Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Młoda19 wrote:Hejka dziewczyny. Mnie zlapalo cos przeziebienie
dzisiaj juz nie wytrzymalam i wstalam cos porobic bo tak mi sie nudzilo ... Czy to normalne, ze boli mnie podbrzusze przy kichaniu?
Mnie nawet przy lekkim kaszlnięciu boli podbrzusze, przy kichaniu więzadła się naciągają, to normalne. -
sallvie idąc Twoim tropem i zabobonem, ja urodziłabym jakiś tydzień przed terminem, na końcu marca
może być
a ja w nocy wstałam z bólem brzucha, kłuł mnie cały brzuch, od razu po no spę i zaraz przeszło ale już do rana nie pospałam, zwłaszcza że strasznie mi się kręciło w głowie, jak bym była pijana, ciśnienie za wysokie, cukier za niski i może stąd te rewolucje...no nic, muszę poczekać jeszcze 11 dni do wizyty
-
Dzień dobry dziewczyny.
Mam kilka dni na wybór wózka i już mi się mienią w oczach i mam tego dość grrr... Ciągle zastanawiam się między Milukids, Baby Merc, Bebetto, Coneco, Coletto, Camarelo i Anex. Niezły wybór co?już mi się wcale te zakupy nie podobają ;(
Może ktoś coś kategorycznie z tej grupki odradza? To zmniejszy mi się wybór...
Najlepsze, dzwonię do jednego ze sklepów ile czasu trwa sprowadzenie wózka POLSKIEGO PRODUCENTA (w sklepie mają tylko 1 pokazowy). I to są 3 tygodnieNo śmiech na sali skoro można kupić to w wielu miejscach przez internet od ręki...
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Korcia wrote:Kochane błagam przypomnijcie ten super środek na hemoroidy. Używam czopkow ziołowych ale brak poprawy. Bol niesamowity. Plisssssss
Ja mam criorectum sztyft - bardzo mi pomógł, jeszcze można podobno cyclo3fortWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 12:54
Korcia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny.
Ile z Was juz chodzi do szkoły rodzenia? Antonelka to wiem.
Kurcze, na przełomie roku masakra z tym NFZ.
Macie juz szpital wybrany? To jakos trzeba szpital poinformoeac ze zostal wybrany czy to dla mnie informacja? Kurcze jakas panika mnie ogarnia, ze cos przeocze.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
A w ogóle chciałabym podziekować wszystkim, które tak mocno angażują się w liste wyprawkową i inne takie sprawy.
Gdyby nie ten excel na poczatku bylabym jak totalny zoltodziób!
Jestem szczesliwa, ze jestem wasnie z Wami :*sallvie, ilae, Donia12, Milka1991, Omon, vitae13, Lokokoko, neharika lubią tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Milka dzięki!
Aniołkowa mi osobiście do gustu przypada milu kids i anex. Podobają mi się po prawda bardziej płaskie j prostokątne gondole ale te dwa moim zdaniem są godne uwagi. Anex trochę za drogi jak to już nasze ostanie dziecko. Ale pewnie gdyby było pierwsze i plajowalabym jeszcze to pewnie bym się zdecydowała na lepszy.
W milu kids podobała mi się kolorystyka (granatowy), materiał, wykończenie. Po prostu był ładnyMilka1991, aniołkowa mama lubią tę wiadomość
-
neharika wrote:Przy jechaniu długo autem nie chodzi o to jak się my ktoś czuje, czy mu wygodnie czy nie, chodzi o to że w pozycji siedzącej jest utrudniony przepływ w tętnicy macicy, po obu stronach są tętnice, jakby przy pachwinach. W długotrwałej pozycji siedzącej ten przepływ jest jakby "załamany" im większy brzuch tym trudniej płynie krew. Niedługo na usg dr za każdym razem będzie nam sprawdzał ten przepływ. Dlatego pozycja siedząca nie jest wskazana jeżeli nie ma przerw, na swobodny przepływ. Ja między 32a35t szylam na maszynie, szylam bardzo dużo, po 8-10godzin dziennie, uszylam całą wyprawkę, na usg wyszło że dziecko jest za małe, lekarz tłumaczył mi dlaczego gm tak ważne jest to by zbyt długo nie przebywać w tej siedzącej pozycji. Czułam się świetnie, nie wiedziałam że to może mię wpływ.
Dlatego wlasnie mamy ten wyjazd dobrze zaplanoway:) sa przerwy, sa noclegi po drodze, wszystko z rozsadkiem i z mysla o Malej. I tak jak pisalam, moj lekarz prowadzacy, ktory ma nade mna piecze po poronieniach zabronila samolotu, natomiast auto jak najbardziej, ale z glowa.neharika lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Młoda nie lekceważ swojego stanu, nie wstawaj bo Ci się nudzi! Musisz leżeć, krwiak się pewnie wchłonie, ale łożysko przodujące to poważna sprawa, łożysko może się odkleić, może pęknąć, wtedy dziecko umrze jeśli na czas nie dojedziesz do szpitala. Nie bez powodu kobiety z takim łożyskiem często leżą w szpitalu cały trzeci trymestr, mam przyjaciółkę, która pędziła w szpitalu całą ciążę od 4 mc, dziecku podawali sterydy na rozwój płuc i całe szczęście, bo w 34tc dostała nagle silnego krwotoku (mimo leżenia) i miała natychmiastową cesarkę. Nie mam zamiaru Cię straszyć, ale pomyśl, co by się stało gdybyś zaszkodziła dzidzi, bo było Ci nudno? Na pewno miałabyś ogromne wyrzuty sumienia. Wiem, że leżenie jest trudne, też leżałam w poprzedniej ciąży, właśnie z powodu takiego łożyska, potem się podniosło i mogłam wstać. Poczytaj, obejrzyj film, ja zrobiłam sobie listę 30 filmów, które chciałabym obejrzeć, zrobiłam na szydełku kilka serwetek, wyhaftowałam obraz krzyżykami leżąc, da się wytrzymać, tylko trzeba się przyzwyczaić, dasz radę.
neharika lubi tę wiadomość
-
Wanda1986 wrote:Młoda nie lekceważ swojego stanu, nie wstawaj bo Ci się nudzi! Musisz leżeć, krwiak się pewnie wchłonie, ale łożysko przodujące to poważna sprawa, łożysko może się odkleić, może pęknąć, wtedy dziecko umrze jeśli na czas nie dojedziesz do szpitala. Nie bez powodu kobiety z takim łożyskiem często leżą w szpitalu cały trzeci trymestr, mam przyjaciółkę, która pędziła w szpitalu całą ciążę od 4 mc, dziecku podawali sterydy na rozwój płuc i całe szczęście, bo w 34tc dostała nagle silnego krwotoku (mimo leżenia) i miała natychmiastową cesarkę. Nie mam zamiaru Cię straszyć, ale pomyśl, co by się stało gdybyś zaszkodziła dzidzi, bo było Ci nudno? Na pewno miałabyś ogromne wyrzuty sumienia. Wiem, że leżenie jest trudne, też leżałam w poprzedniej ciąży, właśnie z powodu takiego łożyska, potem się podniosło i mogłam wstać. Poczytaj, obejrzyj film, ja zrobiłam sobie listę 30 filmów, które chciałabym obejrzeć, zrobiłam na szydełku kilka serwetek, wyhaftowałam obraz krzyżykami leżąc, da się wytrzymać, tylko trzeba się przyzwyczaić, dasz radę.
Nie wiedzialam ze to az takie powazne z tym wstawaniem.. Dobrze ze mi napisalas, oczywiscie ze nie chcialabym,zeby stalo sie cos dziecku ... Jak tak trzeba to nie bede juz wstawala "bo mi sie nudzi". Dzieki wielkie ze mnie ostrzeglas![link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Młoda19 wrote:Dziewczyny mam pytanie, ile juz przytylyscie ? Bo ja ciagle tylko chudne:/ na kazdej wizycie jestem 0.5kg lzejsza
No wcale Ci nie współczuję!
Ja mam 10 kg na plusie, na szczescie od miesiaca waga stoi w miejscu.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
atat wrote:No wcale Ci nie współczuję!
Ja mam 10 kg na plusie, na szczescie od miesiaca waga stoi w miejscu.
Ale to nie jest nic zlego ze jeszcze nic nie przytylam? Co prawda brzuszek rosnie ale ta waga.. Cos dziwnego...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
ilae wrote:I ja melduję się już nie jako panna, a żona. Jakieś zdjęcie może wstawię, jak będę mieć od szwagra, który był fotografem
Zmęczeni, ale szczęśliwi. Nie mogę się przyzwyczaić do widoku męża z obrączką
Bardzo Wam dziękuję za życzenia i gratulacje. Jak juz zakończę przyjmowanie gości to zamierzam odpocząćilae, neharika lubią tę wiadomość
-
Młoda19 wrote:Ale to nie jest nic zlego ze jeszcze nic nie przytylam? Co prawda brzuszek rosnie ale ta waga.. Cos dziwnego...
Raczej nie, jesli lekarz nie widzi w tym nic zlego.
Ile wazylas przed ciaza?
Jak sie martwisz to jedz duzo orzechów, awokado, popijaj sobie miedzy posilkami take shaki z mleka i owocow. To bardzo odzywcze i budujace.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
atat wrote:Raczej nie, jesli lekarz nie widzi w tym nic zlego.
Ile wazylas przed ciaza?
Jak sie martwisz to jedz duzo orzechów, awokado, popijaj sobie miedzy posilkami take shaki z mleka i owocow. To bardzo odzywcze i budujace.
Wazylam 62,5kg przed ciaza a teraz 60kg[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Młoda19 wrote:Dziewczyny mam pytanie, ile juz przytylyscie ? Bo ja ciagle tylko chudne:/ na kazdej wizycie jestem 0.5kg lzejsza