Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wanda1986 wrote:Młoda ja też chudnę niestety i na każdej wizycie jestem kilo chudsza, albo nawet więcej, już straciłam 13 kilo, ale gin mówi, że jeśli dziecko się rozwija i rośnie to chudnięcie nie przeszkadza.
13kg to duzo, w porownaniu z Toba to ja sie nie mam co tym stresowac, ale jak gin mowi ze wszystko ok, to chyba tak jest[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
No tak, to mnóstwo kilogramów, ale jestem od 9tc na diecie cukrzycowej, musiałam zupełnie zmienić nawyki żywieniowe, wyłączyć ziemniaki, białe pieczywo, makarony, pierogi, o słodyczach nie wspomnę
Stąd ten spadek wagi. Więc na pewno nie masz się czym przejmować
-
Wanda1986 wrote:Młoda nie lekceważ swojego stanu, nie wstawaj bo Ci się nudzi! Musisz leżeć, krwiak się pewnie wchłonie, ale łożysko przodujące to poważna sprawa, łożysko może się odkleić, może pęknąć, wtedy dziecko umrze jeśli na czas nie dojedziesz do szpitala. Nie bez powodu kobiety z takim łożyskiem często leżą w szpitalu cały trzeci trymestr, mam przyjaciółkę, która pędziła w szpitalu całą ciążę od 4 mc, dziecku podawali sterydy na rozwój płuc i całe szczęście, bo w 34tc dostała nagle silnego krwotoku (mimo leżenia) i miała natychmiastową cesarkę. Nie mam zamiaru Cię straszyć, ale pomyśl, co by się stało gdybyś zaszkodziła dzidzi, bo było Ci nudno? Na pewno miałabyś ogromne wyrzuty sumienia. Wiem, że leżenie jest trudne, też leżałam w poprzedniej ciąży, właśnie z powodu takiego łożyska, potem się podniosło i mogłam wstać. Poczytaj, obejrzyj film, ja zrobiłam sobie listę 30 filmów, które chciałabym obejrzeć, zrobiłam na szydełku kilka serwetek, wyhaftowałam obraz krzyżykami leżąc, da się wytrzymać, tylko trzeba się przyzwyczaić, dasz radę.
Wanda ma absolutna racje. Moja siostra w pierwszej ciąży miała łożysko przodujące. Leżenie plackiem, ona oczywiście tez tu wstawała tam. Nagle cos sie złe poczuła pojechali do szpitala. Na całe szczęście, w szpitalu w nocy dostała silnego krwotoku i od razu cesarka. Najpierw lekarze ratują Ciebie pozniej dziecko jak sie uda. Niestety i takie sa przypadki. Adaś urodził sie 28-29tc, ważył kilogram. Byli prawie 3miesiace w szpitalu, mówiła pozniej ze żałuje ze chodziła. Łożysko przodujące to nie przelewki, a jeszcze jak Ci sie stanie krwotok taki w domu. Jak lekarz mowi, ze trzeba leżeć to nie robi tego dla własnego widzi mi sie. Ja tez leze i każde wstawanie to dla mnie stres. Tyle, ze ja z krótka szyjka. Ale jak chcemy żeby wszystko było dobrze to trzeba sie poświecić. -
ilae Tobie również gratulacje na nowej drodze życia !!
Młoda Ja akurat mam około +8,5 na + ale prawda jest taka że każda z nas inaczej będzie przechodziła ciążę i jedne od poczatku będą tyły a druga najpierw zrzuci parę "zbędnych" kilogramów a zacznie tyć późniejNajważniejsze że maluszek się zdrowo rozwija !
ilae lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ale mnie nastraszylyscie dziewczyny! Teraz bede caly czas myslala ze jak cos sie stanie to z mojej glupoty
Od teraz koniec ze wstawaniem bez potrzeby, dziekuje, ze otworzylyscie mi oczy na tak wazna sprawe
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Wanda1986 wrote:Młoda nie lekceważ swojego stanu, nie wstawaj bo Ci się nudzi! Musisz leżeć, krwiak się pewnie wchłonie, ale łożysko przodujące to poważna sprawa, łożysko może się odkleić, może pęknąć, wtedy dziecko umrze jeśli na czas nie dojedziesz do szpitala. Nie bez powodu kobiety z takim łożyskiem często leżą w szpitalu cały trzeci trymestr, mam przyjaciółkę, która pędziła w szpitalu całą ciążę od 4 mc, dziecku podawali sterydy na rozwój płuc i całe szczęście, bo w 34tc dostała nagle silnego krwotoku (mimo leżenia) i miała natychmiastową cesarkę. Nie mam zamiaru Cię straszyć, ale pomyśl, co by się stało gdybyś zaszkodziła dzidzi, bo było Ci nudno? Na pewno miałabyś ogromne wyrzuty sumienia. Wiem, że leżenie jest trudne, też leżałam w poprzedniej ciąży, właśnie z powodu takiego łożyska, potem się podniosło i mogłam wstać. Poczytaj, obejrzyj film, ja zrobiłam sobie listę 30 filmów, które chciałabym obejrzeć, zrobiłam na szydełku kilka serwetek, wyhaftowałam obraz krzyżykami leżąc, da się wytrzymać, tylko trzeba się przyzwyczaić, dasz radę.
-
Przepraszam dziewczyny ze zapytam (pewnie to glupie pytanie ale to moja pierwsza ciaza i nie wszystko wiem i nie wszystko jest dla mnie takie jasne) czy to w jakiej pozycji leze ma jakies znaczenie? Czy np. musze lezec koniecznie na plecach na plasko czy moge w polowie lezec a w polowie siedziec?[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
Nasze serduszko Hania -
Młoda, najlepiej na lewym boku. Chirurg naczyniowy mi powiedział, że najgorsza dla nas pozycja to leżenie na prawym boku, ale trochę odchylonym na plecy, bo wtedy dziecko leży na głównej żyle wątrobowej i może dojść do niedotlenienia. Ja się niestety często budzę w takiej pozycji, nawet jak się poobkładam poduszkami, żeby się nie odwracać. Mój mąż z zupełną powagą poradził mi żebym sobie przyszyła piłkę tenisową do pleców piżamy, to się przestanę odwracać
ilae, Młoda19, eforts, Lokokoko lubią tę wiadomość
-
Wanda1986 wrote:Młoda, najlepiej na lewym boku. Chirurg naczyniowy mi powiedział, że najgorsza dla nas pozycja to leżenie na prawym boku, ale trochę odchylonym na plecy, bo wtedy dziecko leży na głównej żyle wątrobowej i może dojść do niedotlenienia. Ja się niestety często budzę w takiej pozycji, nawet jak się poobkładam poduszkami, żeby się nie odwracać. Mój mąż z zupełną powagą poradził mi żebym sobie przyszyła piłkę tenisową do pleców piżamy, to się przestanę odwracać
Wlasnie tez slyszalam ze najlepsza pozycja jest lezenie na lewym boku, wlasnie na tym boku spie, tylko czesto budze sie na plecach i tez lubie zasypiac na plecach, ale wlasnir teraz nie wiem czy przez to lozysko to ma jakies znaczenie jak leze i jak zasypiam[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Młoda19 wrote:Dziewczyny mam pytanie, ile juz przytylyscie ? Bo ja ciagle tylko chudne:/ na kazdej wizycie jestem 0.5kg lzejsza
Z tego co słyszałam osoby z nadwaga mogaze spokojem chudnac jesli pomiary dziecka sa ok.
Jesli ma sie niedowage to nie powinno sie chudnac. Chociaz nie zawsze to od nas zalezy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 16:30
-
Marsylia
Ciesze sie ze podjeliscie decyzje.
Nawet nie wiedzialam ze dziecko w pl moze isc do adopcji za granice. Bo w pl jest ciezko z adopcja chorych dzieci bo jest malo rodzin chcacych zaadoptowac chore dzieci sadze ze niektorzy moze i by chcieli ale finanse im nie pozwalaja. -
pati87 wrote:Ja 2 tygodnie temu mialam -0.5kg
Z tego co słyszałam osoby z nadwaga mogaze spokojem chudnac jesli pomiary dziecka sa ok.
Jesli ma sie niedowage to nie powinno sie chudnac. Chociaz nie zawsze to od nas zalezy.
Ja wlasnie mam wage w normie, nie jestem otyla ani zbyt chuda, po prostu idealnie, ale tak sie zastanawialam dlaczego jeszcze nic nie przytylam[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Młoda19 wrote:Ja wlasnie mam wage w normie, nie jestem otyla ani zbyt chuda, po prostu idealnie, ale tak sie zastanawialam dlaczego jeszcze nic nie przytylam
W poprzedniej ciazy 10lat temu startowalam z 47kg. A na porodowce wazylam 58.5kg. Dodam ze na 0kg bylam wtedy w 5miesiacu i potem przybieralam juz. -
Sluchajcie nie syraszcie tej Młodej bo o łożyska przodujacym można mówić po 20 tyg. Nawet jeśli jest wcześniej przy ujściu szyjki to nie znaczy ze od razu cos się stanie. Ja w poprzedniej ciąży miałam łożysko z przodu do 26 tyg i nikt nie kazał mi absolutnie leżeć jeżeli nie ma plamienia krwawienia. Oszczędny tryb życia i zakaz seksi.
Młoda lekarz teraz kazał Ci leżeć ze względu na krwiaka nie znaczy ze będzie tak do końca. Musze ze mazda kobieta wie na ile może sobie pozwolić i kiedy przegina. Nie schizujmy się nawzajem mówiąc o śmierci dzidziusia itp. Młoda będzie dobrze. Też mam łożysko z przodu bez krwiaka. Na razie tylko zakaz seksu. Będzie dobrzeKjopa3 lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Nikt tutaj nie schizuje tylko mowi przykłady i ze warto uważać na siebie. Sama sie zapytała, skoro ktoś zna historie to stara sie zobrazować. Nie zauważyłam tez w żadnej z nich o śmierci dziecka. Każda przytoczona historia kończyła sie happy endem. A z łożyskiem przodującym nie ma co żartować. Mówiąc aby uważała raczej zważamy na jej dobro i aby skończyło sie wszystko dobrze. Nie sadze tez abyśmy wiedziały kiedy przeginajmy, bo jakoś dziwnie ile z nas nie wiedziało i nie przeginali a miało, krótkie szyjki. Nie wiemy co sie dzieje w srodku, nie mamy skanera, wiec chyba lepiej uważać wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 19:16
Jagah, Taśka22, Wanda1986, ilae, Reni1982, Lokokoko, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Ja to widzę inaczej ale spoko. Chyba wole jednak spokojna ciążę. Co tu wchodzę odnoszę wrażenie ze jednak zbiorowa panika. Teraz wszystkie będą się bać łożyska z przodu a to też nie wyrok. Dlatego opuszczam Was na razie bo cenie sobie spokój który w ciąży jest najważniejszy. Odezwę się po rozwiązaniu.
Kjopa3 lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Ja tam też uważam że lepiej polezec,tym bardziej zepierwsza ciąża więc można
Młoda za kilka tygodni sobie odbijesz
Dziewczyny gratulacje wejścia na nową drogę życia!!!!
Wanda uśmiałam się z tej piłki
A to nie jest tak ze lewy lepszy ale prawy i plecy są,, szkodliwe" dopiero później? Jak już dziecko jest większe? Ja staram się spać i leżeć na lewym ale ostatnio jak na złość zasnąć mogę na prawym.
Wanda ja często układem sobie wzdłuż pleców poduszkę ciążowa,mama taka podluzna to nawet jak coś to opieram się na niej plecami ale na nich nie leżętaka alternatywa
Donia12, ilae lubią tę wiadomość