Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Koko ja jestem z partnerem 15 lat - slubu nie mamy bo ja nie chce - slub wezme w wieku 60 lat - przynajmniej bedzie romantycznie.
Motyli w brzuchu nie ma przez caly czas, nie raz chcialam go ukatrupic, ze trzy razy odkochalam sie i zakochalam ponownie ale jakos tak sobie siedzimy razem
Na pewno szacunek, wspolne nawet malutkie pasje, spedzanie razem czasu i jakos to lecia i wiem, ze tata bedzie najlepszym.
Donia12, bobas2015 lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Koko małżeństwo nic nie zmienia. Dziecko zmienia wszystko. Zmienia się Twoje ciało a potem priorytety.. ja i wiele moich znajomych mówi ze to właśnie dzieci były dla nich próba miłości i odpowiedzialności. I dokładnie tak jest.
Antonelka, niania.ogg lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Ja ślubu też nie mam i jakoś mi nie brakuje. Wystarczy mi jego troskliwość, opiekuńczość i spokój jaki czuję obok niego
U mnie to że dwa - trzy razy w tygodniu są oświadczyny - syn mi się oświadcza. Czasami z kwiatami czasami z lego
Antonelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLokokoko wrote:Hmmm... No dziwna ta tesciowa. Przeciez nie popelniliscie zbrodni, a wrecz przeciwnie daliscid bowe zycie
Ah... Teraz tylko data slubu i wio do przodu.
I jak to jest powiedz mi? Pytam z ciekawosci. Dobrze Wam z mezem? Bo ja mam takir obawy, ze D sie mna znudzi za 10 lat, ze mozd za wczesnie slub... Itp.
Znudzi? A co Ty zabawka jestes?
Ślub to zobowiązanie min. do dbania o związek. Z jednej i drugiej strony.
My za chwilę 17 rocznicę bedziemy obchodzic.
Bywało roznie, nie zawsze kolorowo, trzeba bylo się dotrzeć, dopasować ale ogólnie jes Ok.
Czego i Tobie zyczę.bobas2015, kahaśka lubią tę wiadomość
-
Lokokoko wrote:Dzieki serdeczne
A po ciazy latwo jest odzyskac sylwetke? Jakie macie doswiadczenia?
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Lokokoko wrote:Dzieki serdeczne
A po ciazy latwo jest odzyskac sylwetke? Jakie macie doswiadczenia? -
My ze sobą 6lat, ale ślub braliśmy w tym roku, od zaręczyn nie czekaliśmy długo, a o bejbi w sumie chciał się starać już w zeszłym roku, ale powiedziałam że jednak chce po ślubie bo nigdy nie wiadomo jak to ze mną będzie, ciąża, samopoczuciem a tak to wybawiliśmy się że ulala mieliśmy 60 osób najbliższa rodzina i ciagle wspominamy że chcielibysmy jeszcze raz
po ślubie nagle do mnie doszedł taki spokój i mega poczucie bezpieczeństwa i pełna świadomość że my to teraz rodzinka, nawet w sprawach pilnych nie muszę kręcić tylko wprost to moja żona/mąż. Jak to moja mama powiedziała teraz numer jeden to mąż, my oboje, a pózniej oni, czyli rodzice hehe
w 4cyklu na tzw. miesiącu miodowym kiedy totalnie odpuściłam ze sprawdzaniem temp i owi udało się ujrzeć II kreseczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 09:36
Lokokoko lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
sunshine wrote:jej, chyba nie uda mi się nadrobić. Jest u mnie teraz mama, na czas nieobecności męża i mało zaglądam. Dobrze, że mama przyjechała bo dziś zasłabłam...
Jeju, ale już ok? Też teraz jestem taka rozmamłana, bez sił
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Kurczę ja się troche boje wagi, ale mi nie spadła ... niby w 1 trymestrze nie musi byc dodatkowych kilogramów, a nawet moze spaść 2-3 przez te mdłości, pocieszam się że nie spadła, ale czuje się teraz taka przemęczona, czasem zaszumi w głowie staram się teraz nadrobić posiłkami, ale wiadomo nie świruje bo ciagle boje sie tych mdlosci :p
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
witam z rana
koko - u nas to jest tak jestesmy razem prawie 8 lat i wierzcie albo nie ani razu sie nie pokłóciliśmy mąż ciągle o mnie dba miłe słówka kwiaty ahh... wiem że zrobił by dla nas wszystko... nie znudził mi sie ani ja jemu, jak zaszłam w pierwsza ciąże przytyłam 30kg tak równe 30kg byłam zalamana startowałam od wagi 50kg . ale on wciąż o mnie dbał mowił jaka jestem piękna po ok 1,5 roku udało mi sie zejsc do wagi 58kg poźniej zaszłam w kolejna ciąże jak pierworodny miał 2 latka i 8msc upragniona wyczekana ciąża... dbał o mnie jak o księżniczke naprawde ... w 2 ciazy przytyłam 18kg ale zeszłam po 1,5 roku do wagi 65 kg i dalej nie chciało zejsc mąż wtedy pojechal do uk bo dostał prace ja miałam dojechać do niego po 4 msc . i poszłam do dietetyka wziełam sie za cwiczenia dostałam bzika na tym punkciejak poleciałam do męża i zobaczył mnie na lotnisku to sie popłakał... szok taki moj twardziel chciałam zrobić mu niespodzianke choc zawsze mowił ze jstem piękna
hehe on dba o swoje ciało ja tez chciałam owszem została mi skóra na brzuchu niestety chyba genetycznie mam ten problem ale po 3 dziecku zamierzam wybrac sie na plastyke brzuszka
wiec nie zawsze partnerzy sie sobie nudzą u nas dzieciaki zbudowały jeszcze wieksza wiez miedzy nami
pozdrawiam
Teklaa, Antonelka, Lokokoko lubią tę wiadomość
córeczko czekamy na Ciebie
-
Lokokoko wrote:Dzieki serdeczne
A po ciazy latwo jest odzyskac sylwetke? Jakie macie doswiadczenia?
Ja wogole zauważyłam ze od ostatniej zimy przybralam 2kg i to tylko w brzuszku. Nie wiem czy to przez ostatnia ciążę- w sumie mialam tylko 2kg na plusie gdy rodzilam synka w 20tc. Czy to spowalnia mi sie juz przemiana materii mam 29lat. Ogolnie moja waga jest ok bo waze 53kg przy 164cm. Po ciąży chcialabym wazyc najlepiej 51kg no max 53kg ale zeby mi oponka znikla. Na pewno bede cwiczyla. Bo mi sama dieta nie pomoze bo ogolnie malo jem. -
dieta nie polega na nie jedzeniu przekonałam sie o tym rok temu .. jak weszłam na dietet pisana przez dietetyka dostałam tyle jedzenia ze przejesc nie mogłam w ciagu dnia a w ciagu 3 msc zrzuciłam 13kg
Antonelka lubi tę wiadomość
córeczko czekamy na Ciebie
-
Mam pytanie czy ktoras z was chodzila do szkoly rodzenia? Jak bylo? I czy to tylko dla tych co rodza sn?
Bo u mnie w miescie sa takie szkoly od 26tc.
Ja 1 corke rodzilam sn. Powiedzmy ze od mocnych skurczy do porodu minelo 5godz bo nie mialam rozwarcia. Bylam nacinana. Mialam duzo szwow. Przez 2 tygodnie szwy mnie bolaly nie bylo mowy o normalnym siedzeniu.
Niestety synka aniolka rodzilam 5dni. Nie mialam rozwarcia i szyjka byla dluga. Po tym mam uraz do porodu sn. Boje sie ze znowu będę dlugo sie meczyla.
Ja kiedys mialam wypalana nadzerke pamietam ze gin sie wtedy pytal przed zabiegiem czy planuje jeszcze dzieci. Powiedzialam ze nie (bo wtedy zylam w toksycznym zwiazku) moze mi wtedy cos uszkodzili? -
Ewelina 3 wrote:dieta nie polega na nie jedzeniu przekonałam sie o tym rok temu .. jak weszłam na dietet pisana przez dietetyka dostałam tyle jedzenia ze przejesc nie mogłam w ciagu dnia a w ciagu 3 msc zrzuciłam 13kg
-
Ewelina gratulacje że postawilaś sobie taki cel i wytrwałaś, reakcja męża najlepsza nagroda
to moja pierwsza ciąża ale też zauważyłam że o nas dba, tak inaczej mama mi to uświadomiła jak ostatnio pytała się jak tam jej zięć
a ja że wlasnie poleciał po lody bo... mi sie zachciało, a już leżeliśmy w łóżku, śniadania rano robi od kilku tygodni bo nie ogarniam tych zapachów i mnie mdli słyszę tylko "co bym chciała na śniadanie" niby takie drobnostki, ale to mega dużo. Nawet ostatnio wypalił czy ja bede chodzić do szkoły rodzenia, az mnie zatkało i zapytałam sie skad mu to przyszło do głowy na co on ze to przecież normalne? Szybko sie poprawiłam i powiedziałam tak, tak bede chodzić razem będziemy
ale to pózniej
widze że fajna przygoda przed nami z gorami i dolinami, a co bedzie jak pojawi sie mała kruszynka? Niekończąca sie przygoda
My w sumie razem 6lat, ja leczyłam serce po długim związku miało byc wszystko powoli ... a 3 miesiące od poznania się zamieszkaliśmy razemnie widzieliśmy innej opcji
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
pati87 wrote:Mam pytanie czy ktoras z was chodzila do szkoly rodzenia? Jak bylo? I czy to tylko dla tych co rodza sn?
Bo u mnie w miescie sa takie szkoly od 26tc.
Fajna sprawa spotkać inne kobietki w ciąży. Chodziły tam nie tylko pierworódki, ale też kobiety, które mają już dzieci, a rodziły kilka lat wstecz. I to nie jest tylko sn. Były poruszane dwie możliwości porodu, opisywane jak to wygląda, jak należy się przygotować, jak wygląda dochodzenie do siebie.
Szkoła rodzenia to nie tylko jak urodzić. My mieliśmy poruszane tematy szczepień, jak dbać o noworodka, jak przewinąć, jak dbać o pępek czy inne rzeczy, co noworodek probuje nam zakomunikować. Mieliśmy też rozmowy z psychologiem (jak nie zwariować). A na serio to czwgo można się spodziewać po porodzie, hormony, depresja, jak mąż może nam pomóc.
Mielismy zajecia z masażysta, ktora uczyła nas masazu shantala na lalkach. Poza tym ćwiczenia, nauka oddychania. Ja chodziłam na zajęcia z mężem, ale były też grupy dla samych ciężarnych.
Teklaa lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja
W płaczliwym nastroju, zupełnie bez powodu, hormony robią ze mną co chcą i to jest straszne bo nie jestem w stanie z nimi walczyć
Koko wydaje mi się że szczupłym i młodym osobom łatwiej odzyskać sylwetkę więc jesteś na wygranej pozycji, nie martw się bo nie ma sensu. Ja też się martwiłam ale już mi przeszło
Tekla ja z M też od 6 lat, a po ślubie rok i 4 miesiącerok starań
I uważam jak Ty, że mam teraz większe poczucie bezpieczeństwa i ja jestem dla kogoś a ktoś dla mnie
Ewelinka ja ze swoim m też się praktycznie nigdy na poważnie nie pokłóciliśmy, jakieś przekomarzanki, uszczypliwości tak ale kłótnie - nie ;P
Niektórzy uważają że kłótnie są potrzebne, trzeba się wykrzyczeć itd...no u nas jest na odwrót, wolimy spokój, rozmowę, poza tym oboje ciągle patrzymy w tym samym kierunku i chcemy od życia tego samego. Może to jest u nas kluczem do sukcesu
pati u mnie w mieście jest szkoła rodzenia i ja się na pewno do niej zapiszę, koszt to tylko 100 zł a mogę dowiedzieć się wielu rzeczy i mamy zapewniony w szpitalu poród rodzinnyTeklaa lubi tę wiadomość
-
Pati a gin nie jest w stanie stwierdzić czy jest szansa na poród sn? Czy to dopiero wiadomo przy samym porodzie?
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171