Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
O temat słodyczy!
Ja bardzo długo w ogóle nie jadłam cukru. Nawet nic co w skłądzie miało cukier - czyli ketchupów, kabanosów i innych takich też nie.
Zero gotowych dań. Nic. Tak było minimum póltora roku.
Zaszłam w ciaze i zaczyna mnie ciągnac do cukru. Raz na jakis czas zjem jakas czekoladke czy kawalek ciasta. Szok, bo myslalam, ze juz w ogole nie potzrebuje i jakos mi z tym dobrze. A tu watpie czy dziecko potrzebuje cukru, ale czasami powstrzymac sie nie umiem.
Z nowych dolegliwisci - dziąsła. Puchna i bolaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 11:49
Reni1982 lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
bobas2015 wrote:Nutella jakie placki smażysz Małej? Mój ostatnio słoiki bo brak sił....
robię normalnie na mleku krowim (wczesniej kombinowałam bez lub na mm , ale dużo nie daje więc raz na jakiś czas nie zaszkodzi )
teraz mam w planach zrobić na kaszce mannie. Moze takie kosteczki owocowe zrobimy.
-
nutella_ wrote:A różne. A to biorę jakieś przepisy z neta. Ostatnio są hitem na ciescie nalesnikowym z kawałkami jabłek, naleśniki albo racuchy
robię normalnie na mleku krowim (wczesniej kombinowałam bez lub na mm , ale dużo nie daje więc raz na jakiś czas nie zaszkodzi )
teraz mam w planach zrobić na kaszce mannie. Moze takie kosteczki owocowe zrobimy.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
bobas2015 wrote:A na czym smazysz?
A jajecznicę i inne rzeczy na maśle. -
Widzę, że przewijał się temat spodni
ja kupiłam jedne legginsy, takie szare imitujące trochę spodnie. Całkiem fajne leżą ale myslę, że będa maks do 6 miesiąca.
Od kolezanki odkupilam dwie pary jeansow ciążowych z H&M (rewelacja!)mega wygodne.
Normalnie za dwie pary zapłaciłabym 300 zł, a tak mam dwie za 100 złno i pewnie spokojnie po porodzie je sprzedam.
Co do plackow, to ja bardzo czesto robilam i robie synkowi:) przeróżne już próbowaliśmy. Uwielbiamy z selera -
bobas2015 wrote:Jajecznice juz jej dajesz? O rany u nas jeszcze nic snazonego nie było...
nie trzymam się twardo reguł, bo nic bym dziecku nie dawała.
kotleciki też dostaje. Nie przyprawiam solą. I obieram, odkrawam tą warstwę spieczona. Środek daje.
Kad lubi tę wiadomość
-
Ajajajaaj dziewczynki, powiedzcie ze juz bedzie dobrze... ja musze odejsc od komputera na dobre. Wyhaczylam mala promocje na wanienke, ktora chcialam kupic i zamowilam...boshshs...juz przysiegam sobie, ze nic nie zamowie... bo przeciez roznie moze byc..ale to mnie tak cieszy... dzisiaj ciagle mysle o tym jak ozdobie pokoj...mam wizje tipi w pokoju, indianskie motywy, naklejki: jez, lis...niedzwiedz ... Jak dziewczynka to troche "oslodze"pokoik.. Jejku jakbym chciala zeby juz bylo dobrze... a strach nie mija...
Ktora pierwsza idzie na badanie polowkowe?? bo to juz coraz blizej:) sluchalam dzisiaj serduszka i niesamowite, ze to juz drugi raz kiedy bardzo wyraznie i glosno slychac tetno..moze to znaczy ze dziecko jest juz wieksze i latwiej wychwycic to serduszko.
A widzialyscie gdzies spodnice ciazowe? zerkne w sklepach w moim miescie. Cos nie moge sie wizualnie przekonac do tych spodni z hm, poki co nosze czesto moje sukienki oversize. Tych bardziej obcislych jeszcze nie nosze, bo jeszcze dalej ociagam sie z powiadomieniem ludzi w pracy o ciazy. Wiedza tylko dwie kolezanki, a one na pewno nikomu nie powiedzialy.
Co do bardziej "niewinnych" slodyczy to ja podjadam daktyle, figi, batoniki musli albo weganskie, podsmazam slonecznik z brazowym cukrem, podjadam tez czasem suszone sliwki albo ciemna czekolade. Topie czasami czekolade 70-90%kakao i wrzucam tam orzeszki i inne bakalie. Lubie tez ostatnio ciasteczka digestive z nutella, ale to niekoniecznie zdrowa opcja:) Ostatnio zrobilam tarte z jagodami i to tez w miare "zdrowa" opcja (dodalam mniej cukru). Chociaz ja nie mam slodyczowego glodu w ciazy. Typowy slodyczowy glod to mialam jak uczylam sie np. do matury albo egzaminow na studia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 13:23
Reni1982 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nutella_ wrote:Nooo. A czemu nie ?
nie trzymam się twardo reguł, bo nic bym dziecku nie dawała.
kotleciki też dostaje. Nie przyprawiam solą. I obieram, odkrawam tą warstwę spieczona. Środek daje.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Aniołkawa. Cóż przy wyrzynanii się ósemki to normalne, że jest obrzęk. No, ale po co się męczyć. A w ciąży do obrzęku przyczynia się też większy przepływ krwi. Dziąsła same z siebie sa rospulchnione...
Są te apteczne sachol... Ale ja jak miałam problem tez związany z wzrastaniem ósemk to stosowałam naturalne metody. Ogólnie ja jestem anty lekarstwa...
Dać Ci dwa sposoby sprawdzone. Papka z kurkumy. Zmieszaj kurkume z przegotowaną chłodna woda aż powstanie Papka i na waciku przyłoż do bolące Dziąsła.
Później z imbirem. Obierz imbir pokrój nq plasterek i przyłoż do obrzęku.
Gdy mojego D bolał ząb robiłam mu wywar z goździkow. Łyżeczkę goździków zalewalam nie wrzatkiem. Przykrywwlwm na moment az wystygnie. O i zalewalam ale nie do pelna tylko tak mniej niż ćwiartka szklankijak ostyglo to tez na razie watke i do żabka. Ogólnie goździki mają właściwości znieczulajace i bakteriobójcze. Wiec sądzę, że pomoże
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Ja spodnice ciazowe widzialam na allegro.
Właśnie gotuje rosół, mam jeszcze wczorajsze udka na obiad ale ich nie zjem. Bo wczoraj w trakcie jedzenia udko zaczelo mi smierdziec.
Wiec zjem rosol. Ziemniaki, marchew z groszkiem i do tego jajko sadzone.
Niebieskaa, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
bobas2015 wrote:Heh nie no spoko. Mój je generalnie zupki z różnych warzyw i mies jajo w zapach i różne kasze i takie tam .. smażenia chciałam zostawić ma później bo mi się to ciężkie wydaje no i ogólnie średnio zdrowe.. ale przyznam Co się ze ja gotować nie lubię i teraz ogólnie zbieram się za coś smażone ale mi nie idzie;)
kaszy nie, ryżu nie. Ziemniaki tylko. Jajka w zupie tym bardziej. Może gdyby nie była wybredna wstrzymałabym się. A tak to.. daje praktycznie to co my jemy.
Nie ma problemów brzuszkowych. -
aniołkowa mama w razie czego mam od 68 rozmiaru bo te małe dałam koleżance i mimo że ma córe nie oddała mi
Co do słodkiego mi bardzo pomagają owoceprzeniosłam się na nie jak w 2 tyg przytyłam 3 kg
Mi ósemka dokuczała w poprzedniej ciąży ale bez czyszczenia i antybiotyku się nie obyło.
Powiem szczerze że też bym coś z chęcią już pokupowała już szukałam strony gdzie mają tańsze butelki z firmy której chce i inne produkty też oglądałam -
Lokokoko dzięki za tyle podpowiedzi
Na pewno wykorzystam. To nie pierwszy raz ale teraz chyba mocniej to czuję. Mam wszystkie cztery ósemki więc czasem się zdarza....
Mika, nutella, no ja na razie nie znam płci więc tak sobie gdybam z tymi ubrankami.Ale jak będę wiedzieć to chętnieNie będę zapeszać z jakiej płci bardziej bym się cieszyła. Denerwuje mnie, że jest tak mało ubranek typu "unisex" i dużo różowych/niebieskich. A co do rozmiaru obstawiam, że nasza dzidzia może być duża. Ja mam prawie 180 cm wzrostu a mąż prawie 2 m
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 13:51
Lokokoko lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Aniolkowa mama to chyba nie ma sensu kupować malutkich rozmiarów tylko zacząć od 62. Chociaż różnie może być z wielkością
Ja miałam spinę z mamą, bo oznajmiłam jej, że nie chce karmić piersią. I jestem tą najgorszą. Ale cóż... przeżyję