Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie placzemy, tez sobie obiecuje ze nie bede. Zawsze mozecie isc na jakiś krotki spacer, chociaż zimno glowa przestanie bolec. Jeszcze młoda godzina, a kazdy zly dzien da sie jakos poprawić
. A ja tsz zaszaleje i przeniose sie z lozka na kanape a co :p.
-
nick nieaktualny
-
hwesta wrote:Hehe, ja w łóżku gnije... ale może jednak dziś posprzatam,a wieczorem zrobię sobie super kąpiel w czystej łazience
i pozytyw- jutro wyplata,juuuhu
kupie buty i mnóstwo innych rzeczy
-
Witam piękne panie
u nas była wczoraj nasza przyjaciółka, posiedziala do północy i jestem dzisiaj nieprzytomna
byliśmy dzisiaj na polowaniu w Tesco, 6 śpioszków kupionych
ale nie wyjmowałam z opakowań i teraz żałuję bo te 62cm (up to 3 months) sa ooooggrrroomneee! Na oko wyglądają na 68-74!
Teraz leżę i zaraz będę się szykować na obiad u teściowej. Siostra męża przyjechał w odwiedziny z RPA. Też jest w ciąży, tydzień młodszej od mojej. Ale byłam zła jak się dowiedziałam. Nam zajęło to 4 lata jej 3 miesiące. Jeszcze na dodatek jest strasznym szczuplakiem i ma piękny brzuszek a ja wyglądam jak tłusta krowa a nie kobieta w ciąży -
nick nieaktualny
-
Liloe co Ci mam powiedziec.,. Rozumiem Cie. Moze to przejsciowe, leki maszc, lezec lezysz. Kiedy masz wizyte zeby wszystko spr? Ja do poznych godzin wczoraj bujalam sie po polnej. Alenie powiem
Przy calej awersji do tego szpitala bylo calkiem milo jesli w ogole mozna cos takiego powiedziec w takich okolicznosciach. Musimy dac rade.liloe lubi tę wiadomość
-
A mówiłam o tych tescowych ubrankach że mają zawyżoną mega rozmiarówkę
ja kupowałam w rozmiarach new born (niby 50cm) albo up to 1M (niby 56) i wcale nie wydają mi się jakieś malutkie tylko takie w sam raz na początek
Liloe trzymam mocno kciuki żeby się okazało, że to jakieś chwilowe "coś niegroźnego"! Trzymaj się kochanaliloe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
liloe wrote:we wtorek mam usg genetyczne u genetyka w mojej klinice. jutro mam się meldować smsowo u mojej lekarki to jej o tym napiszę może też zechce mnie obejrzeć raczej będzie wtedy w klinice. polna na razie odpuszczam bo leki mam w domu
-
nick nieaktualnyHaha, kurna, juz normalnie śmiech mnie ogarnia powoli i bezsilnosc,mezulek użył znow miłych i pieszczotliwych epitetow w moim kierunku " brudasie"- bo poduche z naroznika położyłam na dywanie obok, bo pod głową miałam za wysoko,a jak wychodził do sklepu się wkurzylam i mowie- robisz dziś obiad,a on... "dla mnie to nie problem leniu smierdzacy" i się znowu poplakalam jak on może tak do mnie mowic,mi się to w głowie nie mieści. a może ja przesadzam??
-
Hwesta nie placz, bo dzidziusiowi tez smutno. Swoja droga pojechal bo bandzie. Jak tak moze. A moze do rodzucow jedz na jakis czas, wiem ze masz daleko ale pociągiem jest stosunkowo bezpiecznie w ciazy. Ja bym pojechala i jic mu nie powiedziała. Niech sobie przemysli