam wtedy i oglądałam moja kruszynkę to nie wpadło mi do głowy aby dopytać się o co w tym chodzi i czy coś da się z tym zrobić. Mój pępek zrobił się już wystający, może nie jakoś mega ale jednak no i zaczęłam czytać o tej przepuklinie... ale jak szybko zaczęłam tak szybko skończyłam
Wiecie coś więcej na ten temat???
Widzę że znowu powrócił temat kgod 2 tyg stoję w miejscu, no ale ograniczam słodycze - ach te zaparcia
-
triste, ja mam taki wystający, szczerze mówiąc sądziłam, że wynika to z tego, że został tak "zawiązany", a nawet sam ginekolog nie zwrócił na to uwagi oglądając brzuszek. Nie wpadłabym na to, że może to mieć jakiś związek z przepukliną.❤ Mikołaj 1.02.19 ❤
❤ Hanna - 11.04.16 ❤
-
Dzień dobry dziewczyny!
Andrea zdrowiej szybciutko, żebyś mogła faktycznie spokojnie jeszcze odpocząć w domku.
Straciatella, super komplecik będzieZazdroszczę zdolności, a przede wszystkim posiadania maszyny
Wczoraj okazało się, że moja gin, nie dopisała 2016r. w dacie na moim zwolnieniu, a moja księgowa dopiero teraz to zauważyła i poszło takie zwolnienie do ZUS, zanosiłam wczoraj na Izbę do szpitala zwolnienie, bo tak się umówiłam z gin, że jej mąż odbierze i dzisiaj mam je odebrać. Zaraz właśnie będę się zbierała i zobaczymy czy będzie tam na mnie czekało. Później muszę zasuwać do pracy, żeby księgowa porpawione przekazała do ZUS, bo jeszcze się przyczepią, a oni potrafią!
Dużo mam dzisiaj do ogarnięcia, dlatego życzę Wam miłego dnia!
Aha, dołączam do tych z Was, które boli kręgosłup. Dlatego wczoraj w Lidlu kupiłam sobie taką piłkę okrągłą jak jest na porodówce i będę sobie na niej siedziała w momentach kiedy przyjdzie ból.
Trzymam kciuki za wizytujące!Andrea20 lubi tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
Ja cały czas myślałam że taki pępek robi się od rosnącego brzuszka... niby przy przepuklinie mają być dodatkowe objawy... sama nie wiem. Na leżąco go nie mam, na kolejnej wizycie muszę dopytać się o to,no ale mam dopiero za 3 tyg więc jak któraś wiedziałaby coś to proszę pisać
-
Essentiel śliczna ta Twoja malutka :*
Dziewczyny nie ma co patrzeć na ta wagę, ja mam 13kg na plusie a naprawdę nie widać tego ani na brzuchu ani nigdzie, Noe wiem gdzie te kg są, nogi i ręce wręcz mam kosciste, buzia jak przed ciąża, a z wiekiem ciąży nadal mi nie dowierzaja. Np na początku jak lezalam to pielęgniarka zamiast mi ktg chciała robić dziewczynie która ze mną leżała w 23 tygodniuA salowa, która codziennie ze mną rozmaw, wiec dziwne te kilogramy w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 11:13
-
nick nieaktualnymania wrote:hej,
u mnie noce na zmianę raz supr a raz męczę się, chodzę do wc po 10 razy i tak było dziś dopiero jak mąz poszedł do pracy to mi się zasnęło tak porządnie ale nie trwało to długo bo mama mnie nawiedziła
Jutro jedziem po wózek ale niestety kolor który chciałam na razie jest niedostępny zobaczymy jakie sprowadzili może jakiś inny mi w oko wpadnie a jak nie to będziemy czekać jeszcze.
Kciukam za wizyty!
Ja teraz to bym chciała co tydz wizytę żeby wiedzieć czy z szyjką i przepływami wsio ok bo ta cukrzyca mnie dobija...nie jestem w stanie unormować cukru na czczo im bardziej trzymam dietę tym gorzej...już chwile miałam spokój odżyłam i teraz znowu dołek....
Mdłości poranne już oficjalnie do mnie wróciły mam je codziennie....teraz tak sobie myślę, że lepiej jakbym miała cc bo szybciej by to pewnie nastąpiło bo w 37-38tyg a tak to mogę nosić Zosię i do 42 tyg a to dla mnie niewykonalne...
to sobie pomarudziłam, dziękuję
miłego dnia!
A jaki chciałaś kolor? Bo ja chciałam z żółtym w środku, ale potem pomyślałam, że może owady przyciągać i mój P. zaczął marudzić, że mu się nie podoba. Więc zdecyduję się na szary, ale zamawiać będę na koniec marca/początek lutego. -
nick nieaktualnyFuuu mnie obrzydza ten pępek wystający :p też mam :p lekko ale jest i wychodzi coraz bardziej :p mój maż mi dokucza z nim ciągle :p
Jak dla mnie to to żadna przepuklina nie jest... Poprostu macica pępek wyciska na wierzchjak kucniecie to wyjdzie jeszcze bardziej
albo jak wdech się robi to też wychodzi
Także bym się tym w ogóle nie przejmowala -
Mój pępek jest ogólnie dziwny, był z nim duży kłopot na początku - bardzo długo mi się goił i podobno nawet przez jakiś czas miałam go otwarty
I teraz trudno też mi ocenić... ach jak to dobrze że to końcówka
Czy Wasz dzieciaczki rosną według terminu? Moja teraz okazała się o tydzień mniejsza (według kości udowej) no ale teraz chyba rosną w swoim terminiechyba trzeba zacząć jeść miód aby podgoniła