Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
lis87 wrote:Ja po polowkowych wróciłam ze skierowaniem do szpitala. Szyjka 1,8 leze wlasnie przyjęli mnie na oddział. Niestety nie wiem kiedy zabieg
jestem przerażona, dwa tygodnie temu byłam u lekarza i niby wszystko było ok. Czułam synka bardzo nisko, jakby normalnie w kanale juz, wiec od razu usg dopochwowe i mamy przyczynę. Leze i płacze
lis87 lubi tę wiadomość
-
lis87 wrote:Ja po polowkowych wróciłam ze skierowaniem do szpitala. Szyjka 1,8 leze wlasnie przyjęli mnie na oddział. Niestety nie wiem kiedy zabieg
jestem przerażona, dwa tygodnie temu byłam u lekarza i niby wszystko było ok. Czułam synka bardzo nisko, jakby normalnie w kanale juz, wiec od razu usg dopochwowe i mamy przyczynę. Leze i płacze
Trzymam kciuki , zdecydowali ze bedą zakładać szew czy pessar? 3maj sie bedzie dobrzelis87 lubi tę wiadomość
-
IGA.G wrote:co do domków, to niby 350 tys i ładny domek, ale jak się doliczy kupno ziemi w mieścia (przeciętnie ok 100-150 tys za malutki kawałek) i do tego formalności to samego kredytu wyjdzie pół miliona... też chcieliśmy domek, ale koszty wszystkiego są ogromne
a jak masz domek to później nie płacisz co miesiąc czynszu, który np. w tym mieszkaniu co był link podany wynosi 490 zł miesięcznie! dodatkowo 500 zł + spłata kredytu to też się spora sumka zbiera.
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Wanda - i ja mam obawy czy z dzieckiem odłożymy tyle ile byśmy sobie założyli. Dlatego postanowiliśmy, że nie zaczniemy budowy dopóki nie będziemy mieć na koncie minimum 100-150 tys. Dajemy sobie na to 5 lat. Jeśli się nie uda to tragedii nie będzie, mamy gdzie mieszkać, ale jeśli byłaby możliwość iść na swoje to będziemy walczyć
Jak odłożymy "na początek" to na resztę domu kredyt.
Kamiliia - ja mam dokładnie tak samo. mam wrażenie, że mój brzuszek cały czas jest twardy w sensie taki napięty, jędrny. Nic nie boli, nic nie ciągnie, po prostu jak napompowany balonikJak leżę też czuję wzniesienie ale wydaje mi się to normalne, macica to mięsień a nie spuszczona opona
Także chyba tez nie umiałabym powiedzieć czy brzuszek mi twardnieje. Fakt, że czasem jak się dzidzia okręca to jest takie dziwne uczucie jakby coś się napinało ale to też uznaję za normalne, dzidzia rośnie i miejsca coraz mniej, więc musi się porozpychać robiąc fikołki
ależ mój synek dzisiaj przyjemnie lawirujewłaśnie oglądałam azja expers na necie i leżałam na boku a on tak przyjemnie pukał, nawet jak dłoń przyłożyłam
Moja Niunia :*
bobas - no oczywiście każdy patrzy pod siebieJa całe życie mieszkałam w bloku i marzę o domku. Co do kosztów ogrzewania, wiele zależy od izolacji budynku bo coraz częściej spotykam się z opiniami, że za ogrzanie domku ludzie płacą mniej niż płacili za ogrzanie mieszkania, ale na to ma wpływ wiele czynników. Akurat płacenie czynszu w bloku to tez jest paranoja bo kwoty kosmiczne a tak naprawdę niewiele się dzieje. Ja jakoś nie jestem przekonana co do tego, że moje zarobki będą lepsze, diagności laboratoryjni chyba nigdy nie wyjdą z piwnicy
sunshine - hehe.. wyglądasz jakby Ci ktoś doczepił ten brzuszek taka szczuplutka wszędzie jesteśJedz, dziołcha jedz!
lis - rany... co się dzieje z tymi szyjkami?! Jakaś zmowa? Trzymaj się Kochana, będzie dobrze!
lis87 lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
IGA.G wrote:Lis a dwa tygodnie temu miałaś mierzoną szyjkę na usg? czy tylko badał palcami? a jak z twardością i zamknięciem szyjki? coś mówił?
Miesiąc temu było dopochwowo, dwa tygodnie temu paluszkami. Dzisiaj szyjka twarda zamknięta przy badaniu palcami,zrobiła usg najpierw dopochwowo i było widać szyjkę od razu niewydolność szyjki i rozwarcie, a jak robiła przez brzuch tez było widać, ze jest skrócona. Także przez usg przez brzuch tez można zobaczyć, przynajmniej u mnie było widac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 18:23
-
Rany co za pogrom z tymi szyjkami??
Lisku! Bedzie dobrze, dobrze ze zauwazone i juz bedzie pod kontrolą.
Wlasnie z tego powodu ciagle boje sie wspolzyc. jakby cos mi sie skrocilo albo plamilo potem to bym sobie nie darowala, takze juz 5 miesiecy postu
lis87 lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Jadę zaraz na USG do mojego doktorka, bo te bóle w podbrzuszu mnie przerazaja!. Jak za dlugo chodze albo po przebudzeniu to mam taki bój z prawej strony nisko w podbrzuszu, że można oszalec. Potem przechodzi po krotkim odpoczynku.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Lis, trzymaj się Kochana i nie płacz, bo to nie wydłuży szyjki a Dzidzia czuje wszystkie Twoje emocje
musisz teraz dużo leżeć i odpoczywać, wierzę, że wszystko będzie dobrze i jeszcze przenosisz tą ciąże
Daj znać po obchodzie co lekarz powie.
Kurcze, co to się dzieje z tymi szyjkami?! Martwię się trochę, bo mój gin bada mnie tylko palcami, zawsze mówi, że szyjka długa i zamknięta i wpisuje 30 mm (ciekawe ile na prawdę ma moja szyjka). Ostatnie USG z pomiarami miałam 4.10, a połówkowe dopiero za 15 dni.lis87 lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Lis będzie dobrze. Trzymam kciuki. Co do szyjki ja mam długa zamknięta a i tak krwawi.. na razie mamy korzystać z alternatyw seksu. Poza tym nie wyobrażam sobie zostawić faceta przez x czasu bez seksu by po katach się masturbowal...
sy__la, ilae, lis87 lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Lisku trzymam kciuki. Matko jak takie informacje strasznie przerażają...
Sy_la ja też mam wizytę dopiero za 15 dni...
Atat u nas też post mimo że mąż nalega i mnie tylko wkurza ;/
Bobas, ja uważam, że są rzeczy ważne i ważniejsze i w zupełności rozumiem Atat. Boję się tak jak ona więc taka samo abstynencja. Też mam różne bóle ale kurde nie chce ciągle panikować i latać do lekarzy...i co tu robić...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 18:45
lis87, atat lubią tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Lis kochana, nie płacz, mam dwie koleżanki które miały niewydolność szyjki, miały zakładane pessary, obie przenosiły ciążę, musi być dobrze!
Mi też zawsze badali szyjkę tylko palpacyjnie, ale ostatnio poprosiłam o usg i zmierzenie szyjki, bo dowiedziałam się, że mogłam usypiając synka zaszkodzić swojej szyjce. Zawsze się z nim bujam na materacu łóżka, tak góra-dół, nie wiedziałam, że tego nie wolno pod żadnym pozorem robić, w pierwszej ciąży nie było powodu żeby się tak rytmicznie bujać. Na szczęście było ok, ale możecie skorzystać z mojego doświadczenia, na piłce, materacu, małżonku-nie skaczemy!lis87 lubi tę wiadomość
-
Aż ciarki mnie przechodzą jak czytam o tych szyjkach
Strach czego sama sie dowiem na następnej wizycie.
Mierzenie szyjki te faktycznie ona jest trochę wygięta wiec to tak jak z dzidzia. Dłuższa niz faktycznie jest na pomiarach.
Ale stach niesamowity...
-
Dziewczyny...ja z ta opieka w Norwegii...ehh nawet jak bylam prywatnie to szyjka nie byla badana, nikt nigdy nie mowil mi nic o szyjce, nie badal, nie macal...oszaleje...
dziewczyny, a co powinno mnie zaniepokoic? na kolejnym usg bede juz w Polsce, 19.12... wtedy poprosze o to badanie.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017