Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a powiedzcie mi jak to jest z tym ułożeniem dziecka, bo na ostatnim usg trzy tygodnie temu Michaś był ułożony miednicowo, i rzeczywiście czułam jak po prawej wypycha główkę a z lewej lub po środku pupkę a nogami kopie po szyjce, teraz nadal go tak czuję, dziś nawet czułam czkawkę na wysokości pępka po prawej i wczoraj jak pani dr pokazywała na USG główkę, to jeździła glowicą po prawej mniej więcej na wysokości pępka, ale napisała, że położenie główkowe?? Ja myślałam, że położenie główkowe to główka nisko przy szyjce a nóżki pod żebrami? Może któraś jest bardziej zorientowana w tych tematach i mi wytłumaczy??
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Mi mówił, że najlepiej brać ok godzinę po jedzenie i razem z wit C - poprawia wchłanianieaniołkowa mama wrote:Ooo jaki przykład, że te same leki tak różnie na nas działają... zobaczę co to zmieni u mnie. Czy lekarz kazał go Wam brać jakoś "inaczej" tzn. przed/po innych lekach lub o konkretnej porze dnia? Rano biorę Euthyrox, o 9 Clexane ok. 14 różne leki w tym witaminy, przed snem magnez.
-
She Wolf ja chętnie przeczytałam twój post ale nie miałam co dodać. sama jak pisałam co mówili na SR to chyba nikt nie odpisywał, ale kto chciał to skorzystał
Miś ja to czuje małą różnie, a lekarz twierdzi że jest główkowo ;p
ja mam taki problem/pytanie - jak się kładzie noworodka do snu?? na plecach czy na boku?? dadzą mi małą w szpitalu i nie będę wiedziała co zrobić ;p
misKolorowy, She Wolf lubią tę wiadomość
-
Też nie ogarniam tych centyli i nie wiem na którym jest mój synek, ale z wykresu na bbf wynika, że poniżej 50.Monika34 wrote:ja ponowie pytanie czy ktos wie na jakim centylu jest moja cora? 2280 wazy
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Monika, mi lekarz na wizycie powiedział na którym jest centylu. Miał takie wykresy i z nich odczytał.
Mniej więcej pewnie możesz określić patrząc w tą tabelę. http://www.kalendarzciazy.com/kalendarz/waga-dziecka-w-ciazy-tabela.php
Znajdź wagę malucha i odpowiedni tydzień. Tam jest napisane jak odczytywać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 20:33
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
She Kochana nawet tak nie myśl, że kogoś tu zanudzasz ! Ja też czasem po 2-3 dniach nieobecności czuję się tak nieswojo i trochę ignorowana, ale tak jak dziewczyny piszą, tyle nas tu jest, z tego co widzę to nasz wątek jest chyba jednym z aktywniejszych i po prostu ciężko odpisać na wszystko, ja też sama często się nie wypowiadam bo jak dziewczyny piszą o wyprawkach to wolę poczytać i poczerpać inspiracji niż wypowiadać się na temat na który jak na razie nie mam bladego pojęcia
Boziu tyle z was tu miało teraz te wizyty, że aż się mojej za 5 dni nie mogę doczekać, też bym chciała już wiedzieć ile moje maleństwo waży i czy Nela to w ogóle nadal Nela
Ogólnie jest ktoś z wizytą na przyszły tydzień? Czy zostałam sama, bo wszystkie zdążyły już wizytować w tym tygodniu
W ogóle kupiłam dzisiaj szampony w promocji dla małej, z 5zł na 1,99 !
Jeśli się nie przydadzą od razu bo urodzi się jak mama zupełnie łysa, to już będę miała na zapas za kilka miesięcy, za tą cenę grzechem byłoby nie kupić
She Wolf lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Jak wprowadzisz wymiary i wagę dziecka z USG na swoim kalendarzu to pokazuje wykresy dziecka (waga, crl, wymiary główki i kości udowej).Monika34 wrote:gdzie ten wykres?
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Wanda- dziękuję Ci za napisanie o kanapie i przekręcaniu, ja tego kompletnie nie przewidziałam...
Jagah, annak- dzięki dziewczyny, będę coś kombinowała. Na łóżeczko praktycznie nie mamy miejsca na dole, może ten kosz Mojżesza? Kurcze, sama nie wiem co z tym fantem zrobić. Elektroniczna niania jakoś do mnie nie trafia- my nie mamy ogromnego domu, więc zakładam, że usłyszałabym płaczące dziecko. Bardziej przeraża mnie fakt, że nie będę miała małego na widoku, a wydaje mi się, że to ważne przynajmniej na samym początku... W takich chwilach tęsknie za naszą starą 25m2 kawalerką
-
Iga w szpitalu dziecko układają chyba lekko na boku, podkladając pieluszkę lub kocyk pod plecki, ale myślę, że powiedzą nam to w szpitalu
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
mam nadziejemisKolorowy wrote:Iga w szpitalu dziecko układają chyba lekko na boku, podkladając pieluszkę lub kocyk pod plecki, ale myślę, że powiedzą nam to w szpitalu bo ja zaczęłam się martwić przewijaniem, karmieniem, snem ;p
misKolorowy, sallvie lubią tę wiadomość
-
She wolf nie zanudzasz:) ja o otulaniu mam inne zdanie chociaż sa rózne dzieci, mojego tak zaczarowała doradca laktacyjny, gdy zawinęła go kocykiem, że w końcu sie uspokoił i spokojnie chwycił brodawkę, a juz myslalam, że przygoda z karmieniem nie dla nas takiego raptuska miałam. Karmiłam 17 miesięcy:) podobnie z czestym odruchem moro, niestety teraz drugi synek będzie nqarązony na hałasy itp. więc zobaczymy czy to pomoże.
Ogólnie zobaczymy, jeśli Tomkowi nie będzie odpowiadać otulacz to go sprzedamy
Za to szumisia raczej nie kupimy. Za dużo u nas odgłosów w mieszkaniu;)
Luteine biore bez przerwy 2X1 ze względu na skracającą się szyjke i rozwierającą w ciąży z pierwszym synem. W 32 tyg jeśli szyjka będzie nadal ok odstawimy i dobrze, bo ze względu na infekcję mam podjęzykową...mam już jej dość
Mi w szpitalu dali Dominika i nic nie pokazali (ani sasiadce z sali), jak przewijać, ubierać kompletnie nic, na KP żadna z połoznych się niestety nie znała:/
od każdej slyszlaam coś innego...także byłam przerazona.
Na szczeście w domu zamówiłam prywatną wizytę doradcy laktacyjnego/połoznej..dowiedziałam się więcej niz na szkole rodzenia:) uratowała mnie od zapalenia piersi, w szpitalu mieli to gdzieś.
świetna kobieta;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 20:45
She Wolf lubi tę wiadomość
-
Iga To możemy sobie przybić piątkę kochana, dzisiaj byłam w sklepach i jak zobaczyłam ozdoby wielkanocne, to tak do mnie dotarło, że koniec żartów i że to JUŻ prawie koniec.
I naszły mnie takie myśli, jak ja dam radę z przewijaniem takiego maluszka, karmieniem, snem.
Pewnie przez pierwsze kilka nocy zanim się przyzwyczaję, będę całą noc czuwała czy maleństwo aby się nie przekręciło nie tak jak trzeba i w ogóle :pKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
misKolorowy wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi jak to jest z tym ułożeniem dziecka, bo na ostatnim usg trzy tygodnie temu Michaś był ułożony miednicowo, i rzeczywiście czułam jak po prawej wypycha główkę a z lewej lub po środku pupkę a nogami kopie po szyjce, teraz nadal go tak czuję, dziś nawet czułam czkawkę na wysokości pępka po prawej i wczoraj jak pani dr pokazywała na USG główkę, to jeździła glowicą po prawej mniej więcej na wysokości pępka, ale napisała, że położenie główkowe?? Ja myślałam, że położenie główkowe to główka nisko przy szyjce a nóżki pod żebrami? Może któraś jest bardziej zorientowana w tych tematach i mi wytłumaczy??
Mój jest główka w dół już od dawna, ostatnio myslalam, że się obrócił bo inaczej czułam ruchy, ale na dzisiejszym usg nadal główka w dół. Głowica jeździł mi tak w połowie miedzy odległości powrotem a spojeniem. A co do czkawki to ja jej jeszcze nigdy nie czułam albo zwyczajnie nie wiem że to jest to:)
-
My mamy pokoje na piętrze. ja jestem zwolenniczką snu w jednym miejscu, więc spać dzidzia będzie w łóżeczku i dziś zaopatrzyłam się w nianię. na dole będzie kołyska, ale spanie w łóżeczku. Jakoś ze starszym synem takie sztywne rytuały i stabilność dnia bardzo dobrze zadziałały a efekty tego są do teraz. Stałe godziny snu, brak problemu ze wstawaniem do szkoły. Oczywiście zdarzały się odstępstwa - sen w czasie spaceru- wiadomo, poza tym od narodzin przynajmniej raz na miesiąc zostawał na noc u jednej z babć, więc teraz też nie ma problemu, żeby gdzieś zostać, czy spać w innym miejscu niż dom.
Co do leków to się nie wypowiem, bo nie zażywam nic od początku. Oprócz kwasu foliowego i jednego opakowania witamin. Teraz biorę magnez, bo powieka mi drga. We wtorek idę na morfologię i badanie moczu. Zobaczymy jak tam hemoglobina.
Dziewczyny, niepojęte ile musiałyście znieść dla macierzyństwa. Jestem pełna podziwu i niesamowicie się cieszę, że jesteście tu i lada moment będziecie tulić Waszą nagrodę
Iga, wiem że jesteś nauczycielką (ja też) i zastanawiam się o jaką podwyżkę chodzi? Można coś wywalczyć? Jak nie chcesz to nie odpowiadaj, po prostu czasem różne przepisy gdzieś umykają (typu dodatek na zagospodarowanie) a wiadomo, że oni sami o takich rzeczach nie powiedzą. Moja ostatnia podwyżka była z tytułu awansu zawodowego (mianowanie).
Taśka22, Kamiliia24 lubią tę wiadomość
Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
