WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 207

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triste wrote:
    Hej wystają Wam może pępki? tzn czy zrobił się taki guziczek wystający. Na ostatniej wizycie lekarz zapytał się mnie czy zrobiła mi się przepuklina, nie wiedziałam o co mu chodzi więc spytałam się jak się objawia i właśnie niby ten wystający pępek to jest ta przepuklina, jako że leżałam wtedy i oglądałam moja kruszynkę to nie wpadło mi do głowy aby dopytać się o co w tym chodzi i czy coś da się z tym zrobić. Mój pępek zrobił się już wystający, może nie jakoś mega ale jednak no i zaczęłam czytać o tej przepuklinie... ale jak szybko zaczęłam tak szybko skończyłam ;) Wiecie coś więcej na ten temat???

    Widzę że znowu powrócił temat kg ;) od 2 tyg stoję w miejscu, no ale ograniczam słodycze - ach te zaparcia :/

    O mamo i to jak odstajacy mam xD z tym pepkiem to miałam jazdy bo miałam normalny bardzo długo ,napinal się od rosnącego brzuszka aż w koncu jak by pękł. Latalam po lekarzach bo miałam czerwony,jakaś wydzielina z niego wylatywala przezroczysta, bolało jak nie wiem. Ale zagoil się w ciągu 2 dni. I mam taki guzik ze ho ho xD Moja siostra ma po ostatnim dziecku przepukline.I się objawia taką jakby opuchlizna w Koło pępka. To że masz guziczka to myślę że nie masz się czym martwić. ;) ja naprawdę mam odstajacy pempek az mi czasem wstyd a nie mam przepukliny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 11:31

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina_Ina wrote:
    A jaki chciałaś kolor? Bo ja chciałam z żółtym w środku, ale potem pomyślałam, że może owady przyciągać i mój P. zaczął marudzić, że mu się nie podoba. Więc zdecyduję się na szary, ale zamawiać będę na koniec marca/początek lutego.
    ja też ten chciałam, sunny orange z wierzchu szary a w środku pomarańczowy to jest chyba :)


    Ja mam bardzo wystający pępek i żaden dr nie zwrócił na to uwagi...ja się boję tego rozejścia mięśni czy jakoś tak bo jak podnoszę się z pozycji lezącej to robi mi sie taka górka na środku brzucha tylko miękka i boje się, że to to :/ mojej koleżance sie to zrobiło w ciąży i to się tylko operacyjnie naprawia...

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 hehe no zdziwiło mnie to pytanie :P w końcu skąd ja mam to wiedzieć :P szkoda że nie wtedy nie myslałam o pociągnięciu tematu no ale jak ogląda się swoje dziecko to nic nie jest ważne ;)
    Aleksandrakili heh mój mąż nawet trochę obawia się tego pępka,nie wiem dlaczego :P mam nadzieję że wróci do normalności, no ale u mojej koleżanki taki już pozostał!!!! A jest już rok po porodzie, dodatkowo na miejsce nie wróciły jej mięśnie brzucha... no ale według mnie zaniedbała to!

    Karatka81 lubi tę wiadomość

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to macie przeboje z tymi pępkami... Mój po prostu się robił coraz płytszy a teraz jest wystający, wyszedł z ukrycia :-)

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania spokojnie, jak ja wstaję tak z leżenia to też tak mam, z Niko też tak miałam a mięśnie ok. Po prostu staram się tak nie wstawać, raczej z boczku i się podpieram żeby ich jeszcze nie męczyć. Jakieś dźwiganie pewnie może spowodować uraz też, więc trzeba uważać.
    Zjadłam sucharki z rodzynkami, ostatnio mam na nie jazdę ha,ha

    paprotka30, mania lubią tę wiadomość

  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wklęsły pępek ale zrobił się jakby płytszy. Chyba juz nie wyjdzie na wierzch ;)

    Karatka, ja uwielbiam sucharki ale niebieskie z mamuta. Mniam. Tylko bardzo się kruszą i wszędzie jest syf

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 11:40

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka30 wrote:
    Ja mam wklęsły pępek ale zrobił się jakby płytszy. Chyba juz nie wyjdzie na wierzch ;)

    Karatka, ja uwielbiam sucharki ale niebieskie z mamuta. Mniam. Tylko bardzo się kruszą i wszędzie jest syf
    Ma jeszcze trochę czasu, daj mu szansę ;-) No ja mam też z mamuta i hmm jestem cała w okruchach, jak małe dziecko ha,ha

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    Mania spokojnie, jak ja wstaję tak z leżenia to też tak mam, z Niko też tak miałam a mięśnie ok. Po prostu staram się tak nie wstawać, raczej z boczku i się podpieram żeby ich jeszcze nie męczyć. Jakieś dźwiganie pewnie może spowodować uraz też, więc trzeba uważać.
    Zjadłam sucharki z rodzynkami, ostatnio mam na nie jazdę ha,ha
    o to dobrze, że to normalne bo juz zaczęłam podejrzewać to rozejście sie miesni i miałam dr pytać na wizycie :)
    Ja też staram się tak nie wstawać robię tak jak Ty a jak leżę na wznak to muszę sie rozbujać żeby się na bok przekręcić :)

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj trochę jeszcze pomarudzę ;) KTG bardzo mnie stresuje, mam już dwa za sobą i za każdym razem moja kochana córeczka jest wtedy bardzo leniwa ;) za pierwszym razem niby były 3 ruchy ale położna i tak konsultowała to z lekarzem, na szczeście uznał że jest ok. Teraz ponownie mała była leniwa i dopiero po 5min ruszyła się (ktg trwa ok 10/15min) ale był spadek akcji serca, potem zaraz ruch i poszło w górę ale położna też zaniepokoiła się. No to powtórzyłyśmy badanie, obróciłam się na bok bo leżałam na plecach - uznała że mogło naciskać na pępowinę. No i w czasie drugiego ktg zaczęłyśmy rozmawiać o ruchach itp, na szczęście w tym czasie mała zaczęła się mocno ruszać chyba 15 ruchów zapisało się no i serduszko też ładnie pracowało. Lekarz jak zobaczył pierwsze ktg to oczywiście zaniepokoił się ale jak powiedziałam że było drugie i spojrzał to powiedział że "no to jest idealne"

    Ech chyba przed wizytą muszę wpakować w siebie mnóstwo słodyczy aby mój mały leniuszek nie straszył już mamy ;)
    No koniec marudzenia :)
    Dzisiaj kończymy kłaść panele i od jutra ustawiam wszystko w pokoju :) pierwsze zdjęcie będzie komody z ubrankami :P w końcu będę mogła pokazać małe królestwo :P
    Miłego dnia <3

    Karatka81, _Saszka_ lubią tę wiadomość

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania mnie to ktoś w nocy powinien sfilmować ha,ha Nie dość że ciężko się na bok przekręcić, pomagam sobie i chwytam się za wezgłowie łóżka (nie pomaga ha,ha), poduszka między nogami się mota i na dodatek kot w nogach nie pomaga (parę razy zaliczył podłogę:-) ) Po porodzie jak zaczęłam ćwiczyć brzuszki i taka górka się robiła to się zdołowałam, ale nic mnie nie bolało i wróciło do normy. Teraz szybciej ten pas zastosuję, tyle żeby nie za szybko, najwyżej na najsłabsze nastawię, najmniej intensywne. Mam nadzieję że po drugiej ciąży będzie ok...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 11:49

    mania lubi tę wiadomość

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja co do ktg to nie wiem, bo miałam już jak rodziłam ;-) Z niego pamiętam, że jak leżałam, to w myślach wyzywałam, co oni za mega wygodne łóżka/leżanki dla ciężarnych mają, tak mnie plecy rozbolały. A to krzyżowe się zaczęły ha,ha Pewnie przez tą leżankę ;-)

  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 207

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro już mowa o KTG ... to wy też macie tak często ? ( co tydzień.) U mnie przypada we wtorki.
    Ja tam nie narzekam na łóżka :D ostatnio jak miałam wykonywane KTG to prawie usnelam ;D

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • kamaaa Autorytet
    Postów: 263 321

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania, karolina, sunday kciuki zaciśnięty za wizytę :).
    Aleksandrakili powodzenia na egzaminie.
    fabdorota ale się uśmiałam z Twojego snu :D.

    Byłam u lekarza żeby dowiedzieć się że ona mi nic nie przepisze. Kazała kupić prenalen w syropie i spray do gardła.
    W aptece polecono mi syrop z babki lancetowatej mam nadzieje że pomoże. Na szczęście oskrzela czyste chociaż jakoś nie mam zaufania bo duszę się strasznie przy oddychaniu ;/. Mam nadzieję że do jutra będę widziała jakąś poprawę...

    Ah i wczoraj zadzwoniłam do sklepu w którym zamawialiśmy wózek bo minęło już ponad 5 tygodni. Okazało się że bryka czeka na odbiór, szkoda że nikt nas nie poinformował...w poniedziałek jedziemy odebrać :D.

    ania0141 lubi tę wiadomość

    f2w3csqv1ok8ev24.png
  • Wilka Ekspertka
    Postów: 133 122

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pierwsze ktg w 35 tygodniu i podobno (z racji na cukrzycę) mam mieć dwa razy w tygodniu.
    Długo trwa taki jeden pomiar ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieści z wizyty :
    Ja ważę 75kg, czyli od 1 lutego przybrałam 3 kg, ale gin nic nie powiedziała. Od 15 marca mam pozwolenie na poród ;) Wody w normie, z szyjką nic się nie dzieje. Teraz informacja, po której zbierałam szczękę z podłogi - Hania waży 3kg <3
    Wymiary główki i brzuszka wskazują na ok 39 tydzień i oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zaczęła myśleć o wodogłowiach itp, no ale skoro gin powiedziała, że jest wszystko okej to znaczy, że jest ;)

    Z tego wszystkiego kupiłam już sobie olejek migdałowy i te liście malin. Myślicie, że mimo braku odpowiednich tygodni ale biorąc pod uwagę rozmiary Hani mogę już zacząć się masować i pić tą herbatę?

    A to my we wtorek,kiedy wchodziłyśmy w 35 tydzień :
    6728d58b06bebfa0med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 12:36

    Niuninka, mania, ania0141, Andrea20, wiecznie, panda80, jamniczakuchnia, Wilka, Funky09, Dobson, dichlieb, fabdorota, agulas, kamaaa, _Saszka_, Larisa, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 207

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilka wrote:
    Ja mam pierwsze ktg w 35 tygodniu i podobno (z racji na cukrzycę) mam mieć dwa razy w tygodniu.
    Długo trwa taki jeden pomiar ?

    U mnie trwają równe 20 minut ;) 10 minut lewy boczek i 10 minut prawy boczek :D

    Wilka lubi tę wiadomość

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilka wrote:
    Ja mam pierwsze ktg w 35 tygodniu i podobno (z racji na cukrzycę) mam mieć dwa razy w tygodniu.
    Długo trwa taki jeden pomiar ?
    Jak leżałam w szpitalu i miałam ktg to trwało dopóki sie nie zapisało czyli jakieś tam kryteria musiały się spełnić...raz trwało 10 minut innym razem 40 minut ale od czego to zależy to nie wiem. Może u mnie w szpitalu maja jakis przestarzały sprzęt ? A i u mnie trzeba leżeć na lewym boku jak sie położyłam na wznak to przyszła jakaś tam rangą wyższa położna i mnie opierdzieliła i kazała na lewo sie przekręcić.

    Rotenkopf WOW to Hania przegoniła nawet moją Kluchę Zosię :) Kawał babeczki z Niej ważne, że wszystko dobrze :)
    zdjęcia nie widzę :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 12:13

    Wilka lubi tę wiadomość

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pepka, to mój mocno się spłycił, mam kolczyk więc go wpycham do środka i tym sposobem jeszcze nie wylazł na wierzch (a probował). Co do mięśni, to zanim zrobiła mi się linea negra, przez jeden dzień bardzo bolał mnie pepek i okolice. Na wieczór zauwazyłam, że zrobiło się takie wgłębienie pod pępkiem szerokie i głebokie na pół cm od pępka w dół (coś jakby mięśnie się rozeszły). Następnego dnia wgłębienie znikło, a pojawiła się pręga :(

    Co do ktg mam na każdej wizycie czyli średnio co miesiąc Najpierw 10-15min, a teraz już 0,5h. Sara nie lubi tego badania i zawsze robi się bardzo aktywna (powiedziałabym że agresywna, co normalnie się jej nie zdarza). Za łóżko mamy zwykłą leżankę z poduszką cos ala rogal do karmienia. W sumie to łożko jest wygodne, ale zauważyłam ze ja się kładę na plecy, to szybko robi mi się słabo, a na boku jest już ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 12:17

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaś mi sie fotosik walnął...wyjde z siebie...

  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 26 lutego 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ROTENKOPF ogromne gratulacje!dawaj zdjęcie bo też go nie widzę...

    ania0141
‹‹ 908 909 910 911 912 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ