Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Prasowanie falbanki do łóżeczka i prześcieradełek z gumką to ZŁO!
Szczególnie dla osoby, która odpala żelazko dwa razy w miesiącu, jak musi ; )fabdorota, Ameiva, Lanusia93, Funky09 lubią tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Kajka wrote:Prasowanie falbanki do łóżeczka i prześcieradełek z gumką to ZŁO!
Szczególnie dla osoby, która odpala żelazko dwa razy w miesiącu, jak musi ; )
O tak! Nic mi nie mówcie o żelazku! Do odwołania!
Prześcieradła z gumką doprowadzają mnie do furii, w ogóle prasowanie i ja to dwa oddzielne światy. Ja prasuję raz na kilka miesięcy, więc okres przed narodzinami dziewczyn to dla mnie nie lada wyzwanieKajka, jamniczakuchnia, agulas lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
O matko Lanusia ile Ty tego masz mogłabyś spokojnie trojaczki ubierać hahaha
Ja też mam dziś dzień śpiocha-znowu zresztą...byłam tylko w rossmanie kupiłam kilka rzeczy ale jakoś nie miałam weny do zakupów może jutro mi się poprawi.
Szotka trzymam kciuki aby jednak wszystko się uspokoiło postaraj się nie denerwować.
Kajka ja też żelazko odpalam tylko jak firanki prasuje a teraz to już nawet kupuję takie co ich prasowac za bardzo nie trzeba bo nienawidzę tego robićA ciuszki dla Zosi poprała moja mama a dziadziuś czyli mój tata je poprasował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 16:22
-
Opowiem wam ciekawą sytuację z cyklu uprzejmości w ciąży
mąż poszedl rano po pieczywo do piekarni. W kolejce staly 4 osoby więc dużego tłumu nie było. Jak przyszła jego kolej do sklepu weszła kobieta w ciąży, mąż mowi że na oko marcowka albo kwietniowka. Zaproponował żeby przeszła na początek kolejki a baba za nim że obowiązuje kolejka,ona tez czeka i sie nie zgadza-na oko miała jedza ok 50 więc że starośći się jeszcze na nogach nie staniała. Mąż stwierdził że w takim razie on przejdzie na koniec kolejki i po sprawie. Ciężarna zrobiła zakupy,podziękowała i wyszła. Stara prukwa zrobila zakupy ale po zaplaceniu jej sie przypomniało że bagietke jeszcze chciała i sie wpycha spowrotem do kasy na co mój mąż mówi że teraz to on robi zakupy i obowiazuje kolejka. Baba sie wściekła i stanęła za nim. Mąż niewiele myśląc wykupił dwie ostatnie bagietki jakie mieli w sklepie i jeszcze na głos pyta ekspedientke czy więcej nie ma mimo że nie planował kupować ani jednej
tym oto sposobem babsztyl zaoszczedzila 2 minuty a po bułki musiała lecieć do drugiego sklepu.
mania, Lanusia93, Karolina_Ina, Andrea20, kamaaa, Larisa, jaskra, jamniczakuchnia, Heathera, Dobson, Kajka, ania0141, agulas, fabdorota, Endzis, Kawokado, _Saszka_, paprotka30, Rotenkopf, Olina, Wiolcia1405, uska31, Niuninka, *KasiaS*, Andzia87, Kinga., czarna_owca, Miuu, Justyna Es, Funky09, wiecznie lubią tę wiadomość
-
Kajka wrote:Prasowanie falbanki do łóżeczka i prześcieradełek z gumką to ZŁO!
Szczególnie dla osoby, która odpala żelazko dwa razy w miesiącu, jak musi ; ) -
mania wrote:Ameiva brawo dla Twojego męża! Nienawidzę takich bab bo kobietą tego nazwać nie można.
-
nick nieaktualnyAmeiva wrote:Jestem z niego bardzo dumna. On to potrafi być czasem taki wredny jak mu ktoś za skórę zajdzie. Myślę tylko co tu zrobic z drugiej barierki bo jedną jedliśmy jako zapuekanke:)
Jeżeli to pieczywo z piekarni, a nie takie mrożone, to możesz śmiało zamrozić w zamrażalniku. Jak będziesz miała ochotę to wyjmiesz i będzie świeża
Ja często robię zakupy pieczywa na zapas, kupuję u Lubaszki i mrożę. Dzisiaj zresztą też byłam i taka kolejka, że przez cały sklep aż na dworzu się kończyła. Nikt mnie nie przepuścił, więc trochę postałam, ale jakoś zbytnio mi to nie przeszkadzało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 16:37
Ameiva lubi tę wiadomość
-
Amevia brawo dla męża
Ja jak trafilam z tym chorobskiem ostatnio do szpitala to najpierw szlam do lekarza na IP. I normalnie juz tam mdlalam czekając w kolejce goraczka 38,7 a byłam 2 w kolejce, wszyscy z politowaniem się na mnie patrzyli, no i jak juz miałam wchodzić to babka przedemna dosłownie wleciała do gabinetu, a ja za nią ze co ona wyprawia ze jest przecież za mną a ona ze się spieszy, to jak mój i inni w poczekalni na nią wjechali ze co ona wyprawia to strzeliła takiego buraka, mój mówił ze jak byłam w gabinecie to się tak na nią patrzyli jak na przestępcę haha i dobrzeAmeiva lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja lubię prasowac, ale te prześcieradła to czyste zło.
Ameiva, mąż mistrz!
Kurcze, Wy senne, a ja jakiegoś turbodoladowania dostałam. Nic mnie nie boli do tego. No jakbym w ciąży nie była.
Yh, już 4 raz mi pobierają morfo, żeby sprawdzić czy leukocytoza się zwiększa...Ameiva lubi tę wiadomość
-
Ameiva!! Swietna historia!! Moherowiec nie dokupil sobie bagietki, hahaha!! Well done!
Kciukasy za mamuski w szpitalach!
A mi sie dzis snilo, ze do szpitala jechalam i jak to dobrze, ze torby juz spakowane byly (a wczoraj nas spakowalam i dlatego taki sen).
Moja Gwiazda ladnie buszuje ale niech siedzi tam gdzie jest, my chcemy byc kwietniowkamitaki plan!
Nic mi sie dzisiaj nie chce, od kad jestem na zwolnieniu to mam wrazenie, ze codziennie jest niedziela.
Wczoraj moja znajoma ur synka w 35 tyg waga 2800 kg dostal 10pkt wiec silny wczesniakAmeiva lubi tę wiadomość
-
Lanusia , ale masz tych ubranek! Wow! No przy takiej ilości to moje zbiory wyglądają słabiutko. A tak właśnie się zastanawiałam czy nie powinnam czegoś dokupić, teraz będę rozgrzeszona haha : p
Ameiva , historia z mężem bohaterem, ekstra! Ja to bym nie wpadła (przynajmniej tak odrazu) na to jak babę nauczyć dobrych manier ! Po czasie to zawsze zaluje ze sie nie odezwalam. Ostatnio robiąc drobne zakupy wepchnela sie przede mną pracowniczka tego sklepu bo chciała zapłacić za swoje zakupy tzn to co zjadła na śniadanie w pracy, jakiś serek i bułkę. Przepuscilam bo wiele nie miała ( ja w sumie też) ale to ona jako pracownik sklepu powinna wiedzieć jak należy sie zachować, chyba? W każdym razie nie zawsze potrafię upomnieć sie o swoje prawaa czasem trzeba.
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Paprotka ja też często tak mam. Stoję jak jakaś pipa nie wiem co powiedzieć i nie zawsze się o swoje upomne. Dopiero po czasie mi do głowy przychodzi co mogłabym powiedzieć ale wtedy pozostaje już tylko dusić złość w sobie a tej babie ewidentnie brak było kultury i taka szkoła jej się należała.
Olina, paprotka30, jaskra lubią tę wiadomość
-
hahah i bardzo dobrze mąż zrobil
heheheh chciałabym widzec mine tego babsztyla
z serii kolejek i cieżarnych dzis wchodze do dino a tam kolejka jak nie wiem...mowie masakra i stoje...facet do mnie ''no niech pani idzie do kasy ma pani pierwszenstwo''
a ja 00000000000000000000000000000000000000000000000 no szok, bo jeszcze nikt mi w sumie nie ustapił
ale , ze te ludzie w takiej kupie stali, ze nie mogłam przejsc to sie zaczał wydzierac na połowe sklepu, zeby sie przesuneli hahahah miłe sprawy czasemAmeiva, fabdorota, paprotka30, mania, Lanusia93, jaskra lubią tę wiadomość
-
Olina też bym chciała jej minę zobaczyc na pewno była bezcenna:-) jak mąż wychodził że sklepu to się jeszcze dopytywała czy oby na pewno nie ma już żadnej bagietki mimo że słyszała że to były ostatnie więc widać że jej zależało :p
Rotenkopf lubi tę wiadomość