Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
bo tak właśnie robią profesjonalni ginekolodzy.
Nemera jeśli masz takie ciśnienie na wizycie i lekarz nic nie mówi to ja bym zmieniła lekarza.
Też miałam kilka razy podobne ciśnienie do Iwonki i muszę kontrolować je do końca ciąży plus musiałam robić czasami dwa razy w tygodniu badanie moczu.
Iwonkaaa lubi tę wiadomość
-
U mnie na każdej wizycie idealne nie przekracza 120/65... a wiem że takie 140/90 w ciąży jest wskazaniem do kontroli tylko ze ja tak jak pisałam nigdy w życiu nawet po wysiłku czy nerwach nie miałam wyzszegiba dzisiaj ot tak skontrolowalam przez te mroczki... ale poobserwuje... bo waga plus opuchlizna i ciśnienie czy białko są wskazaniem ze coś się dzieje oby to był jednorazowy wybryk... jutro pomierze zobaczymy...
-
nick nieaktualnyjamniczakuchnia wrote:Ech, Wy macie ciśnienie wysokie, a ja - 90/50 w porywach 100/60
Istne "szaleństwo" po prostu...
Ja też takie mam ciśnienie, a raz miałam nawet 80/30
moja lekarka się na mnie popatrzyła jak na wariata. Ale szybko się przekonała, że wszystko jest ok. Kazała tylko pilnować, bo mówiła, że czasem z niedociśnienia łatwo w ciąży wpaść w nadciśnienie.
Ameiva, jamniczakuchnia lubią tę wiadomość
-
Mam nowe wyniki analizy moczu. Niestety to nie był błąd bo glukoza znów jest i nawet więcej- 350mg/dl
Reszta parametrów w normie (pH na granicy, ale to od zawsze). Kurcze zmartwiło mnie to, jutro pogadam na wizycie z ginekolog i skontaktuję się z moją endokrynolog. Nad tymi nerkami zaczęłam się też właśnie zastanawiać, bo kilka miesięcy temu na usg był w jednej niewielki zastój. Może tam coś zaszwankowało? Dziewczyny a mierzycie sobie ciśnienie codziennie? Bo ja nie mam ciśnieniomierza w domu i w zasadzie tylko na wizytach mierzę, albo przy okazji jak jestem u rodziców (rzadko)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 20:39
- szczęśliwy

-
O kurde, to nieciekawie.. Ale oby to nic poważnego :*. Co do ciśnienia to ja od weekendu mierzę rano i wieczorem, bo zarówno przed ostatnią wizytą u gina miałam przy wysokie i u diabetologa teżMynia wrote:Mam nowe wyniki analizy moczu. Niestety to nie był błąd bo glukoza znów jest i nawet więcej- 350mg/dl
Reszta parametrów w normie (pH na granicy, ale to od zawsze). Kurcze zmartwiło mnie to, jutro pogadam na wizycie z ginekolog i skontaktuję się z moją endokrynolog. Nad tymi nerkami zaczęłam się też właśnie zastanawiać, bo kilka miesięcy temu na usg był w jednej niewielki zastój. Może tam coś zaszwankowało? Dziewczyny a mierzycie sobie ciśnienie codziennie? Bo ja nie mam ciśnieniomierza w domu i w zasadzie tylko na wizytach mierzę, albo przy okazji jak jestem u rodziców (rzadko)
i dostałam przykaz mierzenia. Niestety też nie posiadam ciśnieniomierza, ale rodzice pożyczyli mi swój.
-
nick nieaktualny
-
Ja sobie mierzę codziennie lub co drugi dzień. A wszystko dlatego ze na którejś z wizyt rozkurczowe miałam wyższe niż 90. Jednak od tej pory, domowa kontrola nic nie wykazała, na szczęście.
Też w razie czego mam jechać do szpitala jak będzie się utrzymywać powyżej 140/90.
Iwonkaaa faktycznie nie za fajnie to wygląda. Mi czasem puchna stopy ale minimalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 21:00
-
W tym artykule wymieszana jest alergia z atopią czy skórą wrażliwą. Emolienty, to nie tylko preparaty które tak zostały nazwane, ale również zwykłe i szeroko pojęte tłuszcze np oliwka, masło shea czy nawet olej kokosowy. Te,które wymieniłam się dość dobrze zmywa, w przeciwieństwie do parafiny (której główną zaletą jest cena). Dla dzieci raczej nie ma potrzeby stosowania mocznika i substancji nawilżających, natłuszczające moim zdaniem są wskazane, bo skórę normalną też się pielęgnuję właśnie po to by zapobiec transformacji do suchej czy tłustej (np dodawane do kąpieli mleko nawilża i natłuszcza za razem). Każdy środek myjący będzie naruszał płaszcz hydrolipidowy. Jedne mniej inne bardziej, podobnie również chlorowana woda. Skóra jest swoistą barierą, jak jej struktura ulegnie uszkodzeniu zwieksza się ryzyko przeniknięcia różnych substancji, które mogą np wywołać alergię (i ze zdrowego dziecko może przeistoczyć się w alergika).jamniczakuchnia wrote:Bo emolienty są właśnie dla osób ze skórnymi problemami
A artykuł, który napisała sroka mówi o używaniu emolientów do skóry, która tych problemów nie ma.
Ja nie mam na szczęście problemów, aczkolwiek moja skóra jest sucha i uwielbia nawilżenie, ale używanie silnie nawilżających kosmetyków dla dziecka, które nie ma problemów skórnych jest wg mnie zbyteczne
natalka189 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwonkaaa o matko jakie masz stopy! Biedna! Co lekarz na to? Hej czytam was ciągle
jestem cały czas! Wczoraj miałam wizytę mała waży 1450 g czyli przybrała 100 g ale inne usg i inny lekarz. No ale jest mała najważniejsze że wody są w normie i przepływy są dobre. Boję się tylko że nie przybiera bo łożysko zaczyna szwankowac hmm? No nic trzeba czekać! Taka jest ciąża!
ania0141 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwonkaaa wrote:Moje maleństwo się rozciąga aż boli
do tego żeby mało wrażeń z lewej strony na plecach coś boli... nerka? Kryzys mam 
Aaa i chyba hemoroidy jakieś bo przy dwojeczce śladowe ilości krwi i ból....
Ojaaa! Biedna jesteś! Jeszcze tylko 4 tygodnie i donoszona będzie! Już tuż tuż! Mam nadzieję że jutro będzie lepszy dzień!
Iwonkaaa lubi tę wiadomość












