Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Angela89 wrote:Cichutko bo każda w kuchni siedzi hihihi - u mnie w piekarniku właśnie siedzą babeczki
właśnie zrobiłam pierogi z mężem
i piekliśmy pasztety
choinka ubrana
moje aniołki wiszą
i humor psuje mi tylko teściowa.
Jutro lekarz czyli wyprawa na pół dnia bo mąż w pracy i trza się kulać autobusemzaraz mi farbę na łeb nałoży a jutro jeszcze henne na brwi i rzęsy sobie zrobię i pazury
A poza tym kochane to we wtorek mąż jest w domu więc cały dzień będziemy w kuchni w garach siedzieć. W środę jak już pójdzie do pracy to jadę do Mamy na cmentarz, a potem to już trza się będzie szykować i pakować i jechać na Wigilię do siostry. I gdyby tak się złożyło, ze nie uda mi się tu wejść to...
Wam wszystkim życzymy z Baśką Wesołych Świąt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 18:46
hwesta, Angela89, Gosha, Lwica, Rudzia, Bambi85, sylvia007, Fasia, KasiaKwiatek, KasiaKwiatek, Krysti lubią tę wiadomość
-
RUDZIA!!! Świetne to zdjecie! Piękne ujęcie Ciebie i brzuszka! Jestes piękna kobieta!
Nawet na cycki nie spojrzałam, tym razem twarz przykuła moja uwagęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 18:56
Rudzia, Lwica, Fasia lubią tę wiadomość
-
No to niezłe, ja zalałam suszone grzyby, upiekłam pierniki...
Mialalam sie zabrać za farsz do pierogów ....ale średnio już mi sie chce
Takie pytanko co robicie zeby wam sie pierogi nie kleily zeby były dobre do zamrożenia???dodawalam wiecej maki, obtaczalalam w większej ilości w mące i zawsze po jakimś czasie cieżko albo było je od siebie odkleić albo od talerza... -
LWICA ja nie mrożę... Jemy je zawsze z 3 dni na śniadanie, obiad i kolacje. Wychodzi mi zawsze z 60... Szkoda mrozić
Ale moja mama to zawodowa kucharka, robiła wczoraj 400 pierogów (!) na święta dla sióstr itp i ona je obtacza dobrze w mące, na deskę sypie tez duża maki i tak mrozi na takich dechach żeby sie nie dotykały, surowe oczywiście. Twierdzi ze tak najlepiej... Ale ona na pole do popisu bo w garażu 2 duze zamrażamy... Ja do swoich 2-CH szuflad deski z pierogami bym nie zmieściłaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 19:12
Lwica lubi tę wiadomość
-
Lwica wrote:No to niezłe, ja zalałam suszone grzyby, upiekłam pierniki...
Mialalam sie zabrać za farsz do pierogów ....ale średnio już mi sie chce
Takie pytanko co robicie zeby wam sie pierogi nie kleily zeby były dobre do zamrożenia???dodawalam wiecej maki, obtaczalalam w większej ilości w mące i zawsze po jakimś czasie cieżko albo było je od siebie odkleić albo od talerza...Lwica, Angela89, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Ja ugotowane gorące wrzucam do miski z zimną wodą i jak przestygną to przekładam do drugiej michy i polewam odrobiną oleju i mieszam. Nie kleją się. Ale pierogi z kapustą nigdy nie są do mrożenia bo cała rodzina czeka na nie cały rok i to jest hit całych świąt nie tylko Wigilii
Dokładnie moja babcia je rozkłada na tackach a później je polewa olejem. Tak też ja robię z pierogami i się nie kleją -
nick nieaktualny
-
...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:02
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie juz sernik odebrany i makowiec
nie pieke sama bo nigdy nie pieklam ,zakupy tez zrobione karpik juz odebrany tez
jutro bigos i salatke warzywną zrobie ,pierogi ruskie juz zrobione z kapustą tez i uszka tez
sledzie tez
haha obrus kupiony piękny i inne duperelki
pozdrawiam cieplo was
ja się ciesze chlopem w domu brrrrrrrr wlosy dzis obcioł ale ma fryzke
moj przystojniak
Gosha, Anka1501, Lwica lubią tę wiadomość
-
MŁODA DAMA Nawet jesli zjadłaś dzisiaj wiecej słodkiego... Spokojnie bo jesli nie masz zaburzen, trzustka wyprodukuje wystarczające ilośc insuliny na ten cukier co dzisiaj pochłonęłas
Osobiście wolałabym iść przed Świetami... Bo trzeba pamietać ze to nie tylko słodycze podnoszą nam cukier w organizmie, wiec po kilku dniach ucztowania bym juz miała obawy czy wynik wyjdzie prawidłowywiec moze lepiej odpuść sobie dzisiejsza kolacje i miej to badanie z głowy
-
MłodaDama wrote:Witam sie dziewczyny. Jutro zaplanowalam sobie zrobic ta krzywa cukrzycowa. Pisalam do laboratorium i musze byc na czczo po 12h no i przed 8 musze tam byc ale kurde teraz glodna jak wilk jestem i Tz robi zarelko chili con carne hihi no i nie wiem czy jak zjem to ma sens jutro isc bo bedzie odstep 10h . Sama nie wiem czy isc jutro czy za tydzień. Dzisiaj duzo slodkiego znowu zjadlam bo nie umie sie powstrzymać. Dziewczyny isc czy nie jutro?
-
Cześć Piękne!
Mąż się zlitował i porządków sporo poczynił.
Mam prezenty kupione, pierogi, i pasztety zrobione i nażarłam się strucli serowej... Ja idę na glukozę we wtorek. Nie wiedziałam, że aż tyle godzin trzeba nie jeść. Ja chyba umrę przez 12-14 godzin.
Rudzia bardzo ładne zdjęcie.
Amy przez Ciebie jak tu wchodzę poczytać to zawsze ryczę ze śmiechu!
Moja córeczka to tak mi urodę odebrała, ze za skarby świata mojego zdjęcia Wam nie pokażę: gruba 13 kg na plusie, twarz krzywa po porażeniu bella, krosty na brodzie, czerwony nos jak u alkoholiczki i przetłuszczona świecąca skóra, cellulitis, ślady żylakowe... ble.. a Wy wszystkie śliczne na tych zdjęciach swoich jesteście:)
Co do teściowych to wiele potrafiło małżeństwa rozwalić. Miałam w pracy taką koleżankę, która właśnie przez teściową została sama z dzieckiem... Moja jest tez bardzo trudną osobą, ale mam ostatnio mniejszy kontakt. Gdy jakis czas z nią mieszkalismy to zaczełam dostawać łysienia plackowatego z nerwów... Te matki są niesamowicie o swoich synów zazdrosne i chcą pokazać, że są lepsze a my możemy stawac na uszach i to nic nie da.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 20:57
-
..
Rudzia śliczna kobietka z Ciebie i piękny brzusioWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:02
Krysti lubi tę wiadomość
-
a mnie uczyli ze 8h-14h : P i co wiecej NIE powinno sie przez min 3dni przed badnaiem ograniczac weglowodanow, zeby wynik byl wiarygodny, takze jemy i funkconujemy normalnie, to tylko kolejne z wielu badan, spokojnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 21:02