X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Niebieska mam pytanko o ten bujaczej babybjorn.
    Czy on ma jakos regulowanw kata nachylenia? Bo na zdjeciach w necie wydaje mi sie on dosc pionowy a da sie go pochylic bardziej w poziomie?
    Moze na kiepskie zdjecia trafilam.

    Caly czas zastanawiam czy kupic taki bujak i dziecko samo pobuja sie sila nozek lub ja mu pomoge czy jednak elektorniczne cudo. Ale jakos tak sklaniam sie do babybjorn.

    Aniołkowa juz odpisała,

    https://m.youtube.com/watch?v=3fmkGsvkwnw
    Sprawdzałam i bujaczek można rozłożyć bardziej poziomo. To na pewno nie jest taki bajer jak ten kosmiczny bujaczek, o którym myślisz. To jest bardzo prosty, minimalistyczny, łatwy w obsłudze bujaczek spełniający funkcje bujania i tyle;)

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Dziekuje :-) fajne.
    Troche poszlam na latwizne bo w sumie moglam sama poszperac albo doczytac opis.
    Ale troche dzisiaj mam gorszy dzien bo siedzenie w kurzu juz mnie dobija - nie lubie miec balaganu. Wiem, ze przy dziecku nie bedzie lekko ale kurz mnie doprowadza do szalu.
    Panowie chyba remont skoncza jutro wiec dzisiaj jeszcze sprzatac nie bede. Zaczne od jutra lub piatku jak juz wszystko osiadze.
    Mebli nie mam duzo wiec to nie bedzie trudna praca ale podlogi....masakra. A i tak najlepiej na kolnach ....no ale rodzicow poprosze o pomoc :-/
    ja już przywykłam... od połowy października remont starego mieszkania i wykańczanie nowego. jeszcze pudeł nie rozpakowałam po przeprowadzce, ani mebli nie przetarłam... tyle mam na głowie

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak lezalam w szpitalu w tydzień przytyłam 3 kg :D żarcie mega ! Nigdy nie zjadłam porcji do końca. Pamiętam, że na śniadanie: wedlinka, ser, jajko, jakieś warzywo, chleb i jogurt. Podwieczorek zawsze był. Ale to nie u mnie w szpitalu tylko 30 km dalej ;)

    Reni1982 lubi tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och jak mi sie marzy jogurt... albo musli z mlekiem, minęła mi juz faza wymiotów ale nie toleruje mleka i większości produktów mlecznych. Zjadłam znowu niedawno na próbę owsiankę i niestety skończyło sie wymiotami. Tak samo bylo kiedy do kolacji wypiłam szklankę jogurtu pitnego... masakra:( toleruje mleko sojowe ale to nie to samo, moge tylko wypić troszke jogurtu pomiędzy posiłkami ale i tak średnio sie czuje. Nie wiem skąd ta zmiana w ciąży... a tak mi sie marzy ciepła owsianka z wanilia i bakaliami :/

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wiem, ze nie ma co porownywac 4moms i bb bo dzialaja na innej zasadzie ale mam spore watpliwosci do 4moms. On jest jednak wielkim klamotem - ten wypasiony model. Model posredni buja przod-tyl ale ja bym belta puscila wiec nie wiem jak dziecko. A najnizszy model tylko wibruje wiec moze lepszy niz srodkowy. Sama nie wiem.
    Daleka znajoma ma babybjorn i chyba jest zadowolona.
    BB jest skromny w wygladu ale wydaje sie funkcjonalny i nie ma tych plastikowych wstawek, ktore mnie przerazaja w innych bujakach

    A kupilas ten z siatkowy czy gladki? Ile u Ciebie one kosztuja?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 14:43

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Reni To dobrze, że przytyłaś a nie schudłaś od tego jedzenia :D Ja w październiku jak trafiłam z maleństwem do szpitala na dwa dni to zdołałam stracić 1kg - tak nas dobrze karmili :D

    No właśnie ja się czułam jakbym straciła ze 2 kg, a tu proszę...wychodzi na to że mam plus 6-7 kg!! No chyba że waga się popsuła :P
    Mój lekarz nakrzyczy...do wizyty jeszcze 2 tyg to w takim tempie przybędzie z kolejne 6-7..hehe

    sallvie lubi tę wiadomość

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka, szczerze mówiąc to poleciałam na kolor hehe, nasze mieszkanie ma sporo bieli, szarości, drewna, troche czarnego i stwierdziłam, ze nie moge dziecku kupować tylko beżowych, szarych itd rzeczy i w przypadku bujaczka poleciałam na kolor i wybrałam kolor błękitny a taki kolor ma bujaczek siateczkowy. Te rzeczy skandynawskich firm kosztują tyle co w Pl, bujaczek kosztuje ok 1300 kr (ja dorwałam jakaś okazyjna zniżkę i zapłaciłam mniej) czyli ok 630zl.

    Antonelka lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutella_ wrote:
    Ja jak lezalam w szpitalu w tydzień przytyłam 3 kg :D żarcie mega ! Nigdy nie zjadłam porcji do końca. Pamiętam, że na śniadanie: wedlinka, ser, jajko, jakieś warzywo, chleb i jogurt. Podwieczorek zawsze był. Ale to nie u mnie w szpitalu tylko 30 km dalej ;)

    Mi sąsiadka z łóżka obok opowiadała jak w szpitalu w Polsce! po operacji na 2 dzien dostała do obiadu kieliszek czerwonego wina-na dobre trawienie! To rarytas...

    Z ciekawości mam takie pytanie do Mam.:)
    Ile waży Dzidziuś w 7 miesiącu? Sama się tak urodzilam i nie wiem czy wazyłam 1090g czy 1900 g wiem, że byłam malutka i jeszzce kolor mialam zielonkawy...i wszysycy mysleli, że umrę:/ dlatego szybko mnie ochrzcili... Nie moge znależć swojej ksiązeczki zdrowia a niestety nie mam kogo o to zapytac :(((
    Gdybym 12 lat temu była mądrzejsza to wszystko bym wiedziała a tak...
    Wiem tylko że byłam taka malutka że w beciku prawie mnie widać nie było...

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2979 3481

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zależy od tego czy to początek czy koniec 7 miesiaca. Teraz znajoma dziewczyna urodziła zaraz na poczatku w 28 tygodniu i maluszek ważył równy kilogram a mój szwagier urodził się w końcówce 7 MSC i ważył prawie 2 kg ..

    kahaśka, Reni1982 lubią tę wiadomość

    👩 97' , 👨 96'

    04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
    01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
    11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
    Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍


    Czekamy na M !
    preg.png
  • kahaśka Autorytet
    Postów: 1675 1432

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, mogłaś ważyć 1090 i 1900. Moja kuzynka, która dziś urodziła synka :D, urodziła się w 7mcu i wazyła 1800, ale koleżanka urodziła swoje też w 7 i ważyło 1300. Zależy który tydzien ;) ja mam dziś 23+5 to wieczorem napiszę ile waży. 3 tyg temu było 430g

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 15:01

    Reni1982 lubi tę wiadomość

    BGRAp2.pngFBmcp2.png

  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahaśka, sallvie- dziekuje, wlasnie wiecej o sobie nie wiem, przypuszczam ze 1900 g bo z oczatkiem lat 80-tych pewnie cieszko bylo uratowac takie malenstwa ;)

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kahaśka koniecznie napisz, bo moja mała 17 listopada ważyła 420, a dzisiaj mam 23+3. nie bedę miała usg, ale ciekawi mnie ile może ważyć :)

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni1982 wrote:
    kahaśka, sallvie- dziekuje, wlasnie wiecej o sobie nie wiem, przypuszczam ze 1900 g bo z oczatkiem lat 80-tych pewnie cieszko bylo uratowac takie malenstwa ;)
    moja siostra urodziła się w 7 miesiącu, ważyła 1400, a było to 35 lat temu :)

    Reni1982 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • sunshine Autorytet
    Postów: 542 634

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lis87 wrote:
    Nie martw sie mam podobnie. Wróciłam ze szpitala tydzień temu, odnaleźć sie nie mogę. Muszę lezec, wczoraj trochę przegielam, nie chciałam ciagle o wszystko męża prosić-zaczęłam więcej chodzić i wieczorem juz bol brzucha. Dziś od rana płacze, co on do mnie nie powie ja odbieram personalnie i w ryk. Cały czas w głowie mam to aby dotrwać do bezpiecznej daty dla dziecka bo boje sie cos kupić. Przez te perypetie szpitalne i to leżenie nic mnie nie cieszy. Chciałam w ciąży tyle rzeczy zrobic, tak pięknie wyglądać w sukienkach, chodzić po sklepach, wybierać dla synka cos. Czuje sie jak kula u nogi, piąte koło u wozu, czuje ze wszystkim przeszkadzam i maja tylko ze mną problemy. Jak siedze i płacze to sie boje za to o dziecko, ze teraz mu krzywdę robie, strasznie hormony mi szaleją. Było super miedzy 12-20tygodnjem. Do 12 musiałam tez lezec, pozniej było super i po połówkowych teraz czuje sie jak chodząca bomba.

    U mnie właściwie to samo. Ja leżę od 12 tygodnia...też boję się cokolwiek kupić. Może jakoś po nowym roku się przemogę...

    atdc2n0at8s9ecys.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się troszkę przemogłam, kupiłam żółty rampers z sówką na lato. Nie wiem co ze mną jest nie tak, ale przy synku na widok różowych ubranek aż mnie skręcało, tak mi się podobały, a teraz chłopięce jakieś ładniejsze, te różowe kiczowate jak cholewka :) Moja córka będzie chyba ubierana w szarości, żółcie, miętę, brudny róż i granat. Tak się nie mogłam doczekać różowości a teraz żółte kupuję :)

    IGA.G, Antonelka, Jagah, neharika lubią tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda, ja dziś miałam to samo :p Kupiłam jeden pajac biało-różowy a reszta rzeczy biało-szaro-żółto-granatowa :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 15:18

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 wrote:
    ja się troszkę przemogłam, kupiłam żółty rampers z sówką na lato. Nie wiem co ze mną jest nie tak, ale przy synku na widok różowych ubranek aż mnie skręcało, tak mi się podobały, a teraz chłopięce jakieś ładniejsze, te różowe kiczowate jak cholewka :) Moja córka będzie chyba ubierana w szarości, żółcie, miętę, brudny róż i granat. Tak się nie mogłam doczekać różowości a teraz żółte kupuję :)
    moja córeczka podobnie :) ja nie lubie różu, i rynkowego stylu ;p więc ostatnio kupiłam spodenki na chłopięcym dziale ;p

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2979 3481

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda Jeśli u mnie okaże się, że będę miała córeczkę to będzie zmuszona chodzić w siwych, niebieskich itp kolorach :) nie nawidze różu dla dziewczynek :)

    👩 97' , 👨 96'

    04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
    01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
    11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
    Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍


    Czekamy na M !
    preg.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiałam róż przy córce do pewnego czasu. Ale ubranka od 80 rozmiaru są juz biało- szaro- czarne.

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2979 3481

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w takich ciuchach będzie zmuszone chodzic moje dziecko - nawet jeśli okaże się że to dziewczynka :)
    Będę miała mała chłopczyce hah no cóż nie moja wina że licze i czuje ze będę miała chłopca :)
    nh0tj4.jpg

    Aga1991, Milka1991, neharika, Omon lubią tę wiadomość

    👩 97' , 👨 96'

    04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
    01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
    11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
    Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍


    Czekamy na M !
    preg.png
‹‹ 1012 1013 1014 1015 1016 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ