Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hwesta wrote:Ja panikuje klasycznie,ze to jakaś sepsa albo cos,normalnie paranoja,jesc nie mogę, mam kryzys
Normalnie przełożyć przez kolano i w dupę klapsa sprzedać !! Nie wolno tak myśleć ! JA jestem zdania, że negatywne myślenie może sprowadzić na nas coś złego ... Jak leżałam w szpitalu to tylko przez chwilę, przed samą operacją obleciał mnie strach że coś się może stać Julkowi. Później żadnych takich myśli nie miałam. I wciąż myślę o samych pozytywach mimo iż kolorowo nie jest, bo wszyscy wokół mi o tym mówią. I co z tego? Ja wiem, że będzie dobrze, że donoszę Julka do kwietnia i urodzę Go ślicznego i zdrowego
POZYTYWNE MYŚLENIE HWESTA ! Natychmiast))
Hela85, Ola89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hwesta weź się babo w garść. Im bardziej będziesz się nakręcała tym bardziej zaczniesz wpadać w paranoje.
Ja mam nerwice lękową , nie biore leków i wierz mi skoro ja potrafie opanować ataki paniki do minimum, także nawet czasem ich nie odczuwam psychicznie to Ty dasz rade zwalczyć wszystko lepiej i szybciej ode mnie. CRP podwyższone mówi nam tylko o stanie zapalnym w organizmie. W ciągu jednego dnia może wzrosnąć 1000 krotnie , jest wykonywane po to by zobaczyć jak reagujesz na leczenie. Nie wkręcaj sobie żadnych raków , seps( w ogóle jak na to wpadłas?) i innych cudów.
Kilka faktów CPR
- < 40 mg/l wynika przy infekcji wirusowej , ciąży , łagodne zapalenie
-< 500 mg/l oznacza zakażenie bakteryjne
Na wynik CRP wpływa wiek ,rasa , płeć , pora roku a także takie choroby jak nadciśnienie , cukrzyca , stosowanie terapii hormonalnej.
Mam nadzieję , że objaśniłam ci wyjątkowo obrazowo i przestaniesz się martwić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2014, 09:41
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo i zrobiłąm dzisiaj zdjęcie bez "zbędnych lokatorów" i niestety brzuch był kupkowy, a nie Olkowy wczoraj. Ale i tak już urósł
nie marudzę bo widzę różnicę między tym co było a tym co widzę w ciągu dnia
Wybaczcie moje nieuczesanie
a to porównanie:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 21:18
KasiaKwiatek, Fasia, Hela85, liloe, Justinka, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHwesta Jaga dobrze mowi! Nie wręcaj nic sobie. I lekarzowi przede wszystkim powiedz o tych obawach. Niech Ci więcej wyjaśni i uspokoi. O teściową też możesz spytać ale jeśli ospa była niedawno to lepiej niech nie wchodzi. Nawet jak Ty chorowałaś możesz złapać półpaśca. A odporność obniżona po antybiotyku.
A ja wczoraj już dostałam Mikołajowy prezent bo mój K w delegację pojechał. Dostałam 2 książki"19 razy Katherine" i... "Gwiazd naszych wina"!!! Dobrze, że jeszcze nie obejrzałam filmu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2014, 09:55
Fasia, Amy, Hela85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySą wyniki posiewu,wykryli bakterie jakieś, nie powiedzieli jakie, wiem ze są liczne 10 do 4,cokolwiek to znaczy i muszą sprawdzić czy wyszły prawidłowo i czy są w całym organizmie czy tylko ukl moczowym... wiec znowu powtorzenie posiewu,czekanie kilka dni na wynik...kurwaa
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhwesta wrote:Są wyniki posiewu,wykryli bakterie jakieś, nie powiedzieli jakie, wiem ze są liczne 10 do 4,cokolwiek to znaczy i muszą sprawdzić czy wyszły prawidłowo i czy są w całym organizmie czy tylko ukl moczowym... wiec znowu powtorzenie posiewu,czekanie kilka dni na wynik...kurwaa
ech.. no nic, będziesz musiała jakoś wytrzymać jeszcze kilka dni.. też nieznoszę jak coś idzie nie po mojej myśli, szczególnie jeśli chodzi o nadzieję wyjścia ze szpitala..
-
hello, witam sie z kanapy patrzac jak moja tesciowa biega ze szmatka...bosheee jak ja to wytrzymam aaaaa, tak mi niezrecznie .
Hwesta spokojnie kochana, rzeczywiscie 77 a 7 to roznica, ale bez przesady, w poniedzialek moze byc juz rzedu 7 nie martw sie, caly czas dostajesz antybiotyk, z reszta duzo lepiej sie czujesz, widzisz wiec ze dziala. Jaka sepsa przestan, mysle ze" nieco" inaczej bys sie czula. Pomyslu z rakiem nie bede komentowac ; ). Najwazniejszy jest wynik tego posiewu.
Powiem Ci ze ja tez juz sie denerwuje, ide w pon do gina z ta szyjka, wcisnelam sie na dodatkowa wizyte i tez juz mam rozne mysli, kazde uklucie, ciagniecie brzucha to nasuwa mi sie mysl ze to ta glupia szyjka echhhh , do kwietnia to na pewno zwariuje. -
Hwesta ze sa bakterie to sie spodziewalismy, czekalismy jakie. czyli robia Ci posiew krwi tak? przynajmniej bedziesz pewna ze nie masz sepsy. Hwesta wez tam dorwij jakiegos lekarza i wypytaj o wszystko, o dokladne wyniki, o to jaka baklteria, co to oznacza, jakie leczenie itd masz prawo wszystko wiedziec,kazdy Ci odpowie, nawet dyzurny powinien sie orientowac. Bedziesz spokojniejsza jak bedziesz sie czula poinformowana, zadawaj pytania a dostaniesz odpowiedzi.
-
nick nieaktualnyBambi85 powtarzają posiew moczu, bo istnieje podejrzenie ze jest zaburzony obraz z powodu złego pobrania przeze mnie próbki do badania. Powiem Ci Bambi,ze traktują tu mnie jak dziecko,nie powiedzieli co to za bakterie,ciekawe czemu... Pójdę zapytać później raz jeszcze,jest jedna fajna położna dzis,moze cos powie.
-
mysle ze powinnas zapytac lekarza, ja jestem zla jak pielegniarki probuja udzielac informacji, bo zawsze cos przekreca. Lekarz ma obowiazek udzielenia Ci informacji, zalezy oczywiscie jaki dyzur i ile jest czasu, ale jest tam 24h, wiec predzej czy pozniej 5- 10 minut dla Ciebie znajdzie. Nie boj sie pytac kochana oni nie gryza, zbyc tez sie nie daj. Kurde nie wyobrazam sobie nie udzielic pacjentowi dokladnej informacji jak tego chce.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:Hejho
Dzisiaj wpada do mnei moja rodzinka, idziemy na swiateczny market. Tym razem bez grzanego wina dla mnie
. Szkoda ze sniegu nie ma bo wtedy jest tak pieknie. Chyba pojdziemy tez do muzeum.
Grzane wino - z goździkami, cynamonem i pomarańczą
Aleś narobiła smaka!aż zapach poczułam!
Fasia, hwesta lubią tę wiadomość