Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywróciłam z poczty, kolejka jak ch.j oczywiście nikt mnie nie przepuścił. Wieśniactwo i tyle
Co do ruchów dzieciaczka to ja tez czasami czuje takie przesuwanie się jakby glizdy - nie przepadam za tymi ruchami bo mnie bolą. Po takim ruchu najczęsciej coś zaczyna mi wystawać. Albo dupka Misia albo jego głowka. Od wczoraj mam na niego patent - przykładam tą pozytywkę i mały wędruje na swoje miejsce i słucha. Urocze to
kotka - miałaś pokazac foty ze ślubu, no i co ??
Amy - no Twoj brzuszek jest zgrabny przecudnie. Zazdraszczam. Fakt zaczął rosnąć ale tak bardzo ładnieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 12:48
Amy, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tam maluje jeszcze paznokcie u stop
jestem troszke ponaciagana..ale bylam kiedys przymierzyc buty i mialam kurtke ktora juz byla za ciasna i buty zdjelam druga noga i zalozyc nie moglam. Buahaha pewnie smiali na zapleczu bo sklep monitorowany... po 4 nieudanej probie rozpielam kurtke i ubralam buty
WSTYD
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 12:55
Hela85, Ewelcia, Fasia lubią tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:wróciłam z poczty, kolejka jak ch.j oczywiście nikt mnie nie przepuścił. Wieśniactwo i tyle
Co do ruchów dzieciaczka to ja tez czasami czuje takie przesuwanie się jakby glizdy - nie przepadam za tymi ruchami bo mnie bolą. Po takim ruchu najczęsciej coś zaczyna mi wystawać. Albo dupka Misia albo jego głowka. Od wczoraj mam na niego patent - przykładam tą pozytywkę i mały wędruje na swoje miejsce i słucha. Urocze to
kotka - miałaś pokazac foty ze ślubu, no i co ??
Amy - no Twoj brzuszek jest zgrabny przecudnie. Zazdraszczam. Fakt zaczął rosnąć ale tak bardzo ładnie
Pod moja kurtka brzucha nie widać i tez stałam w kolejce na poczcie ;)gdybym sie złe czuła to bym poprosiła czy mogłabym poza kolejka ale ze czuje sie ok to sobie postalam... -
Ewelcia wrote:Kiedyś ktoś powiedział że jak pępek wyłazi to na chłopca a wklęsły na dziewczynkę ale pewnie tyle w tym prawdy co w innych przesądach
Dopiero bym się zdziwiła!! bo mam silne przeczucie na chłopca
Dziewczynki szpitalne- trzymam kciuki za Wasze szybkie powroty do domków :*
Ewelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA co do filmu Oszukana - dosc kiepski
ale famtycznie wiedzialam ze na faktach bo o filmie bylo glosno w mediach... ciekawa jestem ile jest takich historii i ludzi ktorzy nie sa swiadomi ze np ktos w rodzinie byl w szpitalu podmieniony.. bo do poki sie nie choruje to czlowiek nie ma pewnnosci co do zgodnosci genetycznej z rodzicami
-
Justinka!
jak możesz to napisz mi jeszcze czy jeżeli za luty zaczne płacic podwyższoną skladkę zus, a w marcu urodze to jaką za marzec mam zapłacić? a jak nie urodze w marcu tylko w kwietniu to za marzec mam płacić taką jak za luty, czy mogę niższą lub wyższą a oni już sobie to tam przeliczą?
Przepraszam, że Cię tak męcze!!! -
nick nieaktualnyHela85 wrote:byłam ostatnio świadkiem na poczcie jak dziewczyna w ciąży bardziej widocznej niż moja poprosiła o przepuszczenie bo masa ludzi była i co się bidula nasłuchała, że ciąża to nie choroba że się w dupach poprzewracało tym młodym teraz, że kiedyś baby w ciąży w polu zapieprzały a teraz to by leżały do góry brzuchem, no masakra, jak zazwyczaj bym stanęła w obronie tak wtedy mnie dosłownie zamurowało że niemal wszyscy jednym głosem gadali a dziewczyna wyszła prawie z płaczem a ja schowałam mój brzuszek pod torbą
SZOK!! Brak mi słów.
Idę liczyć ubrania dla młodegoChora na głowę matka
Hela85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHela85 wrote:byłam ostatnio świadkiem na poczcie jak dziewczyna w ciąży bardziej widocznej niż moja poprosiła o przepuszczenie bo masa ludzi była i co się bidula nasłuchała, że ciąża to nie choroba że się w dupach poprzewracało tym młodym teraz, że kiedyś baby w ciąży w polu zapieprzały a teraz to by leżały do góry brzuchem, no masakra, jak zazwyczaj bym stanęła w obronie tak wtedy mnie dosłownie zamurowało że niemal wszyscy jednym głosem gadali a dziewczyna wyszła prawie z płaczem a ja schowałam mój brzuszek pod torbą
Ludzie sa pojebaniHela85 lubi tę wiadomość
-
liloe wrote:Dzień dobry
AMY gonisz kangura wielkością brzucha, jeszcze trochę i go zdetronizujesz
KOTKAPSOTKA ja się zaczynam już bać czytać Twoich postów. Ja też miałam schizę kawową, ale gin mi mówiła że mogę rano spokojnie normalną kawę wypić i dziecko na tym nie ucierpi na pewno. Ja mam niskie ciśnienie, bóle głowy i wahania cukru więc poranna kawa z mlekiem i cukierek czekoladowy/kanapka z dżemem są wskazanemoja mama będąc ze mną w ciąży wypijała 2-3 kawy dziennie (małe, parzone) i jestem w miarę normalna
nie mam ADHD, nie miałam kłopotów z nauką ani zdrowiem.
ANGELA wyślij męża po stopery takie z plastelinki, one szczelnie zapychają kanalik uszny i jakoś uda się zasnąć.
HWESTA jak tam? wychodzisz?
Mój pępek mega płytki się zrobił,właściwie płaski, na około ma taką wystającą obwódkę i mam brązową wyraźną krechę od wzgórka łonowego przez pępek do wysokości ok 5 cm nad pępkiem.
Haha sory
Ale poprostu ten eksperyment z pajakiem jest tak wymowny, ze nei moge o tym nei myslec. Skoro pajak nie potrafi wybudowac swojej sieci po kofeinie to znaczy ze jednak ma ona nienajlepszy wplyw. Ale ja nei panikuje bo kawe pije ale ograniczam to znaczy pozwalam sobei na kawke w weekend
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Ciesze sie ze widac zmiany w brzuchu.. ale i tak czuje ze to kupkowy brzuch
jutro zrobie zdjecie zeby sprawdzic czy faktycznje nadal jest taki fajny
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHela85 wrote:Najgorsze jest to że to właśnie starsi ludzie takie zdanie mają, młodzi mają już inne podejście, mój wujek jak w pierwszej ciąży nie pracowałam to ciągle jakieś komentarze wstawiał aż skończyły się wizyty bo mnie wkurzał
Hela85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hela85 wrote:byłam ostatnio świadkiem na poczcie jak dziewczyna w ciąży bardziej widocznej niż moja poprosiła o przepuszczenie bo masa ludzi była i co się bidula nasłuchała, że ciąża to nie choroba że się w dupach poprzewracało tym młodym teraz, że kiedyś baby w ciąży w polu zapieprzały a teraz to by leżały do góry brzuchem, no masakra, jak zazwyczaj bym stanęła w obronie tak wtedy mnie dosłownie zamurowało że niemal wszyscy jednym głosem gadali a dziewczyna wyszła prawie z płaczem a ja schowałam mój brzuszek pod torbą
O kurde, ja bym nei przepuscila. W ciazy to mi chyba sie jeszcze pogorszylo. Zjebalabym tam te baby az by pouciekaly ;P
CzaryMary lubi tę wiadomość