Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
IGA.G wrote:ja mam pełen wachlarz dolegliwości brzusznych - ciągnięcie, szczypanie, kłucie, pieczenie, wzdęcia, pobolewania
a wyniki dobre, córeńka zdrowa 
Dziękuje troszkę mnie uspokoiłaś, choć zastanawiam się dlaczego drętwieje mi brzuch na dole po prawej stronie -
Jagah - Mam tylko nadzieje że nie będę zmuszona tego opisu zostawić aż do dnia porodu

Lokokoko ale figurka śliczna !!
A tak ogólnie co do mieszkań to mieszkam w mieście 40 tys mieszkańców i właśnie ceny mieszkań są na prawdę przystępne nawet domki w dosc dobrym stanie nieraz za 200-250 tys idzie znaleźć. My np mamy na oku w miasteczku mojego ukochanego część szeregowca (kawałek własnego ogródka, garaż do tego mieszkanko 70 m2) za jedyne 128 tysięcy
Lokokoko, Jagah, sy__la, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
My tez mamy dzialke ( wlasciwie tescie ale.prpblemu z przepisaniem by nie bylo) ale ja jednak wolalam na razie mieszkanie. Maz jest ciagle w rozjazdach a perspektywa 20 km od miasta , 30 km od pracy mnie jednak przytlaczala a jeszcze teraz z dwojka to juz w ogole ale maz jest pewny ze za.kilka lat zaczniemy budowe;)
-
sallvie wrote:Jagah - Mam tylko nadzieje że nie będę zmuszona tego opisu zostawić aż do dnia porodu

Lokokoko ale figurka śliczna !!
A tak ogólnie co do mieszkań to mieszkam w mieście 40 tys mieszkańców i właśnie ceny mieszkań są na prawdę przystępne nawet domki w dosc dobrym stanie nieraz za 200-250 tys idzie znaleźć. My np mamy na oku w miasteczku mojego ukochanego część szeregowca (kawałek własnego ogródka, garaż do tego mieszkanko 70 m2) za jedyne 128 tysięcy
Gdzie są takie ceny?
W Warszawie to za 100tys moge miec garaz i łazienke.
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1

-
Hm niby odsetki ale to też nie można tak patrzeć.. bo za x lat inaczej będziemy zarabiać inflacja i inne pierdy.. domku w życiu bym nie chciała.. o wiele większe koszty ogrzewania, wszystkie remonty na własną kieszeń.. czy to dużo? Biorąc pod uwagę poznań metraż lokalizację i wyposażenie mieszkania to nie.. wprowadziliśmy się prawie na gotowe nie trzeba bo się martwić remontami zakupem sprzętu itp.. najważniejsze było rozmieszczenie pokoi a kolory czy meble można zawsze zmienićRóżowy_Kordonek wrote:Podziwiam.. dla mnie 350 tys za mieszkanie z rynku wtórnego to zaporowa kwota. Trzeba doliczyć odsetki - wyjdzie prawie pół miliona.. Byłby piękny domek! Między innymi te odsetki nas odstraszają od wzięcia kredytu na mieszkanie.
ach no i kredyt był w sumie brany ma mniejszą sumę bo 100 tys było odłożone. Ano każdy inaczej na to wszystko patrzy i ma inną sytuacje.. chociaż z drugiej strony chyba racja ze lepiej ciasne ale własne..


Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
nick nieaktualny
-
atat Malbork w pomorskim

Moi rodzice 3 lata temu kupili 3 pokoje 60 m2 w bardzo dobrym stanie za 167 tys
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 16:35
atat lubi tę wiadomość
-
Nie dość że Malbork piękny to jeszcze jakie ceny!
Warszawa juz totalnie przesadza. jakbym Wam pokazała jakie mieszkania w jakim stanie - do wymiany cala instalacja elektryczna, hydrauliczna, gazowa, w starym budownictwie z sasiadami menelami kosztuje tu 9 tys za metr!
Nie maja opanowania w tych cenach. Chyba, że cos na obrzezach, skad do pracy dojazd trwa 1,5h to troche taniej, za 7 za metr...ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1

-
Tylko najgorsze w tym wszystkim że w Malborku ciężko jeśli idzie o prace a jak już coś jest to zarobki takie marne że np dla mnie mieszkanie za 180 tys to na chwile obecna tylko marzenie
-
Peg wrote:Antonelka ja zakochałam się w ich rzeczach
Mam jeszcze od nich 2 kocyki i poduszeczkę. Wszystko prześliczne 
Do mnie juz jedzie zamowienie
ale jeszcze mam kilka produktow do zamowienia 
Dawkuje sobie
Peg lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
W Łodzi jest za to tak po środku

Nowe mieszkanie od dev to koszt ok 4.5 - 5 tysięcy. Do tego wiadomo - koszt remontu - 800-1000/m2. No ale ma się swoje, nowe. Z zarobkami nie jest jakoś wybitnie, ale np programiści nie narzekają raczej
także wystarczy się trochę przeszkolic

-
Siedzę i ryczę i się wkurzam na beznadziejne firmy!!! Zamówiłam ten głupi detektor, który miał być na pewno dzisiaj (specjalna szybka wysyłka), no to coś się stało, za co oczywiście nikt nie odpowiada, że nie będzie, bo poczta jest jakaś grrrrr..... więc będzie jutro i zostawią nam awizo bo zawsze tak robią (bo za ciężko wsadzić dupę do windy), które można odebrać dopiero pojutrze!!! I zupełnie nic mi to nie dało. Siedzę i ryczę z myślami, że moje dziecko nie żyje i mimo, że kupiłam sobie detektor mogę sobie pomarzyć, że go dostanę na czas. ;(




GRRRRRRRRRR agresja level 100.
Jeszcze tekst Pana z poczty "jeśli do jutra nie dojdzie tzn. że paczka mogła zostać ukradziona" No ludzie.... ktoś sobie kradnie paczkę z detektorem tętna bo ma kopertę sklepu elektronicznego?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 17:25
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
My mieszkamy a moją mamą (tata mieszka w Niemczech), której i tak całe dnie nie ma w domu. Jak wyjdzie do firmy po 9 tak wraca dopiero po północy.. więc de facto jesteśmy sami w mieszkaniu i czasami to się nie widzimy po kilka dni, bo jak mama wraca to my śpimy, a jak ona wychodzi to ja czasem śpię. Ale fakt, na swoim to na swoim. Nam jest szkoda kasy wywalać na duży remont, bo chcemy od wiosny zacząć budowę domu, a póki co to tylko odświeżymy ściany w naszej sypialni i w drugim pokoiku, który będzie dla Dzidziusia. Ładnie umeblujemy i wystarczy. Przydałoby się odświeżenie wszędzie i w salonie i u mamy w sypialni, ale nie wiem jak to będzie.Kamiliia24 wrote:A my mieszkam z tesciami, mamy swoja góre cała.. dobre to i nie ;d
są tu takie co mieszkaja z tesciami?
Marysia ur. 21.04.2017

Aniołek 7t5d [*]
-
Furagina to nie jest antybiotykiem. Ja miałam zapalenie pęcherza, a przez 1 dzień z toalety prawie nie wychodziłam tak szczypało i chciało się siusiu, a w posiewie w ciągu 3 dni wyrosło ponad milion bakterii E.Coli. Zanim zrobiłam posiew już lekarz kazał mi brać Furaginę 2-2-2 oraz Urosept 2-2-2. Tak przez 3 dni brałam, potem Furagina bez zmian, a Urosept 1-1-1 i taka konfiguracja przez 10 dni. Furaginę 2 tabl. na noc biorę do teraz, a Urosept jak mi się przypomni tak z 2 razy dziennie też biorę pomimo, że już tydzień temu w posiewie bakterii brak.Misiu2017 wrote:Dziewczyny mi wyszły leukocyty w moczu 12 , norma do 10 ( bakterii brak) lekarz zalecił furagine i monural czy jakos tak . Czy któraś to brała ? Boje sie trochę bo to jednak antybiotyk

PS. przypadkowo polubiłam Twój post.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 17:44
Marysia ur. 21.04.2017

Aniołek 7t5d [*]
-
A ja sie wlasnie wystraszyłam. Wykopałam sie i położyłam na boku. Chciałam podkurczyc nogi i jak je wysoko podciągnęłam to tak zabolało mnie podbrzusze. W dodatku zauważyłam ze jak leżę na płasko to prawa stronę brzucha mam wyższa niz lewa. Tak jakby cos mi wystawało z jednej strony. Juz sie całkiem zestresowałam. A to twardnienie brzucha chyba jednak mnie nawiedza i nie wiem skoro nie boli przy tym czy cos złego moze to wróżyć ?


-
Także z moich zakupow dla dzieciaczka nici. Dobrze ze za tydzien w poniedziałek USG i echo serca to moze pleć sie dowiem. Chociaż sie nie nastawiam.
Takze mam kolejne odliczanie do USG. -
Ja po polowkowych wróciłam ze skierowaniem do szpitala. Szyjka 1,8 leze wlasnie przyjęli mnie na oddział. Niestety nie wiem kiedy zabieg
jestem przerażona, dwa tygodnie temu byłam u lekarza i niby wszystko było ok. Czułam synka bardzo nisko, jakby normalnie w kanale juz, wiec od razu usg dopochwowe i mamy przyczynę. Leze i płacze













