Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Straciatellaa wrote:dziś mi lepiej. Dzwoniłam do mojej gin mam przyjść ok 13. Do pracy dziś nie poszłam, ciągle bym myślała. Boże żeby było wszytko dobrze.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i tamta kobieta okaże się konowałem. -
Straciatella - uszy do góry, wszystko będzie dobrze. Musi!
Mój endokrynolog np. powiedział, zę żadnego pco nie mam, że to jakaś bzdura i nie mam słuchać, a jak pojechałam do kliniki niepłodności, to od razu lekarz mówił, że są pęcherzyki. Także nie wszyscy którzy mają studia medyczne pokończone mają w ogóle o leczeniu jakieś pojęcie. Ja czasem nie wiem, kto dyplomy wystawia, serio. ;/
Ja zaraz jadę odebrać betę. Zobaczymy, czy będzie ok.Udało się!
-
Straciatellaa wrote:Ja juz po wizycie. Widziałam dzidziusiowy pecherzyk w macicy jest wszystko ok. mam iść na bhcg tak dla swojego spokoju. Gin zapewniła ze nie mam powodow do niepokoju. Ułożyło mi.. i mam zdjęcie pęcherzyka
Super.
A mnie dziś tak podbrzusze boli.. I jakaś taka jestem napompowana w tym podbrzuszu. Beta chyba jest ładna, więc mam nadzieję, że w piątek Pan Doktor powie, ze wszystko jest super.Udało się!
-
Straciatellaa wrote:Ja juz po wizycie. Widziałam dzidziusiowy pecherzyk w macicy jest wszystko ok. mam iść na bhcg tak dla swojego spokoju. Gin zapewniła ze nie mam powodow do niepokoju. Ułożyło mi.. i mam zdjęcie pęcherzyka
Widzisz! Jest dobrze a tamta idiotka to powinna naganę dostać. Takie rzeczy sugerować bezpodstawnie!
Ale wam zazdroszczę tych bet...
Ja mam w poniedziałek wizytę i mam nadzieję, że mi zrobi wtedy betę i ja też będę mogła się pochwalić -
Hej dziewczyny! Od wczoraj zastanawiam się czy się tutaj ujawnić, bo jutro się wszystko na 100% okażę bo idę na betę Mam typowe objawy ciąży (łącznie ze spóźniającym się 5 dni okresem, a dodam że mam regularne, 28-29 dni). Jednak w tym cyklu zauważyłam, że owulacja na 80% mi się przesunęła "do przodu" test w dniu spodziewanej miesiączki- nic, wczoraj też nic, dlatego zdecydowałam się zrobić jutro betę. Mega się boję, że się zawiodę, ale nie mogłam się powstrzymać, bo mimo, że się nie nastawiałam na ciążę w tym cyklu to przez ten spóźniający się okres z dnia na dzień nastawiam się coraz bardziej.
-
Tak, napisałam Spodziewałam się, że mogę być w ciąży więc zrobiłam w dniu spodziewanej miesiączki, czyli zeszły piątek ale wynik był negatywny. Wczoraj powtórzyłam i również nic. Ostatnią miesiączkę miałam 26 czerwca, więc niby 10/11.06 powinnam mieć owulację, ale czułam, że chyba przypadła na jakieś 3-4 dni później... mogłam się oczywiście mylić
-
karolina, sprawdź w lodówce
Ja ostatnio w sklepie wlazłam lasce do przymierzalni i dopiero po dłuższej chwili ją tam zauważyłam
Alicja, mój test dziś ok 14 (nie mogłam się powstrzymać)pozytywny. Dwie tak samo wyraźne, grube krechykarolina.90 lubi tę wiadomość
-
Hej nie, nic nie biorę, poza "profilaktycznie" kwasem foliowym od kilku miesięcy nigdy nie miałam żadnych problemów z okresem czy hormonami, może raz w życiu jak byłam jeszcze nastolatką @ spóźnił mi się ze 4 dni. Czuję się jak na ciążę, tzn. zupełnie inaczej niż kiedykolwiek ale strasznie się boję nastawiać. No cóż, jutro wóz albo przewóz