Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Paranoja z. Tymi więźniami...nutella_ wrote:Na moje też, ale prywatnie to spoooro wydatków. Ja jak się ustawiłam w kolejke o 9, tak weszłam przed 14. Ale to jeszcze nic. Najgorsze jest dla mnie czekanie u dentysty. Ostatnio przede mna weszło 5 więźniów, bo oni mają pierwszeństwo.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
11.08.2016 - usłyszeliśmy serduszko
następna wizyta - 19.09.
-
Tygodnie ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, niezależnie kiedy był stosunek czy owulacjazofiiia wrote:u mnie 7 tydzień to wychodzi tylko z miesiączki ale jak pisałam wczoraj. stosunki z której mogło się począć dzidzi były 7 i 8 sierpnia czyli 4 tygodnie temu. sprawdziłam betę i to by się zgadzało z nią a wielkosc pęcherzyka przypisana jest na 5 tydzień. ale ja dużo krwawie. nie wiem czy robić sobie nadzieję... jutrzejsza beta wszystko pokaże11.08.2016 - usłyszeliśmy serduszko
następna wizyta - 19.09.
-
Hej. Już po wszystkim. Jest ok ale oczywiście jest jedno ale... wg usg 9t1d. CRL 2,40 cm. Serduszko 182 bpm. Szczegóły jak dotrę do domu
Szczęśliwa Mamusia, Niebieskaa, Lokokoko, sy__la, pati87, nutella_, niania.ogg, vitae13, Donia12, atat, Maniuś, Antonelka lubią tę wiadomość
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Gabi 19 wrote:Mam babla. Wszystko ok popsikalam octaniseptem i jest dobrze
Ulalala, to niezle skoro babel jest.
Sprobuj pasta do zebow to Ci troszke powinno pomoc
Dziewczynki zrobilam pyszny obiadek pulpeciki z pesto i ratatujem
O i dzem zrobilam
Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
ejda Ne będę się sprzeczala ani kłóciła w tym temacie. ale z tego co mi wiadomo rozróżnia się ciążę trwającą od dnia poczecia i od dnia ostatniej miesiączki. a owulacja ma ogromne znaczenie bo w niektórych przypadkach może wystąpić na końcu cyklu tuż przed menstruacją. wtedy zarodek choćby bardzo chcial to po tygodniu nagle nie zrobi się 4 tygodniowy. biorąc na chłopski rozum...
niestety mojej ciąży nie daję już żadnych szans ale ostateczny wyrok jutro. wszystkim wizutujacym gratuluję udanych wizyt!! powodzenia mamuśki. z sentymentu będę śledzić wasze losy od marca do maja:)
-
Dzidzia żyję ma 8t6d czyli idealnie rośnie nawet.
Ale plamienie nie wie skąd mam leżeć i się modlić.
Ogólnie tracę ciążę w tym tyg wiec chyba walczy organizm z dzidzia.
pati87, Niebieskaa, zofiiia, atat, nutella_, Maniuś, niania.ogg, Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko, Omon lubią tę wiadomość
Monika34 -
Cześć
Czytam Was prawie od samego początku, ale dopiero teraz odważyłam się dołączyć. Dzisiaj zaczęłam 8 tydzień ciąży
Mam 24 lata, jestem po stracie ciąży w lutym (5 tc)
Dokładnie tydzień temu bylam u gin i nasza krewetka mierzyła 6 mm co daje 6t0d - czyli dokładnie tak jak liczyłam, było serduszko.
Termin porodu 20.04.20016r.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/62349751d0f2.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 18:39
vitae13, atat, Maniuś, sy__la, niania.ogg, nutella_, Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko, Agga, Omon, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Wykąpałam brzdąca właśnie wypił mleczko i zasypia... No i pomalutku zbieram się do ginki... Proszę o kciukasy
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt... Bijących serduszek i dobrych wieści.
Zofiaa jeszcze raz szczerze Ci współczuję i trzymam za Ciebie kciuki żeby udało się jak najszybciej!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 19:59
zofiiia, Dusia86, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
Oki, to najpierw o mnie zanim usnę, bo padam ze zmęczenia...
Wyniki badań ok, morfo trochę słabe i do kontroli za jakiś czas.
Ginek mi pobrał od razu cytologię, miałam pierwszy raz, jeju, nie wiedziałam, że to tak boli, może w ciąży bardziej? bo wszystko unerwione itd.no jakoś przeżyłam mam nadzieję, że wynik będzie w miarę ok.
A teraz najważniejsze:
Dzidzia ładnie urosła i serduszko fajnie bije, już taki malutki ludek, mąż wszedł w trakcie i widziałam zadowolenie na Jego twarzy
chyba ginek był bardziej spięty
No dobra wszystko super fajnie, ale co nie było fajne? uwaga uwaga, gwiazda wieczoru: Krwiak! niestety mały krwiaczek się utworzył 1,5cm, ginek mówi żebym się nie przejmowała, jak się pojawi jakieś plamienie to od razu do szpitala, a tak to odpoczywać i się oszczędzać iii wiecie co? ufam Mu i się nie martwię
Umówiłam się na prenatalne 28.09, chcę też zrobić test pappa - koszt 400zł, ale podjęliśmy z Mążkiem decyzję, że warto, chcemy wiedzieć czy wszystko jest na pewno ok
No i tyle, jestem szczęśliwa
sy__la, Lokokoko, niania.ogg, atat, Maniuś, Szczęśliwa Mamusia, Omon, Ejda665, ewela86 lubią tę wiadomość
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Milka1991
test pappa niestety nie jest w 100% wiarygodny, nawet nifty czy harmony ktory kosztuje okolo 2500zl tez nie daje 100% pewnosci. Poza tym te testy nie wykrywaja wszystkich powaznych chorob.
Najwiecej chorób wykrywaja testy inwazyjne, ale tez nie wszystkie.
Tak naprawdę dopiero jak dzieci beda na swiecie będziemy wiedziały czy sa zdrowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 20:40
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Gratuluję pozostałym dziewczynom udanych wizyt
Agga a jak u Ciebie?
Zośka, meetme witam, gratuluję i zapraszam do wpisu w tabelę na pierwszej stronie
Monika, Zofiiia trzymam za Was kciuki cały czas, jeszcze nic nie przekreślamy
Maniuś kciukasy
Tak pati wiem, że to nie jest 100%, różne przypadki się zdarzają no ale jednak ta wykrywalność jest dużo większa niż przy zwykłych badaniach. Dla większego spokoju zdecyduję się na to badanie
Maniuś, pati87 lubią tę wiadomość
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Milka ja tez umówiłam się na prenatalne i tez chcę zrobić Pappa ale u siebie, bo będę mieć rabat Ty 400 zł płacisz na USG + Pappa czy za samo Pappa? o_O Ja policzyłam, że robiąc w klinice tam gdzie USG zapłacę 200 zł a robiąc u siebie ze zniżką - 60 zł, więc mimo, że nie jest do końca wiarygodny, za taką cenę szkoda nie robić..
Najbliższa wizyta 15.03
-
Wyjaśnił mi że to na wskutek braku progesteronu.A ty juz nie bierzesz?odstawilas i jest ok? Jakie dawki brałaś jeżeli można zapytać?kahaśka wrote:Ja brałam, ale z powodu niskiego progrsteronu. Było dopytać lekarza o te szmery. Też nigdy się z takim pojęciem nie spotkałam.
