Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaga wrote:Tak początek kwietnia mam CC mieć, a chce wszystko mieć przygotowane na początku marca. Dlatego , że nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Moja Kuzynka ostatnie 5 tygodni przeleżała w szpitalu i wszystko musiała jej przygotować siostra z teściową.
Wolę zrobić to sama. -
nick nieaktualny
-
Amy wrote:no właśnie zadzwonie chyba do nich zapytać czy się wchodzi bez kolejki czy mam czekać grzecznie
bo ja nie lubię się wpychać, generalnie mogłabym siedzieć - ale wiem, że oni chcą żeby podana glukoza byla rano - a ja nawet jak tam rano pójde to wejdę dopiero około 10 bo te stare KU*^&*^ przecież mają nocleg w poczekalni zamówiony...
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Zmień labo
jak mi tak powiedzą tam gdzie mam zniżkę to jadę tam gdzie jest napisane, że bez kolejki
w dupie mam kasę
No zaraz się ubiore i pójdę do dwóch przychodni jednej na nfz i jednej prywatnej i się zorientuje czy robią i czy maja duze kolejki... i tak płacę i tak, nie zamierzam siedzieć w szpitalu 2 godzin i czekać na wejscie do gabinetu.. tu nie ma szans żeby wejść nawet w ciązy - tutaj żadna stara KU*(@^*& nigdy nie rodziła więc one nie wiedzą co to znaczy być w ciąży -
Jaga wrote:Fasia skurcze B-H to twardnienie brzuszka i uczucie cięzkości , który może powodować dyskomfort ( uczucie jakby brakowało Ci skóry) ale nie ból. Łapie cały brzuszek i po chwili puszcza.
Skurcze które powinny zaniepokoić na tym etapie ciąży to takie które , przypominają zbliżającą się miesiączke , zaczynają się od góry brzucha i schodzą w dół powodując przy tym ból.
Na prywatnym USG zmienił mi termin na 14 kwietnia. A w karcie ciąży mam termin na 18 kwietnia.i one nie są wcale przyjemne
mnie łapie sam dół brzucha i spina się na kilka sekund.
-
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:glukoza nawet pierwsza jest u mnie bez kolejki i to nawet jak nie jesteś w ciąży. Pchaj się Amy i tyle
No własnei dzwoniłam się zapytać i niestety trzeba zajmowac normalnie kolejkę.
Nie chce się kłócić bo mi ciśnienie skoczy... pójde się zorientować gdzieś prywatnie aplbo w przychodni - tam są zazwyczaj małe kolejki -
Amy wrote:No własnei dzwoniłam się zapytać i niestety trzeba zajmowac normalnie kolejkę.
Nie chce się kłócić bo mi ciśnienie skoczy... pójde się zorientować gdzieś prywatnie aplbo w przychodni - tam są zazwyczaj małe kolejkijak Fasia mówi zmień labo
Fasia lubi tę wiadomość
-
Shimmer ja jestem już po 1 CC dlatego druga jest ze wskazania niestety. Chciałam rodzić naturalnie. Każdy dochodzi do siebie po CC inaczej, na pewno nie jest to przyjemne , trzeba wiedzieć , żeby nie spionizować się po za wcześnie bo ból głowy murowany , migreny takie , że hoho. Najgorsze są pierwsze 2-3 doby , później już tylko dyskomfort.
Boje się jak cholera , bo z całej CC pamiętam ucisk na klatke piersiową i myślałam , że umieram. Jest to podobno normalne. Przy pierwszej CC opowiadaliśmy na sali kawały. Także było wesoło , dzięki temu przeżyłam ją naprawde w spokoju ( no prawie gdyby nie ten ucisk) -
sylvia007 wrote:Czy duża właśnie nie wiem bo gdzieś wyczytałam że na początku 24tyg dzidzius waży średnio 550g, a ja w piątek zaczynam 25 tc, no ale tą waga to tak naprawdę +/- więc nawet tego nie analizuję, a co do pozy dzidzi to aż lekarz się śmiał, bo to super wyglądało.
ja się na tej maszynie na której miałam połówkowe dopatrzyłam, że jest tolerancja +/- 51g i moje paszczydło w 20t0d ważyło 350g :)a nóżka znaczy udko 33mm
ale ja nie wiem czy kogos tu interesuje nie tylko waga mojego dziecięcia ale również długość jego kosteczki udowej
Fasia, weronika86, KasiaKwiatek, mantissa, ziolko, liloe lubią tę wiadomość
-
Amy skoro tam wchodzi się za kolejnością to bym poszłą im na godzine przed ich skończeniem pracy zrobiła glukoze po złości a jakby mi powiedziały , że jest za późno to bym z tym do przełożonych poszła. Kuźwa buractwo , dosyć , że na głodnego , w ciąży , wypić to świństwo to jeszcze musisz czekać na kolejke.
Amy, Fasia, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Hello
Śniło mi się, że już urodziłam synka w sypialni, patrzę w kalendarz i stwierdzam, że 24tydzień to za wcześniesynek był śliczny ale ze tak wcześnie to kazalam mojemu TZ jakiegoś ginekologa poszukać, żeby maluszka schować z powrotem do brzuszka...
shimmer_lip, adk_1989, Amy, weronika86, KasiaKwiatek, mantissa, ziolko, Ewelcia, CzaryMary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jaga wrote:Shimmer ja jestem już po 1 CC dlatego druga jest ze wskazania niestety. Chciałam rodzić naturalnie. Każdy dochodzi do siebie po CC inaczej, na pewno nie jest to przyjemne , trzeba wiedzieć , żeby nie spionizować się po za wcześnie bo ból głowy murowany , migreny takie , że hoho. Najgorsze są pierwsze 2-3 doby , później już tylko dyskomfort.
Boje się jak cholera , bo z całej CC pamiętam ucisk na klatke piersiową i myślałam , że umieram. Jest to podobno normalne. Przy pierwszej CC opowiadaliśmy na sali kawały. Także było wesoło , dzięki temu przeżyłam ją naprawde w spokoju ( no prawie gdyby nie ten ucisk)