Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Krysti wrote:No salateczka pyszna sledziowa .A mam oponki takie cynamonowe ze moge z drzemem zjesc i tez cacao wypije na wieczór i budyń zrobie haha
ja ogólnie jestem biedna z tymi mdłosciami i zgagą i jedzeniem co dwie godziny
bardzo czekam na pierwszy dzień kiedy będę się czuła dobrze i mam ogromną nadzieję, że to nie będzie w kwietniu
Krysti lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:
BAMBI achaaaa bo myślałam, że Wam kupili
Jeszcze nie kupili ale nie wykluczm takiej opcji, chetnie przyjmę pod warunkiem ze ja wybiore oczywiscie ; P -
Fasia wrote:Krysti nie przesadzaj, że nie wiadomo jakie dzieci nosiły te ubrania, bo pierze się je w wysokiej temperaturze i dodatkowo prasuje więc żadne bakterie czy cos w tym stylu na nich nie zostaje. Także nie panikujmy, bo to bzdura
A poza tym to co rodzinę obchodzi w czym Twoje dziecko chodzi
Co z rzeczami od Twojej rodziny? Nie weźmiecie?Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Krysti nie przesadzaj, że nie wiadomo jakie dzieci nosiły te ubrania, bo pierze się je w wysokiej temperaturze i dodatkowo prasuje więc żadne bakterie czy cos w tym stylu na nich nie zostaje. Także nie panikujmy, bo to bzdura
A poza tym to co rodzinę obchodzi w czym Twoje dziecko chodzi
Co z rzeczami od Twojej rodziny? Nie weźmiecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 18:43
mantissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Ja na śledzie też mam czasami ochotę ale odbija mi się potem przez wieeele godzin
ja ogólnie jestem biedna z tymi mdłosciami i zgagą i jedzeniem co dwie godziny
bardzo czekam na pierwszy dzień kiedy będę się czuła dobrze i mam ogromną nadzieję, że to nie będzie w kwietniu
-
shimmer_lip wrote:Wiesz co, no niby tak ale z drugiej strony to jak będę chciała dzieciaka takiego małego mieć na oku to go do wózka wsadzę albo nosidełka. Na kilka miesięcy moim i tylko moim zdaniem to zbędny wydatek
no chyba, ze jest piękny i musisz go kupić bo inaczej się udusisz
to ja to rozumiem i się nawet nie zastanawiaj
Cena chyba nie jest wygórowana, w zestawie są dwa zestawy pościeli juz. Ładny jest choć mój facet mówi ze brzydkijutro wkleje fote to mi doradzicie.
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
Ja teraz niczego dla Baśki nie kupuję bo mam dostać jakieś duze ilości i muszę się zorientować co mam a czego nie
pewnie po świętach ruszę z zakupami
dziś wydałam pewnie ze 400zł na all na prezentywięc jestem spokojniejsza
Fasia, Krysti lubią tę wiadomość
-
Krysti wrote:To moj ma takie zdanie ja nie bo ja bym kupiła bez problemu fasia ale znając mojego powie rodzinie całej a oni uczuleni na takie rzeczy bo familia cała Lekarzy .A ja mam co głowę w piach wsadzić . Jak kasę daje to nowe kupie ale i tak bede kupować jak juz Ignaś wiekszy bedzie po lumpach tak by nie widział
Idę sobie jajka ugotować na twardo bo mnie właśnie naszłoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 18:45
Fasia, Krysti, Bambi85, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:KRYSTI czyli rozumiem, że ciuszków od rodziny po ich dzieciach nie weźmiesz ?
JA bym miała w dupie rodzinęto moje dziecko i moja sprawa w czym chodzi, taka już jestem
bo oddały ludziom a w domu sie nikt nie spodziewał ze ja dziecko bede miec juz
a tu big suprise
haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 18:47
-
kurcze Fasia przepraszam, moj szukal tej chalki wszedzie w okolicy i nie bylo naweet w piekarniach, trzeba rano isc, mnie tez skreca ale rano kupie. Nie ta konfitura figowa jest sezonowo jakos, teraz przed swietami jest z tej serii deluxe,stoi na regale z tymi produktami deluxe, chyba zwykle gdzies w okolicach stoiska warzywnego, w takich malych sloiczkach chyba za 3,99 czy jakos tak, w jednym lidlu wczoraj juz nie bylo, ale w innym bylo kilka wiec wzial wszystkie, wiec chyba nie tylko ja ja lubie. Bardzo polecam.
ps zgabczenie mozgu juz nawet mnie przestaje zadziwiac ale moj maz mnie dzisiaj tak niesmialo zapytal czy to mi kiedys przejdzie a ja na to ze ponoc pol roku po porodzie a on ooooo i sie usmiechnal tylko, wiec otoczenie tez to zauwaza a myslalm ze jakos to zaczaje i nikt sie nie dowie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak tu nie zabić faceta... Mój dzwonił i mówił, że nie chce mu się dziś pracować i wróci wcześniej (czytaj godz 17-po 11 godzinach pracy....) no to ja obiadek pyszny mu ugotowalam na 17, myślę sobie, że kochany wróci głodny to od razu zje obiadek.... zaraz 19 a jego oczywiście nie ma... Kuzwa, schowam jedzenie do lodówki i powiem, że dziś jeść nie dostanie
-
tez uwazam ze uzywki to nic zlego, moja kolezanka mowi ze swojego synka czasami na poczatku przebierala nawet 10 razy dziennie jak byl slabszy dzien, a wiadomo za chwile to wszystko jest male i trzeba nastepne, ja tez chetnie wszystko przyjme, chociaz akurat w otoczeniu nie mam za wiele malych dzieci, wiec duzo raczej tego nie bedzie, i tak pewnie wiekszosc bedziemy musieli kupic, duza przyjemnosc ale tez duzo pieniedzy
Krysti lubi tę wiadomość