Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
largos wrote:Czesc dziewczyny, ja tez mam termin porodu na kwiecień, dokładnie na 5. Jestem w 36 tygodniu ciąży i od kilku dni mam takie bolesne kłucie w dole brzucha, czy któraś z was też to miala?
Witaj, ja mam tak juz od kilku tygodni, a od kilku dni do tego stopnia ze ledwo chodze. To maluszek naciska na spojenie łonowe wiec myślę ze to normalne na tym etapie juz -
nick nieaktualny
-
A propo bólów dziewczyny dziś mam od południa okropny bol ?jajników? Taki jak przy bardzoo mocnym okresie, w ciąży mam taki bol pierwszy raz i od tylu jak by miało mnie rozsadzic, czasem aż widzę gwiazdki, pojawia się co jakiś czas. Nie wiem czy to sa skurcze bo dziwne to, ale obserwuje
-
nick nieaktualny
-
jamniczakuchnia wrote:Dziewczyny, uwaga!!! Widziałam BOCIANA
Szykujcie się, bo w zachodniopomorskim niedługo zacznie przynosić dzieciaczki
Może zaleci przy okazji do pomorskiego i mi Stasia przyniesie
Jamniczakuchnia szykuj się bo to dobry znak
dzień przed zrobieniem testu ciazowego, jak jechalismy z K to nam bocian stanął na ulicy i musieliśmy czekać aż przejdzie a mój się zaśmial ze może nam dziecko podrzuci a na następny dzień szok 2 kreski:D Wiec cos w tych bocianach jest
Mi wczoraj wysyłało się pol kg cukru i tez zaczelam się zastanawiać czy to jakiś znakjamniczakuchnia, Justyna Es lubią tę wiadomość
-
Szotka wrote:Hej Dziewczyny!
Fabdorota, widze, ze sie dzieje ... Mam nadzieje, ze ogarną Twoja infekcje czym prędzeji niech wszystko bedzie po Twojej myśli
Ja nie mam wiele wieści. Skurcze sie jakby uspokoiły, na ktg tez prawie cisza, mała fika jak szalona, tylko ja w ogóle siedzieć i chodzić nie mogestrasznie boli mnie dół brzucha i tam gdzies w szyjce okropnie zakluwa i ciągnie. Do łazienki sie prawie czołgam, ale wykapać sie musiałam. Wszystko ze łzami w oczach. Nawet nie chce tego wspominać
mam wrazenie, ze szyjki juz w ogóle nie mam skoro to tak mocno uciska i boli
Jeszcze gdzies mnie zawiało i gardło mnie boli
Jutro pewnie cos wiecej bedzie wiadomo, bo poniedziałek i pełna ekipa.
Trzymajcie sie!
Kochana pewnie jesteś osłabiona po tej kroplowce, ja się pozbieralam po niej po kilku dniach, na poczatku czulam się jak trup a bóle tez miałam mimo braku jakiś mocniejszych skurczy na ktg
Ważne ze skurcze się uspokoily, może mała jeszcze strzeli Focha ze jej nie chcieli wypuścić i posiedzi do terminu.
Trzymam kciuki żeby chociaż do tęgo 13 posiedziala a jak dłużej to wgl super -
dziewczyny w szpitalach trzymajcie sie.... moze faktycznie jutro jakies konkrety beda mowic, bo wiadomo przy weekendzie to też tak różnie...
wiolcia wracaj szybciochem do zdrowia....
od jutra a w niektorych biedronkach juz od dzis sa te mega promocje na pieluchy dada jesli któras z was jest zaineteresowana....aha i pisują, że promocja nie dotyczy wszystkich sklepow wiec pewnie trzeba bedzie podchodzic -
Rety dziewczyny ale straszycie.
Dużo wytrwałości dla szpitalujacych się.
28latka co tam u was?
Czy ktoś ma wieści od dziewusi?
Ja dziś poprasowalam i poukladalam ciuszki, koce pościele i kosmetyki. O rety ależ jestem z siebie dumna.
Mąż skręcił box i stoi już w salonie
Pościele już czekają ale na razie wyprane i wyorasowane czekają w pudełkach na boxie
Pokrowiec na fotelik oierze się jutro będzie gotowy
Jestem juz gotowa
Jeszcze tylko wózek trzeba kupić ale z tym czekam do kwietniaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 18:07
agulas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam się na końcówce weekendu. Widzę zaczyna się tu u nas dziać
. Dziewczyny w szpitalach, trzymajcie się tam dzielnie i niech maluszki jeszcze sobie posiedzą w brzuszkach swoich mam
.
-
Ja pospalam w dzień i pewnie noc z głowy... ale jak mam możliwość pospac w dzień to nie potrafię się powstrzymać...
Siedzenie boli ... jak stoję to jakbym kamień miała w brzuchu i ciągnie strasxnie a jak leżę to pachwiny i krocze odpada... jak żyć :p -
nick nieaktualnyWitam się wieczorkiem
Fabdorota oby wszystko przeszło i się wyjaśniło i dzidzia niech siedzi jeszcze w brzuszku
U mnie będzie totalny minimalizm jeśli chodzi o kosmetyki
Dziś mam beznadziejny dzień.. Pół dnia przepłakałam z bólu łopatki.. Nie umiem ręką ruszyć jest cała zdrętwiała i nie mam w niej siły.. Pojechałam na pogotowie lekarz z pretensjami do mnie, że co on ma mi zrobić?popłakałam się i wyszłam z receptą na apap extra
Nosz kurwa... Mąź stara się mnie lekko masować, wziełam ciepłą kąpiel ale nic nie pomaga
Nie mam żdanej wygodnej pozycji.. ani leżeć ani siedzieć... co chwila wstaje, klade się i siedze, na zmiane chyba co 5 min.. Nie wiem jak noc przezyje.. Nie wiem z czego mnie tak boli ta łopatka
Każdy nawet najmniejszy ruch mnie boli.. Nawet przy oddechu
-
Iwonkaaa wrote:Ja pospalam w dzień i pewnie noc z głowy... ale jak mam możliwość pospac w dzień to nie potrafię się powstrzymać...
Siedzenie boli ... jak stoję to jakbym kamień miała w brzuchu i ciągnie strasxnie a jak leżę to pachwiny i krocze odpada... jak żyć :pIwonkaaa lubi tę wiadomość
-
Szotka ja kupowałam z tej firmy, co prawda nie na allegro tylko stacjonarnie, ale jakość fajna
http://allegro.pl/ceba-usztywniony-przewijak-70x50-na-lozeczko-mata-i5918165137.html i cena też chyba przystępna...
Dziewczyny trzymajcie się w tych szpitalach, regeneracja na full i do domków
Aleksandrakili, a może spróbuj maścią rozgrzewającą posmarować tą łopatkę? Nie wiem w sumie czy można... Ja takie bóle mam jak przestaję ćwiczyć i mięśnie mi 'wiotczeją' i puszczają to co miały ładnie podtrzymywać czyli łopatkę... Może u ciebie to sprawka relaksyny albo coś...W każdym razie wiem jak to boli, okropne. -
Ja też pomoglam ogarnąć się córce i idę siebie ogarniac i lulu bo coś glowa mnie boli...
Rozejrzalam się po domu i stwierdziłam ze ani śladu po moich porzadkach niby wiosennych i się powylam że nie ogarne już... nie mogę dłużej na nogach bo mnie tak na dole boli i ciągnie ze usiąść strach... i smutno mi bo chciałam utrzymać porządek żeby tylko po urodzeniu kochany kurze ogarnął a tu znowu papiery itp... ehhh niby człowiek w domu całymi dniami ale do roboty już się nie nadaje... -
nick nieaktualnyDobson wrote:Szotka ja kupowałam z tej firmy, co prawda nie na allegro tylko stacjonarnie, ale jakość fajna
http://allegro.pl/ceba-usztywniony-przewijak-70x50-na-lozeczko-mata-i5918165137.html i cena też chyba przystępna...
Dziewczyny trzymajcie się w tych szpitalach, regeneracja na full i do domków
Aleksandrakili, a może spróbuj maścią rozgrzewającą posmarować tą łopatkę? Nie wiem w sumie czy można... Ja takie bóle mam jak przestaję ćwiczyć i mięśnie mi 'wiotczeją' i puszczają to co miały ładnie podtrzymywać czyli łopatkę... Może u ciebie to sprawka relaksyny albo coś...W każdym razie wiem jak to boli, okropne.że nic nie mogę
a apap mi g. za przeproszeniem da..
Wcześniej jak chodziłam na jogę to nic mi nie było a on 2 tyg. nie chodzę... Może faktycznie mi te mięśnie zwiotczały..
Zastanawiam się czy może kinezjotaping by mi coś dał.. I czy jutro mi na szybko ktoś coś z tym zrobi.. Już z bólu skurczy dostałam..
Boję się, że przez to zacznę rodzić