Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Alicja92 wrote:No widzisz. Moje znajome tez maja lekarzy, ktorzy do 1.5 zbijaja.
Wyszukałam badania tsh z córką jak w ciąży byłam w szpitalu, w I trymestrze to był 9 tydzień- miałam tsh 2,23. -
i zmieniając z temat, bałam się zaników objawów. 3 dni praktycznie nie miałam żadnych, a dziś to co chwile mnie mdli. cały dzień praktycznie mdłości, a piersi to mam wrażenie że coś w nich jest są tak obolałe i wielkie
Dziś prawie nic nie jadłam, ale za to w piątek i sobote zaszalałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 22:58
-
Pamiętajmy, że samo TSH nie jest hormonem tarczycy tylko przysadki. Czasem może więc być rozregulowane z innych powodów niż za niskie FT4.
http://www.tlustezycie.pl/2014/01/euthyrox-eltroxin-czego-nie-wiesz-o.html
Eh, w idealnym życiu nie chciałabym brać żadnych leków, tylko utrzymywać równowagę w organizmie dietą i aktywnością. No ale niestety w tej ciąży mam całą walizeczkę leków..[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Lanusia93 wrote:Zaczęłam krwawić Jutro idę do lekarza...
Pamiętam, że na ostatniej wizycie było u Ciebie ok? Jutro też musi być.
Edit: Doczytałam, że po ostatnim plamieniu po prostu przeszło. Coś mi się pokręciło, że byłaś u gina. Przeczytałam, ze zaczęłaś brać acard - może to od rozrzedzenia krwi?
A brzuch Cię pobolewa?
Tak na marginesie, powiem Wam, że strasznie trudno mi teraz w ciąży odróżnić bóle w macicy/rozciąganie/pseudookresowe/jelitowe czy nawet żołądkowe. I się oczywiście nakręcam, bo gin mnie zawsze ostrzega przed tymi bólami jak na okres : /Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 23:08
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Ameiva wrote:podziwiam ze zdecydowaliscie sie na przeprowadzke w ciazy i to jeszcze z rocznym maluchem. Szacun. A skad dokad sie wyprowadzacie? My przechodzilismy to pod koniec maja, od czerwca jestesmy juz na swoim ale u nas to byla przeprowadzka o 15 km w obrebie jednego miasta
Z Łowicza do Zielonej Góry
Postanowiliśmy jak dowiedzieliśmy sie o ciąży. Nie mamy tam nikogo, ale wierzymy w to że będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 23:06
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Straciatellaa wrote:a nie chcesz dziś gdzieś jechać?????
W szpitalu mnie zatrzymają. Mam roczną córkę, to już nie jest tak proste jak przy pierwszej ciąży. We wtorek się wyprowadzamy... Zaczekam "spokojnie" do jutra, proszę o kciuki... Będzie bez USG, zwykle badanie na NFZ...Larisa lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Kajka wrote:Lanusia, trzymaj się!
Pamiętam, że na ostatniej wizycie było u Ciebie ok? Jutro też musi być.
Edit: Doczytałam, że po ostatnim plamieniu po prostu przeszło. Coś mi się pokręciło, że byłaś u gina. Przeczytałam, ze zaczęłaś brać acard - może to od rozrzedzenia krwi?
A brzuch Cię pobolewa?
Tak na marginesie, powiem Wam, że strasznie trudno mi teraz w ciąży odróżnić bóle w macicy/rozciąganie/pseudookresowe/jelitowe czy nawet żołądkowe. I się oczywiście nakręcam, bo gin mnie zawsze ostrzega przed tymi bólami jak na okres : /
Brzuch nie boli.. To znaczy boli, ale to ze stresu chyba. Też myślę że to może być wina Acardu. Wczoraj tylko brązowe plamienie, dziś już krew. Dam znać jutro.
Obiecałam sobie że ta ciąża będzie spokojna, bez zmartwień, wymyślania problemów. A tu znowu od początku to samo...Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Mnie też na wieczór zaczął boleć brzuch a raczej podbrzusze i piersi. Co do tych boli to też chyba nie potrafię odróżnić. Zapowiada się dziś znowu ciężka noc . Wczoraj do 3 nie mogłam usnąć
-
Lanusia trzymaj sie!
Co do wizyt i badań. Ja prowadziłam pierwsza ciąże w luxmedzie - teraz tez zamierzam. Miałam 3usg plus jedno zrobiłam prywatnie na 4d.
Badania miałam zlecone praktycznie przed każda wizyta. Badała mnie na każdej wizycie. Wizyta co miesiąc a ostatnie 2 mce co 2 tygodnie.
Mam problemy z cytologia i pózniej dr tez mnie prowadziła w związku z tym.
Ciezko tylko sie do niej dostać ale jak juz sie wbije to opierdzieli mnie i bedzie miała racje ale pózniej nie Bedzie problemu z wizytami.
My byliśmy w sobotę na weselu - ledwo w sukienkę sie zamieściłam w biuście. Grr.
A teraz usypiałam synka bo sie obudził jak maz wychodził do pracy i ide zaraz dalej spac.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Alicja sprawdziłam w necie i ma wlasnie quinny moodd ten z takim śmiesznym palakiem .
Zauważyłam po nocy brązowe plamy na wkladce.. chyba krwiak się wydala !! do tego śliczny sen , tulilam dzieciatko w różowym kocyku! !Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 07:29
-
Rotenkopf wrote:Na 17.40
W nocy spać nie mogłam, teraz tymbardziej. Jest mi tak cholernie nie dobrze i tylko bym ryczała.cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Ilonia oby ! wizyta wypada mi w 2 rocznicę ślubu ! wiec muszą być same dobre wieści jak brak krwiaka i maleństwo w pecherzyku!
Później Później ma roczek synka wiec chciałabym zająć się przygotowaniami a nie na 24h leżeć 20 .. bo dużo nie zdzialam!
Fajnie ze do pracy idziesz przynajmniej non stop nie myślisz o tym kochana mi na mulenie i mdłości pomagał w 1 ciąży imbir świeży !