X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • MyHappy Ekspertka
    Postów: 123 171

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Myhappy
    A na kiedy masz termin?
    Pytam bo pisalas ze masz 13t3dz czyli ciążę mlodsza od mojej o 2tygodnie i 3dni a ja mam tp na 21.04

    To moj 14 tydzien ciazy (nad wykresem podane, ze 13-sty i 3 dni). Ginekolog na usg 17.10 potwierdzil, ze byl to 12 tydzien i wyznaczyl mi termin na 30kwietnia :) Mialam krotkie cykle.

  • MyHappy Ekspertka
    Postów: 123 171

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine wrote:
    U mnie 2 lata starań. W lipcu było in vitro. Udało się :)
    Też się nigdzie na fb nie chwalę, z tego samego powodu.
    Było mi ciężko patrzeć na te wszystkie ciąże, zazdrościłam. A najgorsi byli znajomi, którzy dopytywali: "A kiedy wy? Dziecko jest super. POlecamy"

    W kwietniu dowiedziałam się od lekarza, że mam praktycznie zerowe szanse na naturalne zajście w ciążę. Wróciłam do domu i spiłam się tak, że nie byłam w stanie isć kolejnego dnia do pracy.
    Dwa miesiące póżniej rozpoczełam stymulację i teraz w moim brzuchu mieszka mały ktoś <3

    Uslyszec takie slowa od lekarza to istny koszmar. Wcale Ci sie nie dziwie, ze tak odreagowalas, tez bym tak zrobila.

    Ale super, ze sie nie poddalas i zaczelas stymulacje :) Ciesze sie, ze Ci sie udalo <3
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 22:18

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anjouek wrote:
    Hej dziewczyny :)

    Można jeszcze do Was dołączyc?
    wiem wiem, troszke późno ale jakoś tak wyszło :)
    do tej pory tu na bbf udzielałam sie tylko na wątku z mojego województwa, a na kwietniowych wątkach siedziałam na fm i na bb ale jakoś tak lubie sobie popisac czasami nieco więcej wiec postanowilam rozszerzyc horyzonty :)

    Jestem z okolic Lublina, mam 21 lat, to moja pierwsza ciąża ;) termin mam wg OM na 13 kwietnia :) a w brzuszku póki co niespodzianka :) za 3 tygodnie połówkowe i mam nadzieje w końcu sprawa się wyjasni co mi tam fika :)
    Pozdrawiam :)))))

    Jak miło, że pojawiają się tu też dziewczyny bliższe mojemu rocznikowi :) w moim brzuszku też niespodzianka a na wizytę która może wreszcie nam powie kto tam mieszka musimy czekać 19 dni :)

    Anjouek lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • MyHappy Ekspertka
    Postów: 123 171

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stowtotka wrote:
    MyHappy witaj :-) Mamy ten sam termin.

    Hej :) Fajnie sie złożyło :D To kiedy teraz na wizyte? :)

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine - Ja to już nie mogłam patrzeć na małe dzieci bo łzy same się do oczu cisnęły...

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Jak miło, że pojawiają się tu też dziewczyny bliższe mojemu rocznikowi :) w moim brzuszku też niespodzianka a na wizytę która może wreszcie nam powie kto tam mieszka musimy czekać 19 dni :)


    o to i ja się ciesze ;D bo do tej pory nie trafiłam też na zbyt wiele dziewczyn w +/- moim wieku :)
    u mnie raz tylko lekarz palnął w 12 tygodniu,ze chyba chłopak ale potem inna Pani doktor mi powiedziala,ze ona widzi dziewczynke i juz sama nie wiem :D chciałabym bardzo córeczke wiec pozostaje mi czekać tylko i sie modlić,ze nic miedzy nózkami juz nie wyrosnie hihi :D żartuje oczywiscie ;) chłopaczka tez bede kochac calym serduszkiem... ale dziewczynka do strojenia, w ubrankach takich samych jak mamusia to takie moje malutkie marzenie :D

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • MyHappy Ekspertka
    Postów: 123 171

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Tak, słyszałam o Dangel.
    W mojej klinice echo kosztuje 400zl!!! Ja mam jakieś skrupuły wystawić moja doktor :( jaka ja jestem mało asertywna!
    Niby wskazań nie ma ale... Poszłabym do Dangel hmmm


    Moje starania to ponad 5 lat. Z czego trzy już męki, płaczu, zwątpienia, strachu. Do tego to wskazanie jak najszybszego usunięcia jajników.
    Dookoła same ciąże, często niechciane. Znajomi mówiący ze dzieci im życie komplikują.
    Po nieudanej inseminacji próba in vitro. Zero efektów. Potem ciąża poronienie. Druga - drugie poronienie. Ta bezsilność, to znają tylko kobiety które się starają tyle samo.

    Ale cuda się zdarzają, wiecie ze zaszłam w ciąże przy nasieniu z niecałymi 5 procentami ruchliwych plemników?
    Zaszłam naturalnie. Dzis wierze, ze kiedy cuda się zdarzają to po to, żeby było dobrze.


    Boze, Ty to sie dopiero nacierpialas dziewczyno..
    Musze zaczac czytac wczesniejsze strony aby poznac Wasze historie. Wspolczuje Ci tej ciernistej drogi do szczescia.
    Zycze Wam jak najwiecej zdrowia, by wszystko ukladalo sie bezproblemowo do rozwiazania i po nim. Duzo szczescia dla Was <3

    atat, stowtotka lubią tę wiadomość

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anjouek wrote:
    o to i ja się ciesze ;D bo do tej pory nie trafiłam też na zbyt wiele dziewczyn w +/- moim wieku :)
    u mnie raz tylko lekarz palnął w 12 tygodniu,ze chyba chłopak ale potem inna Pani doktor mi powiedziala,ze ona widzi dziewczynke i juz sama nie wiem :D chciałabym bardzo córeczke wiec pozostaje mi czekać tylko i sie modlić,ze nic miedzy nózkami juz nie wyrosnie hihi :D żartuje oczywiscie ;) chłopaczka tez bede kochac calym serduszkiem... ale dziewczynka do strojenia, w ubrankach takich samych jak mamusia to takie moje malutkie marzenie :D

    U mnie nawet gdybania nie było żadnego :) ale z drugiej strony cieszę się i wole raz usłyszeć że na 100% mieszka ktoś tam niż mieć tak jak moja szwagierka w zeszłym roku i słyszeć co wizytę co innego :) Ja za to marzę że mojemu malenstwu coś między tymi nogami urosło i będę miała wymarzonego synka który będzie grał w piłkę :) ale wiadomo z córeczki też będę zadowolona bo najważniejsze że jest cale i zdrowe :)

    MyHappy lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    U mnie nawet gdybania nie było żadnego :) ale z drugiej strony cieszę się i wole raz usłyszeć że na 100% mieszka ktoś tam niż mieć tak jak moja szwagierka w zeszłym roku i słyszeć co wizytę co innego :) Ja za to marzę że mojemu malenstwu coś między tymi nogami urosło i będę miała wymarzonego synka który będzie grał w piłkę :) ale wiadomo z córeczki też będę zadowolona bo najważniejsze że jest cale i zdrowe :)


    haha zamienimy sie najwyzej jak Ci wyjdzie dziewczynka a mi chłopak :D hihihi
    nikt sie nie dowie :>

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • MyHappy Ekspertka
    Postów: 123 171

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anjouek wrote:
    o to i ja się ciesze ;D bo do tej pory nie trafiłam też na zbyt wiele dziewczyn w +/- moim wieku :)
    u mnie raz tylko lekarz palnął w 12 tygodniu,ze chyba chłopak ale potem inna Pani doktor mi powiedziala,ze ona widzi dziewczynke i juz sama nie wiem :D chciałabym bardzo córeczke wiec pozostaje mi czekać tylko i sie modlić,ze nic miedzy nózkami juz nie wyrosnie hihi :D żartuje oczywiscie ;) chłopaczka tez bede kochac calym serduszkiem... ale dziewczynka do strojenia, w ubrankach takich samych jak mamusia to takie moje malutkie marzenie :D

    Hej :)
    U Ciebie pewnie dziewczynka? :) To bylo moje marzenie. Juz nawet imie sobie wybralam :P Ale doktor ostatecznie pogrzebal moje nadzieje, bo powiedzial, ze na 90% chlopak ale jeszcze 100% nie moze dac, po czym dodal -ale takiej dziewczynki to jeszcze nie widzialem :D
    Teraz sie ciesze z synka -o corcie postaramy sie nastepnym razem ;)

  • Kasialudek Przyjaciółka
    Postów: 111 248

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja się ujawnię ;) Czytam Was już od wielu tygodni (pewnie jako jedna z niewielu mogę powiedzieć, że przeczytałam wszystkie strony!) i w końcu postanowiłam się przywitać :)
    Mam 34 lata i jeszcze nie mam dzieci - mam nadzieję 20 kwietnia zostać mamą zdrowego maleństwa :)
    W sprawie płci... to miał być chłopiec, a dwa dni pózniej inny lekarz stwierdził bez wahania, że to dziewczynka - każde z nich było pewne, a ja zmieszana, bo nadal nic nie wiem...

    sallvie, MyHappy, atat, Milka1991, stowtotka, Jagah, Reni1982, Peg, kasieniaczek, pati87, nutella_, Venice, Kjopa3, Omon lubią tę wiadomość

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anjouek wrote:
    haha zamienimy sie najwyzej jak Ci wyjdzie dziewczynka a mi chłopak :D hihihi
    nikt sie nie dowie :>

    A którego masz teraz wizytę? To będę trzymała kciuki jednak za tą dziewczynkę :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasialudek wrote:
    To i ja się ujawnię ;) Czytam Was już od wielu tygodni (pewnie jako jedna z niewielu mogę powiedzieć, że przeczytałam wszystkie strony!) i w końcu postanowiłam się przywitać :)
    Mam 34 lata i jeszcze nie mam dzieci - mam nadzieję 20 kwietnia zostać mamą zdrowego maleństwa :)
    W sprawie płci... to miał być chłopiec, a dwa dni pózniej inny lekarz stwierdził bez wahania, że to dziewczynka - każde z nich było pewne, a ja zmieszana, bo nadal nic nie wiem...

    Im nas więcej tym lepiej :)

    MyHappy, Milka1991 lubią tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyHappy wrote:
    Hej :)
    U Ciebie pewnie dziewczynka? :) To bylo moje marzenie. Juz nawet imie sobie wybralam :P Ale doktor ostatecznie pogrzebal moje nadzieje, bo powiedzial, ze na 90% chlopak ale jeszcze 100% nie moze dac, po czym dodal -ale takiej dziewczynki to jeszcze nie widzialem :D
    Teraz sie ciesze z synka -o corcie postaramy sie nastepnym razem ;)


    nie wiem nie wiem jeszcze :) za 3 tygodnie mam nadzieje juz sie dowiem bo wybuchne z tej niewiedzy i zniecierpliwienia :D ja juz tez dla dziewczynki mam imie wybrane, dla chlopca jakos nie... bo ciagle sie nastawiam,ze jednak bedzie laseczka mała :D

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sallvie :P Osz Ty :D Jesteśmy dla Ciebie za stare? :D Ja tam się czuję bardzo młodo. hihi

    A tak serio to żałuję, że nie staraliśmy się od razu po ślubie albo jeszcze wcześniej. Jak prawie każda kobieta nie spodziewałam się powikłań, poronień itp... teraz musi być dobrze ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 22:38

    stowtotka lubi tę wiadomość

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • Anjouek Autorytet
    Postów: 298 212

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    A którego masz teraz wizytę? To będę trzymała kciuki jednak za tą dziewczynkę :)

    26.11- sobota bo mój facet pracuje w delegacji i na tygodniu go nie ma w miescie :(
    chyba,ze nie wytrzymam i polece wczesniej gdzies podejrzec bobaska :D ale chyba by sie na mnie obrazil hihi

    cXUFp2.png

    461775lyax060s2m.gif
  • karolyn Autorytet
    Postów: 782 878

    Wysłany: 2 listopada 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uważam, że urodziłam synka w idealnym wieku :) tzn w "swoim" idealnym czasie:) bo wiadomo każda kobieta ma inną sytuację, inne plany, spostrzeżenia.
    Urodziłam mając prawie 23 lata:) wcześniej poroniłam mając 20 i choć nadal to wspominam to jednak nie do końca byłam gotowa. Teraz urodzę mając 27,5 lat :)

    Pochwaliłam się imieniem Emil, a tu mąż znów wyskakuje z Tomaszem. Chyba będziemy mieć problem...:/ (ale oby tylko takie problemy były;))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 22:46

    q5Anp2.pngT2kLp2.png
  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 2 listopada 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Yyyy... Tak się przez chwilę zawahałam, czy to do mnie, czy jest jeszcze jakaś inna Anka...?
    Bo my jeszcze imienia nie mamy :-)
    (to znaczy jeden typ mamy, ale na razie top secret do czasu dobrego wyniku amnio)

    Nianiu, chyba, że masz na myśli Aurorę :-D
    Ale to tylko nasze robocze imię na czas oczekiwania na wyniki. Nawiedziło mnie kiedyś, po prostu spadło z nieba i doczepiło się. I tak mówimy tymczasowo na córkę, ale to imię na pewno nie pozostanie z nami na stałe ;-) (chociaż już wszyscy się przyzwyczaili i będzie trudno przestawić się na to właściwe, hehe).


    Ano miałam na myśli Aurore :) pierwszy raz usłyszałam o takim imieniu i wydalo mi się odważne i śliczne :) ale nic to, skoro robocze ;) w takim razie liczę na to, że nam jutro przedstawisz córkę z imienia :)
    My też mamy imię robocze, nieszczęsnego Henryka, który tak mi się podobał na początku, a potem przestał.. M mówi o nim HenDryk żartobliwie ;) już doszło do tego, że dostaje od rodziny prezenty dla Henia ;) I tak w kółko Henio, bo pomysłu na imię brak. Ostatnio mówię do M, że może Staś? Ale tak mi się od razu dziwnie zrobiło, że jak to, przecież to Henio.. i śmiesznie, bo nam się obojgu to imię niezbyt podoba ;)

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 2 listopada 2016, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa mama - w życiu ! Fajnie że są też starsze i doświadczone w macietzynstwie dziewczyny bo dużo się mogę od was nauczyć :) Ja osobiście zdecydowalam się na dziecko w tak młodym wieku bo czułam się gotowa, znalazłam odpowiednią osobę ale przede wszystkim jestem po poważnej operacji i sama nie byłam do końca pewna czy doczekam kiedykolwiek maluszka :(

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 2 listopada 2016, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę tym z Was które maja po 20 lat... Tak młodo mieć dzieci :)
    Cudownie. Moi rodzice są starsi ode mnie o 20 kilka i wciąż są młodzi:) ja będę miała ponad 50 jak moje dziecko będzie miało 18 :(

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
‹‹ 695 696 697 698 699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ