X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 września 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Urosept zawiera naturalny sklad i na pewno nie zaszkodzi tak gin mowil.

    mój tak samo mówił, tylko, że pewnie nie robili badań na ciężarnych

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • mrik Ekspertka
    Postów: 212 269

    Wysłany: 15 września 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    a ja dzisiaj dzień kończe średnim samopoczuciem - zapalenie pęcherza :( lekki ból podbrzusza, częste siusianie i pieczenie :( wizyta u rodzinnej dopiero we wtorek. jutro zrobie posiew z moczu

    macie może jakieś sposoby/rady?

    Z mego doswiadczenia moge Ci polecic przede wszystkim duzo duzo pic wody z cytryna, by rozrzedzic i zakwasic mocz oraz przeplukac bakterie, polecam tez ciepla kapiel, chyba, ze masz juz zaawansowany etap zapalenia i siusianie sprawia przeogromny ból, to moze na pogotowie? oj wiem cos o tym niestety... nie zlicze ile razy to przechodzilam :(
    zycze szybkiego uporania sie z tym ustrojstwem :*


    o148l6d8octf4x0k.png
  • mrik Ekspertka
    Postów: 212 269

    Wysłany: 15 września 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G ahh widze, ze juz pijesz wode z cytra :) nie doczytalam do konca, a chcialam poradzic odrazu hehe 3maj sie i mam nadzieje, ze szybko to zwalczysz!


    o148l6d8octf4x0k.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 września 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrik na szczęście ból nie jest jeszcze mocny... troszkę podbrzusze i troszkę przy sikaniu. zobaczymy co będzie jutro. ja dzisiaj wypiłam chyba 4 litry wody z cytryna i teraz pije urosept. mam nadzieje, że szybko przejdzie

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 15 września 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy starszaków, mam pytanie. Ile dni po szczepionce różyczka, odra, świnka występowały odczyny poszczepienne typu gorączka albo wysypka? Franek jest 7 dni po szczepieniu i ma 38,0 jednak może to być też bostonka. Mam nadzieję, że to jednak po szczepieniu, ale nasz pediatra twierdzi, że na odczyn poszczepienny po tej szczepionce jest za wcześnie, bo to powinno być minimum 14 dni. W internecie natrafiam na wiele historii o gorączce po 6, 7, 9 lub 10 dniach, wśród Sierpniówek również były 6, 8 i nawet 3 dni. Jak to było u Was?

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 15 września 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Kasieniaczek i w tym samym dniu i tygodniu ciąży :)

    Też zauważyłam ;)

    Awf3p2.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 15 września 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga pijesz Urospet? Jest też do picia? Czy chodzi o te ziółka Urosan? Bo farmaceuta mi je odradził w ciąży a polecił tabletki Urosept. Ale nie wiem dlaczego i jaka różnica w składzie.

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 września 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 wrote:
    Iga pijesz Urospet? Jest też do picia? Czy chodzi o te ziółka Urosan? Bo farmaceuta mi je odradził w ciąży a polecił tabletki Urosept. Ale nie wiem dlaczego i jaka różnica w składzie.
    Urosept do picia. a ci odradził Urosept do picia czy Urosan?

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 15 września 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja polecam Urosept, mi gin powiedziała żeby brać 3x po 2 tabletki i pić dużo soku z żurawiny. Po tygodniu w moczu 0 bakteri i koniec z siusianiem :)
    Jeszcze przed ciąża robiłam nasiadowki, ale nie wiem czy w naszym wstanie takie gorąco jest wskazane wiec po prostu porządnie wygrzewałam sie pod kołderką :)

    Ja dzis jestem strasznie wyczulona na zapachy i do tego większość mi przeszkadza.

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 września 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka a bolało cie podbrzusze?

    AmyLeah lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 15 września 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko wrote:
    Milka ciesze sie, ze dobrze wszystko!!! :*

    Nutella, to moj obiad robi. Wczoraj byla pelnia, wiec chyba temu :D
    Mój też zrobił obiad- parówki. :D zawsze coś...

    Mnie niestety dalej odrzuca od mięsa surowego i każda próba przygotowania mięsnego obiadu konczy się źle..

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 15 września 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bolalo, do tego ciągła chęć siusiania "po kropelce" i pieczenie. Akurat byam dwa dni przed wizyta i wolałam na własną rękę nic nie brać, do tego w moczu wyszły mi bakterie wiec gin od razu o to zapytala. Powiedziała żeby się nie martwic bo w ciąży to bardzo częste no i zalecila ten Urosept i żurawinę i powiedziała, ze jak tylko wróci zapalenie to mogę bez obaw po Urosept sięgać.

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 września 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to mnie uspokoiłaś, dziękuje :) ja wcisnęła się w poniedziałek do innej lekarki, jutro zrobie ten posiew i zobaczymy. moze do poniedziałku troszkę odpusci

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • kahaśka Autorytet
    Postów: 1675 1432

    Wysłany: 15 września 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 wrote:
    Mamy starszaków, mam pytanie. Ile dni po szczepionce różyczka, odra, świnka występowały odczyny poszczepienne typu gorączka albo wysypka? Franek jest 7 dni po szczepieniu i ma 38,0 jednak może to być też bostonka. Mam nadzieję, że to jednak po szczepieniu, ale nasz pediatra twierdzi, że na odczyn poszczepienny po tej szczepionce jest za wcześnie, bo to powinno być minimum 14 dni. W internecie natrafiam na wiele historii o gorączce po 6, 7, 9 lub 10 dniach, wśród Sierpniówek również były 6, 8 i nawet 3 dni. Jak to było u Was?
    Ja jeszcze nie szczepiłam. Moja jest pod opieką kardiologa i pediatra chce, żeby kardiolog dał zgodę. Wizytę mamy w październiku, ale i tak przekładam do późnej wiosny. Z tego co słyszałam to nop po tej szczepionce może wystąpić po około tygodniu, typu lekka gorączka. Z takimi się spotkałam

    BGRAp2.pngFBmcp2.png

  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 15 września 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutella_ wrote:
    Mój też zrobił obiad- parówki. :D zawsze coś...

    Mnie niestety dalej odrzuca od mięsa surowego i każda próba przygotowania mięsnego obiadu konczy się źle..
    Ja mieszkam z teściową i o ile zazwyczaj obiady robiliśmy na zmianę to teraz ona tylko gotuje bo mnie każdy zapach w kuchni odrzuca, dzis mąż zrobil grzanki czosnkowe to jak sie piekly to ja cala siedziałam pod kołdra bo tak mi czosnek przeszkadzal...
    Mięso tez ani patrzeć na surowe ani czuć jego zapachu nie mam zamiaru... I niestety ale musze jeść pieczone albo gotowane bo nawet swojski smażony schabowy mnie odrzuca

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 15 września 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczęta musze się pochwalić, udalo mi się przekonać męża ze chce znać płeć dziecka przed narodzinami (wczesniej nie chcial i wstępnie na to przystałam, widziałam że prędzej czy później go "urobię") :D
    Brawo ja :D

    IGA.G, Szczęśliwa Mamusia, nutella_, Milka1991, niania.ogg, Donia12, Antonelka, Kjopa3, Omon lubią tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22 Brawo Ty :D :D :D.

    Mój mąż taj szczycił się kiedyś gotowaniem , że taka cebula podsmażana i trochę duszona mu się przypaliła , dobrze chciał starał się , a nie dopilnował ja teraz , sama sobie smażę i jem ;) .

    Co do mięsa ti raz właśnie tak mam że mnie odrzuca, a raz że zjadłabym nawet parówki ;) .

  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 15 września 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga mi odradzali Urosan, Urosept jest bezpieczny :)

    IGA.G lubi tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 15 września 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia wrote:
    jestem odporna jakby co i na żółtaczkę typu B mam antygeny , mocz też dobry morfologia też , gin w

    gdyby antygen HBS wyszedł Ci pozytywny to oznaczałoby, że jesteś zarażona. Podejrzewam, że miałaś na myśli przeciwciała?
    Lokokoko wrote:
    No w sumie z jednej strony co za roznica cxy zrobie czy nie. Jak wady genetycznej nie da sie wyleczyc, prawda?
    No chyba, ze sie myle to mnie poprawcie:*

    nie da się wyleczyć, ale możesz się psychicznie przygotować, zdobyć niezbędną wiedzę jak radzić sobie z takim dzieckiem. Poród sam w sobie będzie dużym przeżyciem wszystko obróci się o 180 stopni a co dopiero dowiedzieć się dopiero po porodzie, że dziecko jest chore. Chyba zbyt duży szok..
    nutella_ wrote:
    Ja też miałam wrażenie jak mamie mówiłam, że zrobiłam coś złego. A przecież mam męża, chcieliśmy dziecko. A nie umiem pozbyć się odczucia, że w oczach mojej mamy to coś złego.

    Rany, ja miałam dokładnie tak samo! ;D Niby każdy przygadywał, ze już moglibyśmy się postarać i wiedziałam, że wszyscy się ucieszą ale jakoś tak towarzyszyła mi ciągła obawa :) aaa.. no i nas to było na tej samej zasadzie, jak się uda to fajnie, jak nie to też ok, będzie więcej czasu żeby odłożyć jakieś pieniądze na dom a tu co? Złoty strzał w pierwszym cyklu! ;D

    Monika34 - myślę, że te przeciwciała utrzymywały Ci się po limfocytach męża, tym bardziej, że miałaś bardzo słaby wynik pozytywny, pewnie z czasem te przeciwciała Ci "zeszły" i jest ok :) Teraz takie rzeczy robią aparaty, więc raczej nie ma tu mowy by ktoś coś pominął czy nie zauważył :)

    Widzę, ze temat jedzeniowy wciąż aktualny, więc będę nudna i podtrzymuję swoje stanowisko odnośnie awersji do mięsa ;)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 20:29

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 15 września 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda, szczepienia o które pytasz jeszcze przed nami, więc nie pomogę. Bostonki też nie przechodziłyśmy, tak mi coś kołacze tylko, że przy bostonce to by temperatura chyba wyższa była? Każdy opisywany mi przypadek to były temperatury bardziej pod 39. Ale u nas w domu nie było, więc nie wiem na pewno.

    U nas też wesoło, bo moje dziecię nie uznaje kocyków, kołderek, wszystko z siebie dzielnie zrzuca. Latam w nocy i przykrywam jak ta głupia, ale raz nie upilnowałam i mamy. Silne przeziębienie, katar, 38 stopni i pobudki w nocy co pół godziny, bo dzieć się przydusza. Coś tam nochal się udało udrożnić, chociaż szło opornie, to teraz zaczęła pokasływać :( No i oczywiście zaraziłam się dla towarzystwa :) Współczuję temu mojemu dziecku, bo czuję się fatalnie, to co dopiero ona... Na pociechę z mmmmmmm i ej awansowałam na ammamama :D

    A w środę za tydzień mam prenatalne z pappą i po wynikach zacznę oficjalnie informować dalszych krewnych i znajomych. O ile jeszcze ktoś został, bo mąż miał trzymać buzię na kłódkę, a kogo tylko spotka to chwali się od razu ;)

    Omon lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
‹‹ 327 328 329 330 331 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ