Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja właśnie po pobycie na patologii ciąży powiedziałam zdecydowane NIE cesarce i teraz też się boję - oby mnie ominęła... na pewno nie będzie na życzenie, jedynie jeśli będą jakieś komplikacje lub jeśli to łożysko mi się nie przesunie, no to się zgodzę
CzaryMary lubi tę wiadomość
-
dziewczyny nie każdy żle znosi cc ja jestem tego przykladem, tylko zastrzyk z ketonalu musiałam wziąść żeby pierwszą wizytę w lazince zaliczyc bo trzeba po wyjeciu drena a tak w miare ok bylo, na drugi dzien juz normalnie chodzilam(bo pierwsze wstawanie mialam w nocy), także nie ma co się żle nastawiać jeden żle znosi naturalny poród a drugi cc.
W moim przypadku nie bylo wyjscia ja sie wcale nie rozeszlam w bioderkach lekarka mowila ze max do 2,5 kg moze bym dziecko urodzila a córcia była 3300Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 16:53
CzaryMary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno właśnie ja chciałam na życzenie, ale coraz bardziej się waham. Z drugiej strony boję się że poród naturalny będzie dla mnie taka traum, że nie zdecyduję się na drugie dziecko.
Wiem, że większość z Was popuka się teraz w głowę, ale ja na prawdę na myśl o porodzie SN panikuję. a do panikar raczej nie należę.
-
CzaryMary wrote:no właśnie ja chciałam na życzenie, ale coraz bardziej się waham. Z drugiej strony boję się że poród naturalny będzie dla mnie taka traum, że nie zdecyduję się na drugie dziecko.
Wiem, że większość z Was popuka się teraz w głowę, ale ja na prawdę na myśl o porodzie SN panikuję. a do panikar raczej nie należę. -
Ja rozumiem, ze jak trzeba to trzeba ale na życzenie też bym nie chciała. Mnie ogólnie przeraża poród. Odsuwam to wydarzenie na daleki plan, nie myślę o nim do czasu aż nie nadejdzie
nie wiem co mnie czeka, pewnie CC ale zobaczymy.
Ta dziewczyna po porodzie SN kilka godzin później już normalnie chodziła. Ona w ogóle szybko urodziła. O 5 rano odeszły jej wody, a o 9 rano mała była już na świecie. Nawet jej nie nacinali ale pewnie też przez to, że mała urodzona w 31tc ważyła 1340g więc maleństwo -
nick nieaktualny8485 wrote:dziewczyny szukam jakiegoś kupca na allegro żeby kupic przybory nożyczki grzebien buteliki itp. może macie kogos?
Ja ostatnio sporo rzeczy kupiłam od tego sprzedawcy :
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=24529242
na dniach ma przyjść przesyłka. Jak tylko ją dostanę to podzielę się opinią -
CzaryMary wrote:no właśnie ja chciałam na życzenie, ale coraz bardziej się waham. Z drugiej strony boję się że poród naturalny będzie dla mnie taka traum, że nie zdecyduję się na drugie dziecko.
Wiem, że większość z Was popuka się teraz w głowę, ale ja na prawdę na myśl o porodzie SN panikuję. a do panikar raczej nie należę.:)jeszcze moze jakoś sama się sytuacja ci rozwinie nie ma co sie martwić na zapas mamy jeszcze dużo czasu....
-
nick nieaktualnyja rodziłam sn jednego dnia rano a drugiego po południu już nas wypisali bo dobrze się czułam a dziewczyny po cc nie mogły nawet do dziecka jak płakało przekręcić się, jedyne co mnie trochę bolało to czułam przy karmieniu tę obkurczającą się macicę , takie mocniejsze bóle miesiączkowe ale do zniesienia
-
nick nieaktualny
-
Bez przesady z tą cc, ja mialam cc i na drugi dzien chodzilam i opiekowalam sie juz sama corka, druga babka z sali tak samo, moja kolezanka rodzila sn i przez tydzien nie usiadla na tylku bo taka byla ponacinana. Wszystko zalezy od tego kto ma jaki prog bolu, ja mam wysoki i cc bylo dla mnie bez problemowe.Oby drugie tez takie bylo. Mozna miec oczywiscie traume zarowno po cc jak i po sn.
CzaryMary, Bambi85, Gosha, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzaryMary wrote:no własnie staram sobie tłumaczyć że miliony kobiet rodzą naturalnie i jest to co prawda ból przeogromny no ale jak widać do przeżycia. suma summarum pewnie będę starała się urodzić naturalnie.
Ps. Hela, a miałaś znieczulenie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 17:15
-
Ja jestem bardzo odporna na bol, ale poród był dla mnie bardzo ciężki. Wiem ze kazdy przypadek jedt inny. Przez rok potem mówiłam ze nigdy wiecej dzieci
ale tak naprawdę jak teraz i tym myśle czym jest kilka, czy kilkanaście godzin bólu w porównaniu ze szczęściem jakie potem mamy. Jak juz jesteśmy w ciazy to trzeba myslec o tym ze trzeba bedzie urodzić
trochę bólu i po wszystkim, wszystko trzeba przejść
Na CC bym sie sama nigdy nie zdecydowała, trzeba sie oddać w ręce natury, ona wie co robi, hihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 17:16
-
nick nieaktualnyFasia cieszę się że jesteś w domu już
) a twój brzuch przestał rosnąć
tak wypruł do przodu jak moja kaczka i teraz stoi w jednym miejscu
ale na uroku nie stracił
a te dresy z tym niebieskim łepkiem - właśnie na nie polowałam, ale u mnie nie były przecenione na metce tylko za 45 zł były i wisiały na drążku z napisem przecena 50% ale jak poszłam sprawdzić w czytniku to nie były przecenione - co za wieś!
Hwesta - tak mi przykro z powodu twojego pogorszenia stanu zdrowia - oby antybiotyki szybko Cię postawiły na nogi !!
Hela ta sukienka mnie rozczuliła - i pomyśleć, że mogłam takie cuda kupować dla Aduśki!!!Olek czeka na siostrę!!!
Olek i Adaczy to nie pięknie brzmi?
starszy brat - będzie ją ciągnął za kucyki na bank
już czuję, że nie będzie dobrym starszym bratem
Niech się już rodzi, bo siostra czeka w kolejce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 17:21
Hela85, Fasia, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Fasia cieszę się że jesteś w domu już
) a twój brzuch przestał rosnąć
tak wypruł do przodu jak moja kaczka i teraz stoi w jednym miejscu
ale na uroku nie stracił
a te dresy z tym niebieskim łepkiem - właśnie na nie polowałam, ale u mnie nie były przecenione na metce tylko za 45 zł były i wisiały na drążku z napisem przecena 50% ale jak poszłam sprawdzić w czytniku to nie były przecenione - co za wieś!
Do przodu nie rośnie ale zmienia kształt - robi się coraz wyższy, coraz bardziej pod cycki mi podchodzitaka piłeczka okrąglutka
Mąż mówi, że jak sprawdzał na czytnikach to wszystko miało cenę z metki, a rabat naliczali przy kasie
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Do przodu nie rośnie ale zmienia kształt - robi się coraz wyższy, coraz bardziej pod cycki mi podchodzi
taka piłeczka okrąglutka
Mąż mówi, że jak sprawdzał na czytnikach to wszystko miało cenę z metki, a rabat naliczali przy kasie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 17:27