Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
She Wolf, ja lepiej nie będę opowiadać jaj w szpitalu przy łyżeczkowaniu... tragedia i bardzo złe wspomnienia. Znieczulica.
Kjopa, Różowy Kordonku, kilka razy wcześniej wydawało mi się, że dziecko się wypięło ale tym razem to było baaardzo duże, chyba cały dzidziek nie jest tak wielki... no nie wiem. Jutro idę do lekarza. Trafiłam też wiadomości, że czasem skurcze Braxtona-Hicksa też się pojawiają czasem tak szybko... Bardziej jednak mnie przestraszyło kłucie, które mnie obudizło zeszłej nocy.
Biszkopciki ja nie idę do spzitala i nigdzie nie mam zamiaru leżećprzyspieszyłam tylko wizytę o niecały tydzień. Ważne, że się uspokoję
Może każe mi wrócić do luteiny lub zapisze magnez? Zobaczymy.
Biszkopciki lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Kamiliia24 wrote:Czesc dziewczyny ja w weekend trochę leżałam bo jakos kiepsko sie czułam. Mam kilka pytań moze któraś mi cos podpowie.
Ja dotykajcie i uciekacie sobie brzuch to czujecie pod skóra macice jako takie twarde pod skóra? No i czy zdarza sie ze czasem was cos tam nagle zakłuje ?
Właśnie o to samo teraz molestuje pytaniami dziewczynyw ten weekend odkryłam że na dole mniej więcej jak jest spojenie łonowe, po bokach lewa i prawa wyczuwam takie coś twardsze, najpierw się przestraszyłam, że mój brzuch się napina (a dużo wcześniej wyczytałam że napięcia nie są ok, jednak żadne skurcze mi nie towarzyszyły), ale na spokojnie pomyślałam że to macica rośnie i ją czuć, zauważyłam też, że wszystko dużo bardziej czuję po prawej stronie, czasami ta twardość jest większa, a czasami mam wrażenie że mniejsza i chyba zależy to od ruchów dziecka, raz jak szybko wstałam z łóżka to poczułam ukłucie, ale szybko minęło o teraz zważam aby spokojnie wstawać, kuje czasami przy kichnięciu, kaszlnięciu - tak to wygląda u mnie, ale nic mocniej nie boli, nie mam skurczów
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Dziewczyny znowu mnie strasznie boli głowa.
Myślałam, że to zatoki, przepłukałam Irigasinem, na chwilkę przeszło. Ale poprosiłam mojego kochanego, żeby poszukał baterii do ciśnieniomierza i mam ciśnienie 135/95... Mam się czym martwić? Wiem, że nadciśnienie w ciąży jest bardzo niebezpieczne dla maluszka. A te drugie jest przynajmniej o 10 za duże. Puls mam 85.
Właśnie parzy się melisa a ja umieram z bólu głowy
edit: zmierzyłam drugi raz i 130/105. Jak zaraz nie zejdzie to chyba jadę na IP...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 20:56
-
ilae chciałabym pomóc ale niestety nie znam się na ciśnieniu
ja ogólnie z natury mam mega niskie, lepiej pojechać na IP i się dowiedzieć czy jest ok, niż stresować się w domku, mnie też męczyły ostatnio bóle głowy wydaje mi się, że więcej wtedy spałam, chciałam poprostu przespać ten ból głowy
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Teklaa- kiedys pytalam lekarza o seks w ciazy i powiedzial, ze na takim etapie maluch odczuwa lekkie bujanie, wiec dla niego kolysanka, dla Was-przyjemnosc
Podobnie jak Kjopa-czesto hamuje sie w takich wypowiedziach, bo kazdy ma inne odczucia i nie chcialabym nikogo wprowadzic w blad. U mnie tez czasem pojawia sie taka twarda kula, najczesciej wieczorem czuje wypuklosc i strony sie zmieniaja. Mnie sie czasem wydaje, ze jelita i gazy tez maja wiele do napinania brzuch, a dodatkowo dziecka ruchy robia swoje. Dlatego czekam na mocnego kopa, a nie zadne smyranki
She Wolf- to faktycznie, komediodramat w tym szpitalu i skarga dla porzadku sie nalezy. Nie znosze takiego podejscia do pacjenta, zero powagi. Na temat badania szyjki to chyba Was nie zaskocze, ze odkad jestem pod opieka lekarza to od poczatku ciazy nie bylam na fotelu-samolocie, i nie mialam badanej szyjki ani razuuuu. Co kraj, to obyczaj.
niania.ogg- jesli moge dopytac, Helenka byla wczesniakiem, na jakim etapie? Moja kolezanka w wyniku stresu urodzila miesiac przed terminem, i swoje musieli w szpitalu odlezec, ale dziecko zdrowe, dobrze rozwijajace sie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 21:21
-
Teklaa wrote:ilae chciałabym pomóc ale niestety nie znam się na ciśnieniu
ja ogólnie z natury mam mega niskie, lepiej pojechać na IP i się dowiedzieć czy jest ok, niż stresować się w domku, mnie też męczyły ostatnio bóle głowy wydaje mi się, że więcej wtedy spałam, chciałam poprostu przespać ten ból głowy
Przy niskim to ja też na spanie wtedy mam ochotę.
Ja takiego bólu głowy jak teraz nie prześpię. Ostatnio od popołudnia czułam się tak samo jak dzisiaj, całą noc miałam nieprzespaną i przewracałam się z boku na bok do rana.
Do dzisiaj myślałam, że to zatoki, ale teraz już całkiem zgłupiałam. -
Jagna, ja przez tubylcow tez nie bylam badana palpitacyjnie, tylko u polskiego gina. Mysle ze jednak usg dowcipne wiecej powie o szyjce niz dotykanie paluchami? Tyle ze o to usg nusialam walczyc jak lwica
Tutaj boja sie dotykac szyjki za czesto i pewnie cos w tym jest. Nawet posiew mi zrobila tylko z warg sromowych bo bala sie za gleboko wsadzic patyczka. Cytologii w ciazy sie tu nie robi.Jagah lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Czy szyjki na normalnym USG nie widać? musi być dowcpine? Jutro chcę też walczyć żeby mi zmierzył ;/ nie wiem jakie on ma do tego podejście.
Już stres mnie chwycił i czarne myśli i wszytsko. Mam nadzieję, że dzidziak żyje bo nie wiem co zrobięCórcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
ilae wrote:Dziewczyny znowu mnie strasznie boli głowa.
Myślałam, że to zatoki, przepłukałam Irigasinem, na chwilkę przeszło. Ale poprosiłam mojego kochanego, żeby poszukał baterii do ciśnieniomierza i mam ciśnienie 135/95... Mam się czym martwić? Wiem, że nadciśnienie w ciąży jest bardzo niebezpieczne dla maluszka. A te drugie jest przynajmniej o 10 za duże. Puls mam 85.
Właśnie parzy się melisa a ja umieram z bólu głowy
edit: zmierzyłam drugi raz i 130/105. Jak zaraz nie zejdzie to chyba jadę na IP...
Norma jest do 140/90, masz dolne wyższe, połóż się, spróbuj uspokoić i za pół godziny zmierz znowu ciśnienie bo nerwy tylko mogą ci je podwyższyćjeśli będzie Cię to dalej niepokoić to na IP, ale spróbuj najpierw wypić tą meliske
-
Karmin wrote:Norma jest do 140/90, masz dolne wyższe, połóż się, spróbuj uspokoić i za pół godziny zmierz znowu ciśnienie bo nerwy tylko mogą ci je podwyższyć
jeśli będzie Cię to dalej niepokoić to na IP, ale spróbuj najpierw wypić tą meliske
Melisę wypiłam, ale mierząc w międzyczasie, to ciągle te drugie się trzyma powyżej 100...
Już nie chodzi o to, że niepokoi, ale mam świadomość, że takie wysokie ciśnienie jest dość niebezpieczne. No i ból głowy mam taki, że chce mi się wymiotować. A skoro głowa boli od ciśnienia, to żaden paracetamol mi nie pomoże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 21:38
-
aniołkowa mama wrote:Czy szyjki na normalnym USG nie widać? musi być dowcpine? Jutro chcę też walczyć żeby mi zmierzył ;/ nie wiem jakie on ma do tego podejście.
Już stres mnie chwycił i czarne myśli i wszytsko. Mam nadzieję, że dzidziak żyje bo nie wiem co zrobię
Z tego co wiem, musi byc dowcipne. Na zwyklym nie widac szyjki dokladnie.25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
ilae wrote:Melisę wypiłam, ale mierząc w międzyczasie, to ciągle te drugie się trzyma powyżej 100...
Już nie chodzi o to, że niepokoi, ale mam świadomość, że takie wysokie ciśnienie jest dość niebezpieczne. No i ból głowy mam taki, że chce mi się wymiotować. A skoro głowa boli od ciśnienia, to żaden paracetamol mi nie pomoże.
Musisz troszkę odczekać bo inaczej wynik jest niewiarygodny no i meliska musi zadziałać do tego te elektroniczne ciśnieniomierze lubią wariować jak się mierzy kilka razy pod rząd...mi wczoraj wyszło górne 165 i puls 100 to się tak wystraszyłam ale za jakiś czas zmierzyłam i było już 115 i puls 80.....no ale ten ból głowy faktycznie jest troche niepokojący, a zwykle jakie masz ciśnienie?ilae lubi tę wiadomość
-
Jagah wrote:Teklaa- kiedys pytalam lekarza o seks w ciazy i powiedzial, ze na takim etapie maluch odczuwa lekkie bujanie, wiec dla niego kolysanka, dla Was-przyjemnosc
Podobnie jak Kjopa-czesto hamuje sie w takich wypowiedziach, bo kazdy ma inne odczucia i nie chcialabym nikogo wprowadzic w blad. U mnie tez czasem pojawia sie taka twarda kula, najczesciej wieczorem czuje wypuklosc i strony sie zmieniaja. Mnie sie czasem wydaje, ze jelita i gazy tez maja wiele do napinania brzuch, a dodatkowo dziecka ruchy robia swoje. Dlatego czekam na mocnego kopa, a nie zadne smyranki
.
Rozumiemtak wieczorem też sądzę że jelita i gazy robią swoje i brzusio jest bardziej napięty, wzdety, twardy i te wypukłości bardziej mocne, ale wiadomo trzeba słuchać sie intuicji, ale mnie uspokajanie - jakby co zadnych dodatkowych bólów, czy tez skurczów brak
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Karmin wrote:Musisz troszkę odczekać bo inaczej wynik jest niewiarygodny no i meliska musi zadziałać do tego te elektroniczne ciśnieniomierze lubią wariować jak się mierzy kilka razy pod rząd...mi wczoraj wyszło górne 165 i puls 100 to się tak wystraszyłam ale za jakiś czas zmierzyłam i było już 115 i puls 80.....no ale ten ból głowy faktycznie jest troche niepokojący, a zwykle jakie masz ciśnienie?
Niechcący polubiłam. Melisę zwymiotowałam... Azawsze u położnej jak miałam mierzone, to miałam 130/80. Teraz zmierzyłam 150/111. Jadę na IP. Trzymajcie kciuki, żeby mnie nie zostawili na oddzialeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 22:07
-
ilae wrote:Niechcący polubiłam. Melisę zwymiotowałam... Azawsze u położnej jak miałam mierzone, to miałam 130/80. Teraz zmierzyłam 150/11. Jadę na IP. Trzymajcie kciuki, żeby mnie nie zostawili na oddziale
No to już ponad norme, jedź niech Ci zbiją to ciśnienie, trzymaj się kochana :* hmm czy zostawią to nie ważne, ważne żebyście Ty i dzieciątko byli bezpieczni...