Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mimka84 wrote:Fasia, samą skórę można delikatnie, np. wcierając balsamy, kremy, ale nie należy właśnie tak uciskać, ugniatać. To samo z piersiami, zbyt mocne masowanie może pobudzać produkcję oksytocyny, a co za tym idzie skurcze.
Balsam wiadomo, że można
chodzi o takie masowanie typu kręcenie kółeczek po brzuszku. Kobiety czasem mają taki nawyk, że siedzą i się masują w kółko. O to mi chodzi.
Ja np w szpitalu jak byłam po operacji i się bałam o Julka to kładłam się na plecach i uciskałam brzuszek na dole żeby się Julek obudził i dał znać, że wszystko z nim dobrze. Wieczorem bawimy się z synkiem tak, że on kopie od środka a my lekko paluszkiem naciskamy i on nam w tym miejscu odpowiada
mimka84, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Co do za wąskich w obwodzie biustonoszy - można sobie kupić w pasmanterii takie przedłużki do biustonosza, zazwyczaj na 3 zapięcia i po problemie uciskającego biustonosza Moje cycniki kosztują po 150zł więc skoro miseczki dobre to tylko te przedłużki się sprawdzają, żeby ich co chwilę nie wymieniać
mantissa lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
A no tak, wiem o co chodzi. Jakoś kurcze nie pomyślałam... Gąbeczka moja czasem daje się we znaki.Fasia wrote:Co do za wąskich w obwodzie biustonoszy - można sobie kupić w pasmanterii takie przedłużki do biustonosza, zazwyczaj na 3 zapięcia i po problemie uciskającego biustonosza Moje cycniki kosztują po 150zł więc skoro miseczki dobre to tylko te przedłużki się sprawdzają, żeby ich co chwilę nie wymieniać
-
mimka84 wrote:A no tak, wiem o co chodzi. Jakoś kurcze nie pomyślałam... Gąbeczka moja czasem daje się we znaki.
uważam, ze to super rozwiązanie no bo skoro biustonosz dobry w miseczce to takie coś się sprawdzi) Moja gąbeczka często się daje we znaki 
mimka84 lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
Ida wrote:My też mamy taką zabawę
Mąż ją uwielbia. Przykłada ucho w jakieś miejsce i Dzid tam kopie, potem mąż przekłada ucho w inne miejsce a dzid za nim podąża. niesamowite!
Noooo ! Suuuper)) ja dziś siedzę i nagle czuję takie mega kopnięcie, biorę dłoń męża kładę w tym miejscu, uciskam lekko, a Julek znowu mega kopniaka sprzedał, a mąż się aż wzruszył ) Dla Niego to jest takie niesamowite, że tak siedzi nasz synek i się z nami "bawi" )) cudo!
mimka84, Ida, Hela85 lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek wrote:Fajnie macie. Mój Miki nieśmiały przez to łożysko z przodu nie czuję tak fajnie i mocno. Tatuś też czeka na pierwszego mocnego kopa... Miki musi nabrać masy i siły
Ja też mam łożysko na przedniej ścianie, a ruchy czuję bardzo często. Wieczorem od 20 są bardzo mocne i intensywne .. Moze to też od budowy ciała ogólnie zalezy. Sama nie wiem. Może Mikołaj jednak taki nieśmiały)))
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZależy też od dziecka bo moje dziewczyny jakoś mocniej waliły ja Mikiego czuję wyraźnie, kopki od środka konkretne, ale nie docierają jeszcze do tatusia, a tak do niego gada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 21:56
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
